Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pyzate_szczescie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pyzate_szczescie

  1. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Kropeczka, nie wyobrazam soebie w ogole sytuacji ze moglabym zjesc 100 gram białka:) Mam 176 czyli białka powinnam zjadac od 60g do 76 czyli od 0.8 do 1 na kilogram naleznej masy ciala. Dlatego 49 gram białka wydawało mi sie za mało. Zwłaszcza ze pozyskane ono było głównie z całych jajek i sera a nie żółtek czy wątróbki. Może po latach tez bede tak jak Ty Kropeczko patrzec na jedzenie i wiedziec ile czego zawiera, a na razie liczę wszystko bardzo dokladnie:)
  2. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Mój przekorny charakter dał dzisiaj znac o sobie. Tak zarzekałam sie ze nie lubie i nie jem ziemniaków a dzisiaj (pewnie od tego gadania) tak zachcialo mi się placków ze zrobilam na kolacje:) Placki optymalne w moim wydaniu to 150g ziemniaka, 2 jajka, 10g cebuli i usmazone na 40g smalcu.do tego 50g pomidora Całosc: BTW 1:2,7:1,4 . Na noc jeszcze zjem 150g owoców (truskawki, czarna porzeczka) i zamkne dzien w B-49g, T-115g, W-44g czyli 1:2,3:0,8. Troche mało białka ale nie bede na siłę dojadac.. chyba ze powinnam? bo nie wiem..
  3. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Wiecie, tak czytam ten topik od początku i nie moge sie nadziwic ludziom krytykującym ŻO. Przeciez jajecznica na masełku ze szczypiorem, sałatka z pomidorów z cebula i smietana, wątróbka smażona lub duszona i ziemniaczek do tego, upieczona karkówka czy łopatka, boczek, galareta z nóżek to najnormalniejsze pod słoncem jedzenie. I to o wiele zdrowsze niz egzotyczne owoce, krewetki i inne obce 'wynalazki'. A to bajdurzenie o braku witamin. No ludzie! mnóstwo tego w wątrobie czy żółtku. I przeciez dr Kwasniewski nie zabrania jesc fury warzyw. Można na kilogramy jezeli ktos chce byle zmiescic sie w 50g dziennie. Przeciez w kilogramie kapusty kiszonej jest tylko 14g węgli, a w kilogramie papryki 44. Nigdy nie zrozumiem ludzi.. moze ma rację dr. Kwaśniewski ze u 'przecukrzonych' jest inny stan umysłu.
  4. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Dopiero teraz zgłodnialam i własnie zjadłam pyszną tłusciutką jajecznice na masełku z serem, szczypiorem i pomidorem. (120 gram jaj, 40g masla, 5g szczypioru, 60g pomidora) B-26, T-55 W-4 - 1:2,1:0,1 Tak myslalam sobie o waszych wypadających włosach Dziewczyny. Myśle ze dobrze by było do picia zaparzyc sobie skrzyp i w ogole popijac zamiast wody herbatki z pokrzywy, skrzypu, rumianku. Tak robie i moze dlatego nie mam kłopotu z włosami? sidola, dzieki, jednak nie sprobuję takiej kawy :))) Uzywam dokladnie tej stronki co i Ty do oblicznia wartosci:) Nie wiem czy jeszcze potrzebujesz ale znalazłam Twojego maila w ktorymś wpisie i podesłałam Ci wszystkie posiadane przeze mnie książki dr Kwasniewskiego w pdf:) Miłej lekturki:)
  5. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    P.S. sidola, opowiedz jak smakuje kawa z masłem :) Boje sie sobie zrobic :D
  6. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Dzien dobry:) Jakie fajne wiadomosci od rana gosteq, Miło wejsc na wage i wiedziec ze na pewno bedzie mniej niz poprzednio:) U mnie na razie jak waga staneła na 95 tak stoi juz tydzien. Moze dlatego ze zaczełam cwiczyc? Czytając Was zauwazyłam kolejny błąd ktory robie. Podliczałam białko, wegle, tłuszcz ze wszystkich produktów zjadanych. Sidola, niepokoi mnie to ze chodzisz glodna. Może zjadaj po prostu wiecej?. Moze jeszcze nie skonczył Ci sie okres przebudowy? I nie wiem czy to dobrze takie twarde trzymanie się, ze bialka nie wolno Ci wiecej niz 60 gram. Są dni kiedy organizm potrzebuje wiecej. Przynajmniej mój. Zdarza ze jednego dnia zjem tylko 30 gram i na wiecej nie mam ochoty, a w inne potrafie i 80 zjesc. Ważne by trzymac sie proporcji miedzy BTW. Może anusiadanusia albo Też Żo powiedzą czy dobrze myśle - maja spore doswiadczenie w ŻO, bo może jednak trzeba tak mocno pilnowac ilości? U mnie wygląda to tak ze zaczynam byc głodna dopiero około południa i wtedy zjadam jajecznice na podgardlu z dodatkiem masła i pomidora. Jezeli lubisz ziemniaki to Też Żo ma rację. Na noc lepszy jest ziemniak niz morele. Ja nie moglam bo na sam zapach ziemniaka robiło mi się niedobrze i za nic nie mogłam wcisnac w siebie takiej suchej, gotowanej pyry, stąd u mnie początkowo było 100 gram banana a pozniej te morele:) Miłego dnia wszystkim :)
  7. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Sidola, ja na Twoim miejscu bym zjadła cos tłustego. Na DO nie mozna byc głodnym. Skoro tak czesto jestes głodna to coś nie tak jest z proporcjami, przypuszczam ze za malo tłuszczu jesz :)
  8. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Sidola, dzisiaj akurat wyszło ze tak mało kcal zjem bo jakos nie jestem głodna. Zazwyczaj wcinam okolo 1400 - 1700 kcal:) Zauważyłam ze im dalej w las, czyli dłuzej ten model żywienia , tym mniej sie je:) Na poczatku bylam ciągle głodna i jadlam okolo 3000 kcal na dobe :)
  9. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    anusiadanusia, wiem, czytalam o tym na forum optymalnych, ale.. ja nie lubie ziemniaków, nie smakuja mi, wiec optymalni na fejsie doradzili mi własnie brzoskwinie lub banana :)
  10. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    U mnie dzisiaj juz po jedzeniu. Na wieczór pozostało mi do 'dobicia' 40 gram węgli. Dzien mi sie zamknie w B - 56 T-85, W - 48 czyli: 1:1,5:0,8 sniadanie to 150 gram twarogu tłustego z 90ml smietanki 30%, na obiad usmazyłam 3 jajka (180g) na 10g masła z 50g tłusciutkiego podgardla i dodałam 10g szczypiorku i 50g pomidora. Węgle na wieczor to najpewniej będą wisnie 100 gram i 3 morele suszone
  11. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    17 kg w cztery miesiące to tez piekny wynik:) Jednak w ŻO osiąganie wagi należnej to własciwie jedynie skutek uboczny a nie cel sam w sobie. Zobaczysz inne efekty juz niedługo. Poprawa cery, ładniejsze, szybciej rosnące włosy, mnóstwo energii, poprawa zdrowia :) Czytałam ze masz uczulenie na jajka. Z tego co dowiedzialam sie od długoletnich optymalnych uczula białko jaja, warto wiec w takim wypadku zjadac żółtka bo to najbardziej wartosciowe białko, a z białek upiec sobie chocby chlebek optymalny:)
  12. pyzate_szczescie

    żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

    Dziękuję za miłe przyjecie:) Zaczne może od początku. Zaczeło sie od poteżnego stresu w moim życiu i zajadajac go zostalam nałogowym zjadaczem słodyczy. Norma dzienna to kilka czekolad albo pudełko ptasiego mleczka. Czasem jeszcze coś do tego. Jakos zjadało mi sie to 'samo' 27 stycznia "obudzilam" sie z wagą 118,9 kg przy wzroscie 176, poteznym nadcisnieniem, bólami w łydkach po przejsciu 100 metrow, atakami dusznosci i potężną nerwicą do tego. Postanowiłam wziąc sie za siebie i zaczełam od odrzucenia słodyczy i diety bez pszenicy. Naturalną konsekwencją było poznanie diety LCHF ktora na koniec lutego doprowadzila mnie do diety optymalnej dr.Kwasniewskiego. Sukcesy? Teraz wazę juz 95 kg czyli w ciągu niecałych 4 miesiecy zgubilam prawie 24 kg, nie mam ataków dusznosci, moge bez problemu pokonywac nawet wieksze odległosci i nie bolą mnie nogi, jestem w trakcie odstawiania leków na nadcisnienie - ktore ponoc mialam brac do konca zycia, jestem radosniejsza, chetnie sie ruszam, poprawila mi sie cera- czyli same plusy:) Jeszcze duzo przede mną bo moja waga należna to 70 kg ale.. połowa drogi za mną. Jem w proporcjach 1:1,5:0,5 jednak pilnuję by zgodnie z tym co mówi dr. Kwasniewski by węgli było zawsze około 45 -50 gram dziennie. Jesem juz chyba po okresie przebudowy i zjadam dziennie 50 -70 gram białka w zaleznosci jak wartosciowe je jem, tłuszczu by nie byc nigdy głodną czyli od 100 do 200 gram i 45 -50 gram węgli. Nie jem zbóż -zadnej mąki, cukru, ziemniaków. I to chyba wszystko co udało mi sie osiągnąc przez ten czas:)
  13. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    ja jestem, jestem, tylko sie odchudzam na innym topiku:)) Bardziej zblizonym do mojego sposobu odchudzania, bo tu króluje wysokowęglowodanowa i drastyczne ograniczenie kcal:) A ja jednak wole wcinac jajka na boczku, śmietanke kremówkę i chudnąc :) Ale trzymam za Was kciuki Dziewczyny i zaglądam czasem :)
  14. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    u mnie znowu kilogram mniej:) przez kolejne dwa dni menu bedzie takie: sniadanie: jajecznica (2 jajka) na boczku (50 gram) z pomidorami (100 gram) i cebulą (30 gram) sałatka polana łyżką smietany kremówki (15 ml) obiadokolacja - zupa jarzynowa 400 ml i w niej 100 gram gotowanej piersi z kurczaka doprawiona łyżką smietany 30%. Miedzy posiłkami 20 gram migdałów. Kalorycznosc: 1099 kcal :)
  15. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    zapomniałam tam dodac 2 sniadanie o 14.00-15.00 - 200ml soku pomidorowego. normalnie lato sie zrobiło, az milo bylo poleciec na spacer:)
  16. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    Kalorycznosc sniadania:392,64 w tym B-28,50 T-29,43, W-3,4
  17. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    spokojnie moge to robic izuska:) dzisiejsze jedzenie: sniadanie godzina 10.00 - 2 placki oopsies z pastą miesno maslana z zieloną pietruszką (55gram), sałata (15gram), pomidor (5 gram) i cebula (5gram); obiad około 17.00 - 2 pieczone kotlety mielone ze schabu z dodatkiem papryki i cebuli, mizeria (ogorek 100g, smietana 36% 30 gram) kolacja na dwie godziny przed snem - 100 gram ugotowanego ziemniaka bez dodatku tłuszczu i białka. Jutro bedzie to samo bo zrobilam klopsów i pasty sniadaniowej na 3 dni :D
  18. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    ja nie zamierzam wyjsc z tej diety. Dla mnie to zrobił sie juz sposób zywienia bez pszenicy, bez zbóż, bez cukru. Czuje sie dobrze, ladnie gubie wagę, chwilami nawet za szybko i nie sądze by 1400 kcal to bylo malo. Jak uzyskam wage mi należna zwiekszę weglowodany w diecie do 1grama na kilogram masy ciala i tyle tych zmian bedzie. do chleba, słodyczy, potraw mącznych na pewno juz nie wroce nigdy.
  19. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    gosciu, ketoza to niedobór weglowodanów a nie ilosci kcal :) zakladam ze Lilijka zjada normalnie okolo 1200 - 1400 kcal dziennie
  20. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    Lilijko, masz za mało węglowodanów w diecie, stad ten zapach. to takie wymieszanie jakby acetonu z jabłkiem?Jezeli tak to to sie nazywa ketoza. Zwieksz ilosc warzyw i jako ostatni posiłek zjedz np 200 gram gotowanego ziemniaka bez tłuszczu i innych dodatków
  21. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    hej dziewczynki:) Lililko, do wszystkiego. Do włosów, jako balsam do ciala, do smarowania placków. On jest dobry do wszystkiego:) Dorysiu, no ba! :D Malinka, ja juz jestem dwucyfrowa! :D
  22. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    dorysiu, z twoją figurką mozesz jesc ze szczescia oraz zajadac stresy, nic ci nie zaszkodzi:)
  23. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    rodzynku, spokojnie. Wywal chleb, nie jedz zadnych zbóz. Zamiast chleba wcinaj białkowe placuszki oopsies z serem lub miesem plus warzywa, odstaw owoce - max jeden nieduzy na tydzien jako osobny posiłek i bedzie dobrze:)
  24. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    czesc dziewczynki:) Zmiescilam sie w wiosenną kurtke! :D radosc nieziemska jak sie włazi w cos czego nie dało sie ubrac w zeszłym roku bo za ciasne:D Rodzynku, ten spadek to od dnia 27 stycznia do teraz. Wczesniej żarłam słodkie jak maszyna:D Dorysiu, a bo do nieodpowiednich ludzi dzwonilas:) Trzeba bylo do nas, zobacz ile chetnych nas na imprezki :D Leliko.. jak to mówią: grzyb sie dopominał o swoje :D
  25. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    czesc dziewczynki:) widze ze impreza nam sie rozkreca:D fajny spontan wiosenny bo w koncu po co czekac do lipca? :D
×