Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pyzate_szczescie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pyzate_szczescie

  1. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    Kalorycznosc sniadania:392,64 w tym B-28,50 T-29,43, W-3,4
  2. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    spokojnie moge to robic izuska:) dzisiejsze jedzenie: sniadanie godzina 10.00 - 2 placki oopsies z pastą miesno maslana z zieloną pietruszką (55gram), sałata (15gram), pomidor (5 gram) i cebula (5gram); obiad około 17.00 - 2 pieczone kotlety mielone ze schabu z dodatkiem papryki i cebuli, mizeria (ogorek 100g, smietana 36% 30 gram) kolacja na dwie godziny przed snem - 100 gram ugotowanego ziemniaka bez dodatku tłuszczu i białka. Jutro bedzie to samo bo zrobilam klopsów i pasty sniadaniowej na 3 dni :D
  3. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    ja nie zamierzam wyjsc z tej diety. Dla mnie to zrobił sie juz sposób zywienia bez pszenicy, bez zbóż, bez cukru. Czuje sie dobrze, ladnie gubie wagę, chwilami nawet za szybko i nie sądze by 1400 kcal to bylo malo. Jak uzyskam wage mi należna zwiekszę weglowodany w diecie do 1grama na kilogram masy ciala i tyle tych zmian bedzie. do chleba, słodyczy, potraw mącznych na pewno juz nie wroce nigdy.
  4. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    gosciu, ketoza to niedobór weglowodanów a nie ilosci kcal :) zakladam ze Lilijka zjada normalnie okolo 1200 - 1400 kcal dziennie
  5. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    Lilijko, masz za mało węglowodanów w diecie, stad ten zapach. to takie wymieszanie jakby acetonu z jabłkiem?Jezeli tak to to sie nazywa ketoza. Zwieksz ilosc warzyw i jako ostatni posiłek zjedz np 200 gram gotowanego ziemniaka bez tłuszczu i innych dodatków
  6. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    hej dziewczynki:) Lililko, do wszystkiego. Do włosów, jako balsam do ciala, do smarowania placków. On jest dobry do wszystkiego:) Dorysiu, no ba! :D Malinka, ja juz jestem dwucyfrowa! :D
  7. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    dorysiu, z twoją figurką mozesz jesc ze szczescia oraz zajadac stresy, nic ci nie zaszkodzi:)
  8. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    rodzynku, spokojnie. Wywal chleb, nie jedz zadnych zbóz. Zamiast chleba wcinaj białkowe placuszki oopsies z serem lub miesem plus warzywa, odstaw owoce - max jeden nieduzy na tydzien jako osobny posiłek i bedzie dobrze:)
  9. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    czesc dziewczynki:) Zmiescilam sie w wiosenną kurtke! :D radosc nieziemska jak sie włazi w cos czego nie dało sie ubrac w zeszłym roku bo za ciasne:D Rodzynku, ten spadek to od dnia 27 stycznia do teraz. Wczesniej żarłam słodkie jak maszyna:D Dorysiu, a bo do nieodpowiednich ludzi dzwonilas:) Trzeba bylo do nas, zobacz ile chetnych nas na imprezki :D Leliko.. jak to mówią: grzyb sie dopominał o swoje :D
  10. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    czesc dziewczynki:) widze ze impreza nam sie rozkreca:D fajny spontan wiosenny bo w koncu po co czekac do lipca? :D
  11. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    własnie policzylam ile mnie znikneło od 27 stycznia i.... uwaga! napiecie rośnie.... jest mniej o..... 13,6 kg :D
  12. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    kup sobie rum i namocz rodzynki w nim i juz.. :D
  13. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    dorysiu.. otreby bede i tak jesc:) chociaz staram sie naprawde mocno ograniczac weglowodany:)
  14. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    dobry jest taki domowy chleb na zakwasie.. i jeszcze jak z maki zytniej robilas to juz w ogole cudo :)
  15. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    bedzie fajna alternatywa dla codziennej owsianki:)
  16. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    podobno nie wolno bo bedzie sie kruszyl.. ale ja juz sobie ukroiłam :D i rzeczywiscie sie kruszy mi :D
  17. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    czesc dziewczynki:) Lilijko, wiosne to jeszcze sobie odpusc, kase odłóz na letnie zakupy - wtedy poszalejesz:) dorysiu, jezeli to taki problem to ja moge dbac o to by skarpetki nigdy pełne nie były :D
  18. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    dorysiu, mam troche czasu, dawaj te skarpetki to ci zaceruję :D
  19. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    Lelijka ma teraz zapał bo ładnie zgubila kilogramy :) Gratki Liljo, widzisz, a tak sie martwilas ze waga stała:)
  20. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    oj no, przestańcie bo aż mi głupio :d rzucenie słodyczy to tak jak rzucenie palenia - jest trudne ale da sie jak sie bardzo chce:) a ja bardzo chcialam bo przeraziła mnie moja waga i po poczytaniu jaskierki i innych dziewczyn uznalam ze skoro one mogły zejsc z wagi i zdrowo jesc to ja tez moge zeszczuplec i nie wcinac byle czego:) szkoda ze teraz tempo gubienia mi zwolniło:) Lala, gratuluje:) sliczny wynik :) Izuś, a własciwie to z czego ty sie odchudzasz?tak jak dorysia dajesz nam przyklad? :)
  21. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    czesc dziewczynki:) dorysiu, nie musisz sobie niczego odmawiac, i ja w ogole nie wiem dlaczego znalazłas sie tutaj bo ty najzwyczajniej jestes szczupła:) W sumie wiem skad - jako przyklad dla nas - szczuplutka, wysportowana:D
  22. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    nieważne dorysiu ile w pracy jesteś. Najważniejsze zebyś z domu jedzonko brała:) miłych snów izuska:)
  23. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    czesc dziewczynki:) anret, pożycz mi troche tego twojego zapału bo ja straciłam :( dzisiaj 17, wlazłam na wage a tam tylko kilogram mniej :( to kiepsciutko jak na 16 dni :( kolejne wazenie 27, zobaczymy jak bedzie. Jak wcinałam słodycze to potrafiło mi przybyc 5 - 6 kilo w takim czasie, a gubic jest trudniej. To niesprawiedliwe:( Izuska, gratki:) ja tez tak chce!!!! :) Lelijko, wywal ten olej! Jest tak rewelacyjny, pyszny i delikatny ze nie da sie przestac go uzywac! Wiecej go nie kupie bo nigdy w zyciu nie jadłam tyle oleju co teraz:D
  24. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    mniamm.. dorysiu, najlepsze są rodzynki , morelki, sliweczki i zurawina w alkoholu:D nie walcz ze sobą tylko otwórz i zajadaj :) grubiutka, to teraz cie czeka najmilsza czesc - dopieszczanie gniazdka:) izuska:( ja tez dzisiaj nagrzeszylam. Zjadłam chyba z 1700 kcal bo nieopanowanie podjadalam orzechy włoskie i olej kokosowy:( i nie pomaga mi wiedza ze niby tłuszcz z orzechow i olej kokosowy nie przeklada sie na dodatkowe kilogramy. No ale co tam - jutro jest nowy dzień i za kare bedzie u mnie post :D
  25. pyzate_szczescie

    Schudłam jedenaście i pół kilograma w 34dni

    bambi, dokladnie wiem jak to jest. Upasłam sie własnie na słodyczach i bylam uzalezniona od nich :( Od 27 stycznia nie zjadłam zadnej czekoladki, ciasteczka, batonika, cukierka:) wyjatek stanowi miod ale max łyżka dziennie:)
×