stylowaa

...x... dokładnie tak było u mnie pamiętam,że dziewczyny tez się tym martwiły,a najgorzej wrzało jak dzieciaczki przestawały się odzywać na kilka dni czasem. A ja dzis rozmawiałam z teściową i pytałam o szwagierkę ,która tez w ciąży to tez usłyszałam,że wszystko u niej w porządku tylko ciagle się martwi niepotrzebnie ,że tak rzadko ruchy czuje-czuje je tak jak Ty od niedawna Trelevinaa jak nie lubisz tak bardzo mleka to może herbatka z cytryna i miodem,a czosnek możesz dodawać do wielu potraw w zwiekszonej ilości nawet np na tosta

Emilia moja połozna mówiła cos takiego ,że w ciązy jakieś bakterie sie zwiekszaja i nie oznaczają nic złego,może to te o których ...x... pisze,czyli dobre,na pewno twoje badania sprawę wyjaśnią. chyba twój gin nie bedzie całkowitym ignorantem na złe wyniki badan,prawda. A na razie pij wszystko, co zakwasza mocz - woda z cytryna, owoce cytrusowe. Cuda dziala zurawina - najlepiej sok i kapsułki z apteki - zakwaszaja mocz i dzialaja p/bakteryjnie. I duzo, naprawde duzo pic wody .

Kropeczka wiem o czym mówisz. To raczej nie jest dziwne,że tak sie martwimy o nasze maleństwa,prawda? Choc jak wspominam swoja pierwsza ciążę to strasznie tęsknię za ta swoją bezstroską. Mnie wówczas w ogóle do głowy złe myśli nie przychodziły,nie miałam pojecia o tych wszystkich zagrożeniach. Pamietam ,że jedyne co mi dolegało(przynajmniej do końca 6 miesiąca)i czym sie martwiłam to twardy ,bolacy brzuch,a jak w pózniejszym czasie trafiłam na patologie ciąży to oczy otworzyłam ze zdumienia słysząc przerózne historie choroby kobiet w ciąży-tak oto zostałam uświadomiona,ale 3 tygodnie później juz moja córeńka była na świecie

A ja idę na tłumacza google,jutro do połoznej,pytań od groma,a jak jest po angielsku albo islandzku np:łydka,żylaki,zgaga?:D

Eni sliczny ten sweterek,a przy nim nie zaszkodzi jak za duży,bo zwiążesz i git,cena superowa

kropeczka jak tak słucham to się chyba zdecyduję zapytac znajomych czy mogą mi jeszcze te słuchawki kupić Kasiulaaa rozmawiałam teraz z moją teściową-położną i pytałam o te dretwienia,ona mówi,że najlepiej zrobic badanie na poziom magnesu i potasu. Magnes mozna wziąć na własną rękę,bo to nie zaszkodzi,nadmiar sie w organizmie wypłukuje,brac do momentu poprawy,a potasu na własna ręke lepiej nie brać

Hej hej kochane:) Eni jak fajnie,że Ty znów na posterunku,widać ,że weekend się skończył;) A ja dzis pełna werwy,pracy w domciu troszkę przede mną,bo już jutro goście zawitają,a ja juz urlopik zaczęłam i dopiero w przyszłym tygodniu w piatek do pracy:) Kasiula mnie juz tez sie zaczęło dretwienie łydek,pamietam to z poprzedniej ciązy,ojć boleśnie wspominam. A teraz jak tylko łydka zaczyna dretwieć to ja od razu pobudka i kontra z palcami w górę i od razu przechodzi. Jutro u połoznej zapytam czym możemy sobie pomóć,pewnie magnesem,ale lepiej spytać Pomysłowe te kosze na pieluszki,chyba tez się skuszę,ale to dopiero jak bede w Polsce to sobie stamtąd sama prześlę Emilia cieszę sie ,że u Ciebie choć troszkę lepiej,daj znać od razu co powiedział lekarz,trzymam kciuki Jak tak piszecie ,że coraz mniej ruchy czujecie to zaczynam bardzo żałować,wczoraj na pytanie czy chce słuchawki do słuchanie serduszka dzidzi w brzuszku odpowiedziałam ,że nie ,bo mojego chłopaka tak często czuję. Ale pamietam jak kiedyś pisałyscie o tych słuchawkach ,że się zbytnio nie sprawdzają. A może jeszcze mogę się na nie zdecydować? Co myślicie,warto?

A ja znów pierwsza z ranka,bo Wy jeszcze słodko spicie ,a ja do pracy,ale chyba tylko na 4 godzinki,bo mam zamiar się urwać,mnóstwo roboty w domciu na mnie czeka,bo we wtorek juz znajomi przylatują czyli przede mną 11 dni przyjemnego wolnego:) Kochane jesli mowa o cc i sn ,to myslę,że jeśli któraś z nas ma już wybrana opcję i nie może liczyc na zmiany to powinna szukać pozytywów ,bo za jedna i druga metodą kryją się jej zwolennicy,więc jakby nie było bedzie dobrze;) A fajnie wiedzieć wcześniej,bo można się psychicznie przygotować. Ja sie boję strasznie wszelkiego typu operacji,bo jest coś takiego jak osoby o wysokim i niskim progu bólowym,ja ciagle mylę,które z tego to ja. W kazdym razie ból odczuwam kilkakrotnie bardziej niz inni,a znieczulenia musze przyjąć końską dawkę. Tak więc przy ostatniej cc,kobieta miała robiona operacje godzinę przede mną,po skończonej mojej operacji przewieziono nas do tego samego pokoju,mnie zeszło znieczulenie choć powinno zejsć godzine po niej,a jej dopiero zeszło pół godziny po mnie. Także zastrzyków przeciwbólowych na mnie zuzyto bardzo wiele. Ogólnie wszystkie kobiety jakoś dochodziły do siebie na dniach ,a ja choć starałam się ze wszystkich sił,nie potrafiłam ,cierpiałam niestety katusze. Całe moje bóle przeszły po pół roku. Ale jesli chodzi o sama operacje to była przeprowadzona rewelacyjnie,a blizna jest niewielka i w niewidocznym miejscu,tak bardzo niziutko. Nie pisze tego żeby którąś straszyć,powtarzam to tylko ze mnie taki ewenement,wiekszość kobiet jest zadowolona,nigdy nie słyszałam o takich przeżyciach jak moje. To ja sie zbieram,miłego dzionka kochane:)

...x... super :D Ogromnej ilosci kopniaczków Ci życzę:D A u mnie wyglada że wszystko ok,bardzo się cieszę,chyba to takie jednorazowe było:) Kasiulaaa ja mam takie dresy z Nike ,ale kurcze zapomniałam jak to się nazywa,może opiszę: cos jak spodnie ciążowe bo z takim pasem na brzuchol,który można złozyc wpół ,a nie rozciągać az po piersi i wówczas wyglądaja na zakończone zwyczajnie jakby może ściagaczem. Spodnie dresowe z przeznaczeniem nie tylko dla kobiet w ciaży,ale także dla soób o skłonności do tycia i chudnięcia w krótkim czasie. Te spodnie bedę mogła uzywać po ciązy ,bo wrócą do dawnego rozmiaru.

Do tematu o komodach z wanienką znalazłam coś takiego: http://allegro.pl/cam-wanienka-przewijak-komoda-meblowa-asia-5-kolor-i1411920488.html Ja z takich rzeczy nie bede korzystała,ponieważ kapielą dziecka bedzie zajmował sie mój maż,tak jak to robił i robi z coreczką:) A on sobie zażyczył zwykłą wanienkę,co akurat mi odpowiada,bo łazienka malutka,więc im mniej w niej gabarytów tym lepiej:)

Hej hej ,ja juz po pracy,nudno dzis tam było,ale za to wesoło,troche sie powygłupialiśmy ze współpracownikami:) Dziekuje bardzo za zainteresowanie sie moim problemem,zrobie tak jak Weska doradz,zobaczę czy sie problem powtórzy,a jeśli tak to pójde do lekarza Tigero ja nie pracuje codziennie,pracowałam do tej pory w systemie 12-godzinnym,pół miesiąca ,teraz pracuje 50% czyli pół miesiaca po 6 godzin,gdzie w miesiacu wypadaja mi dwa weekendy Penelopa kuruj sie,mam nadzieje,że syropek pomoże. Ty to zawsze wynajdziesz cos fajnego;) Trelevinaa uważaj na siebie,mam nadzieje,że noga długo nie bedzie Cie meczyć ,odpoczywaj dużo Bartolenka ja tylko przez ból zęba przyjmowałam paracetamol,którego wcześniej nigdy nie brałam,ale jeśli wit, c może zmienić kolor sluzu,to może kawa też? Bo ja wczoraj wypiłam dwie po dwu miesiecznej przerwie,co myslisz? Emilia wiem o czym mówisz wspominajac wymyslanie sobie niestworzonych historii na temat naszych maleństw. Ja mam to samo ,niestety. Tzn mam takie dni jak np wczoraj z tym śluzem,przeraziłam się ostro ,pół nocy nie przespałam,czekałam żeby zapytać Was na forum co to może być,dopiero w pracy udało mi się odejść od tych mysli. A tak to często się martwię czy donosze te ciążę,stawiam sobie poprzeczki żeby wytrwać do tego i tego tygodnia np na poczatku mówiłam :byle do 8 tyg,bo potem prawdopodobieństwo poronienia spada ,więc sadziłam ,że jak ten tydzien przyjdzie to mi sie zrobi lepiej,ale gdzie tam ,potem był 14 tydz,nastepnie 22 tydz,a teraz czekam na 30 tyg. i znów twierdzę,że jak juz dojde do tego czasu to się uspokoję,a pewnie znów tak nie będzie. Rozpisałam się,ale chciałam ci pokazać,że nie tylko Ty tak masz,nie jestes z tym sama;) Wracaj nam do zdrówka,kiedy samopoczucie się poprawi to i myslenie pozytywniejsze bedzie,oby to nastapiło jak najszybciej;) Kropeczka ja tez mam wskazania do cesarki,nawet juz szpital mam wybrany przez położna,ale bede sie bronić przed tym rękami i nogami,mam nadzieję ,że wygram Agnes fajnie,że i Ty możesz już się cieszyć ruchami,niech maluszek Twój kopie jak najwiecej czym da Ci mnóstwo radości:) Jeśli chodzi o położne to tutaj sa obowiązkowe i przychodzą kilkakrotnie ,miedzy innymi żeby sprawdzić jak dzidziuś na wadze przybiera,oczywiście pomóc,poduczyc matkę,ale również sprawdzić czy matka daje sobie radę i czy dziecko ma odpowiednie warunki do życia

Kasiulaaa ten jest superowy! my go mieliśmy jako pierwszy,ale się zapadł,myslę ,że córka się do tego przyczyniła skacząc po nim często,a po drugie to my go wzieliśmy wtedy uzywany wiec tez nie wiem ile czasu miał. Teraz mamy skórkowy,bo pasuje nam do kompletu wypoczynkowego,jest bardzo wygodny,ale jednak ten pierwszy był wygodniejszy,za to skórkowy oddycha, w lato sie człowiek nie poci. Przemysl sobie z jakiego bys chciała materiału bo to ważne,w naszym wypadku trzeba wziąc pod uwagę ,jaki materiał przy małym dziecku jest łatwiejszy w utrzymaniu czystośći ...X... świetna ta wanienka,jak zobaczyłam ten leżaczek na szelkach to sie zastanawiam czy ja podobnej wanienki nie kupiłam,bo ja ja kupiłam w ciemno,pani od której kupiłam te poduchę do karmienia zaproponowała mi ją,a ja sie zgodziłam,bo nie chciała dużych pieniedzy,więc stwierdziłam ,że najwyżej jej nie użyję. Opisała mi ją(bo rozmawiałysmy przez telefon) jako niebiesko-zieloną z leżaczkiem na szelkach,hmm ,pasuje do tej podanej przez Ciebie idealnie,ciekawe:)

Kasiulaaa naprawdę polecam tego typu fotelik,wielka wygoda,na allegro są tańsze bo juz oglądnęłam,moge podesłać jeszcze linki,albo wpisz: fotel rozkładany w allegro ;) Super te kocyki ,słodziutkie:) A ja razem z poduszką do karmienia kupuję wanienkę i leżaczek do niej od tej samej kobietki:) Zbiera sie coraz więcej rzeczy:)

a zobaczcie ten,mmm:http://www.esklep.meblolux.com/pokaz_towar.php?kodtowaru=gal-rel-fotel_tv&Relax%20Fotel%20TV&Gala%20Collezione&Sklep%20Internetowy&Meble&Meblolux Cieszę się że już w Polsce są te fotele ,bo jak sprawdzałam dwa lata temu to nie było łatwo znaleźć,a ja,a juz mój mąż to wcale nie wyobrażamy sobie żeby takiego fotela nie mieć w domu. Człowiek do wygód szybko się przyzwyczaja:D

penelopa pamietaj,że imię ma się podobać Tobie i mężowi,a opiniami się nie przejmuj,bo zawsze znajdzie się ktoś komu imie się nie spodoba;)

Hej kochane:) Ja dzis po pracy jakaś taka padnieta,ale byłam u dentysty na ściągnięciu szwów i tak się bałam strasznie,że znów pocierpię,ale okazało się że całkiem niepotrzebnie,zero bólu,ściągnięte było w minutkę:) A ja sobie znalazłam do kupienia od pewnej pani poduszkę do karmienia,dosłownie za grosiki chce sprzedać,a tak chwali ją ,mówi ,że naprawde się przydała,do tego fotelik mam też wygodny,więc jestem prawie gotowa do karmienia. Fotel mój nie jest bujany,ale ma taki nacisk z boku i po naciśnięciu wyciaga się podnózek a oparcie można ułożyć nawet do pozycji leżącej,więc myslę,że bedzie nam bardzo wygodnie:0 coś takiego:http://allegro.onet.pl/show_item.php?item=1181879971&apv_visits=1 bliżej tego tylko czarny:http://www.sklep.mebleidea.pl/fotel-calmo-gala-collezione-cat-12-id-775.aspx W Polsce ich wiele nie widziałam,a są naprawde wygodne,polecam!:) stokrotka gratuluję chłopaków:) Jeśli chodzi o dobry materacyk to ja miałam dla córki kokosowy,bo słyszałam ,że najlepszy,ale teraz wiekszość poleca materacyk z trawy morskiej i ja za takim sie rozglądnę majowe szczęście to ci pech z tą wizytą,no. Dobrze ,że się wykłuciłaś żeby nie jeszcze później Cię zapisali niż na srodę Emilia ja też słyszałam o soku z buraków,ale może najlepiej by Ci jednak było wybrać sie do lekarza i upewnić co Ci dolega i tym samym zwiększyć swoje szanse na szybszy powrót do zdrówka Kooralinka i Agnes71 gratuluję ruchów,życzę ogromnej ilości dużych kopniaków:D Bartolenka a ja dalej nie wiem jakie imie wybrać z tych dwóch i troszke mnie to denerwuje,bo do tej pory się juz zwracałam do małego po imieniu,a teraz jak zaczynam coś mówić to od razu przerywam,bo nie wiem jak się do niego zwracać,ojj Trelevinaa super pomysł z tym "odciskiem bobasa",szkoda,że nie wiedziałam o tym przy córeczce Weska witaj i pisz z nami jak najwiecek:) Penelopa ja się w 100% zgadzam z mysleniem Eni Ide pojeśc po pracy,bo pierwsze co to jak zwykle usiadłam do Was:)

stokrotka gratuluję chłopaków:) tigero mnie się wydaje że potem to już wszystko pod ZUS przejdzie,ale niech lepiej się wypowie ktos bardziej obeznany Dziewczyny a Wy tak ciagle mówicie o waszych synach że na USG jajkami świecili i tak się trochę zmartwiłam bo na moim to taka kropka jest tylko co prawdopodobnie znacza własnie siusiaka,no więc powiedzcie mi czy Wy tak o tych jajkach w przenośni tylko czy faktycznie tak widoczne bardzo sa? Ja już lece do wyrka,bo strasznie jakos niewyspana jestem. Jutro do pracy więc nie bede na bieżąco i spodziewam się że do nadrobienia bedzie wiele:) Spokojnej nocki ciezaróweczki,pa pa

Kropeczka przyjemnej podrózy,uważaj na siebie

Kasienkaa oni już kupili dla mnie taki:http://www.mamabebe.pl/product-pol-11981-Laktator-elektryczny-Tommee-Tippee.html, Nawet nie poczytałam jeszcze o nim,mam nadzieję,że bedzie ok

...x... fajny Twój mężuś. Tak sobie wyobraziłam jak przyszedł do tego ciucholandu,oszołomiony pewnie wszystkim dookoła i jak sprytnie sobie ze wszystkim poradził,super. No mój M. by sie na to nie zdobył na pewno

Penelopka moje gratulacje:0 Nic sie nie martw,kucyki beda nastepnym razem ,a teraz super zdrowiutki ,kochany synuś. Wagą sie nie przejmuj,nie wolno przyrównywać do innych,o ile dobrze pamietam to na ostatnim USG tez mówiłaś że tydzień młodszy jest,czyli rośnie równomiernie z miesiąca na miesiąc;) Ja dziś padnieta już,ale mieszkanko posprzatane,łazanek cały 10l. gar zrobiony-plan wykonany:)

A ja wymysliłam sposób na moje niepokoje co do fotelika z kompletu z wózkiem-nie jestem pewna czy można na nim polegać. Więc tu jest mozliwość wypozyczenia fotelika z zakładu gdzie OC płacę. Foteliki full wypas,same najlepsze właśnie z bazą zawsze. Koszt wypożyczenia takiego fotelika to grosze-cos tak jakby 5-10 zł miesiecznie:)

Bartolenka ja tez tak mam ,że próbuje luteine odstawić i pierwsze dni to miałam wrażenie ,że z brzuchem coś nie tak,więc znów wróciłam do swojej dawki,ale potem znów obniżyłam i teraz biorę tylko pół,ale do zera boje się zejść.Choć niby zdaję sobie sprawę ,że to głupie,to czuje się z tą luteiną bezpieczniejsza

Wow,ale nagłe postów poszłoooooooooooo:D Eni no pewnie,że przy poziomowym mieszkaniu bardzo dobrym rozwiazaniem są dwa łóżeczka. Ja to drugie też wstawię do salonu.gdzie mały bedzie miał widok również na kuchnię i tym sposobem może zawsze być ze mną:) Penelopa czekamy na wieści dziś:) Super te łóżeczka,jednak to z chicco to juz naprawdę kupę kasy kosztuje,ale mam nadzieję ,że jakością się odwdzięcza. Dziewczyny wielkie dzieki za poparcie,już mi lepiej:) Mężowi się na lunchu skarżyłam i wariat chciał jechać do niej,ale jak juz się uspokoił ,to mówi,że poczeka żeby ją przyłapać na siedzeniu,a wtedy zapyta czy papier z pozwoleniem na siedzenie posiada:D:D Dobrze że piszecie o allegro,bo zapomniałam powiadomić szwagra ,że towar do niego przyjdzie,zdziwił by się jakby taka niespodziankę rozpakował a tu ...koszula ciążowa. Ciekawe jakie pytanie by zadał swojej narzeczonej:)

ann123 trochę opinii:http://www.netmama.pl/opinie/583955-0/%C5%81%C3%93%C5%BBECZKO-KOJEC-wasze-opinie.html Tu opinie o konkretnym łóżeczku:http://www.opineo.pl/opinie-574517-baby-maxi-lozeczko-kojec-w-kolorze-niebieskim.html Tu z kafeterii:http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4041434