Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nowa 35 tka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nowa 35 tka

  1. Marl10 - dziękuję i kłaniam się .Passifloro napisz co myślisz na ten temat ?
  2. Passi ale ja dziś rano miałam dwie kreski i jedna słabsza. To jak będzie tak samo na wieczór to działać czy nie???? JEJKU MĘTLIK W GŁOWIE..............uffff. Przyjemny wieczór mógłby się powtórzyć :)
  3. MArl10 w 2010 roku skończę 37 lat w sierpniu. ( Ojej 37 :( ). Bondyrka supbcio, subcio, subcio. Cieszę się razem z Tobą. FAJOSKO KOCHANA . Pisze poraz kojejny : Mam nadzieję że kiedyś ja też takie słowa radością osnute napiszę. Bondyrko cieszę się Twoim spełnieniem. A czy ty ten chiński kalendarz ze stonki internetowej? Czy też książka Wójcika ? . Mój M powiedział wczoraj. wiesz kochanie to może się udałao :) a reszta to już nie do mnie ....... jest KTOŚ KTO na pewno już zdecydował wcześniej. Dziewczynki przeczytajcie o owulce mojej czy ktoś mi coś doradzi - kilka postów wyżej........lub wklejam to żeby nie szukać : .....Ja po tzw polowaniu. Testy nie wskazują owulki a wczoraj był mój 10 dc. Jeśli ten pierwszy raz okaże się złotym strzałem to super. Ale powiem wam że wczoraj tak troszkę spanikowałam. Gdyby nie mój M - który jest b.kochany i czuły i wczorajsze rozmowy (jeszcze) na temat planowania i poczęcia to by nic nie było . Aleeeeeżżżż ja spanikowałam. Tylko śmieję się bo : osłabienie plemników - średnie- a poza tym ja również miałam przyjemność. wg wskazówek oczywiście pozycja klasyczna : . Chyba tylko wczoraj sobie pozwoliliśmy. Dziś już troszkę się boję. Rano kreska na teście owulacyjnym - jest druga ale nadal słabsza. Jak myślicie czy działać ? Czy też nie może któraś mi odpisze. Kochane - gdyby nie liczyć owych plamień to @ dostałam w 28 dc jakby liczył plamienia to w 30 dc dostałam @. Więc kiedy mogę się spodziewać owulki. Zawsze przy moich cyklach wcześniejszych miałam w 14 dniu 13 . Ostatnio chyba 13dc. Aj głupieję dziewczynki głupieję. Piszcie błagam czy dziś w moim 11 dc nie działać. Czekam . Pozdrawiam.
  4. UUUUUUUUUUUUoooooooooo...:) I no właśnie to jest to o czym rozmawiałaś . To nic :( . Marl10 a czy ja jakieś szanse na dziewczynkę mam . I napisz mi Marl10 :( CZY?) Pewnie warto przeczytać książkę Wójcika ? Hmm dziewczynki proszę napiszcie mi o tej owulce co myślicie. Dziękuję Marl10 .
  5. Marl10 witaj. Jak by nie sprawiło Ci problemu - to proszę sprawdź chyba najstarszej na tym forum. Urodzona - sierpień 1973. więc skończone 36 lat. Kiedy można do końca tego roku na dziewczynkę ? Ja po tzw polowaniu. Testy nie wskazują owulki a wczoraj był mój 10 dc. Jeśli ten pierwszy raz okaże się złotym strzałem to super. Ale powiem wam że wczoraj tak troszkę spanikowałam. Gdyby nie mój M - który jest b.kochany i czuły i wczorajsze rozmowy (jeszcze) na temat planowania i poczęcia to by nic nie było :). Aleeeeeżżżż ja spanikowałam. Tylko śmieję się bo : osłabienie plemników - średnie- a poza tym ja również miałam przyjemność. wg wskazówek oczywiście pozycja klasyczna :):):):): . Chyba tylko wczoraj sobie pozwoliliśmy. Dziś już troszkę się boję. Rano kreska na teście owulacyjnym - jest druga ale nadal słabsza. Jak myślicie czy działać ? Czy też nie może któraś mi odpisze. Kochane - gdyby nie liczyć owych plamień to @ dostałam w 28 dc jakby liczył plamienia to w 30 dc dostałam @. Więc kiedy mogę się spodziewać owulki. Zawsze przy moich cyklach wcześniejszych miałam w 14 dniu 13 . Ostatnio chyba 13dc. Aj głupieję dziewczynki głupieję. Piszcie błagam czy dziś w moim 11 dc nie działać. Czekam . Pozdrawiam.
  6. Pasiflorko - doskonale Cię rozumiem kochana. Masz we mnie bratnią duszę . A ja ostatnio fochy strzelałam aż doszło do kłótni. Wtedy czujemy się jeszcze bardziej przygnębione. Ale to Pasiflorko samo życie. W nas w tej chwili siedzi nieposkromiona chęć kolejnego macierzyństwa - radość noszenia dzidziusia pod serduchem. Jak to jest z facetami - oj długo by pewnie na ten temat pisać. Marcelkowa mamo - dopóki można to trzymam kciuki. Pozdrawiam - trzymajcie się ciepluchno.
  7. Oj. Cisza jaka na forum. Nowaa26 tylko Ja i Ty . Smutno troszkę :( Jeśli nawet czytacie to proszę odezwijcie się reszta. Nowaa26 napisz co u ciebie i u Twojego JUNIORA :). Jak tam po wizycie . Ja chyba w tym cyklu narobiłam zamieszania. Jakoś tak i tempka mi się codziennie jakaś inna . Ale tak to jest. @ miałam tylko 3 dni a do tej pory z przewagą 6 dniowej i potem to w zasadzie bez testów owulacyjnych mogłam sobie wyliczyć owu. A w tym cyklu dziwnie Śluz płodny w zasadzie jeszcze gdy @ i teraz nie wiem... Tempka skacze mi raz w górę raz w dół . Niby jest wszystko tak jak trzeba . Nie jestem przeziębiona. A pokręciło się tak ze oj....... No koniecznie chcę zapolować na córę. Oczywiście w pierwszej kolejności prosząc o zdrowie. Zawsze śluz płodny miałam przez 3 pełne dni i potem owu. A teraz nie dość że w trakcie @ - to i trudny do zbadania . To jeszcze w dodatku dziś pobolewa mnie brzucho jak bym miała owu. Odstąpiłam od testów w tym cyklu LHT. I widzę że głupote zrobiłam. Nie wiem czy coś wyjdzie z naszych przytulanek - bo działać w zasadzie nie było kiedy a i jeszcze dzisiejszy wyjazd wszystko psuje.
  8. Tak Nowaa26 masz rację. Te forum ma przewagę w kobietkach :) . Dlatego trzymam się nogami :) i rękami :) tutaj. :) Chciałabym kiedyś też tu napisać te kilka wspaniałych zdań...............mhhhhh :) pozdrowionka wszystkim
  9. Kokurko wszystkiego najlepszego - samych radosnych dni. Gratulacje kochana.
  10. Hej Nowaa26 fajnie że sie odezwałaś. Ja w pracy oczywiście nie miałam czasu. Strasznie dziś dużo pracy. Ale zaraz po pracy - czytam te nowinki. Nowaa26 faktycznie nie szalej kobieto jeszcze będziesz miała czas na szaleństwa. U mnie od niedzieli rano @ i to taka aaaaaaaaaaa że oj jjjj. Już dawno nie miałam z takim nasileniem . Mogłam to przewidzieć po takich humorach wstrętnych jakie miałam to przyjdzie ostra jazda........... i tak jest. A humorek już dziś lepszy . Potrafię się nawet uśmiechać. Hi hi . Co te hormony z człowiekiem nie robią - tragedia jakbym cały czas czekała na @ i takie humory miała to nie miałabym z kim planować dzidziusia. I tak się dziwię że mój M dał radę wytrzymać. Więc dziś ( nie licząc dni z lekkimi plamieniami ) 2dc i ponownie jazda............. w tym cyklu mamy zapolować przed owulką. Czy się uda - zobaczę . Także notuję obserwuję i ciągle rozmawiam z moim M . A powiem wam że z tego wszystkiego to ja jego osłabię a nie plemniczki :P. Pozdrawiam
  11. Hej. Dziękuję Marcelkowa mamo za słowa uznania i niejako "pocieszenia. Dziś rano zrobiłam test tak jak pisałam . Jest tylko jedna kreska. Niestety albo stety. Mam prawdopodobnie jeszcze czas na to aby zaplanować. Choć nie wiem co jest mi na górze przeznaczone . U mnie wciąż nie ma @ choć dziś rano temp.spadła z 36.52 na 35.60 . Delikatne plamienie i żadnej zapowiedzi @ przez bóle piersi czy też jak ja to mam bóle podbrzusza. Trochę mnie to martwi. Lecz nic mi nie pozostaje dalej mierzyć sobie temp. badać jakośc śluzu i zapisywać . I pomyśleć jaki ten mój organizm wredny , ;( wtedy kiedy należało by poważnie podejść do sprawy płata mi takie figle że głowa boli. . Denerwuję sie ale cóż niec na to nie poradzę. ......A po cichu myślałam że 2 kreski będą ..... Cóż bywa inaczej. I jak to przystało na nową 35 tke - Złych humorów pewnie ciag dalszy. Dziewczynki trzymajcie się . Nowaa26 dużo zdrówka . 727bajaderko trzymam mocno kciukasy za ciebie . Życzę Ci dużo zdrowia siły i wiary w siebie. Widok córeczki na Twoich piersiach wynagrodzi Ci wszystko. Co tu gadać......hmmmmmmmmmm. Pa
  12. Witam . U mnie jak narazie cisza na horyzoncie. @ nie widać . A jest już dziś 28 dc . Wiem że to żadna rewelka .( A ....tam nie ...wiem co....mysleć) Mój M zadaje mi pytania : a przecież chciałaś . chciałam tylko może nie tak. Nie mi o tym decydować chyba było. Jeszcze wszystko może się zdarzyć ! Powiem wam że dziś od samego rana jestem jakoś tak źle "nastrojona". Wszystko mnie wkurza. A i jeszcze wam powiem że mój M nie pali papierosów już 4 dzień. ( I chwała mu za to ). Lecz jak do tego dodać moje humorki :/- to czyba sobie wyobrażacie co jest.Po cichu myślę że u mnie to napięcie przed @. Pozdrawiam wszystkie- bardzo bardzo . Choć dziś ze mnie wielki smutasek :(
  13. Tak Nowaa26 wiem że wszystkie kobietki inaczej. Jeśli dziś nie dostanę do wieczora prawdziwej @ to jutro kupuję test i go robię w sobotę rano. Chyba tak będzie najlepiej. A dziś i jutro zaczekam cierpliwie na @
  14. Witajcie ja znowu mam problem. Zaczęłam lekko krwawić zauważyłam to wtedy jak byliśmy po przytulankach. wieczorkiem jak pisałam normalnie się czułam nawet pisałam że na horyzoncie nie ma @. I jak tylko zobaczyłam to pomyślałam że pewnie początek @ . A dziś nic - sucho i czysto. Ja już świruję czy to może być @ ?. Nie normalnie ze mną same problemy :) W tamtym miesiącu też niespodziewanie - ale na początku tylko brązowe plamienie i też miałam wątpliwości czy liczyć to jako 1 dc. A po przytulaniu się wczoraj wieczorkiem wyraźnie była krew i to taki żywy kolor. Nie wiem - martwię się. Nowaa26 jakie miałaś te krwawienia ja wcale nie myślę że mam to samo ale ? Pozdrawiam
  15. Hejka ! A ja znowu pocichutku wieczorkiem siadam i próbuje nadrobić to czego czasami w ciągu dnia nie mogę. Marcelkowa mamo ja kiedyś byłam jeden jedyny raz u wróżki to były młodzieńcze lata i co mogę powiedzieć nie źałuję porostu miałam dobrą zabawę. Ale teraz kiedy już jestem starsza nie poszłabym do wróżki. Tak samo jak passi wolę żyć w błogiej nieświadomości a pozatym potem domyślać sie co się sprawdziło a co nie . Pamiętam jak w tych szczeniackich latach takie historie przeźywałam. Może i nawet los chciał inaczej ale sam sobie jeszcze wersje wróżki wmawiałam. Ha ha ha ha.... :) Nowaa26 super że u Ciebie dobrz tzn że się nie martwisz a to już połowa sukcesu. Widzisz co kilka głów na formu to nie jedna . Każda ma coś od siebie z doświadczenia do powiedzenia . I oto chodzi ryba... :) żeby sobie nawzajem pomagać. Passi nie załamuj się będzie dobrze . Pewnie że musi być Ci przykro ... :( ale dasz radę . A to że w życiu nie to się ma co się chce to każda by pewnie stwierdziła. Kochana Passi nie smuć się. A u mnie dziewczynki 26dc jak na razie na horyzoncie nie pojawia się @ ale przecież to jeszcze za wcześnie. Choć w tamtym miesiącu była już w 25 dniu. Łykam Feminatal 800 ( już 3 opakowanie zaczełam ). Tak czasami myślę że ach..........gdybym faktycznie w ciążę zaszła to byłby problem rozwiązany. A z drugiej strony huśtawka uczuć. ostatnio coś tam szepnełam mojej koleżance ( troszkę starszej ode mnie mającej wnusię - to mówi i po co Ci teraz pieluchy i ponownie to wszystko. Ja wiem swoje . Myślałam że powie choć jedno zdanie to super. A ona ....... :( I ponownie wracam na ziemię do tego mojego już ułożonego życia. I myślę sobie co mi w życiu pozostało - kiedy jeden syn prawie dorosły a drugi nastolatek. Kiedy pomyślę że mogę już w takiej sytuacji pozostać to tak nie miło. Nie mam absolutnie do nikogo pretensji . Bo tak naprawdę we mnie samej siedzi nutka niepewności. Ale jak pomyśłę że ponownie mogłabym tulić w rękach maleństwo i ponownie ofiarować mu swoją miłość życie i czas to tak miło na sercu. Takiego samego zdania jest mój M. CHoć pod tym względem jesteśmy zgodni :) Jutro 27 dc - ciekawa jestem jak się zakończy ? Dziewczyny gdzie się podziewacie? Piszcie coś kochane I te ciężaróweczki i te starające się . PA .Do usłyszenia.
  16. Witaj Marcelkowa mama . Dzięki - tylko ja nie ważę 65 przy 165 lecz 78 przy 163. Mam nad czym myśleć :) no i jakby nie było to ja tyję w ciąży . ( z doświadczenia to piszę ) Różnie to było. A z drugiej strony Marcelkowa mama dziękuję za słowa pocieszenia. Gdybym jeszcze się odchudzała to już bym chyba nie miała czasu na zajście - licząc że mam 36 lat. Aaaaaaaaaa i tak źle a tak jeszcze gorzej. Powiem wam im mocniej się zamyślam nad tym całym planowaniem dzidzi tym bardziej się boję. A bo to wiek a bo już stara a bo to a bo tamto itd.....
  17. Witajcie . Pozdrawiam mamusia synusia1 - teraz i córeczki. Fajnie że od czasu do czasu odezwiesz się do nas. Czy malutka grzeczna ? Jak Twoje zdrowie mamusiu synusia1 . Nowaa26 witaj . Pozdrawiam ! Jak tam dziś - czy lepiej? Nie martw się - na początku tak może być. Reszta dziewczynek co tam słychać .Piszcie kochane!
  18. Dziękuję Passifloro. Zdrobniale : Pasi :)
  19. Do ogóreczka . Ogóreczku cieszę się że dobrze się czujesz. Musisz odpuścić z tymi pracami. Najważniejsze jest przecież Wasze zdrowie i samopoczucie. Twoje i Twojej córeczki. Ja jak pisałam wcześniej nie wiem ....może dołączę do grona zafasolkowanych . U mnie dziś 24dc . W poprzednim cyklu 25 miałam @ jakoś tak szybko być może przez przeżycia i remonty. Organizm mi tak poszalał. Teraz niby normalnie. Choć codziennie trapią mnie nagłe śpiączki około południa. Ale dziewczynki pisały że to za wcześnie na objawy. Ja czekam z niecierpliwością na @ lub na jej brak :P Okaże się .... A tak poza tym to wielkie nastawienie na września jakby troszkę stonowało. Taki człowiek poukładany. Mam 36 rocznikowo - bo 73 i ........... Z drugiej strony Syn jeden 17 lat drugi 11 lat a ja .... jakieś plany z moim M. Poza tym dziewczynki ja troszkę ważę przy wzroście 163 cm mam 78 kg. Niby źle się nie czuję ale.... Zastanawiałam się aby się odchudzić lecz czas goni będę po się odchudzać ...jeśli zajdę :). Co myślicie na ten temat ? Troszkę martwię się tym żebym nie wyglądała jak (________________) .....szafa szeroka :) Pozdrawiam wszystkie kobietki.
  20. Hej nowaa26 . Napisz Kochana co tam u Ciebie. Jak tam swędzenie ? Cisza na forum w weckendy. Ja pomimo że nie pisałam - to czytałam . Koniecznie napisz nowaa26. A poza tym życzę wszystkim wspaniałego nowego tygodnia. Pozdrawiam.
  21. nowaa26 gratuluję dwóch kresek :) Nie martw się za wcześnie. Wiesz ja kiedyś to sobie objawy cukrzycy wyczytałam na kompie. Więc na pewno nie jest to różyczka. Może zjadłaś coś na co jesteś uczulona albo masz alergię na proszek do prania. Ja kiedy używałam dość dużo CIFU- środka do czyszczenia to dostałam plam na Twarzy i takie gorące były a wyglądałam jak kameleon. Napewno będzie wszystko dobrze nie zamartwiaj się na zaś. To nie jest w tej chwili dla Ciebie i dla Twojej malutkiej Fasolinki najlepsze. Miałam przeczucie że jesteś czekałam Tylko na Twoje potwierdzenie . Trzymaj się nowaa26 będzie dobrze. Pozdrawiam wszystkie kobietki .Hej.
  22. Droga MAMUSIU SYNUSIA Do głębi wzruszona jestem radosną wiadomością. A zatem masz już swoją oczekiwaną królewnę. Pozdrawiam z całego serca Ciebie i Twoje maleństwo życząc Ci, aby Twoja dziecina chowała się pięknie i szczęśliwie, w zdrowiu i radości. Mam nadzieję że ja ...kiedyś... identyczne słowa napiszę.
  23. Witaj Felecjana. Oj my wszystkie na tym formu to prawie rodzinka zgranych planujących zafasolkowanych kobitek. Tak coraz bardziej myślę o trzecim dziecku - choć troszkę ostatnio plany się pokręciły to mam nadzieję że postaram się je odkręcić. U mnie w domku remonty już od czterech tygodni prawie. Mam już dośc - tak myślę - dopada mnie starość. Jestem zmęczona ciągłym towarzyszeniem majstrom wykonującym prace. najchętniej zaszyłabym się w jakiejś głuszy i nie wychodziła przez rok. Napięcia i nerwy mają też miejsce. I tak sobie myslę że jeszcze tydzień to wytrzymam. Jestem przewrażliwiona na punkcie sprzątania i mycia "po Nich" A musze powiedziec że mam ich z bardzo daleka - specjaliści :) dlatego muszę ich znosić codziennie i w prawie całaym domu i w Łazience również to ostatnie przyprawia mnie o nerwy. Już ostatnio dostałam uczulenia od środków czyszczących ;/. Całe szczęście że mój M podchodzi do tego zupełnie inaczej i jeszcze mnie tonuje. Felicjanko ja 2 sierpnia miałam 36 urodzinki.Jeśli chodzi o planowanie jeszcze nie wiem jak to będzie ale jestem nastawiona jak nigdy na TAK. Pozdrawiam wszystkie i życzę spokojnego niedzielnego wypoczynku. Trzymajcie się. Do usłyszenia PA.
  24. Cześć nowa26 Ja oczywiście melduję się na stanowisku : czytającej i podglądającej cały czas nasze forum. Nowa - hmmm mmm wiesz może się mylę ale dla mnie chyba jesteś. Bo te bóle....wskazują też na tom że możesz być w ciąży. Ale nie martw się kochana - czas jest najlepszym doradcą. Pozdrawiam bardzo ale to bardzo w ten piątkowy początek weekendu.
×