kaja148

Do Myszka Minie :) Po tym Castingu miałam bardzo ciemne włosy, taki bardzo chłodny ciemny brąz, w sumie to po farbowaniu wyglądało to kiepsko ale kiedy kolor się trochę spłukał, zrobił się ładny. Casting w ogóle szybko się wypłukuje, może nie całkowiecie ale różnica po kilku myciach jest kolosalna. Do carla7 Wiem, że Castingiem włosy wychodzą bardzo ciemne, kolor jest tak naprawdę o wiele ciemniejszy niż na opakowaniu.Spłukuje się szybko, ale nie całkowcie, raczej się wypłukuje. Koloryzacja jest super przyjemne, bo ten krem fajnie pachnie. No i nie niszczy włosów :) Ja lubię Castingi ale nie mogę znaleźć odpowiedniego odcienia dla siebie, bo albo za ciemne albo za żółte, brakuje popielatych odcieni blondów niestety.

Hej, potrzebuję porady We wrześniu zeszłego roku zafarbowałam włosy farbą egzotyczna czerwień. Kolor ten rzucałam na wcześniej rozjaśniane na średni blond włosy... i na szamponetkę czerwoną joanny która nadała mi wygląd żarówy. Wymyśliłam sobie, że pokryję to właśnie pianką wellaton - egzotyczna czerwień. Kolor był koszmarny, ciemny, nie wiem dlaczego wpadający w fiolet. Pomęczyłam się z nim kilka miesięcy i nałożyłam L'oreal Casting Mocacino (taki ciemny chłodny blond, jasny brąz). Potem coś mnie podkusiło i nałożyłam na włosy farbę Herbatint średni blond kolor 7, to był koszmar, bo odrost miałam rozjaśniony a końców (dosyć sporo...) farba nie złapała przez tę egzotyczną czerwień... Za jakiś czas nałożyłam ciemny blond Garniera i potem ze dwa razy Casting Mocacino jw. Włosy nie były za ciekawe, ale przemęczyłam. Teraz mam sporo odrostu, farby się wypłukały i jest to co na fotkach, czyli słabo. Włosy zostały sporo podcięte i chciałabym zafarbować je teraz na jakiś średni do jasnego, chłodny odcień blondu. Problem w tym, że nie wiem czym to zrobić i czy w ogóle się to uda, bo może tego na fotkach dobrze nie widać, sporo mam jeszcze pozostałości po tej czerwonej farbie (jakieś 8cm od dołu). Nie chciałabym zniszczyć włosów, bo i tak są marne a jednak wolę dłuższe i chcę je zapuścić. W blondzie wyglądam ładniej, dlatego chcę do niego wrócić. Proszę o porady Ps. Poniższe fotki są robione przy dziennym świetle, w rzeczywistości włosy są ciemniejsze. Linki do fotek: http://vlep.pl/d1nlez.jpg http://vlep.pl/pdx6ac.jpg http://vlep.pl/6x8k7u.jpg http://vlep.pl/9c42lg.jpg http://vlep.pl/1vdmoc.jpg http://vlep.pl/s0t69c.jpg

ja cierpie na ten katar juz od ponad roku to masakra :(

OLEJEK PICHTOWY, smarowac 3 razy dziennie, po kilku dniach ciemnieje i odpada, juz to zreszta pisalam w osobnym temacie. dziala na 100% i to nie jest reklama bo konkretnej firmy nie polecam, byle byl czysty.

hej czy moglibyscie mi napisac, jak wyglada leczenie tyłozgryzu(dosyc zaawansowany), oczywiscie mam dosyc waska dolna szczeke i gorna niby nie jest waska, ale zeby sa wsuniete jakby do srodka i wyglada tak jakby byla waska. Co bede musiala nosic oprocz aparatu stalego? 24.10 mam wizyte u orto i chcialam sie wczesniej dowiedziec cos na ten temat, dodam ze mam 18 lat

Czy powinnam isc do lekarza skoro uderzylam sie bardzo mocno w glowe o sciane a scisle mowiac podskoczylam i uderzylam sie w takie sklepienie sciany nad wejsciem do pokoju, minely 24h aja oprocz guza i lekkiego bolu nie mam innych objawów. wstrąsu nie ma ale boję się jednak by nie zrobil sie krwiak czy cos takiego bo slyszalam ze moze sie zrobic nawet po paru dniach, co robic? nie chce by lekarze na izbie czy wogole jakis lekarz mnie wysmiali bo wiadomo jak jest, wg mnie bylo to silne uderzenie, bo podskoczylam wiec sila byla spora. poradzcie cos please

jak w temacie, orientuje sie ktos tak mniej wiecej ile za jeden luk?

W prawej części brzucha, chyba to jest okrężnica wstępująca mam pełno wody, gdy dotknę brzucha w tym miejscu ta woda chlupie i przelewa sie, nie wiem co się dzieje bo nigdy wcześniej tak nie miałam, dodam ze nic mnie nie boli, nie mam wzdęć ale od wczoraj mam zaparcie, zrobiłam sobie lewatywę ale woda nadal chlupie, nie wiem czy iść do lekarza czy poczekać? proszę o poradę

Czy ktoś z obecnych tutaj osób zna się na Nowej Medycynie Germańskiej? Poszukuje informacji na ten temat, ponieważ od około 4 lat choruję na nerwicę depresyjną, powodowaną różnymi konfliktami psychicznymi(ojcem alkoholikiem, brakiem poczucia wlasnej wartosci, zawiedziona miloscia). bardzo proszę o wpis jeśli ktoś coś wie o tym, czy mozliwe jest wyleczenie sie po konflikcie trwajacym juz bardzo dlugo? dodam ze moje zdrowie obecnie jest w bardzo zlym stanie a mam dopiero 20 lat... proszę o kontakt jeśli ktoś się zna na tym.

czy nie zawieraja szkodliwych skladnikow? bo niby w skladzie nic nie wyczytalam ale tak do konca to nie jestem pewna

please pomozcie mi znalezc jakis sposob na trzymanie sie postanowien, wciaz obiecuje sobie ze bede cwiczyc, zdrowo sie odzywiac itp a ciagle to lamie i nic mi nie wychodzi, mam strasznie slaba wole. znacie jakies sposoby by to zmienic???

Od kiedy zaczęłam leczyć się na bezdech aparatem typu MAD czuję się o wiele gorzej, jestem jeszcze bardziej słaba i senna, mam jeszcze większe problemy z pamięcią niż wcześniej, czym to może być spowodowane? czy ktoś się na tym zna?

od kilku dni meczą mnie ciągłe mdłości, wszystko zaczęło się wlasnie od nich, potem raz wymiotowałam i dostałam gorączki 38,8st, polezalam w lozku, goraczka na drugi dzien minela. pozostaly mdlosci, lekkie zawroty glowy, zalewające mnie fale gorąca(gorączki jako takiej nie mam)i niechęc do jedzenia, jescze mam odczucie cieżaru na zoladku i takiego silnego ssania w zoladku jakby z glodu... orientuje sie ktos co to moze byc? do lekarza pojde dopiero we wtorek jesli nie przejdzie, bo wiadomo weekend majowy...a objawy nie sa az tak ciezkie by jechac na izbe przyjec. nie mam tez biegunki. myslalam o rotawirusie, jakiejs lzejszej formie bo mam 21 lat ale ani wymiotow ani biegunki sama juz nie wiem. ale strasznie to jest uciazliwe. poradzcie cos, prosze...

Poznalam fajnego faceta na studiach, tyle że podobno on jest bardzo niesmialy, na pewno nikogo nie ma, to wiem. Kilka razy ze soba rozmawialismy dosyc dlugo, chwilami nawet czulam, ze wpadlam mu w oko ale ani nie wzial mojego telefonu ani nie zrobil zadnego powaznego kroku w moja strone. Mam jego nr od kumpeli i chce mu napisac cos w tym stylu "Hej .... Chciałabym Cię poznać bliżej, bo Cię lubię. Co Ty na to?" Co o tym myslicie? :) Najwyzej nie odpisze albo da mi kosza ale chociaz bede wiedziec na czym stoje. Nie wiem czy ona ma w ogole instynkt lowcy...