aska 1978
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aska 1978
-
Ania mała zrób sobie badanie moczu. może masz jakieś białko i dlatego tak puchniesz.. moja znajoma tak właśnie miała ale uważała żeby pić max 1 l wody niegazowanej i dostała leki i wszystko jest ok. a zawczasu się nie martw lekarz wie co robi :)
-
Dziewczyny nie zamartwiajcie się i to jeszcze teraz jak już bliżej niż dalej..przedtem każda marzyła o 38tc a tu teraz znowu czarne myśli... Myśleć pozytywnie bo przyjadę tam do Was i tyłki przetrzepię:):) a ja mam mały brzuch i co?? i znowu schudłam pół kg .. no przecież tak nie można ciągle się przejmować. jak coś będzie nie tak to później będziemy się martwić.. Magdakate i to Ty też dołek, przecież Ty twaRDA kobieta jesteś:) Angioletto proszę się uśmiechnąć bo będzie dobrze!
-
Wiecie ja też miałam kilka nieprzyjemnych sytuacji ale najgorszą też miałam na poczcie i najdziwniejsze że facet Cię przepuści a taka stara dewota nie a wręcz przeciwnie to sie jeszcze wciśnie i udaje że nie widzi. Znieczulica! a lekarza mam naprawdę super!
-
Basiu będę się w sobotę martwić co dalej...wszystkie dobrze wiemy,że te 2 tyg obowiązują w dwie strony tylko trzeba kontrolować Maluszka. pewnie że nie chciałabym tak długo przenosić ale co zrobić.. a z drugiej strony to gin mnie pocieszał mówiąc,że mam się nie przejmować bo może Dzidziuś będzie chciał wyjśc wcześniej niż się spodziewamy a ja się wczoraj śmiałam,że urodzę chłopca i w pierwszy dzień szkoły:) no i Wam powiem,że u gina poszło dzisiaj ekspresowo. byłam 7 w kolejce a on wyszedł i mnie pierwszą poprosił. słyszałam tylko komentarz,że któraś już godz czeka i że pielęgniarka tłumaczy że ja już mam termin porodu
-
Dziewczyny wróciłam, rozwarcia zero!!!!!! dalej w ciąży. w sobotę mam iść do szpitala na badanie i na ktg. może wtedy!!!:(:(:(
-
Aggie.sept też wczoraj o tym z mężem rozmawiałam, bo on uwielbia dzieci i jeśli urodzi nam się córcia to pewnie zwariuje na jej punkcie a ja pójdę w odstawkę.. różnie to bywa po porodzie ale trzeba dbać o związek i będzie dobrze.
-
Aga super wiadomości:) superowo że tak powoli się zaczyna coś dziać. no może i ja też będę miała coś dobrego do powiedzenia. jeszcze troszkę i muszę się brać za nasze ulubione zajęcie przed wizytą u gina:) a tak myślę czy macie jakiś kontakt do Puchatka? bo coś u niej za cicho:(
-
Nitaanita gratulacje:):) Fajnie tak nieoczekiwanie urodzić!! najważniejsze,że Maleńka zdrowa:)
-
Na 15 stą. jak coś to napiszę na pewno:) dobra idę się trochę poruszać, powycieram kurze:)
-
Basiu lekarz dzisiaj podejmie decyzję co dalej. najlepiej żeby już dzisiaj było trochę rozwarcia to by już jutro dał mi kroplówkę. a jak nic to 29 ma znowu dyżur to pojadę do szpitala i się zobaczy. mówił mi tydz temu że nic na siłę,bo potem trzeba robić cc. zobaczymy co będzie bo ja naprawde źle się czuję i ten kręgosłup mi wysiada,ale nie będe Wam marudzić bo mi już samej zbrzydło.. Co do tych soków to ja raczej robię w pojemniczki w zamrażarkę. maliny z cukrem gotuję i rozcieram blenderem i w zamrażarkę.później mam do lodów albo z kefirem, pychotka!
-
Oj Dziewczyny! my już wszystkie w rozsypce:( Już nie piszemy jak będzie super, ale jak wszystko boli:( nie mam siły się cieszyć na Małą ... trochę prasowania zostało ale nie daję rady, może wieczorem skończę. trochę odkurzyłam i teraz leżę.
-
Dlatego ja po paru próbach odpuściłam, nie da rady, trudno! Zobaczymy co lekarz powie, bo jak na razie to nic mu się nie sprawdza:) miałam urodzić w 36 tc,potem max 38 a tu 40 i nic. dobra wracam do prasowania bo jeszcze mam cały koszyk. za dużo się nazbierało!
-
Żyrafka to sie będzie działo:) mam nadzieję,że Tobie to coś pomoże. Mnie nic nie rusza i już naprawdę zabrakło mi pomysłów na to jakbym mogła wykurzyc Małą. teraz to chyba pozostało czekać:) myślałam że rower to już ostateczność i pomoże na 100%, w moim przypadku nie..mam nadzieję,że też nie zaszkodził bo jechałam chwilkę... brzuszek nie dał rady!
-
MDream cieszę się, że u Ciebie lepiej:) Wczoraj mi ktoś mądry powiedział że powinnam nie myśleć o porodzie to może Mała sama się zdecyduje. nie wiem jak mam nie myśleć skoro brzuch pod nosem, ha ha:) od 6ej prasuję pieluszki i ostatnio kupione ciuszki, no i nasze rzeczy bo się sporo nazbierało.
-
Witajcie:) u mnie chyba druga w ciąży tak koszmarna noc. wieczorem poszliśmy z mężem na spacer i zjedliśmy lody.no i się chyba zatrułam..pół nocy na kibelku, zgaga jak cholera i bączki:) co się położyłam to mnie tak kręciło w brzuchu że spałam na sofie a nie z mężem. oby dzień był lepszy. dzisiaj do gina, jupi:):)
-
Goge kupiłam do tej pościelki jeszcze moskitierkę.. słodko wygląda wrzuciłam zdjęcie łóżeczka na nk.
-
Żyrafko a może byłoby dobrym pomysłem kupienie fajnego dużego na allegro.. my tak zrobiliśmy kupiliśmy graco z wkładką dla bąbelka. nowy kosztuje ok 500zł i ten jest w super stanie i jest naprawdę duży i szeroki.. chociaż z tą pozycją to prawda, nie za bardzo dla maluszka ale też nie często będziemy Małą w nim przewozić a po pół roku i tak pewnie kupimy inny i więcej zainwestujemy.
-
Żyrafko ja mam dziwnie te skurcze ale jutro mam wizytę u gina to się okaże czy to już.. ścisło mnie kilka razy pod rząd i zawsze idzie od kręgosłupa, ból nie do wytrzymania i po chwili puszcza. dzwoniłam do mamy i ona też tak miała na krótko przed porodem. strasznie się męczyła zanim przyszły regularne:(:( złapałam przez to doła ale co zrobić.. Buciki przecudne i z sukieneczką Basia bedzie wyglądać jak królewna:) Basia jedz owoce, nie cukierki:) ja też ograniczam słodkie, dzisiaj tylko kawałeczek shreka. Koteczek zapomniałam zapytać czy Ty jesteś też sierpniowa Aśka??
-
MDream mój mały chrześniak tak robił:) jak go kuzynka rozbierała to szykowała szybko pieluszkę tetrową, bo jak odkryła mu klejnociki to prysznic.. no tak chłop miał. teraz w szpitalu też mi znajoma opowiadała o córci,że jak jej ściąga pampersa po jedzonku i niby kupka zrobiona a jak poczuje czystą pieluszkę to robi następną. takie uroki:) Mamabelgie Ty pytałaś o te skurcze.. ja mam tak że zaczyna się od kręgosłupa i opasuje mi cały brzuch i ciągnie w dół. najgorsze te bóle krzyżowe jak idą do brzucha strasznie ciągnie a brzuch sztywnieje i robi się twardy jak kamień..
-
Basia wysłałam do Ciebie zaproszenie na nk Joanna L to ja. do mnie możesz dzwonić. podaj nr telef i ja napiszę Ci swój:)
-
Aggie. sept zjadłam kawałek shreka:) no na kręgosłup nie pomoże ale może na humor:) położyłam sie w sypialni, moze troszkę zasnę i mi przejdzie. będę zaglądać do Was. pa
-
Basiu ja to wiem na pewno że to tuż tuż.. tylko ile to jeszcze w dniach będzie??? Zartuję:):) babcia wpadła i stwierdziła,że brzuch mam totalnie na dole i że ona mi daje dwa dni..a jak dostałam skurczy to uciekła.. jaka miła,nie?? mąż wczoraj co chwilę kazał mi podciągać spodnie bo mi z brzucha spadały i wisiały w kroku.. wyglądałam jakbym w nie ....... no nie powiem co.
-
Dziewczynki ja też mam taką żółtawą gęstą wydzielinkę i biorę na to urosept. prawdopodobnie jest to jakiś stan zapalny. mam to już ponad miesiąc i nie mogę się od tego uwolnić. cały czas podmywam sie lactacydem i nic nie pomaga. mówiłam ginowi to mi powiedział,że już niedługo będzie lepiej:)
-
U mnie znowu skurcze i bóle krzyżowe.. ja pitolę boli jak diabli.. właśnie babcia była świadkiem i uciekła, kazała mi się położyć i czekać na rozwój sytuacji.ciekawe na jaki?? znowu mi przejdzie i jutro od nowa!! powiem Wam,że teraz na krótko przed są silne jak cholerka.. podczas porodu to będzie masakra:(:(
-
Dziewczyny ja nie daję rady, poszłam powiesić pranie i ledwo przyszłam do domu. nie wiem co to jest ale znowu powietrza nie mogę złapać, mierzę ciśnienie 107/66 i puls 95..dyszę jak lokomotywa,zimne picie nie pomaga.. cz to nerwy czy Mała gdzieś uciska na przeponę, bo mam wrażenie że się uduszę..