stylowaa

Hej,hej,hej:) A ja właśnie co wstałam po raz drugi dziś i chetnie poszłabym dalej spać:P Wstałam rano zawiezć męża do pracy i normalnie przeboje takie ze szok. Odgarneliśmy pierwsze śnieg !!! ha,a potem jazda 30 km/h po mieście,bo szklanka na jezdni a prawie wszyscy przecież już na letnich oponach jeżdźą. Fajnie to wyglada jak samochody się w takim zółwim tempie przesuwają,całe miasto jakby w miejscu stało :P No a potem wróciłam do domciu i poszłam dalej spać :P Trelevinaa Ty do Tigero piszesz o porodzie ze wzgledu na tę ospałość no to ja już powinnam też rodzić,ja mogę spać na okrągło,okropne uczucie:( Powodzenia z reklamacją,tylko się nam nie stresuj! Kari ten Sławek jest moim sąsiadem,a jego dziewczyna moją znajomą. Nigdy nie widziałam jak tańczy,jakoś tak dziwnie by mi było,znam go z takich zwykłych spraw życiowych,a jego wyglad jest całkiem zakamuflowany podczas zwyczajnych spotkań. Bardzo fajny,sympatyczny gostek :) ..x.. nie moge se tego opalania nóg wyobrazić patrząc na śnieg za oknem:P Penelopa mnie strasznie też już ruchy małego bolą,może to przez to,że nie mam zadużo wód płodowych,może też tak masz Znów mamo biedna Ty kobietko. Ja też jestem zdziwiona,że tak to u Ciebie wyglada,bo ja byłabym pewna,że takie skurcze to już poród,a u Ciebie on przechodzi sobie,głupie to,no. Jedź kochana do tego szpitala,niech Ci powiedzą co się dzieje i daj nam znać. Trzymamy kciuki za pomyślne wieści Emilia ja też śpię na okrągło,ale może na nas jeszcze nie czas. Zaczynają się objawy zbliżającego porodu,ale takie objawy to i pare tygodni wcześniej mają prawo się zaczynać. No,tak będzie. Rodzimy później ;) Tosia ja już też kibelek często zaliczam i to trwa już parę dni,więc nie sądzę,że biegunka przepowiada poród ,który ma się zacząć "zaraz" DeeYaa Ty sie nie daj rodzinie wykorzystać tylko trzymaj się planu swojego czyli odpoczynek i jeszcze raz odpoczynek,a rodzina ma Tobie usługiwać,nie odwrotnie;) Dziewczynki z wizytami dajcie znać później,a te ,które się jeszcze nie zameldowały odzywać się nam co i jak u Was. Jeśli chodzi o świeta to ja pierwszy raz mam podejście totalnie lajcikowe,nie wyobrażam sobie,że stoję w kuchni i pichcę,bo nie mam na to siły,więc te święta sobie odpuszczam. Może zrobimy jakieś szybkie ciasto z mężem,z córeczką muffinki i jakieś jedna,dwie potrawy jak dam radę,a jak nie to na bieżąco bedziemy robić i w nosie mam,zresztą ja muszę zbierać siły na wtorek do przeprowadzki,wow,nie wyobrażam sobie tego skoro ja bym chciała wiecznie spać,ha ha

A ja znów ociupinkę poczytałam,jakoś nie lubię być nie na bieżąco,ale nie doczytałam wszystkiego,no nie daje rady :p Kasiulaa z tymi śpiworkami to trzeba uważać,może faktycznie masz duży rozmiar,bo są mniejsze i większe. Śpiworek jest dobry wówczas,gdy głowa malucha nie przechodzi luźno przez otwór na szyję przy zapietym śpiworku Lorien gratuluję terminu,fajny czas masz,ja już bym chciała góra w tym terminie być "po" Dziewczyny po wizytach gratuluję dobrych wieści :) No i zapomniałam co tam jeszcze miałam napisać,bo się oczywiście przeraźliwie zmęczyłam,także sorki ,nie dopiszę W każdym razie ja też dziś nie rodzę :D (to może być nasze nowe hasło przewodnie,ha ha) Idę nyny,spokojnej nocki kochane DZIŚ NIE RODZIMY JESZCZE :D

atenka moja położna mi tłumaczyła że czop nie musi odejść przed samym porodem,ale nawet pare tygodni przed. Może odchodzić po troszeńku a może w całości i nie musi oznaczać że zaraz bedzie poród. No więc ja mam nadzieję,że w Twoim przypadku też tak bedzie,że to jednak jeszcze nie Twój czas

Hej dziewczynki:) Wpadam nocną porą bo prawie cały dzień przespałam,więc teraz spać mi się nie chce,ale strasznie słaba jestem jeszcze,przeziebienie nie odpuszcza,boli wszystko:( ..x.. dziękuje za troskę,a czy Ty dowiedziałaś się co o Twoim białku myśli lekarz,bo niestety nie doczytam,nie czuję się na siłach Poczytałąm ociupinke,wiecej nie dam rady.Widzę,że ciagle mowa o dolegliwościach przedporodowych,przepowiadajacych i przerażenie mnie ogarnia,masakra jak ja się boję. Nie o to ,że coś pójdzie nie tak,jakos wierzę ,że bedzie u nas wszystkich dobrze,ale ja się boję bólu,wiem,wiem ,cykor ze mnie,aż wstyd:P Ale najlepsze jest to ,że ciągle torby nie mam spakowanej,tylko liste zrobiłam,mam nadzieję,że jutro dam radę spakować,to będę spokojniejsza. Kolorowych snów i spokojnej nocy Wam życzę bez takich wrażeń jak ostatnio opisujecie ;)

Te lusterka służą właśnie do obserwacji dziecka,tutaj stosuje to praktycznie każdy rodzic,więc zdążyłam to poznać ,wydaje mi się bardzo potrzebne:) Dziewczyny bedę chora:( Trzepie mna jak nie wiem:( Czy Was to tez już tak bardzo boli jak maluszki się ruszają?? Bo ja wczoraj całą drogę do Reykjaviku musiałam znosić ogromne bóle,wyobraźcie sobie ,że najbardziej dokuczliwym to była kość ogonowa,co może wydawać się dziwne,ale jestem pewna ,że mały taki ucisk gdzieś mi tam robił :o

Skrócony link: http://tnij.org/leo4

Dzień doberek:) U mnie śnieg za oknem,na ziemi leży mnóstwo ,a ja letnie opony mam,suupeer po prostu. Oprócz tego coś mnie bierze,gardło masakra,wszystkie mięśnie wiotkie,do pupy jednym słowem,samopoczucie w sam raz na weekend:P Podsyłam Wam linka do lusterka ,którego nie kupiłam,bo sklep mi zamkneli przed nosem,ale przyda się wielu z nas takie cudo ,a może nie każda o tym pomyslała: http://www.youtube.com/watch?v=Ula0h7jspuc&eurl=http://www.miyali.com /index_luca.php&feature=player_embedded Widzę pomarańczka przyczłapała,hi hi,którejś widać nudno było :D Weska dzięki za podbudowanie,aż mi rumieńce wyskoczyły:) Kochana jak masz takie akcje to może zacznij łykać osobno magnez,a w razie poprawy możesz go odstawić ..x.. jak samopoczucie po wycieczce? Te ślepe baby w Twojej przychodni to masakra,no ale niestety norma:P Penelopa gratki wyników,ja jeszcze czekam Julietta jak dziesiejsze samopoczucie,mam nadzieje ,że lepsze niz wczoraj Ja dokupiłam jeszcze wczoraj półśpiochy,baldachim do łóżeczka i taki wełniany kocyk z dziurkami,na który polowałam długo bo widziałam u Islandorek,wyglada jak nasztrykowany przez babcię na drutach i sądziłam ,że nie bedzie łatwo go kupić,a tu niespodzianka-dorwałam go W Baby Samie. Tu się taki przydają np do ochrony maleństwa przed wiatrem przy przenoszeniu go w foteliku z auta do sklepu,albo do przykrycia budki wózka,bo takim kocykiem bez dziurek to bym się bała,że powietrza małemu braknie. Także z kocyka strasznie się cieszę:)

Penelopa ti ti ti,przestań z tymi obiadami,chyba ,że chcesz wpaść i pogotować troche dla mnie też:P Trelevinaa takie lusterko do zawieszenia w aucie. Cobym ja widziała odbicie małego na tylnim siedzeniu a i chyba mały bedzie się mógł przegladać w nim i podziwiać :D Ajć, nie poodpisuję na razie bo z głodu umieram . Ide jeść-duuużo jeść:p

No widzisz Kasiulaa czyli dasz radę i bedzie maj;) Jak ja bym miała patrzeć jak moja mama rodziła trójke dzieci,to mój Nataniel juz powinien byc na świecie,tak jak moja Oliwka już o tym czasie była:( I znów się przestraszyłam :(

Kasiulaa a ja myslę,że damy rade oby dwie i już! Wiara czyni cuda:D ..x.. teraz to sobie myślę,żeby się córce mojej nie zachciało przygladać innym dzieciom w jej wieku albo starszym ,które siedzą po przekatnej rodziców,bo jak ja to wytłumaczę,może,że one się słabiej rozwijają niż ona :D

Kasiulaa śliczne beda te zdjątka,czekamy na fotki,powodzonka:)

Oo posłało się a ja jeszcze nie skończyłam:D Chciałam Wam powiedzieć ,że Wam zazdroszczę tego ustawiania łóżeczek itp,ja muszę jeszcze co najmniej 2 tygodnie czekać. Więc wynagradzam sobie np. wózkiem-stoi w przedpokoju a ja co nóż to inna jego aranżacja wnetrza-a to taki kocyk a to inny :D Co jeszcze takiego przygotowawczego to to,że dziś oznajmiłam mojej córeczce ,że już jest na tyle duża ,że awansuje na miejsce za kierowcą ze swoim fotelikiem (po to żeby mały był po mojej przekatnej ,żebym go mogła widzieć). Córusia dumna,że awansowała i że duża dziewczynka już z niej. Przypomniało mi się ,że lusterko muszę kupić dla małego do auta,a dziś jadę do stolicy,to może mi się uda kupić:)

Hejka wielka:) Ja dziś pełna energii i zapału do dalszego prania malusich ręczniczków ,śpiworków itp :) ..x.. moje ogromne gratki za plan min,ani się nie obejrzymy a zostanie osiągnięty maximum;) Trelevinaa dzięki za wyjaśnienia co do magnezu,nie wiem ile jonów mój ma bo po niemiecku to ja nifersztyjn:D Coś mi tu pisze o % RDA,ale cóż to jest za cudo to jo ni wiem:P W każdym razie teraz wiem ,że z dawką nie przesadzam i jak coś to moge zwiększyć;) A szubi dubi to dla mnie już tez nie ciekawe,te programy to najlepsze są do momentu kiedy te całe eliminacje się kończą,wcześniej jeszcze się pośmiejesz itp.a potem to już nuda. Ja wczoraj pod koniec juz olałam i poszłam do wanny:p Kari daj znać po wizytce:) Tula Ty daj spokój z tymi oknami,ja nie chcę żeby porody juz ruszyły,ałła :P :D

A ja mam magnez do picia-tabletki musujace,ale one są niemieckie i pisze magnesium-300mg to czy to oznacza-300 mg jonów magnezowych??

Cv trzymaj się kochana,dobrze ,że dajesz znać co by my się martwić nie musiały;) Weska no właśnie przy skurczu to mi się tak robi,że łydka twarda jak kamień i mięsień się taki mały gulowaty robi:p DeeYaa to faktycznie maleństwami Was nazwać nie można:D To Ty lepiej weź wiecej 62 ubranek;)

atena ja też tej nocy skurcze zaliczyłam i od razu się zorientowałam że dwa dni magnezu nie piłam:o weska Szubi dubi can dance czyli YOU CAN DANCE :)

Wiecie co ja jem? Otóż nutelle łyżeczką,prosto ze słoiczka. Od niedzieli to już drugi mój słoik z tych większych. Do tej pory czyli przed ciążą z tych nieczekoladowych byłam,a teraz nadrabiam:D Penelopka Twój M. może konkurować z chopkiem od ..x.. ;)

a ja tak z doskoku na to na wspólnej patrze,ale widze ze ta Gośka to szczescia do facetów nie ma. O,koniec reklamy-koniec przerwy:D

Mój się oburzył ,że jego wzrostu nie znam i przesadziłam ha ha.On ino 1,78 ma,a ja z niego długaja zrobiłam że hej:)

dobra tera juz wiem,biorę 56 i już. No no ja z tych dwumetrowych,ha ha ha dobre,dołóż do tych 56 ino metr i to je jo wielkolud:DZa to mąż 30 cm wyższy :p

Ojć nie wiem jak z tym rozmiarem. Ja mam na wyjście dwa polarki-jeden cieńszy, a drugi grubszy z futerkiem,bo tu pogoda potrafi zaskoczyć,a do tego kocykiem jakby co przykryje małego

oo to ja już nie wiem ,może te 56 bedzie za małe? A jak reszta dziewczyn-w jakim rozmiarze bierzecie ciuszki?

Trelevinaa ja nie mam rozpinanej tylko taka zwykłą koszulę z otworkami na piersi,taka co żeśmy hurtowo swego czasu na allegro kupowały:) Niestety okazała się krótkawa i chyba wezmę jeszcze jedną,bo ta mi ledwo tyłek zakrywa,a w łóżku się roluje:(

Trelevinaa pakuj się kobieto póki siły masz;) Atenka i w jakim rozmiarze spakowałaś ciuszki,chyba faktycznie najlepiej 56 Dziewczyny pozwoliłam sobie przesłać na naszą pocztę wiadomość ,którą ja dostałam. Jest to prośba o pomoc dla 7-letniej Julci,poczytajcie,może zechcecie ją wesprzeć. Ja tak zrobiłam choć przyznam się ,że boję się robic takie rzeczy. Uważacie ,że to bezpieczne? Ja tę dziewczynkę i tych rodziców kojarzę z TV,nie wygląda to na żadne oszustwo

Ale się dziewczyny zgrałyście,no no sąsiadki dwie się znalazły przez internet:) Penelopka niestety nie zmierzę Ci łóżeczka bo mam je na poddaszu do którego trzeba wyciagać schody,a to ponad moje siły:( Atena pozdrów Kropunię,niech nam się nie poddaje;) Dziewczyny zrobiłam listę do szpitala,jutro się pakuje,ale nie wiem jaki rozmiar ciuszków brać dla małego skoro biorę po 2-3 sztuki to w jednym rozmiarze czy w kilku,jak Wy to zrobiłyście?