choruje na rzs od 24 lat i nie widac rezultatów ,ciagle tylko leki i wkólko to samo ,a żołądek niewytrzymuje już .moze ktos mi poradzi inna porade konkrętna zebym doszła do swoich sił ,teraz czekam na zabieg stawu biodrowego i bede miała problem z chodzeniem,masakra.pozdrawiam forumowiczów szczerych