aska 1978
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aska 1978
-
Basiu daj spokój. też kiedyś ciągle narzekałam. a teraz jest już fajnie. Zobaczysz, że niedługo napiszesz mi, że miałam rację:):) Bąbelek rośnie i w miarę wszystko jest ok, ciesz się, że nie musisz leżeć lub gorzej iść do szpitala.... a jak brzuszek boli to do wyreczka i odpoczywaj. ja chyba zaraz zafunduję Małemu same pyszności - lodziki włoskie z bitą śmietaną... przynajmniej teraz nie trzeba liczyć kalorii:):)
-
hej..... Basiu współczuję egzaminu, sama przez to przechodziłam i wiem jaki to stres:( no ale bobasek najważniejszy, nie dołuj się tak:) czasami aż mi przykro jak ciągle opowiadasz,że masz problemy z brzuszkiem..... ale pociesz się, że nie jesteś sama. łatwo się mówi o wypoczynku i wyluzowaniu, ja nie mogę już spokojnie wysiedzieć, ciągle mnie nosi. tak bym poszła powyrywać chwasty na rabatce a to posprzątała chatę:):):) a później w boku boli.... podła ze mnie kobieta, co?????? ja już jestem troszkę dalej w ciąży, bo w 22 tyg i na pocieszenie Wam wszystkim powiem, że jest coraz lepiej... już tak nie bolą ani jajniki, ani brzuch i przypuszczam, że za jakiś czas zaczniecie pisać ,że fajna ta ciąża:):):):):) a no i od paru dni mam większe zapotrzebowanie na czułości, hi hi hi trzymajcie się kochane i główki do góry............................
-
oglądałam właśnie wózki i mam jeszcze większy mętlik w głowie niż gdy przeglądałam na allegro... nawet nie wiem jaki kolor. Mój uparciuszek nie chce pokazać kim jest i czasami mam doła, że nie mogę Mu nic kupić. czy zacząć już kompletować ciuszki w neutralnych barwach? czy poczekać? mój mąż się nie przejmuje, mówi, że wszystko kupimy w jeden dzień:):):) ciekawa jestem tych zakupów wczoraj czekałam na \'dynastie Tudorów\' i co oczywiście?? Zasnęłam:):):) czy też tak macie? ja zasypiam o 9ej wieczorem... trzymajcie się brzuszki i do poniedziałku, bo jutro wrócę pewnie dopiero wieczorem. Miłej niedzieli i dużo odpoczywajcie. pa
-
Akno też nie słyszałam nic o muzyce, ale powiem Ci, że mój Bąbelek reaguje na głośną muzykę. Byłam wczoraj w kościele i jak organista zaczął grać moje Maleństwo kopało jak oszalałe....miałam radochę:):):) oj fajne uczucie... Basiu wypoczywaj i nie stresuj się tak bardzo. ja też jestem bardzo emocjonalna ale teraz wrzuciłam na luz.. brzuch pobolewa to się kładę i leżę, nie ma żartów.. ale czasami są dni,że czuję się super. idę wtedy do ogrodu i podlewam kwiatki. trzeba więc mieć wiarę, że będzie dobrze. Basiu głowa do góry:):):) Ciasto wczoraj upiekłam i pożarłam dwa kawałki. chciałabym trochę przybrać na wadze, bo tu tylko 2kg na plusie i 22 tydz ciąży. Dzidziuś ma wagę odpowiednią do tyg ciąży ale i tak mam trochę wyrzuty sumienia, że za mało zjadam. tak właściwie to nie mam apetytu. może coś podpowiecie i są jakieś witaminki????
-
podaję przepis: upiec biszkopt masa: kostka margaryny+mleko skondensowane krówkowe zagotować razem na małym ogniu i utrzeć 30 dkg ziaren słonecznika, 4 łyżki mleka, 8 łyżek cukru i 1\\3 kostki margaryny zagotować i wylać na blaszkę, piec na złoty kolor. następnie słonecznik wymieszać z masą krówkową i wylać na biszkopt. na wierzch polecam bitą śmietanę. Bomba kaloryczna, ale pyszna.
-
hej. przetrawiłam myśl, że może Maleńkie będzie niespodzianką. Fajnie się rusza więc reszta nieważna. wstałam o 6ej i piekę ciasto. jeśli lubicie słodkie i słonecznik prażony odezwijcie się napiszę przepis. jutro idę na imieniny a u nas taki zwyczaj w rodzinie, że każdy coś robi. mnie teraz najlepiej rano więc wzięłam się do roboty:):)
-
hej. wróciłam z usg i znowu nic nie było widać. Moje małe jest tak ułożone, że nawet gin mówi, że musi być kobieta, bo takie złośliwe:):):) ale potwierdzić się nie udało. no i znowu pozostało czekanie do następnego usg. zazdroszczę niektórym z Was, bo już wiecie. mąż chciał bardzo wiedzieć a teraz to on mnie pociesza, że najważniejsze,że zdrowe i wszystko super.... widać bijące serduszko, jest już żołądeczek i pęcherz , nerki. ale nadal ta niewiedza:):):)
-
hello dziewczyny. ja też schizowałam, bo nie czułam ruchów Maleństwa, mimo że to już 22 tydz.Gin mnie pocieszał mówiąc, że wszystko jest w porządku. ale wiecie jak to jest, strach... Dzisiaj rano budzę się a tu niespodzianka moje Maleństwo buszuje aż miło:):):) brzuszek podskakuje czuć wyraźne ruchy a nie tylko bąbelki. aż się poryczałam. Dzisiaj wieczorem mam kolejne usg, tym razem w szpitalu i mam nadzieję, że zobaczymy czy to Synek? bo mój mąż chce córcię a mnie to już bez znaczenia. Dziewczyny głowa do góry i trochę cierpliwości, Maleństwa dają znać. Basiu odezwij się bo tu wszyscy na Ciebie czekają i martwią się czy aby wszystko jest z Tobą ok. pozdrawiam...... Aniabuu zobaczyłam w tabelce, że blisko mieszkamy.... zapraszam do ostrowa na lody.. sorry za prywatę:)
-
a przypomniało mi się, że zastanawiacie się nad imionami... my wybraliśmy Maja Dominika , dla chłopca chyba Błażej choć nie jestem jeszcze do końca przekonana. co myślicie? Mój brat proponuje Roman, bo jego rodzice tak uszczęśliwili, że do tej pory ma doła:):):)
-
Fajnie cleo. ja jeszcze nie mam nic z wyprawki, może po czwartkowym usg:) zazdroszczę Wam... mój mąż chce kupić wszystko nowe, mimo że znajome chętnie by mnie obdarowały ciuszkami po swoich pociechach.
-
Cześć Dziewczyny. gratuluje poznania płci. ja w czwartek mam kolejne usg i mam nadzieję, że tym razem zobaczymy czy to synuś, moje przeczucie, czy córcia życzenie męża:) jutro rano idę na wyniki do szpitala, gin wypisał mi znowu całą masę... toksoplazmozy nie będę powtarzać, bo ostatnio wyszło, że jestem odporna. uf.. chociaż tyle. dzisiaj jest dokładnie 23 tydz ciąży i czuję się coraz lepiej. mam nadzieję,że już teraz z górki:) martwiłam się tylko wagą, bo na początku schudłam 4 kg a do tej pory przytyłam tylko 2. gin mnie wczoraj rozbawił mówiąc, że to tylko powód do radości i widocznie jestem stworzona do ciąży. szkoda,że zapomniał o 19 tyg mdłości i wymiotów:) :) Pozdrawiam serdecznie i sorrki, że nie odzywam się zbyt często:)