Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aska 1978

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aska 1978

  1. załamana ja też uważam,że nie masz się czym przejmować. sprawdziłam właśnie wyniki i normy są takie LYMPH 20-50 HGB 11,5-15 RDW 11,5-14,5 nie przejmuj się. jak robiłam wyniki z toxoplazmozy to pielęgniarka poinformowała mnie,że wynik jest b zły i wysoki, tak mnie wystraszyła,że zaraz poleciałam do gina a to się okazało, że wręcz przeciwnie taką mam wysoką odporność..
  2. Basiu my tych mężów podobnych mamy..:):) i pewnie ten sam kłopot z nimi, z tym że mój to b spokojny ja nerwica... i doświadczenia podobne, też nie pozwala mi nic kupić, bo jak się okaże, że będzie chłopiec to pierwsze, co mu kupi to spodnie bojówki, śmieszne, prawda?? ciekawe co kupi jak będzie córcia?? z drugiej strony to dla mnie zabawne, bo fajnie reaguje na ciążę i czasami wydaje mi się, że pomimo, iż jesteśmy razem 12 lat, 5 po ślubie, to teraz jest najlepiej:):):)
  3. Nika fajnie,że mnie pocieszasz, ale nie sądzę, żeby się przemieścił od kiedy czuję ruchy nadal kopie w tym samym miejscu. ale jest jeden plus ja mam synka, mąż córcię:):):) Malinka u nas dni targowe są w poniedziałki i czwartki a za zaproszenie dziękuję... a może Ty wlecisz na lody????? pozdrawiam
  4. Nika gdybym znała płeć Maleństwa na pewno poleciałabym na zakupy... także życzę Ci, baw się dobrze .... troszkę Ci zazdroszczę bo mi dzisiaj stuknął 24 tydz a Maleńki ciągle w tej samej pozycji i chyba chce zrobić mamie niespodziankę....
  5. Malinka właśnie sprawdziłam, że Ty jesteś z Leszna to przecież niedaleko Ostrowa... w poniedziałek lecę z rana na targ, może dostanę szparagi... to mnie Kobieto podpuściłaś, teraz nie daruję:):):) ja zawsze pod koniec czerwca kupuję parę kg i zamrażam na zimę. a sos śmietankowy jest prosty: robisz na masełku biała zasmażkę, jak do potrawki, i dolewasz troszkę tej wody w której gotowałaś szparagi i śmietankę, ja daję odtłuszczoną ale jak lubisz może być słodka lub ukwaszona. tylko z kwaśną uważaj bo może się zważyć.. no i doprawiasz sos do smaku i w to ugotowane szparagi .... do tego młode ziemniaczki i fajne mięsko, my lubimy kotleciki ze schabu lub szynki przywiozłam ten przepis od babci z Niemiec i często go robię... albo wiesz co jest dobre???? szparagi ugotować i zawinąć w gotowaną szynkę posmarowaną majonezem... to uwielbia mój mąż, choć zawsze mówi, że samych szparagów nie znosi, haha.
  6. Malinka szparagi pycha:):)a gdzie Ty je dostałaś? u nas jeszcze nie widziałam na targu tylko w supermarkecie i cena za pęczek, kosmos:) robisz z sosem śmietankowym?
  7. Cytrynka mi chirurg odradzał zabieg a miałam problemy z hemoroidami.. nawet bym nie wiedziała, że je mam gdyby nie ciąża... bo Mały za nisko leży i uciska... chodzę co miesiąc do chirurga do kontroli i zabieg może uda się odłożyć, bo to zawsze wiąże się z jakimś ryzykiem.. prawdopodobnie gdyby mi założył pętle to miałabym cesarkę... a mój gin mówi, że to zależy wyłącznie od chirurga i jego decyzji, czy zabieg jest konieczny.... ale i on każe czekać do porodu
  8. no i widzisz Basiu ja niewiele jem a jak się ma no coś ochotę to nie można:(:( robiłam już wyniki na toxoplazmozę i jestem odporna, więc nie wiem czy mogłabym się powtórnie zarazić, może to głupie co piszę, ale się za bardzo na tym nie znam. dla pewności zapytam gina. dzięki
  9. Akna ja proponuję wybrać się do lekarza, czasami taki ból gardła utrzymuje się do 2 tyg. sama teraz to przechodziłam, bolące gardło i katar ponad 2 tyg. jakieś domowe sposoby niewiele pomagały i dopiero wizyta u lek domowego i jakieś mocniejsze środki.. ja brałam bioparox, ale podobno tantum werde w sprayu jest łagodniejszy a też skuteczny. moja rada dużżżżooo soku malinowego i herbaty z cytryną:):):)
  10. Basiu współczuję tych fajek. my oboje nie palimy, ale mój ojciec pali i jak wracamy do nich to muszę wszystkie ciuchy prać, tak są przesiąknięte dymem. To paskudny nawyk, ale gadaniem nic nie wskurasz.zapisz męża na jakiś \"odwyk\", może to pomoże... może mi coś pomożecie w innej sprawie.... czy to prawda, że nie mogę jeść makreli wędzonej??? odkąd jestem w ciąży mam na nią wielki apetyt i czasami się poddaję. ostatnio przeczytałam, że zawiera ona rtęć i boję się, że zaszkodzę Maluszkowi......
  11. Żyrafko gratulacje. Aga ja też mam mieszane uczucia co do lekarzy z przychodni państwowych. jak poszłam potwierdzić ciążę to pan doktor zrobił mi cytologię i powiedział, że wynik za 2 tyg a jak chcę wiedzieć już dziś czy jestem w ciąży to zaprasza do siebie do gabinetu: przed ciążą cały czas chodziłam prywatnie, ale teraz częste wizyty, wyniki, badania, przecież to są dość duże pieniążki... no i później z polecenia poszłam do lekarza, który jest pracuje w szpitalu i przyjmuje też na NFZ.. i tu miłe zaskoczenie... pan doktor ledwo po 30stce , śliczny i milutki:):):) no i zostałam.... co wizyta usg, badanie, skierowanie na wyniki... jak miałam silne bóle w boku zaraz kazał przyjechać do szpitala i już czekał... usg połówkowe kazał przyjść o tej godz na jego dyżur i zrobił, bez czekania w kolejce co prawda nie jest jakiś wylewny, ale fajny i to chyba najważniejsze, że można w każdej chwili zadzwonić i czuć się bezpiecznie...
  12. Ewelka fajnie masz z tymi obiadkami u teściów, ja muszę sama gotować:( Właśnie wczoraj narzekałam, bo zrobiłam cały garnek żurku na dwa dni a mój kochany jak go dopadł to zjadł go na obiad i kolację... i dzisiaj muszę znowu myśleć.... chyba zrobię mięsko, ziemniaczki i sałatę... a jutro smażę karpie, bo luby złapał w niedziele:):)
  13. Witajcie. ja też dzisiaj mam doła.. pewnie przez pogodę:(:( Wczoraj nawet przetarłam okna i poprasowałam, takiego miałam powera:):) a dzisiaj to leże, siedzę i tylko zmieniam kanały w tv, taki mój wysiłek:):) takie bóle a właściwie krótkie mocne skurcze też miewam, ale sporadycznie. zaboli b mocno i puszcza chciałabym też chodzić do szkoły rodzenia, ale mój mąż długo pracuje i wieczorem nie mam sumienia go jeszcze gdzieś ciągnąć a samej to głupio...
  14. a ja Wam powiem Dziewczynki, że mój maluszek kopie cały czas w dolnym lewym boku. i pewnie dlatego, że jest tak nisko do paru dni męczy mnie potworna zgaga. to dopiero atrakcja:):):) może znacie jakieś dobre domowe sposoby na pozbycie się tego paskudztwa???
  15. Nitaanita nie przeszkadza Ci to??? ja strasznie się wkurzałam, jak mnie tak każdy dotykał. przecież to takie intymne. nikt cię po nim nie gładzi gdy nie jesteś w ciąży. nie mówię o rodzince ale obcy ludzie.?? mnie się wydaje, że to trochę dziwny zwyczaj.
  16. Sylwinka pewnie,że fajnie:):):) tym bardziej,że cały dzień jestem sama. Mąż w pracy do 17ej i nie ma do kogo ust otworzyć.. a jak przyjdzie to albo coś grzebie przy aucie albo w ogrodzie albo idzie na ryby.. nie powiem, żeby mi to przeszkadzało, ale czasami lubię mieć go w domu...
  17. są jeszcze dobrzy młodzi ludzie:):):) ja mam na trochę inny przykład na to jak ludzie reagują na kobietę w ciązy. wracam ostatnio z miasta i zatrzymuje mnie facet i pyta jak długo się pracuje nad takim brzuszkiem? ja zaskoczona bo myślałam, że spyta o godzinę odpaliłam, że jak dobrze pójdzie to za pierwszym podejściem:):):) później pomyślałam, że cham... podłość ludzka nie zna granic...
  18. Sylwinko fajnie nie, nie widziałyśmy się a piszemy jak znajome:):):)
  19. Nika dzięki. Basiu no to prawda, kurcze, czasami to mi wstyd, że sapię jak stara baba:):):) przejdę kawałek to muszę usiąść, żeby złapać oddech.... czasami mam wrażenie, że wiara się na mnie patrzy jak na nienormalą
  20. Sylwinka ja też codziennie gotuję obiadek.. Małe się dowaga:):):) wczoraj miałam ziemniaczki mięsko i buraczki, dzisiaj robię prawdziwy żurek na zakwasie z kiełbaską i jajkiem. pycha:):) lubimy coś kwaśnego!!
  21. Nika mnie nie swędzą ale bolą i pieką... raczej nigdy nie miałam kłopotów z krążeniem, ale trochę mnie to martwi.
  22. hej. Witaj Nika... Basiu ja też mam problemy z oddychaniem.. czuję się ciągle jakbym miała puls ze 120... trochę się przed chwilką poruszałam, przetarłam okno, i dyszę jak lokomotywa.. kilka dni mnie nie było a tu tyle napisałyście...Gratki dla Dziewczyn, które poznały płeć.. ja niestety kolejne usg mam 18 maja i pewnie znowu Małe się nie ujawni. a to już 24 tydz. co do zapinania pasów to oglądałam ostatnio program w tv i jakiś mądry pan doktor uświadamiał, że powinno się je zapinać:):) ja mimo dużego brzuszka zapinam, bo czuję się bezpieczniej, choć nie za bardzo komfortowo, ale ujdzie... myślałam tez o tym by gin wystawił mi świstek, ale jeszcze go nie pytałam.. może na kolejnej wizycie.. mam też pytanie odnośnie stóp, wieczorem mnie pieką i nawet masaż niewiele pomaga.. czy to jakieś problemy z krążeniem??????
  23. cześć Dziewczyny. moc pozdrowień. Basiu fajnie, że u Ciebie już lepiej:):) ja od wczoraj mam potężną zgagę i wszyscy mnie straszą,że to dopiero początek takich atrakcji:) jutro wyjeżdżamy do Doliny Baryczy.. staw,lasy, rybki, komary i my.. i czyste lenistwo... cieszę się już na kilka dni poza domem.. wyciągnę się wygodnie na leżaczku, gazetka w rękę i oddychanie świeżym powietrzem... A i może mężuś złapie jakąś wieeelllkkką rybę??? Wam też życzę dużo odpoczynku i fajnej pogody..
  24. cześć. gratuluję poznania płci,,zazdroszczę:):) mam dopiero 18 maja kolejne usg. widzę, że wszystkie mamy jakieś problemy z pozycją w czasie snu. ja też staram się spać tylko na lewym boku, ale mam inne obawy... otóż czasami budzę się w nocy i nie mogę złapać powietrza, tak jakbym miała puls ze 120, albo po maratonie, co robić???
×