Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewelinaer

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewelinaer

  1. asia221 jeszcze powiedz że wziął "co łaska" jak za każdy inny chrzest
  2. mamaAnia obyś miała rację. kto wie na kogo trafię. brat wszystko załatwiał. jak rozmawialiśmy to mówiłam żeby sam nic nie mówił, poza tym KPK wymaga tylko, by to była osoba pełnoletnia. no ale cóż..po rozwodzie jest łatwiej niż po cywilnym, bo siostry szwagierka nawet chrzestną mogła być.kościół mierzy wszystkich jedną miarą. niech ten 13 się kończy...
  3. asia221 ja wracam 02-05 akurat po weselu...
  4. he na domiar wszystkiego po ślubie cywilnym nie mogę być świadkiem. ciekawe czy mi dziecko ochrzczą...
  5. ech dziewczyny..."od razu lepiej" nie można powiedzieć... u mnie 200 rata, 100 ubezpieczenie, 200 pójdzie na paliwo, pieluchy, mleko, coś trzeba jeść, a gdzie odłożyć...teraz to nawet nie wiadomo czy wakacje pod gruszą bedą, bo już bratowa zamieszka, a różnie może się na to zapatrywać. chyba trzeba będzie po 1-05 do Niemiec wyjechać. trzymajcie się dzielnie
  6. dziś krótko i zwięźle...bo ma doła :( ech...wy tu o wakacjach w Grecji czy Egipcie, a ja...ja muszę utrzymać naszą trójkę za 1400 zł nie wiadomo jak długo.. oszczędności 2000 z czego 1000 na gaz i oc, a drugi miał być na chrzciny, które teraz stoją pod "?" dziękować temu na górze, że Ela zdrowa...
  7. i jeszcze słoiczki...kupiłam 2 w ubiegłum tygodniu ziemniak z dynią...bleee jabłko dzisiaj sama zupkę ugotowałam i to zdecydowanie lepiej smakowało. warzywka kupiłam w zdrowej żywności, ale ma mieszane uczucia czy to czasem nie przerost formy nad treścią. w sumie to i tak taniej wychodzi niż słoiczki. a szpinak, brokuły, kalafior kupujecie normalnie w sklepie mrożony?
  8. asia221 diabli wiedzą, bo np odnośnie rotawirusów, to różne historie słyszałam. no ale zobaczymy.mamy jeszcze jedną potrójną serię w maju i na kolejnej pojedyńczej dostanie pnemokokową żeby jej bardzo nie obciążać. tak poradziła połóżna w przychodni, bo miała przypadek, że matka się uparła, żeby podać przy potronej i dziecko w szpitalu się znalazło.
  9. witajcie... my po szczepieniu...okazało się, że z racji zapalenia płuc jakie przeszła,przysługuje jej szczepionka przeciwko pneumokokom. nie zamierzałam jej dodatkowo szczepić, ale skoro bezpłatnie.. u pulmonologa też ok, ale nadal mamy inhalować. jeszcze przez jakiś miesiąc raz dziennie, bo prawdopodobnie są to powikłania po infekcjach. ale w płuckach i oskrzelach ok. nawet nas pani pamiętała :) poczytam was później, bo mała usnęła i muszę za robotę się zabrać. już mnie wszystko wkurza - biedny m... jedyna pociecha to to, że po ciąży @ są bezbolesne..
  10. no i teściowa jakoś dała radę wczoraj...nawet mleko nauczyła się przygotować małej. w międzyczasie zadzwoniłam jak tam, i było ok, ale póxniej sama dzwoniła, że brzuszek boli i słyszałam płacz, to powiedziałam co ma robić i też sobie poradziła. za to dziś znów mi ciśnienie podniosła, bo usnęła koło 11 na 15 min i próbowałam ją dalej uśpić i nie rozbudzać. to powiedziała, że zamiast do kołyski ma ją położyć w drugim pokoju w łóżeczku. posłuchałam...a ta stanęła nad nią i zaczęła gadać..normalnie wyszłam z tego pokoju. pogadała, pogadała i poszła na miasto. i tak zostałam z rozbudzonym dzieckiem - radź sobie matka. konsekwentnie nie wchodziłam jak marudziła, tylko wtedy jak już płakała i wsadzałam smoczek do buzi, czasem przykryłam oczka tetrową pieluszką. po 2 godz usnęła. zobaczymy na jak długo...
  11. mamaAnia "szacun" za podejście, bo nie jeden chrzci dla ludzi. M też by nie chrzcił, ale ja się upieram i zamierzam z dzieciątkiem do kościoła chodzić, paciorka uczyć też... co do chrzcin to tutaj nie trzeba przez całą mszę z dzieckiem siedzieć. na mszę można przyjść wcześniej a ok 12 z dzieckiem na sakrament. za to u mnie na wsi trzeba być na całej mszy i bardziej mi to odpowiada, bo tutaj ten sakrament taśmowo się odbywa. właśnie Anula co to za badania pod kątem alergii? Sukienka kupiona, teściowa z dzieckiem została, ale...wczoraj była wersja, że też jedzie, dziś zmieniła zdanie, tylko kazała mleko na zapas zrobić. powiedziałam, że nie wiadomo jak długo mnie nie będzie i nie mogę rak zrobić, żeby stało nie wiadomo ile. no i się nauczyła :) jak chce to potrafi.
  12. mamaAnia chyba paczkę melisy bym musiała wypić. chętnie bym jej wygarnęła, ale dopiero co zaczęła się do mnie odzywać, ale nie zamierzam tego tak zostawić. jak m coś z tym nie zrobi, to jej delikatnie zwrócę uwagę. sama dobrze wie, że przed snem trzeba ją wyciszyć, bo widziała jak ją tulę do snu. a jak u Ciebie ze chrzcinami? o ile dobrze kojarzę to też jesteś po ślubie cywilnym. my planujemy na koniec czerwca. na stronie parafii piszą, że wystarczy przyjść w tygodniu poprzedzającym niedzielę, w którą ma się odbyć, ale należy przynieść świadectwo ślubu, więc chyba na wszelki wybiorę się wcześniej. przed chwilą m stwierdził "kurcze, ale ona śpi - może trzeba ją obudzić na inhalację". ma skutek tego, że nie spała od 7 do 17...obudziła się sama
  13. no to się wyżalę... już drugi dzień od samego rana wk...mnie teściowa - przepraszam za epitety, ale normalnie aż mnie nosi. wystarczy, że położę małą i nie ważne czy sama się bawi, czy też marudzi (marudzi jak ją położę do kołyski, żeby spała, bo sama potrafi zasypiać), to ta już do niej leci i wydaje głupkowate odgłosy, a jak ta jeszcze bardziej marudzi to śmieje się i gada do niej jeszcze głośniej - jakby chciała ją zagłuszyć. Dziś to mnie krew zalała, bo ją położyłam, żeby zabrać się za obiad, ale miało jej się na spanie...no i "kochana babcia" zaczęła swoje rytuały.. humor mi szlag trafił, więc powiedziałam m, że mi się to nie podoba i dobrze o tym wie i jak zrobię obiad to wychodzę. na to on "z Elą?" nie-sama! Skoro babcia tak świetnie się zajmuje wnusią, to postanowiłam ich samych z nią zostawić, żeby w końcu zajarzyli..przed moim wyjściem Ela usnęła - na 15 min. jutro mam zamiar wybrać się po sukienkę na to wesele i chętnie bym ją z babcią zostawiła, no ale dla niej godzina to za długo, a poza tym zapamiętanie, że na 30 ml wody trzeba wsypać 1 miarkę mleka to trud niesamowity. pewnie będę musiała małą zabrać ze sobą. ale jeszcze damy babci popalić jak od maja do pracy wrócę. niech no tylko powie, że nie może nic zrobić z Elą, to jej wtedy przypomnę jak ją nosiła po domu i zabawiała w najmniej odpowiednim momencie. a taki był spokój jak się do mnie nie odzywała...jak wróciłam do domu, to znów ją nosiła. wystarczyło, że z nią usiadła, żeby obejrzeć Modę na sukces to wyjechała tekstem, że ma charakterek i nie pozwoli posiedzieć. Kurcze na wszystko jest czas, a tu dziecko wstało ok 7 i do 17 nie spało ( tylko 15 min drzemka) i jeszcze się dziwi, że marudna. Normalnie bym rozszarpała.wrrrrr
  14. asia221 w superpharmie za jakieś 38 były, wejdź na stronę i sprawdź czy aktual dziś znów 2 godz spacerku, a jutro ma padać...
  15. właśnie przeczytałam tą recenzję pieluszek dada...po następne lecę do biedronki :)
  16. ja też miałam dylemat odnośnie ubierania...aż do siostry dzwoniłam, żeby spytać. Kurteczka z kożuszkiem i kombinezon na bok i założyłam sztruksową kurteczkę dość grubo podbitą, body na krótki rękaw i cienką bluzeczkę. kurtka jest na 6-9 mies więc rękawy za długie to i rękawiczek nie zakładam - rączki miała i tak ciepłe. Do tego rajstopki, skarpetki i spodenki i przykrywam cienkim kocykiem. czapeczka średniej grubości. dzisiaj chyba nici ze spacerku, bo się zachmurzyło, a w folię jeszcze się nie zaopatrzyłam. Jeszcze muszę kupić cienką kurtkę. Wczoraj kupiłam pieluchy z lidla, dzisiaj testuję. szkoda tylko, że nie rozciągają się w pasie. Lou_La ja biorę feminatal n jak mi się przypomni.
  17. asia221 łódź duża, ale znajomych do których można iść jak na lekarstwo. poszłyśmy na rynek i rozejrzeć się za jakąś sukienką na to wesele i tak zeszło..aż m dzwonił gdzie jesteśmy. dzisiaj też wychodzimy, chociaż przydałoby się okna umyć, ale co tam...robota nie zając (do tego sterta prasowania) tyle czasu nie wychodziłyśmy, to teraz nadrabim :) kelis1 strasznie drogie to mleko. puszka nutramigenu kosztuje ok 13,50 a i tak ubywa w zastraszającym tempie :). jak ?Eli wyszła alergia to miała zaczerwinienia na zgięciach,łokciach i kolankach i policzki jak polakierowane podziwiam was dziewczyny za wytrwałość w ściąganiu mleczka
  18. byłyśmy na 3 godz spacerku....w końcu :) AniaWWW na to nie wpadłam -blondynka :) tak to jest jak się ma pierwsze dziecko...człowiek nie jarzy, że to skrót myślowy :) asia221 z takim bobasem to też już bym się wybrała. my mamy w kwietniu, pogoda może być różna, a w kościele i tak zimno będzie. 5 mies dziecka nie będę ze sobą tachać tylko po to żeby się z nim ludziom pokazać. jakby to był wrzesień to i pogoda pewniejsza i dziecko większe... pestycyda ja Ci chetnie oddam kg ile tylko chcesz...mam nadzieję, że na spacerkach coś zgubię. a swoją drogą to przejdź się do lekarza.
  19. Miracle10 dzięki :) poczytam w wolnej chwili AniaWWW parasolkę też mam w komplecie..hehe klub Roan Marity :) asia221 ja nie będę małej zabierać ze sobą nawet do kościoła, o weselu nie wspomnę, bo nie wiem jakby zareagowała na grajków :) głównym powodem jest to przebyte zapalenie płuc, poza tym ona i tak nic z tego nie zrozumie ani nie użyje ( jakby miała ze 2 latka to by polatała z dzieciaczkami) a my tym bardziej. musiałabym siedzieć z dzieckiem zamiast się bawić. minus jest taki, że to 160 km stąd i chyba teściowa będzie musiała się z nami zabrać, by zaopiekować się małą.
  20. asia221 dokładnie to samo pomyślałam nt tych nosidełek, tyle co na zakupy, bo do sklepu czy ch ciężko nawet spacerówką. poza tym jeszcze czeka mnie ślub brata, a ostatnio mi się nie przelewa. też mam roan maritę :)
  21. Miracle10 nie można otworzyć strony, na której czytałaś o nosidełkach. Czytałam opis tych Tuli i zaciekawiło mnie to ... "Nosidełka ergonomiczne nie są usztywniane, dlatego dopasowują się do ciała dziecka. W tradycyjnych sztywnych nosidełkach dziecko ma niefizjologicznie wyprostowany kręgosłup" teraz jestem już całkiem głupia, bo myślałam, że trzeba szukać takiego z podparciem, żeby kręgosłupa dziecka zbyt mocno nie obciążać, a z drugiej strony chusty działają w podobny sposób co to nosidełko. i jeszcze to... Nosidełko Tuli to nosidełko ERGONOMICZNE a nie tradycyjne „wisiadełeko. Glówną różnicą jest to, że mają szerokie siedzisko i nie pozwalają na noszenie przodem do otoczenia a ja właśnie chciałam takie, które pozwoli na noszenie przodem, by dziecko mogło widzieć wszystko dookoła
  22. asia221 po lewej stronie jest zakładka sklep...coś ponad 200 kosztują. a co piszą o tych gryzakach dziąsełkach promocja na spanie minęła- dziś pobudka o 7. my wstajemy, a ona spać idzie
  23. asia221 w innych przedmiotach sprzedającego jest droższe ale do 12 kg. właśnie...ciekawe skąd ta rozpiętość cenowa. Baby Bjorn osiągają cenę wózka i raczej poszukam takiego z niższej półki. kelis1 z tym jedzeniem faktycznie nie wesoło. chociaż moja ma 4,5 mies a je 6 x 120 ml. ponad 700 ml na dobę starcza żeby przybierała. u Ciebie nie sprawdza się metoda "na śpiocha" nawet po 5 godz? nutramigen nie ma wpływu na ulewanie, ja i tak muszę zagęszczać nutritonem. są też specjalne mieszanki A.R.
  24. matko jak ona śpi...położyła się koło 21, obudziła się po 4 na jedzenie, o 9 sama jej dałam i jeszcze się nie obudziła! pielucha już pewnie ze 2 kg waży. jak ją dopiero kupa obudzi, to pewnie już się nie zmieści...
  25. pestycyda masz przy sobie faceta dla kórego warto żyć :) a z tego co piszesz, jego ojciec nie jest Ciebie wart. a życie przynosi różne niespodzianki...pozdrawiam
×