Witam wszytkich bardzo serdecznie;)
Czytam od pewnego czasu fora i za każdym razem tak zazdroszcze tym, które się chwalą, że się udało i będą miały albo już mają swoje upragnione maleństwo. Cieszę się razem z Wami bo dajecie nadzieję, że wszytko jest możliwe.
Jestem tu nowa i swoją przygodę z badaniami tz. prolaktyną, testosteronem, tarczycą itp dopiero zaczynam w związku z czym mam kilka pytań.
Prolaktynę mam niby w normie do 21,9 na 23 ale od tygodnia \\\"wcinam\\\" Parlodel i dzisiaj odebrałam wyniki testosteronu i jestem przerażona 1,14 na max 0,8. Czy którejś udało się jakoś zbić ten straszny testosteron? A jeśli tak to w jaki sposób, jakie tabletki. Wizytę u gina mam na czwartek i będę miała robione również usg przezpochwowe ale wole już wiedzieć co i jak. Dodam, że mam bardzo nieregularne miesiączki raz na 3-4-5 miesięcy więc CLO odpada bo można go brać w określonych dniach cylku a u mnie to nawet jasnowidz nie przewidzi kiedy przyjdzie @ :(
Z góry bardzo dziękuje