aska 1978

Cześć Dziewczyny:) ja też jestem sierpniówką i tu czasami pisałam. czasami tu do Was zaglądam i wrzucam kilka słów. piszecie o tabl antykoncepcyjnych dla kobiet karmiących piersią... mój gin b odradzał, podobno b rozregulowują cykl miesięczny a po ciąży i tak powoli organizm wraca do formy a tabl to znowu szok. polecał dobre prezerwatywy:) pozdrawiam

Figa dzięki:) to na pewno od jedzenia. chociaz ja naprawde uwazam. wczoraj zjadłam tylko odrobinke białego sera z dżemem. a pomidory też cały czas jem nawet po urodzeniu w szpitalu dawali... Majeczka właśnie na cycu wisi więc chwila relaksu:) Naczytałam się o tych luźnych kupkach,że to normalne jak się karmi piersią.. a Mała coraz więcej wazy więc chyba wszystko ok. już 4800 w 7 tyg.czyli 2 kg od urodzenia.

Dzięki:) Próbuje wprowadzić coś nowego do mojego jedzenia bo już 15 kg schudłam i nie czuję się za dobrze a na samym ryżu i kaszy daleko nie zajadę.... i zawsze Majka źle się czuje po moich eksperymentach:(:( a to było troszkę białego sera z dzemem. no i słyszę jak postękuje w sypialni to wściekła jestem na siebie ja miałam chwilkę słabości a dziecko się teraz męczy:(

Dziewczyny w poniedziałek miałam wizytę u gina. wszystko ok. mi gin powiedział, że mogę już kupić maść na blizny np cepan i smarować. z tym że ja mam ciemno siny ślad po cc. podobno taka już moja uroda. muszę tylko zapytać w aptece czy można coś stosować jak się karmi piersią. pytałam też o tabletki antykoncepcyjne. odradził tak długo aż skończę karmić. podobno bardzo rozregulowują cykl i nie są dobre dla naszego zdrowia. doradził dobre prezerwatywy. u nas Majke boli brzuszek. juz jesteśmy po kropelkach i herbatce koperkowej. trochę jest lepiej. Mąż ją zabrał do sypialni i zasypia do niego przytulona. a ja wykąpana mam chwilkę by do Was zajrzeć.

Witam:) ja także zaglądam ale nie miałam czasu żeby napisać. wczoraj byłyśmy na szczepieniu, wziełam dla Majki 5w1. już i tak strasznie płakała bo były to dwa ukłucia 5w1 i wzw. później cały dzień marudziła i mimo czopków wisiała cały dzień przy cycu. uspokajała się w ten sposób. dzisiaj męczą ja kupki juz jesteśmy po dwóch i są strasznie luźne jak woda i b żółte. karmię piersią i raczej się nie odwodni ale może coś poradzicie. podobno ryż gotowany pomaga , pewnie zjem na kolacje. pozdrawaiam:):):)

Hej Kochane:) Koliban zajrzyj do nas czasami:) To jest dla nas wszystkich ciężki czas, piękny ale trudny bo Maluchy pochłaniają masę czasu i uwagi. większośc z nas nie ma czasu tu zaglądac. też miałam kilkudniową przerwę, bo a to ortopeda, pedietra a to znowu chrzciny. ale zaglądam i czytam i ciekawa jestem co u Was słychać bo z Wami spędziłam całe 9 mieś i byłyście mi bliższe niż przyjaciółka, która ma dla mnie czas raz w mies lub go nie ma..a wczoraj dowiedziałąm się że jest w 8 tyg ciąży. my dzisiaj pojechaliśmy do znajomej, z którą leżałam w szpitalu i r azem rodziłysmy i jak popatrzyłam na moją Maje to z niej kawał baby:) ale ciąle na cycku mi wisi to i pyza straszna. trzymajcie się i miłego weekendu:)

Nitaanita prezent super:):) Mój kupił coś dla nas wszystkich, robot kuchenny o który poprosiłam na gwiazdkę.. już kilka razy ucierałam w nim ciasto - super rzecz.. http://www.rtvagd.sklep.pl/zelmer/fenomen_880_0_sl_8604.php5

Hej hej:) U nas nocka super, choć podobnie jak Mamabelgie męczyłam się z Majka do 24.30 a później spała do 5ej. potem szybkie karmienie, zmiana pampersa i spała do 8ej i teraz od godź znowu śpi a ja sprzątam:) Dziewczyny ma pytanie czy używacie pampersów czy z innej firmy?? my przerzuciliśmy się na huggiesy bo tamte Małą odparzały.. cały czas musiałam używać różnych maści na odparzenia a ostatnio kupiliśmy huggiesy i okazało się że są lepsze.

Basiu ja też nie moge w to uwierzyć,że babcia jest w takim stanie.. podobno dostanie jakieś psychotropy i do domu. nie wiem jak sobie wujek z nią poradzi... my już dawno u nich nie bylismy . Majka śpi już 3 godz i piersi mnie bolą..jak zbliża się czas karmienia robia się twarde jak kamienie. pozdrawiam Was wszystkie i ja uciekam. dzisiaj idziemy jeszcze za ścianę do m babci na imieniny. jeśc nic nie można ale na pogaduchy:)

Ja też mam dośc.. pytałam pediatry która zajmowała się Majka zaraz po porodzie i ona mi powiedziała że swoje dzieci szczepiła skojarzonymi. co się kogos pytam to inne zdanie

Tak sól wkrapiam kilka razy dziennie do noska i jak słyszę za chwilkę że charczy to odciągam i zawsze przed karmieniem nigdy po.. możesz kupić cebion wit c bez recepty i podobno jest cos o nazwie olbas oil tylko muszę zapytać w aptece czy można to stosować przy tak małym dziecku to się kropi na podusie żeby lepiej oddychało. no i wyże układąc... Maja też osłuchowo jest czysta, tylko ten nosek. jak nie będie lepiej to muszą podać antybiotyk a to tylko na oddziale i sobie poleżymy:( odpukać mam nadzieję że w końcu przejdzie. kurcze jakbyscie Ją zobaczyły jak śpi-ręce do góry piąstki zaciśnięte.. a i znowu mamy kłopoty, u mojej babci wykryto alzheimera, wczoraj miała atak i podobno w głowie jej się coś pomieszało, ktoś z szafy wychodził:) wiem że śmieszne ale kobieta 87 lat i .. aj szkoda gadać. sorry że tak dużo piszę ale nie wiem kiedy znowu najdzie mnie wena:) schudłam już 15 kg, w ciązy przytyłam 9. wstąpiłyśmy dzisiaj do mojego ulubionego butiku i kupiłąm nowe ciuchy.. mówię Wam nie ma nic lepszego niż zakupy:) Maja spałą słodko w nosidełku a ja przymierzałam i cieszyłam się jak dziecko że pasuja na mnie ciuchy rozmiar mniejsze..kupiłąm też farbę do włosów.. czy można farbować włosy jak się karmi piersią?????

Witam:) Chochlik frida super ale czasami Maja już na sam widok dostaje ataku płaczu.. no i ja się trochę boję pociągnąc mocnej żeby coś jej się nie stało:( wróciłyśmy od pediatry bo Mała ma już tak długo ten katarek i nic nie pomaga. ponad 2 tyg . zalega jej gdzieś do góry i nie da się tego odessać. mam od nowa podawać jej nasivin, sol fizjologiczną i cebion. układać wyżej główkę i jak to nie pomoże to d szpitala. pediatra powieziała, że gdyby nie słyszała sapki to nigdy by nie powiedziała że Maja jest chora, bo taka zodowolona, rączki w górze.. i waży ponad 4,5 kg w 6 tyg. ja jakoś nie wiem jeszcze czym szczepić , chciałam 5 w 1, teraz Żyrafka pisze że Ona zwykłymi i dużo matek w poczekalniach mówi o zwykłych i jestem w kropce. a swoją drogą to nie dam rady słuchać jak Mała będzie krzyczała po 3 wkłuciach. nie jestem odporna na jej krzyk i jak Jej źle to zaraz biorę na ręce, więc wszystkie dobre rady biorą w łeb. jak Was czytam jak usypiacie w łóżeczkach to mi wstyd, bo nasza okręciła nas wokół małego- najmniejszego paluszka i śpi z nami, nosimy ją na rękach, lulamy i tańczymy z Nią żeby usnęła.. co do uśmiechu to nie wiem czy Maja robi to świadomie ale jak ją całuję po polikach to cała w skowronkach. z trądzikiem też nie mamy kłopotu bo buzię ma czyściutką bez krosteczki, czasami wychodzą jej przy karmieniu czerwone plamki ale za chwilę schodzą. wiem od pediatry że wiele potówek jest od przegrzania i optymalna temperatura w domu to 22-23 st, troszkę więcej przy kąpaniu. i my się przeżuciliśmy z oilatum na oilan, tańszy a ten sam skład tylko podobno marka robi swoje.

Dzień dobry:) U nas tez fajna noc. Od rana Majeczka sie uśmiecha i jest b radosna. leży sobie spokojnie i sie rozgląda. miałam nawet czas żeby posprzątać całe mieszkanie i zrobić pranie. Nika Maja też ma jeszcze katarek, właściwie to już końcówka ale trwał ponad tydz. byłyśmy nawet u pediatry i na pogotowiu bo b jej rzęziło i ledwo oddychała. pediatra przepisała nasivin i cebion, pierwsze na receptę i sól fizjologiczną kilka razy do noska. kupiliśmy też fridę- polecam rewelacja:) nie wyobrażam sobie bez niej życia,hi hi. do ginekologa idę w poniedziałek i trochę mam stracha. rana po cc świetnie sie zagoiła ale powyżej jeszcze boli.. a jutro 6 tydz.

Basiu nas była tylko najbliższa rodzina;) rodzice, rodzeństwo i babcia. Majka katarkiem zaraziła się od męża, bo był przeziębiony. spał w drugim pokoju i nie wchodził wcale do sypialni a i tak Mała złapała katarek. Męczymy się już z 1,5 tyg. teraz zaczyna jej to wszystko spływać. zamówiliśmy fride i dzisiaj m jedzie ją odebrać. mam nadzieję że to pomoże bo te tradycyjne gruszki można wrzucić do smieci. nie dość,ze wcale nie wyciągają baboli to Maja krzyczy jakbym ją ze skóry obdzierała. a taka cwana,że jak już się z gruchą zbliżam to wrzeszczy wniebigłosy:)

Cześć Dziewczyny... Wracam po dłuższej przerwie. uporałam się z chrzcinami i już trochę odpoczywam. Majka dzisiaj jakaś marudna. cały czas by na cycku wisiała. dawałam jej dzisiaj kropelki na wzdęcia bo strasznie krzyczała aż miałam dość. od 7ej nie śpi. zasnęła przed chwilką ze smokiem w buzi:) Chrzciny ok. w Kościele była b grzeczna. dopiero w domu się zaczęło bo wszyscy chcieli ją na ręce a ja aż się gotowałam w środku.. najbardziej to mnie teść wk... bo fajki pali a potem ją za ręcę łapie. łapy by sobie umył.. później muszę za kążdym razem Małej myć. nie lubię takich zjazdów. na dodatek sama szykowałam żarcie na 18 osób , bo nikomu do głowy nie przyszło,że nie dam rady. Mówię Wam miałam dośc:( trochę się Wam pożalę, sorrki:) a no i jeszcze baba z allegro mnie wkurzyła. zamówiłam Majce kurtkę na chrzciny do sukienki. czekałam na nia 1,5 tyg dostałam dzisiaj rano. wysłała mi e-maila że wysyła w poniedziałek tydz temu a jak zadzwoniłam w czwartek to się okazało że jeszcze ma ją w domu.. więc na ostatnią chwilę latałam po mieście z wózkiem żeby coś Małej kupić. miałam takiego nerwa że ... a i na dodatek Maja ma katar. byłyśmy już dwa razy u pediatry. osłuchowo jest ok ale mamy skierowanie do szpitala w razie gdyby w nocy zaczęła się dusić. wiem,że to strasznie brzmi, bo jak ja to usłyszałam to całą noc nie spałam tylko nasłuchiwałam czy jest ok.

Cześć Dziewczyny. Malinka,Aniabuu i Geoge gratulacje:):) przepraszam,że wogóle teraz nie piszę, ale mam urwanie głowy z tymi chrzcinami. sama wszystko szykuję na 20 osób i nawet nie mam czasu do Was zajrzeć.Wybaczcie. odezwę się po niedzieli jak wszystko minie. u nas ok. Maja rośnie super. waży już 45oo po mies. ma katarek i byłyśmy już dwa razy u pediatry i dzisiaj nawet na pogotowiu. osłuchuja i niby jest dobrze a strasznie jej charczy w nosku. dostałyśmy już nawet skierowanie do szpitala w razie w... wczoraj próbowaliśmy z m miło spędzić noc i kurcze jeszcze boli:( odpuściliśmy. co do rany po cc to jak naciskam to jeszcze pobolewa ale czucie wróciło..ale bardziej boli mnie wyżej pewnie powłoki brzuszne, takie jakieś odrętwiałe.. dobrA UCIEKAM. dOBRANOC

No to dobrze, że i Wy o tym myślicie bo pomyślałam, że tylko mnie to chodzi po głowie. Aga Ty też wczoraj, no no ja ja też. pogoda była w sam raz:) Mamabelgie narazie szkl wody zamiast. powiem Ci, że ja mam większy dylemat, bo ciąże prowadził mi b młody ginekolog powiedzmy ok 30stki. i wtedy nie wstydziłam sie a po tabletki antykoncepcjne to mam opory. Zresztą jakoś źle ja znoszę. może macie jakieś sprawdzone to poproszę o nazwę. brałam minulet i coś jeszce ale nie pamiętam nazwy. a dopóki karmię to raczej prezerwatywy.. Basia typowy facet nie chce gumek.. a jak Ty powiesz ja nie chce tabletek to co post??? moja szwagierka założyła spiralę..

Hej hej:) Gratulacje dla nowych Mamusiek:) U nas noce super. Majka się budzi co 3-4 godź i daje nam fajnie pospać. za to w dzien wyspana chce na ręce, rozgląda się po domu i marudzi jak jest zmęczona. to raz chce jeśc raz nie to na ręce to ciśnie bączka i tak do 10 nie wyłaże z pidżamy a potem jeszcze jakieś stękanie w łóżeczku i od nowa karmienie:) nieraz jest super a czasami to załamka:( ale daję radę, byle do wieczora jak wraca tatuś on ją przejmuje.. i mam trochę czasu dla siebie przynajmniej na kąpiel.jedyna moja przyjemnośc ostatnio +kompocik z jabłek. hi hi. My jutro konczymy miesiąc. 19 mam wizytę u gina, znowu się zaczyna! Mam pytanko, może pomyślicie że mi grzeje ale nie ma z kim o tym pogadać, bo Puchatek niedawno urodziła to na pewno nie ma ochoty......... jak u Was z ochota na seks? Ja wczoraj miałąm bardzo ale jeszcze 2 tyg postu.no i przeraża mnie stale wyciekający pokarm, bleee. jak to robić w staniku?? może pomyślicie że jestem walnięta ale może któraś z Was mi odpisze.

Anulka trzymam kciuki:) gratki dla nowych Mamusiek:) Mamabelgie.Maja jak bardzo dużo wypije zasypia sama i wtedy przekładam ją do łóżeczka. jesli nie to układam boczkiem na ręce i klepie w pupe i pomaga:) teraz np leży u tatusia.. czasami jednak nie chce być sama i wted śpi z nami w łóżku. podobno tAkie małe dzieci czują się bezpiecznie jak je dużo przytulamy i głaszczemy. A kąpiele Majeczka uwielbia, ale to prawda wody musi byc dość dużo i fajna ciepła. ja mam ręcznik z tym rożkiem na główkę i szybko ją opatulam wtedy nie krzyczy, dopiero przy ubieraniu. Basiu na te bolące piersi to już kiedys pisałam. jak są gorące i np masz gorączkę albo są mocno twarde i wyczuwasz guzki to przed karmieniem weż ciepłą kąpiel po zrób okłady z kapusty-świeża kapuste obierz liście, ubij troszkę tłuczkiem i na 5 min do zamrażarki. obłóż piersi i na wierzch pieluszkę. pomaga rewelacyjnie. ważne jest też to by pokarm nie zalegał w piersi jak Mały nie wypije ściągnij laktatorem! wierz mi pomaga, gorączkę ściąga i na pewno Ci ulży. ja nie wierzę w takie domowe sposoby a pomogło super na zapalenie piersi:

Dziewczyny Figa mi napisała smsa. Jej córcia Jagienka mierzy 55 cm i waży 3090. dostała 10 punktów w skali apgar, poród miała tragiczny, bo bez problemu doszła do pełnego rozwarcia ale nie dostała bóli partych. pozdrawia .. możecie proszę dopisać do tabelki bo ja teraz nie mam czasu bo mam do wieczora gości, dzięki pa później się odezwę:)

Dziewczyny mam fantastyczną wiadomość: FIGA URODZIŁA!!! przez cc po 19godz. jutro więcej napisze to dam znać Gratulacje

Ewela moja jak płacze po jedzeniu to albo męczy ją kupka albo przekładam ją przez ramię i lekko klepię w plecki bo chce jej sie odbic a czasami jest tek zmęczona że kładę ją bokiem w swoją stronę w zgieciu ręki i wtedy się uspakaja i zasypia.. może potrzebuje bliskości:) u nas ta pozycja super się sprawdza.. nieraz jest tak,że ma cyca w buzi i lamentuje to wtedy biorę na ręce i układam w ten sposób. pomaga. powodzenia.

http://forum.polki.pl/archive/index.php/t-12124.html akna tu jest fajny link poczytaj

szczerze powiem, że sie nie zastanawiałam nad tym. pediatra kazała mi kupic albo to albo to i te kropelki były w aptece to wzięłam. kropelki sie daje dwa razy dziennie po 5 kropli. wciskam na łyżeczkę troszkę mleka i kropelki i Maja bez problemu je połyka. to jest niedużo. ale kapsułki też fajna sprawa. kupię następnym razem bo to podaje się do 3 mż. chociaż słyszałam też że można je dawać tak długo jak karmi się piersią. co do ceny to nie wiem jaka jest różnica za kropelki zapłaciłam 25zł.

Szkrabek i Cytrynka ogromne gratulacje:):) Akna ja podaję Majce wit baby k w kropelkach i devikap w kropelkach:) Mnie po cięciu rana nie boli, najbardziej uciążliwe są bóle w środku. podobno powłoki brzuszne mogą się goić do pół roku.z wagą u mnie spoko. w spodnie sprzed ciązy wchodzę z luzem ale w żadne bluzki się nie mieszcze, biust mi się powiększył:) ale wiecie ja w ciąży przytyłam 7 kg i Majeczka tez duża nie była-niecałe 3kg. Basia u mnie ten sam kłopot z katarkiem, ale my prawie codziennie spacerujemy. robię tak jak radziły dziewczyny. wczoraj si e wkurzyłam na teścia bo przylazł i mi tu kaszle i kicha i Dziecko za ręce łapie a śmierdzi fajami. ostawiłam go z m i poszłam do sypialni mówiąc,że muszę ją nakarmić. oj dziewczyny czy te chłopy to bezmózgi??