Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madix

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madix

  1. angioletto ja też płakałam ze śmiechu jak to oglądałam:) ponawiam pytanko do mam: ile pieluszek zużywają wsze dzieciaczki na dobę?? tak w przybliżeniu.
  2. która chce się pośmiać niech napisze do mnie na magdakate@poczta.onet.pl mam bardzo fajne meile od koleżanki:)
  3. basiu odważna albo głupia:):) po prostu nie mogłam już słuchać mojego że on kupi pieluchy a ich nie kupował. zresztą chciałam się wyrwać z domu po tygodniu siedzenia w domu w remoncie.
  4. koliban: faktycznie nie ciekawie masz:(::( będę trzymała kciuki żeby Alan urodził się zdrowiutki a ty żebyś nie cierpiała za bardzo. może jednak coś się ruszy i mały wejdzie w kanał rodny. życzę powodzenia
  5. basiu upiekło ci się z teściową:) ruth a może suszy cię bo masz ochotę na imprezkę??
  6. witam i ja:) nadal 2w1:) bóle mam nadal i nie wiem od czego one są:( silne tak samo. byłam dzisiaj w mieście autobusem i dokupiłam pieluszek:) angoioletto: sposób na skurcze (przynajmniej u mnie) jazda autobusem. wracając dostałam tak silnego skurczu że jakaś babcia pomagała mi się podnieść z siedzenia bo pojechałabym dalej. pytanko do mamuś rozpakowanych: ile idzie wam pieluszek jednorazowych na dobę?? tak średnio.
  7. strasznie uparta ta twoja córcia;) wie że nie mozesz jej bezprawnie eksmitować :P
  8. ewelka też tak mówiła i 1,5 godziny później wody jej odeszły więc się nie przejmuj:):):) będzie czas to się zacznie:) przecież do 18-stki siedzieć nie będzie:) a może powiedz jej że wyrok już się skończył i nie musi odsiadywać dłużej:P
  9. angioletto: znając moje szczęście u mnie to tylko fałszywy alarm. więc jeszcze z wami posiedzę na caffe.
  10. puchatek: ja nie zamierzam czekać do wigilii! ::P:P:P właśnie wróciłam spod prysznica i ból się zwiększył pod wpływem wody. teraz jest jakby łagodniejszy. zobaczymy jak to się dzisiaj potoczy. szczerze mówiąc mi to już wszystko jedno czy doczekam do 14.09 czy nie.
  11. ja nie będę skakała bo podłoga się zapadnie i tyłkiem wyląduję na kuchence w restauracji podemną a wtedy to na 100% urodzę :):)
  12. asiu: coś czytałam że po znieczuleniu miałaś problemy?! to ty czy się pomyliłam?? o co dokładnie chodziło??
  13. ja już sama nie wiem ale od jakiegoś czasu jak chodzę mam dziwne bóle brzucha. najpierw drętwieje a później ból schodzi na dół i na kręgosłup. ale jak siądę to przechodzi. a nawet nie zaczęłam dobrze sprzątać:(
  14. oj trąbka : trzymam mocno kciuki:):) masz tel do którejś z nas??
  15. aniabuu a próbowałaś diety wysoko błonnikowej?? może zostało ci tak jeszcze po angielskim jedzeniu??
  16. trąbka: też mi się wydaje że to już:) zobaczymy jeszcze jak weźniesz kąpiel;)
  17. angioletto zapraszam na sprzątanie do mnie:) wszystko muszę myć łącznie z "czystymi" talerzami:) impreza jak posprzątam co niestety zajmie mi cały weekend.
  18. ogłaszam wszem i wobec że remont mi się skończył:):):) teraz tylko wszystko muszę sprzątać od góry do dołu. niedługo biorę się za półki w kuchni i kuchnię:):) koteczek ja się zastanawiam bo kiedyś nie mogłam chodzić w stanikach z fiżbinami a teraz jest na odwrót. dlatego najpierw zobaczę jak w tych będę się czuła. jak będzie ok to dokupię jeszcze dwa.
  19. angioletto: na razie dwa biały i czarny ale myślę o jeszcze jednym takim zestawie. mam też zwykłe miękkie staniki:) z robertem nie miałam żadnego do karmienia i jakoś przeżyłam.
  20. ja w motherscate kupiłam tylko staniki do karmienia:) a resztę trochę w polsce trochę w Tesco tutaj i w Peacoocku
  21. angioletto: nawet nie zauważysz że mąż zamieni się w paparazzi:):)
  22. aggie ja nie wiem gdzie można dokupić takie gaziki:( jak byś znalazła daj znać:)
  23. angioletto: ja mam taki cienki szlafrok. nie z polaru lub frote. zawsze lepiej do zdjęć pozować w szlafroku niż w koszuli nocnej:)
×