Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stylowaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez stylowaa

  1. stylowaa

    MAJ 2011

    Poprzednia moja cholestaza zaczęła się od rak przy ramionach i swędziało ciagle w tym jednym miejscu-długo,długo,potem przenosiło sie po malutku na całe ciało,do stóp nie doszło.
  2. stylowaa

    MAJ 2011

    edzia ja nie chcę Cię stresować,może Twoja położna wie co robi,ale podejście typu jeśli nie swędzą ręce i stopy to nie cholestaza jest bardzo nieodpowiedzialne moim zdaniem. A dostałaś wyniki badań do domu? to byś mogła sprawdzić ten alat i aspat. A może powiedz coś więcej na temat tych swędzeń-jakie odczucia przy tym,gdzie konkretnie,od kiedy Cię trzyma, jakimi porami bardziej swędzi,jak z Twoim apetytem? Nie jestem lekarzem,ale może na podstawie Twoich odpowiedzi bedzie można jednak wykluczyć cholestazę Trelevinkaa ale masz wiosenne jedzonko,twarożku mi się zachciało,a ja tak zwyczajnie-sandwich z serem i szynką
  3. stylowaa

    MAJ 2011

    Jeśli miałaś pobrana krew pod kątem prób wątrobowych czyli alat i aspat a wynik wyniósł około 15 i wówczas te swędzenia Ci dokuczały to myślę,że nie musisz się martwić. Ta choroba jest groźna dla dziecka,dlatego należy być pewnym
  4. stylowaa

    MAJ 2011

    edzia witaj:) słuchaj,jeśli chodzi o cholestazę to stety,niestety, wiem na jej temat wiele,bo w poprzedniej ciaży się z nią zmagałam i powiem Ci ,że mnie stopy nie swędziały,za to cała reszta ciała tak. Nie chciałabym Cię straszyć,ale jeśli Twoje swędzenia są duże,powinnaś to sprawdzić. Skóra swędzi przez naciąganie się,ale na brzuchu,a np na rękach to się raczej nie naciaga,prawda?
  5. stylowaa

    MAJ 2011

    Emilia właśnie znalazłam jeden plusik islandzkiej pogody-tu nie ma burzy :DEmilka ale może Twoja burza przejdzie dziś bokiem ;) Trelevinaa mnie tez się zdarzyło popuścić szczególnie przy psiknięciu albo dużym śmiechu :P Kurczę,ale mam ostatnio apetyt i zachcianki ogromne,może więc nie mam cholestazy ,bo przy niej to odwrotnie się narzeka- na brak apetytu ;) :) Dziewczyny nie reagujcie proszę na zaczepki ;)
  6. stylowaa

    MAJ 2011

    Trelevinaa eee tam,wymyslimy nowy lek wspomagajacy bezbolesny poród-magnes. Nie wierzysz w siłę perswazji? ;) :D
  7. stylowaa

    MAJ 2011

    No własnie, co z Justz? Nie ma żadna od niej wiadomości? Agnes fajniutko ,że już w domciu,widziałam Twoja slicznotkę-przecudowna i przesłodka
  8. stylowaa

    MAJ 2011

    Pristina ale super wiadomość dostałaś,jeszcze chwilka i bedziesz w swoim wymarzonym domku:) A ja co dzień dostaje pytanie z rana przez telefon; jak się czujesz? a ja na to niezmiennie:dobrze,bo wiem że pytanie dotyczy skurczy itp,na co słyszę odpowiedź ojjojjoj,w sensie: to niedobrze :D:D A ja magnez odstawiłam całkiem przypadkowo,po prostu zapomniałam go brać przy przeprowadzce,widać dobrze się stało i dobrze ,że tu piszecie o tym ,że magnez wycisza skurcze,bo bym go dalej piła ze względu na skurcz łydek-dzis to już trzy razy mnie dopadł,ale damy radę ;) Trelevinaa to Ty może faktycznie przez ten magnez nie odczuwasz skurczy,no ale jak mus brania to trza,może tym bardziej mniej boleśnie poród przejdziesz;)
  9. stylowaa

    MAJ 2011

    Tak,tak Anie tak mają;) No zgłupiałam z tymi skurczami,teraz mam przed sobą cały wydruk i nie pomyliłam się-przez 3 godziny miałam 7 skurczy siegajacych do końca skali czyli 100,a potem wiele około 90,80,70,no i mniejsze też. Nie wiem jakie natężenie powinny mieć już te skurcze,które są na chwile przed porodem,ale z tego wynika ,że chyba 1000 to na pewno:D Ha ha,pewnie potem już nie bedę taka harda:D
  10. stylowaa

    MAJ 2011

    Trelevinaa ja z Toba nie mogę normalnie,z Ciebie to taka gryfna baba,zazdroszczę Ci tego optymizmu,poczucia humoru. Kiedy czuje sie ktos źle,powinien wejść na forum poczytać Twoje posty i wszystko minie jak ręką odjał :D Dzieki wesoła kobietko za to :)
  11. stylowaa

    MAJ 2011

    Ajjajjaj,nie moge spać,nerwy mi nie dają,głowa jak balon,więc może troszkę kafe na rozluźnienie :D Kurcze,co z ta pomarańczką,no??? Wiecie co ,ja nie myślę,że to któraś z nas,to jakaś spoza tego topiku,która kiedy wmawia nam ,że jest jedną z nas wprowadza wiekszy zamet,a przecież o to chodzi. Dziewczyny przestańmy na nia reagować to się jej znudzi! Illayna Ty też sie postaraj nie dyskutować z nią,bo jej właśnie na tym zależy i stad nie wylezie! Penelopka więc te skurcze na Ktg to dla mnie czarna magia,bo wiekszości z nich nie czułam,na co połozna reagowała ogromnym zdziwieniem,lub czasem zdawało mi się ,że mam skurcz a Ktg pokazywało ,że nie:P Czasem mi się udało trafić ,że ten ból teraz to może skurcz i właśnie nim był,a na pewno zapamiętałam jeden,bo aż oddychać szybciej zaczęłam i trwał jakieś 40 sek. Skurczy miałam kilka mniejszych,kilka wiekszych. Na wykresie mam skalę do 100 i takich setek było parenaście. Ja jesli je czułam to jako ból miesiaczkowy,oprócz tego jednego ,konkretnego,bo ten jeden o którym piszę odczułam jako większy ból miesiaczkowy z takim lekkim ciagnięciem w strone dołu Cv doczytałam właśnie co u Ciebie,przykro mi bardzo ,przyjmij moje wyrazy współczucia i daj znac jak się czujesz majowe szczęście dzielna z Ciebie kobietka i bardzo mądra skoro podjęłaś tak trudną dezycję i widać,że nieźle sobie dajesz radę z tym wszystkim,masz dla kogo,główka do góry,maluch wynagrodzi Ci wszystkie krzywdy i bedziesz mogła całkiem zapomnieć o tym okropnym człowieku Bunia trzymamy kciuki,bedzie dobrze,zobaczysz,a połoznej to sie należy manto,skąd się takie wredoty biora to ja nie wiem
  12. stylowaa

    MAJ 2011

    Hej kochane,wróciłam do domciu,jestem umeczona strasznie,ale zadowolona,że mnie nie olano,wręcz przeciwnie,zajeto sie mną,moge powiedzieć fachowo. No wiec najpierw były pytania dotyczące ewentualnie innej przyczyny tego świądu,sprawdzanie ciała czy nie ma wysypki,no więc zostalismy przy cholestazie,także pobrano mi aż trzy próbki krwi i wyniki będą jutro. Podpięli mnie do KTG,ale mały spał i nie szło go obudzić,więc czekałyśmy,potem ciśnienie,konsultacja ze szpitalem w Reykjaviku,gdzie lekarka powiedziała,że jeśli wynik przyjdzie jutro ok 15 to znaczy ,że to nie cholestaza,jeśli jednak bedzie podwyższone ale nie przekraczajace 50 to znaczy ,że to cholestaza ale wyniki bedą na tyle ok,że jeśli mały na KTG wyjdzie dobrze to bedę miała poród wywoływany,jeśli jednak wynik przekroczy 50-cesarka. Pod Ktg byłam podpieta parę godzin i okazało się ,że mam dość konkretne skurcze,których ja mało co czułam. No więc w związku z tymi skurczami to jeśli bedę je miała co 10 minut to na szpital mam jechać,ale ja ich i tak nie rozrużniam więc pewnie się nie zorientuje że to to :P. No nic na razie czekam do jutra,teraz idę sie położyć,może bym zasnęła choć na chwilę,przynajmniej odpoczęłabym od drapania,bo całe ciało już mnie boli. Przepraszam ,że nie ponadrabiam,ale po tej nocy i tym stresie nie mam po prostu siły,może później dam radę,a teraz życzę miłego dzionka majóweczki:) Emilka kochana dziękuję Ci bardzo za Twa troskę,jak pisałam z Tobą to zapomniałam się dołować. Miałam w pewnym momencie taki kryzys,że zaczęłam tam wyć,ale potem zajęłam się pisaniem do Ciebie i nie miałam możliwości beczeć wiecej,bo bym nie widziała co piszę,hi hi,więc musiałam przestać. Buźka za to,byłaś dziś moim aniołkiem :)
  13. stylowaa

    MAJ 2011

    Cześć dziewczynki:) Ja po strasznie złej nocy,budziłam się co momencik z powodu drapania się:( Jestem przerażona bo sądzę ,że to cholestaza :( Normalnie wyć mi się chce. Jestem tak zmęczona fizycznie i psychicznie,a ciało całe obolałe od drapania :( Ja byłam przekonana ,że mnie to ominie. Za godzine otwieraja szpital,więc małą tylko do szkoły wyprawię i jadę tam. Oby mnie nie olali,trzymajcie kciuki,proszę I nie dajmy sie wrednym pomarańczkom,tak długo miałyśmy spokój i przyplatało sie cholerstwo:( Przepraszam ,że tak wpadam marudzę i wypadam,ale wierzcie,że nie mam weny na odpisy,bo w głowie pustka i ogromne zmęczenie,nie daje rady tego ogarnać,wystraszyłam sie na maxa. Potem dam znać co i jak Buzioolee :*
  14. stylowaa

    MAJ 2011

    Ja dwa miesiące przed tą ciążą poroniłam i dowiedziałam się jak potrafią olać kobietę we wczesnej ciąży-to był 5 tydzień,a mi poleciała kropeńka krwi,no więc ja szybko do lekarza,a on sie mnie spytał po co przyszłam w ogóle-zero badania tylko wywiad ,który podsumował ,że trzeba czekać co natura zrobi z tym fantem,a jeśli jednak poronie to mam przyjść to zgłosić po czym wypedził mnie z gabinetu totalnie zszokowaną
  15. stylowaa

    MAJ 2011

    Dosia ja też,ale darmowe to tylko jedno,drugie miałam dofinansowane to prenatalne 11-14 tydzień czyli płaciłam połowę,a trzecie prywatnie plus czwarte -3d prywatnie. Czyli od państwa w całości refundowane miałam tylko połówkowe,to jednak u Ciebie lepiej :D
  16. stylowaa

    MAJ 2011

    Dosia dokładnie opisałaś moją wizytę u położnej,wszystko tak samo,oprócz tego,że ciśnieniem i mierzeniem macicy zajmuje sie też położna,a USG to już luxus-ja od nich dostałam jedno,a badanie na koźle nie jest potrzebne w ogóle ..x... Ty to maratończyk jesteś i dzielne dzieciaczki-to po mamusi ;)
  17. stylowaa

    MAJ 2011

    Trelvinkaa dzięki za wyrozumiałość:D Ide się okąpać,mózg przemyć :D
  18. stylowaa

    MAJ 2011

    Znów mamo- Zosieńka przecudna jest . Po takim zdjeciu to tak mi się mojego małego już chce mieć w ramionach,że normalnie szok
  19. stylowaa

    MAJ 2011

    O kurde :D:D Trelevinaa DZIEKI WIELKIE :D Nie no,ja przerażam samą siebie,naprawdę,chyba powinnam się zamknąć w pokoju,bo ostatnio jestem niebezpieczna dla otoczenia,to co ja odstawiam od paru dni to masakra :P
  20. stylowaa

    MAJ 2011

    Trelevinaa podejście Islandczyków do wielu spraw szokuje. Tak luźnego podejścia do życia nie widziałam u nikogo do czasu zamieszkania tutaj,oni wszyscy maja naprawdę luz. Kiedyś tym podejściem do życia byłam zachwycona,teraz często mnie przeraża a nawet drażni,czasem jednak sikam ze śmiechu-tak jak dziś :D
  21. stylowaa

    MAJ 2011

    Trelevinaa ha ha ha,no to jarze,że są podfoldery ale w tych podfolderach to nie widzę tych zdjeć dzieciaczków:( Ja sie poddaję,do porodu już tak ze mną będzie ha ha. No dobra ale gdzie jest to zdjecie od Znów mamy-jej córuni ?
  22. stylowaa

    MAJ 2011

    Trelevinka jest coś takiego jak folder zdjęcia dzieci ale on jest pusty,a mam wrażenie że wczoraj ten folder inaczej się zwał. No chyba że ja już naprawde taka niejarząca jestem co by się nawet zgadzało,bo ja już któryś dzień się zachowuję jak cofnieta w rozwoju :P :D
  23. stylowaa

    MAJ 2011

    Dziewczynki a gdzie zdjęcia maluchów są na poczcie? Czy ja jestem ślepa,czy nie ma?
  24. stylowaa

    MAJ 2011

    Wow,ale było nadrabiania:) Pomarańczki są brzydkie,blee Ja po wizycie,przestraszyłam się troszkę,bo połozna jak słuchała serduszka to minę miała nie bardzo i słuchała i szukała długo aż KTG zrobiła no i wynik dobry:) Jednak dbać o mnie nie bardzo ma chęci-za tydzień jadę do lekarza do Reykjaviku,który ma stwierdzić czy mogę dalej w ciąży chodzić,bo oni się trzymają daty mojego porodu według USG-14 maj i jeśli ta lekarka się zgodzi żebym w ciązy dalej sobie była to mam przyjechać i zapisać się do położnej-nie podoba mi się to,czuję się zaniedbana,jakby sie mnie położna pozbyć chciała. I zapytałam o malowanie paznokci,czy moga być pomalowane,a ona ze szczerym zdziwieniem zapytała:dlaczego nie? No to jej tłumaczę ,że w Polsce nie wolno ze względu na bezpieczeństwo rodzącej,a ona na to ,że zawsze mogę ze sobą zmywacz zabrać i w razie gdyby to sobie zmyję:D Od razu sobie wyobraziłam jak zmywam paznokcie podczas porodu,hi hi Emilia kochana przykro mi z powodu Twojej straty,moje kondolencje. A co z tą krewką,może to jednak jakiś kawalązek chociaż czopu ;) Justz powodzenia :)
  25. stylowaa

    MAJ 2011

    Ja lecę poplotkować trochę,wyjść z tego domku trzeba trochę,choć wiatr duży na zewnątrz to dotlenienie się dobrze na pewno nam zrobi;) Za 3,5 godzinki wizyta u położnej,dobrze bedzie usłyszeć małego bo od wczoraj jakiś mało ruchliwy jest,dziś to go tylko raz poczułam,niepodobne do tego mojego małego ruchliwca Atenka fajnie to sobie obmysliłaś z tym karmieniem,że jak bolało to laktatorem odciągałaś a jak przestało to do piersi dostawiasz,zapamietam;) A laktator masz reczny czy elektryczny,jak Ci takie odciaganie szło? Trelevinkaa witaj. No to ta skarbówka u Ciebie faktycznie ma niezłe poczucie czasu,weź ich troche postrasz i jak przyjdą to poudawaj poród :D Penelopka pozdrów Kropeczkę od nas :) Justz powodzenia za 4 godzinki:) Oki,ja lecę,do później
×