Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madix

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madix

  1. puchatku ale w tobie duzo madrosci:) pozazdroscic:) w pierwszej ciazy wcale nie dotykal mojego brzucha a teraz na poczatku jak zwrocilam mu uwage to ze trzy tygodnie bylo inaczej ale wszystko wrocilo do normy. powiedzialam mu raz i uwazam ze kazdy normalny czlowiek wiedzialby ze chce zeby dalej tak robil a on nic. jest mi coraz ciezej z tym wszystkim. basiu: 8 miesiac zaczyna sie kiedy masz 31 tygodni i 4 dni
  2. dzieki dziewczyny:) niestety rozmow juz probowalam:( nic nie dalo. ja juz nie mam sily na walke zwlaszcza teraz w ciazy. wczoraj sie tak przez niego wkurzylam ze do 4 nie spalam:( sam wie najlepiej jak ciezko bylo mi zajsc w ciaze a eraz codziennie mnie wkurza:( lepiej bym na tym wyszla kiedy bylabym w pracy:( sadze ze jak mialabym zajecie nie myslalabym o tym a tak siedze i mysle:(
  3. moje malzenstwo zaczelo sie rozpadac kiedy moj maz wyjechal do anglii na rok. musialam dawwac sobie rade sama z dzieckiem. dzieki rodzinie moglam tez pracowac. pozniej poronilam a on nawet do mnie nie zadzwonil i chyba od tego sie wszystko zaczelo. kiedy go najbardziej potrzebowalam nie bylo go przy mnie. pozniej jak juz przeprowadzialam sie do anglii jakos nie potraflismy sie dogadac. ciagle sie klucilismy. i niestety jestem tu juz od dwoch lat i nic sie nie poprawilo:( on poprostu nie dba o mnie. rok temu powiedzialam mu czego od niego oczekuje i jakos do tej pory nic nie zrobil. ostatnio na randce bylismy ponad rok temu i tylko dlatego ze ja je zorganizowalam. powiedzialam mu ze jak bedziemy w poslce zeby zabral mnie do mojej ulubilnej knajpy i oczywiscie nie zabral mnie bo wolal isc spic sie z kuplami. zero zainteresowania moja osoba. caly urlop mialam zepsuty:( o jakichkolwiek swietach dotyczacych mnie lub nas zapomina. na rocznice slubu nawet zyczen nie dostalam. juz nie wpsomne o urodzinach czy dniu matki. nic tylko obojetnosc.przez ostatni tydzien staralam sie jakos to zmienic ale widze ze wsystko na marne:( :( :(
  4. witam wszystkie obecne na forum mamusie:) basiu: wiem bardzo dobrze przez co przechodzilas kilka dni temu z mezem. ja od wczoraj nie wyobrazam sobie dalej zecia z moim. gdzies w glebi serca chyba cos stracilam. chyba juz nic do niego nie czuje. jestesmy razem tylko przez wzglad na dzieci i nie wiem jak dlugo to jeszcze potrwa. stracilam wszelka nadzieje ze cos sie poprawi. moje malzenstwo to farsa. jest mi zle i nie mam nawet z kim pogadac i komu sie wyplakac:(
  5. aniabuu: pani z nfztu powiedzial mi ze bez znaczenia jest w ktorym szpitalu bym rodzila. ja chcialam rodzic w szpitalu w ktorym wczesniej rodzilam czyli jakies 20 km od mojego miasta w polsce. pani powiedzia ze to zaden problem. musisz popytac sie znajomych jaki szpital jest najlepszy u ciebie w okolicy.
  6. aniabuu: ty ostatnio sie przeprowadzilas do polski z anglii?? ja dzwonilam do nfz-tu z zapytaniem o porod w polsce to jesli masz karte ubezpieczenia z UK to porod i opieke masz za darmo. ta pani powiedzial tez cos ze kazda ciezarna na bezplatna opieke w polsce bez wzgledu czy jest ubezpieczona czy nie.
  7. witam :) ale tematy poruszalyscie dzisiaj:) od rozstepow po sex:) jesli chodzi o te pierwsze to mi zostaly i to okropne po pierwszej ciazy i teraz na razie nie zauwazylam nowych. ojj dziewczyny rozrabiacie;P napadac na wlasnych facetow:) moj ma zakaz na sex dopuki nie rzuci papierosow bo mnie odrzuca nawet jak do mnie podchodzi. ostatnio spal w salonie bo juz nie mogla wytrzymac tego smrodu. sama palilam i nawet na poczatku ciazy ale teraz wyczuwam papierosy na odleglosc i mnie odrzuca. ja jakos nie odczuwam jakiejs zwiekszonej checi na sex ale ja chyba jestem jakas nienormalna:(
  8. jesli chodzi o siare to mi cieknie juz od 14 tygodnia. do szpitala to mam kupione tylko dwie koszule rozpinane na piersiach. mysle jeszcze o dokupieniu pizamy bo ja nie lubie spac w koszulach.
  9. anka: ja w szpitalu mialam zwykle podpaski. stanikow tez nie moglam miec wiec nie kozystalam tez z wkladek laktacyjnych. dopiero w domu zaczelam z nich korzystac. jesli chodzi o glukoze to u mnie tez mowili ze nie a pozniej jak polozna przyszlam na wizyte kontrolna to ze mozna dawac bo inaczej zrobi mi ze nawal pokarmu czy cos tam. nie pamietam dokladnie. wiem ze robertowi dawalam tylko w ostatecznosci.
  10. mdeam: dzieki za odpowiedz:) moj maly jak sie urodzil to musialam dodatkowo dawac mu pic bo ciagle chcial ssac. przez to tez dawalam mu smoczek bo chyba bym nie wytrzymala z malym 24 godziny przy piersi:)
  11. witam :) koteczek wszystkiego najlepszego:) ja takze bralam slub kiedy bylam w ciazy:) co do \"klubu bolesnych\" to ja na razie nie dolacze. mi od kilku dni nic nie dokucza:) moze poza psychicznymi schizami:P mam pytanko: jak malenstwa sie urodza to mozna im podawac wode z glukoza. tylko ze ja nie pamietam czy to moze byc woda mineralna czy zwykla przegotowana?? od kilku dni probuje sobie poprzypominac takie rzeczy ale jakos opornie mi to idzie.
  12. basiu: nie wiem co ci powiedziec:( trzymaj sie predzej czy pozniej wszystko si eulozy:) ja dzisiaj bylam u poloznej na wizycie w 28 tygodniu. zmierzyla mi brzuch i powiedziala ze na 28 tydzien wymiary sa dobrre. dopiero kiedy powiedzialam ze chce przynajmniej uslyszec serduszko to przylozyla mi czujnik i po 2 sekundach od kiedy uslyszalam malego schowala go do szuflady. po za tym tydzien temu bylam w szpitalu na badaniach krwi a dzisiaj tylko wyniki glukozy dostalam. nawet to nie bylo badanie obciazenia glukoza tylko zwylky pomiar cukru we krwi. masakra!!!!!
  13. basia: ja sama sklelam mojego meza. on teraz nie odwaza sie do mnie zwracac obelgami.
  14. basiu ja zamawiam w piatek bo dostane wyplate. ta aukcja powtarza sie juz od jakiegos czasu. zapisz sobie gdzies nazwe aukcji i obserwuj pozniej czy bedzie nowa. ja napisalam do sprzedawcy meila i wiedzialam kiedy wstawili znowu.
  15. aska: w ciazy kobiety sa bardziej niezdarne niz normalnie:) paznokiec odrosnie ale pewnie strachu sie najadlas:( jesli chodzi o lozeczko to ja w piatek zamawiam takie http://www.allegro.pl/item664741416_lozeczko_z_luczkiem_gryka_posciel_6_el.html naszczescie wysylaja za granice wiec zamowie jeszcze jedna zmiane poscieli i przescieradelo u nich.
  16. ja mam do szpitala okolo 50 km wiec tez bede musiala wszystko wczensiej naszykowac.
  17. dokladnie tak jak mowi Basia:) szybko minelo te 28 tygodni i reszta takze szybko minie:) koteczek: zazdroszecze ci chcialabym juz zeby maly byl z nami:)
  18. basiu ja mam klucie w krzyzu i tez nie wiem czy to przypadkiem nie jest cos zlego.
  19. basia: ja nie wierzylam w przesady az do mojego poronienia. moja mama kupila ladny pajacyk jak bylam w 10 tygodniu a w 13 juz bylo po wszystkim. potem dlugo sie staralismy o dziecko i musialam sie leczyc zeby zajsc znowu w ciaze. odstawialam leki wczesniej niz kazal lekarz. i zaczelismy sie starac wczesniej. moja mama wyrzucila ten pajacyk dopiero na poczatku grudnia a ja zaszlam w ciaze w okolicach wigilii. wiec jak tu nie wierzyc w przesady?? tym razem nie chcialam nic kupowac wczesniej az maly nie osagnie bezpiecznego wieku. a teraz pomalu zaczynam kupowac. kupuje tylko dlatego ze boje sie ze na raz to bedzie za duzy wydatek. moj maz tez nie przyklada sie do zakupow ale takze nie przeszkadza. przekonalam go kwestia finansowa.
  20. mamabelgie: mam znajomych w Antwerpii i bylam tam kilka razy:) ladna katedra i ogolnie miasto:)
  21. mamabelgie: dokladnie skad klikasz w tej belgii??
  22. to dopiero 28 tydzien a czasami bol jest tak simny ze leca mi lzy. nie wiem co on tam wyprawia ale moglby robic to delikatniej:)
  23. zyrafka: czy mozliwe jest zeby moj maly byl tak nisko ulokowany??
  24. witam:) jesli chodzi o ciasta to i mi narobilyscie apetytu:) tylko ze musze czekac do piatku zeby cokolwiek zrobic bo musze pojechac do polskiego sklepu po produkty. ja mam wrazenie ze moj maly jest 3 cm nad koscia lonowa. czesto tam sie bardzo rozpycha i kopie. wydaje mi sie ze to za nisko ale ja sie nie znam. nawet jakbym zapytala sie mojej poloznej to uslyszalabym ze to normalne dlatego przestalam sie jej o cokolwiek pytac i albo dzwonie do mojego gina albo pytam sie was na forum:) jesli chodzi o imiona o juz pisalam wczesniej:) jeszcze nie mam wybranego drugiego imienia ale moze przyszli rodzice chrzestni cos zaproponuja:) Robak dostal drugie imie po tacie wiec ten wariant odpada. kiedys podobalo mi sie imie Damian ale teraz nie wiem. moze bedzie sie nazywal po chrzestnym Maciej. Michal to moj tata wiec nie chce powtarzac.
  25. ja Roberta ubieralam w body i spiochy lub pajacyk. teraz zamierzam robic tak samo i uzywac kocyka. Roberta urodzilam w marcu wiec bylo juz coraz cieplej a teraz bedzie coraz zimniej. kocyk juz mam musze jeszcze dokupic taki cienki. rozka nie mam i nie wiem czy bede go miala chyba ze mama mi kupi w polsce bo tutaj nie widzialam nic takiego.
×