Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stylowaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez stylowaa

  1. stylowaa

    MAJ 2011

    justz współczuje Twojej córeczce,ale może nie bedzie tak źle ;)To,co Ci mogę doradzić jeśli chodzi o usypianie dziecka w narkozie to to abyś zwróciła uwagę na że tak powiem na nastrój podczas usypiania,mianowicie chodzi mi o to żeby nie usypiała w panice,postaraj sie ją nastawić jak najbardziej pozytywnie do tej sprawy. Mówię to przypominając sobie narkozę mojej córki,która panicznie się bała maski tlenowej,odgarniała ją raczkami,a lekarze zamiast wziąć to na spokojnie to na siłę jej tę maskę założyli trzymając siłą jej rączki. Moja Oliwka wybudzając się po kilku godzinach dalej odpychała te maskę,drąc się w niebogłosy,jestem przekonana ,że gdyby została uspana na spokojnie ,jej wybudzenie wygladałoby zupełnie inaczej,ponieważ na ból zbytnio nie narzekała,bo miała podane jakieś środki. masz dość sporo czasu na szczęście na przygotowanie psychiczne córeczki do operacji,na pewno będzie dobrze ;) A ja dziś jadę na kręgle,bo Natan zostaje z babcią-pierwsze nasze wolne :D
  2. stylowaa

    MAJ 2011

    Byłam w sklepie,szukałam tego mleka w płynie,a że szukałam go głośno o tym mówiac to dosłyszała to pewna klientka i podpowiedziała ,że te mleczka sprzedają w aptekach. No więc podeszłam do apteki i przeżyłam szok,bo 90 ml takiegoż mleka kosztuje ponad 4 zł,WOW! Nataniel średnio zjada 120 ml na jeden raz,więc bankrut pewny. Wiecie co,tutaj ceny są z kosmosu,setki lecą jak złotówki,doznałam szoku,strasznie urosły od ostatniego mojego pobytu tutaj :P Dla przykładu takie mleczko na Islandii kosztuje obliczając proporcjonalnie do zarobków ,tak mniej więcej bym to odczuła jako 70 groszy. jaTuśka mały zniósł podróż rewelacyjnie,zmiany ciśnienia nie zrobiły na nim żadnego wrażenia,przy starcie spokój i przy lądowaniu również,ogólnie był grzeczniutki. To moja córa miała większe problemy,bo przy ladowaniu przeżyła horror-taki ból w uszach czuła biedna,ale małe dzieci ponoć właśnie lepiej dają sobie z tym radę,także głowa do góry,a ja trzymam kciuki ;) Przywieź ,proszę trochę słońca tutaj :) Atena ale Ci dobrze ,morze i nawet słońce widziałaś,wypoczywaj i korzystaj jak najwiecej,a dietą się nie martw,potem obie bedziemy studiować jakieś książki podpowiadające jak zrzucić nadwagę,ja już takich podpowiedzi potrzebuję pilnie,no ale to są właśnie uroki urlopu :P
  3. stylowaa

    MAJ 2011

    Mały zasnął najedzony to ja jeszcze na momencik jaTuska mój młody faktycznie widać,że za huśtawką tęskni,ale nic się nie martw -dacie radę,żeby tylko słoneczko się pokazało to maluchy weżmiemy do wózka na spacerek i o hustawce zapomną,ale jak na razie to pogoda do pupy totalnie,oby jeszcze się to zmieniło,bo normalnie płakać będę-tak mi słońca brak Penelopka o widzisz a to w takich buteleczkach jest. To ja może to ominęłam szukając kartoników,hmm. Rozgladnę się za tymi buteleczkami,może szczęście mi dopisze i będą;) A ja Natanielem jestem wprost zachwycona-Anioł nie dziecko(nie zapeszam),ale naprawdę jest cudny,szczególnie ,że mam w pamięci moją małą diablicę córeczke,która po długim długim czasie dopiero wyszła na ludzi :D. Natuś nawet zaczął mi ładnie spać-zasypia 21-22 a pierwszą pobudkę ma o 3.30-4.30 a następną po trzech godzinkach. Może polski klimat mu służy ;) Do polecanych rzeczy wpisuję oliwkę w żelu z rumiankiem Johnsons baby,huśtawkę Fisher Price Papasan,pieluszki pampers active baby (premium care są gorsze bo twardsze,ale chłonne),butelki z chicco z kauczukowymi smoczkami z systemem 1,2,3 (do kupienia w Katowicach w Dolinie Trzech Stawów)-rewelacja,fajny też jest krem na odparzenia z Johnsons baby-łatwiej się rozsmarowywuje niz z nivei,jednak ma gorszy zapach,chusteczki nawilżajace też z johnsons baby. Chciałam zaznaczyć ,że firma johnsons bardzo się poprawiła-mojemu dziecku służy bardzo dobrze,jescze dodaję ciuszki firmy H&M Do niepolecanych wpisuję pampersy z lidla-takie niebieskie opakowanie-twarde jak drewno :p
  4. stylowaa

    MAJ 2011

    Hej kochane majóweczki:) Melduję się żebyście o mnie nie zapomniały,ale niestety nie mam jak nadrabiać,niby pozyczyłam kompa ale w domu jestem tyle co nic ,bo tyle spraw do załatwiania mam,a komputer już jutro oddaję,więc porządnie wrócę do Was dopiero po 20 sierpnia. To co mi tak wpadło w oko to jaTuśka H&M wyprzedaże ma ,ale bardzo małe,tzn na mały asortyment,z którego mnie w oko akurat nie wpadło nic. swoja drogą uwielbiam tę firmę,ciuszki są wspaniałe,materiał bardzo dobry jakościowo i przyjemny w dotyku tylko numeracje na nasze maleństwa zawyzone-kupując rozmiar 68 trzeba brać 62 Jesli mowa o Wit D to jak pamietacie ja mojemu maluchowi miałam podawać od 4 tyg życia ale podawanie przyniosło kiepskie rezultaty-mały ulewał strasznie więc lekarze kazali znów wit odłożyć i teraz mam zacząc ponownie je podawać i jestem cała w stresie-bo nie wiem jak mały je przyjmie ani w jakiej ilości je podać żeby było dobrze. Mleko w kartoniku uwielbiałam na Islandii ale tutaj go nie potrafie znależć-szukałam w Biedronce ,kauflandzie ,carrefourze i auchan i nie ma-byłam zła Muszę doczytać co to ten dicoflor,ojć same nowinki tutaj a mnie wszystko omija :( Ja muszę znów kończyć bo mały się znudził na leżaczku,nie przepada za nim,brakuje mu hustawki No nic ,do usłyszenia ,buziaki wielkie dla Was i maluszków :*:*:*
  5. stylowaa

    MAJ 2011

    Aaa,zapomniałam napisać,że ostatnio siedząc u fryzjera przegladałam forum w telefonie,ale za 10 minut zeżarło mi 10 zł,więc stwierdziłam,że sobie daruję,bo nawet porządnie nie zdażyłam wejść,a tyle to kosztowało. Podpowiedzcie jak to zrobić żeby mieć tańszy dostep do internetu jeśli nie wchodze przez Wlan
  6. stylowaa

    MAJ 2011

    Hejka kochane! Sorki ,że sie nie odzywam ale nie mam dostępu do kompa,teraz piszę od szwagra,a prawdopodobnie w przyszłym tygodniu bede miała dostęp do kompa juz u siebie. Nie mam czasu przegladnąć Waszych postów ale zdazyłam zauważyć,ze mamuskamaj pisała o jakimś niedobrym przypadku,jednak nie znalazłam o co chodzi ,ale może to lepiej,bo widzę ,że to historia mrożąca krew w żyłach. jednak jesli to coś co powinnam wiedzieć to opiszcie to jeszcze raz,może powinnam na cos ważnego zwracać uwagę Penelopka Ty niedobra nie odpisałaś co z ta kawą,czekam Kasiulaa Ty też daj znać Mam nadzieję,że u Was wszystko wporząsiu,nadrobie jak dostanę komputer Buziaki wielkie,pozdrawiam Was i maluchy :)
  7. stylowaa

    MAJ 2011

    Hej kochane dziewczynki:) Wpadam stęskniona niesamowicie!!! Z góry przepraszam za ciszę z mojej strony i zaraz sie wytłumaczę,mianowicie: ostatni tydzień spędziłam na wsi ,gdzie orange nie ma zasięgu-zaskoczyło mnie to zupełnie. Totalne odciecie od świata-zero telefonu i zero internetu chociaż laptop był,to na nic sie nie zdał. Tylko teść miał zasięg bo telefon ma w sieci Era,ale z nami były jeszcze dwie pary ,które też z orange przyjechały i wszyscy na zmianę do tescia szli kiedy chcieli gdzieś zadzwonić ,no więc nie chciałam już go tak nadwyrężać.No a byłam pewna ,że po pierwszym ogromnie zagonionym tygodniu odpoczne sobie na wsi i wówczas bede miała czas i mozliwość odzewu do Was ,ale niestety nie miałam szans na zrealizowanie tych planów:( A tak to u mnie-kolorowy zawrót głowy-masakra normalnie. Wszystko naraz by się chciało robić,ale doby brakuje. Dopiero dzis się spotkałam z moja przyjaciółką,kupę spraw mam jeszcze do załatwienia,normalnie nie ogarniam tego wszystkiego,hi hi. Ale ogólnie jestem zadowolona ze wszystkiego a przede wszystkim z pogody i...jedzenia! Niestety tyję w oczach bo obżeram sie na maksa.Właśnie zagryzłam kaszankę arbuzem hi hi. Boziu jakie tu jest dobre jedzenie :D Natanielek tez zadowolony ogromnie,grzeczniutki jak aniołek,słuzy mu polski klimat :) Jeśli chodzi o lot samolotem to nie było z nim najmniejszego problemu,podróż zniósł bardzo dobrze Ja trochę martwię się o miesiączkę tak jak Deeyaa,jakos długo nie nadchodzi,no a poszalelismy troche z mężem i sie wystraszyłam czy nie mogła nam się wpadka przydażyć :( Ale może przesadzam,bo widze,ze śluz dopiero po mału robi mi się coraz gęściejszy,płodnego to jeszcze na nie miałam ,sądzę Penelopka ,Kasiulaa czy spotkanie nasze aktualne,jeśli tak to może dajcie propozycje kiedy,podajcie terminy. Ja w nastepny weekend ide na chrzciny,a dwa tygodnie później chrzciny ma Nataniel,wiec te weekendy na pewno odpadaja. Ogólnie z weekendami powiem szczerze u mnie ciężko,najlepiej pasuje mi w tygodniu,ale jesli nie dało by się inaczej niż w weekend to pomyslimy ;) Ja teraz siedzę sobie przy piwku na odpręzenie przed snem,a mały sobie słodko spi,pewnie pośpi do 2.00 lub 3.00 Buziaki wielkie :*:*:*
  8. stylowaa

    MAJ 2011

    Atenko napiszę,trzymajcie kciuki za niego;) Niecałe dwie godziny do wyjazdu,a ja biegunke właśnie mam,to nerwy:( Na miejscu bedziemy ok. 1-2.00 w nocy,12 godzin w podróży
  9. stylowaa

    MAJ 2011

    Cześć kochane:) Mnie już zostało tylko 5 godzinek do wyjazdu na lotnisko,wow,ale emocje. Trzymajcie kciuki za to żeby mały dobrze zniósł podróz,mam stresa jak to bedzie. Mamy spakowane pełne trzy ogromne torby ,do tego 4 małe i mały do nosidełka idzie takiego na ramionach zawieszonego,och jak my sie zabierzemy. Kochane ja bede zagladać tak jak napisałam w miare mozliwości Emilia no więc my wczoraj spróbowaliśmy "tych przyjemności" ale niestety przyjemnie nie było,lecz boleśnie,piecząco i musieliśmy przerwać. Zastrzegłam mojemu M. że żeby był następny raz to musi mnie znieczulić predzej czyms konkretnie-np duża dawka alkoholu powinna pomóc i pozbywamy sie ponownie dziewictwa ;) A Ty juz się zebrałaś do tego? Kasiulaa i Penelopa idę na pocztę po Wasz nr tel i zostawiam dwa swoje polskie numery gdybyscie chciały może wcześniej zadzwonić Kochane życzę Wam przemiłych wakacji,do usłyszenia,buziaki :*
  10. stylowaa

    MAJ 2011

    przepraszam miało być majowamama ;)
  11. stylowaa

    MAJ 2011

    mamuskamaj moja teściowa-położna twierdzi ,że jeśli dziecko przybiera 500 gr na miesiąc to jest dobrze
  12. stylowaa

    MAJ 2011

    Kochane ja dziś zagoniona okropnie.Myślałam ,że całe pakowanie pójdzie o wiele sprawniej,a ja stoję w miejscu,kręcąc się wokoło :( Emilia no własnie nie spakowałam się jeszcze,mam nadzieję,że się wyrobię,hi hi. Z romantycznej nocy nici,checi były ,sposobności nie,ale no hmm może dziś ,bo mąż za mną łazi jak...... .Jeśli chodzi o zołzę czyli @ to całą noc mnie pobolewało podbrzusze,jajnik prawy i promieniowało na krzyż,czyli wszystkie jej oznaki są,ale ona się ociaga,zawita pewnie na dzień dobry w Polsce:( Z pisaniem do Was to niestety z dostepem do neta bedzie bieda,bo większosć naszego czasu bedziemy u teściów na wsi i tam takich rzeczy jak komputer nie ma,a w mieście w ich drugim domu komputer jest,ale ponoć rzęch stary i działa jak mu się chce,więc bede z doskoku np jak moja mamę odwiedzać bedę i z telefonu bedę przez internet próbować,ale powiem szczerze ,że średnio mi to wychodzi. Jednak na pewno czasem dam znać,bo nie dam rady na tyle tygodni Was opuścić,o nie! Na dzisiejszej wizycie się dowiedziałam ,że wit D mam odstawić na 2-3 tygodnie skoro mały ulewa i zielone kupki robi i znów spróbować podawanie po tym czasie. A tak to mały przybrał kolejne 600 gr w 17 dni i waży 5,200 kg :) a urósł 5 cm od narodzin. Krostki to nic złego .po prostu trądzik,ale takie sprawy trzeba kontrolować dalej Oki,idę dalej się pakować niestety,potem zakupy,bank itp,Boziu ,doby mi dzis braknie:(
  13. stylowaa

    MAJ 2011

    Trelevinaa nadrobiłam Twoja Alicję-oczywista Aniołek przeuroczy,a te hebanowe włosiska przepiękne na tle białego się tak wyróżniają. No niezłe fryzury niedługo bedziesz mogła małej fundować :)
  14. stylowaa

    MAJ 2011

    Hej dziewczynki:) Ja pełna emocji bo pojutrze leceeeee :) A mój mały dzię jak zawsze ostatnio zasnął dopiero o 23 ,bo zasypiał godzinę i obudził się ok 2.00,a ja nie wstałam tylko smoka podałam czekając na stękanie i płacz ,a tu nic,jak znów otworzyłam oczy to była 3.30 ,wow,ale byłam w szoku,opuscił jedną pobudke,no ale do rana to już z powrotem co dwie godzinki,no ale już znów był krok do przodu,jeszcze bedzie dobrze ;) Jola dziekuję za zaproszenie,oczywiście już przyjęłam i widziałam Twojego maluszka-jest przekochany z tymi włosiskami :) Faktycznie wszystkie dzieciaczki tutaj są przecudne,to chyba przez to ,że poniekad wszystkie nasze :D ;) Kari posłałam Ci zaproszenie na NK ;) Jeśli chodzi o zamieszkanie razem to ja uważam ,że są osoby,które się do tego nadają i są osoby,które nie. Tutaj widziałam wiele rodzin mieszkających razem i niestety zawsze są konflikty,ale jedne są większe a drugie mniejsze,normalniejsze. Jedni potrafią tak żyć,a inni nie. Ja tutaj ściągałam brata z dziewczyną i mieszkali z nami kilka miesięcy. Mnie było łatwiej bo to mój brat ,ale mężowi po pewnym czasie było bardzo ciężko,bo tu chodzi nie tylko o charaktery ale też o pewne przyzwyczajenia,np my chodziliśmy wcześniej spać,a brat późno i choć starał się być cicho to w nocy jednak niesie,mąż się nie wysypiał,ja też. Wiele było takich sytuacji w których zachowywaliśmy się skrajnie różnie i ciężko było to pogodzić,a wszyscy lubimy się bardzo. Podsumowywując to ja z bratem gdyby trzeba było zamieszkałabym,ale wolałabym nie,z inną osobą to już raczej nie,mąż stwierdził,że z nikim nigdy wiecej, Emilia ja już też czekam na tę noc,hmm:D Ale my powinniśmy to załatwić dziś lub najdalej pojutrze,bo potem już bedziemy wiele czasu w gościach,a jakoś tak jest ,że moja córa nie idzie predzej spać niż my,a mały zasypia u nas w łóżku. Jak byliśmy na poprzedniej chacie to w takich sytuacjach uciekaliśmy na poddasze,a córka tam się bała wchodzić,więc bylismy bezpieczni ,a tu wszędzie ma dojście-ciężka sprawa :D Atena mój mały długo smoczka nie chciał,ale położna nas przekonała zeby go nauczyc,bo to nam i jemu życie ułatwi,no i nauczyliśmy ,a mały bez smoka to rzadkość teraz. Najgorsze jest jak mu ciągle wypada raz za razem,a on się drze o niego,to moja córka czasem stoi przy nim i podaje raz za razem licząc ile razy już podała i ostatnio usłyszałam "50" :D Ajj,już któryś dzień boli mnie brzusio,tak jakby @ nadchodziła,ale jakoś zebrać się do końca nie może
  15. stylowaa

    MAJ 2011

    Penelopka ja też mam zamiar z małym na basen chodzić ale nie wcześniej mogę zapisać go nić 3 miesiace,a to akurat z Polski wrócimy-juz się dowiadywałam,że zajecia są grupowe z trenerem,super sprawa:) Mamuskamaj kupuj ramki bo to superowa pamiatka dla takiego malucha będzie :) Emilia kobietko nasza kochana odczep się już od tych krostek skoro już wiesz ,że wszystko ok :D Ja wiedziałam,że tak bedzie,że dobre wieści przyniesiesz ;) Kasiulaa szkoda ,że jednak bedzie ta operacja,no ale jak ma pomóc to trzeba,a potem już bedziecie się mogły zdrową nózką cieszyć:) Kurcze nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszcze tych przespanych nocek ,uhm Znów mamo fajnie że się odzywasz. Nie wiem jak Ty to robisz ,że tak wszystko super ogarniasz,niesamowity talent ;) Ooo syrena wyje,mały głodny,leeceee...
  16. stylowaa

    MAJ 2011

    Dobra kupiłam jednak te ramki,ale łeb mi paruje od układania-kolor ramki,kolor tasiemki,opis-masakra-uff ale się zmęczyłam :p
  17. stylowaa

    MAJ 2011

    Ale to jest straszne: http://allegro.pl/kula-3d-zachowaj-wspomnienia-odlew-dloni-stopy-085-i1678871315.html :(
  18. stylowaa

    MAJ 2011

    Aniu ja już o tych albumach myslałam,ale doszło do mnie ,że przyszły chrzestny myśli o zakupie czegoś takiego więc się wstrzymam na razie,rewelacja. Kurcze zawróciłaś mi w głowie ,może taka ramka na ścianę lepsza? No ale cena to jednak dwa razy tyle,hmm
  19. stylowaa

    MAJ 2011

    Penelopka te ramki nie są drogie i wydają się fajne,co sądzisz? http://allegro.pl/grawerowana-ramka-z-glina-na-odcisk-stopy-i-raczki-i1670943803.html
  20. stylowaa

    MAJ 2011

    Aaa doczytałam,Emilia już pojechała:)
  21. stylowaa

    MAJ 2011

    Hejka:) Julietta nie jesteś sama ,ja dziś wstawałam co 1,5 godziny,od 6.00 mały już wcale nie chciał spać,ale jakoś go udobruchałam i przed siódmą zasnęliśmy,ale przed ósmą mały znów głodny,a ja nietomna,więc nakarmiłam go i wsadziłam do hustawki a sama zaciągnęłam bety do salony i patrząc na bujajaca się hustawkę usnęłam chyba pierwsza ,a potem mały hi hi. Ostateczna pobudka po 10.00,a mały jeszcze śpi Dziewczyny dałam wczoraj małemu pierwszy raz wit. D,bo tutaj się nie podaje od urodzenia ponieważ lekarze sa zdania ,że to powoduje ulewanie i faktycznie -Natanielowi się ulało pierwszy raz po beknięciu,a ja się aż wystraszyłam bo to dla mnie nowość ,a potem jego kupa pierwszy raz od smółki była zielona,więc podejrzewam,że to też przez tę witaminkę. Powiedzcie czy Wasze dzieci ulewają? Agnes ta grzechotka super,a mój mąż zostaje chrzestnym podczas pobytu w Polsce i ta grzechotka bądź smoczek strasznie mu się spodobały, w sumie jest zdecydowany na kupno ,także dzieki za linka:) Penelopa ta metoda antykoncepcji wydaje się ciekawa i ponoć niedroga,no juz czas nad czymś takim pomysleć. Matę edukacyjną kupuje w piatek ,bo aukcje wystawiaja cały czas i sama sobie odbiore po weekendzie,a matę wodną już kupiłam. A dziś mam zamiar kupić te ramki do odbijania stópek i rączek i to aż trzy,bo dwie na prezent,powiedz czy Ty już to robiłaś małemu i które kupiłaś? Emilia no stres,bedzie dobrze,zobaczysz;) Daj nam znać,a o której idziesz?
  22. stylowaa

    MAJ 2011

    Cześć babeczki:) Ale tu ruch od rana,wow :) A ja dziś wyspana,bo mały sobie spał po 2,5 godz i pierwszy raz nie stękał od połowy nocy,więc mogłam spać spokojnie:D Dziewczyny,ale z Was wariatki,dziekuję za komentarze i powiem Wam,że uratowałyście mi skórę nimi,bo ja mężowi to zdjęcie wykradłam z folderu "do przeróbki" i kiedy mu się pochwaliłam ,że wstawiłąm je na Nk,to się zdenerwował,bo twierdził ,że ono absolutnie nie jest wykończone i było bla bla bla bla bla bla,a potem usłyszał komentarze i... ojj miałybyście widzieć to zadowolenie na twarzy i bla bla bla się momentalnie skończyło :D Dzięki laseczki :D Trelevinaa po pierwsze zapodaj przepis na roladki z kurczaka,brzmi fascynująco. Kochana Alicja przeurocza ,mała gwiazda,a jak pozuje fajnie w tej sukieneczce ,hi hi. Te jej krostki są chyba identyczne jak u mojego Nataniela,a powiedz są one takie twardsze? Noż kurcze,chyba nie mogą prawie nasze wszystkie maluchy mieć tej skazy,absolutnie się nie zgadzam! Ja idę do lekarza w piątek to bedę wiedzieć coś więcej. A jeśli chodzi o krostki u nas to ja też mam na ramionach i myślałam,że to może od solarium i na klatce też,więc skoro we dwie tak samo to przechodzimy to pewnie tak ma być;) A , i brzusio na okres mam wrażenie ,że boli od wczoraj,kurde tak w sam raz na wyjazd do Polski :p Kari ja wczoraj próbowałam małego nosić w nosidełku po domu,bo jakiś szatanek w niego wstapił i nie chciał nigdzie samemu poprzebywać i powiem Ci,że z główką był jeszcze mały problem,bo chociaż mam takie zabezpieczenie na nie to i tak małemu troszkę latała i trzeba było ją podtrzymywać,no chyba żę nosidełko miałam za luźno upięte. Generalnie jednak to jeśli mały trzymałby główkę to nie widziałabym przeciwskazań do noszenia go w nosidełku-był zadowolony strasznie :) Penelopka jak Ty to zrobiłaś ,że mały Ci teraz tyle przesypia?? No a hustawka to u mnie rewelacja,mały właśnie w niej siedzi,a ja na spokojnie piszę tego posta,on zadowolony i uśmiechniety i pewnie w końcu w niej uśnie-dla mnie zbawienie:)
  23. stylowaa

    MAJ 2011

    Nawet to dziś ogarnęłam wszystko,hurra:) Niepotrzebnie wymiękałam:) W domku posprzatane,obiadek ugotowany i zjedzony,mały robi wesołe gaga gugu albo raczej grr. No właśnie apropo małego to jestem w szoku,bo przywiesiłam mu przy wózku,do którego w ciagu dnia go czasem wkładam pluszową maskotkę z przywieszkami grzechoczącymi i oczom wierzyć nie mogłam jak zobaczyłam ,że mały wyczaił ,że jak się raczką porusza wiszące przedmioty to grzechoczą i wcale mu nie robi problemu żeby raczkę do nich wyciagać i się bawić,a ja pamietam córeczkę,to naprawde późno zaczęła za zabawkami wodzić. A jeszcze jedna rzecz mnie nurtujr,bo pamietam jak córka jako niemowlak miała cały czas rączki w piąstki zaciśniete i to długo trwało,a Nataniel bardzo rzadko w piastki zamyka raczkę,częściej ma otwarte,a jak mają Wasze pociechy? Julietta czyli nie jestem sama,wiec już nie marudzę. Niestety nie pocieszę Cię ale dokarmianie butla na noc u mnie nic nie zmieniło,ale może Twój maluszek zareaguje inaczej niż mój-tego życzę;) Emilia kochana na pewno nic Adriankowi nie dolega i wszystko jest ok,a wizyta u dermatologa Cię uspokoi:) ..x.. jak się Ciebie czyta to aż się głupio człowiekowi robi,że smiał narzekać mając jednego malucha,dzielna kobieto nasza. Cieszę się ,że dajesz radę a maluchy rosną szybciutko:) kari sukienki cudo,nie wiadomo którą wybrać,ale którąkolwiek kupisz,na pewno bedziesz zadowolona:)
  24. stylowaa

    MAJ 2011

    Dziewczynki ja chyba płakać bedę,normalnie padam na pysk po nocce,mam dość! Wiecie,że jak się zbliża noc to ja gesiej skórki dostaję,ja tak nie chcę,chyba jestem jedyna. Mój mały z zegarkiem w reku co dwie godziny pobudka . To jest tak ,że te pierwsze dwie godzinki śpi mocnym snem,ale później to juz stęka i wierci się przez sen także ja po pierwszych dwóch pobudkach zaczynam tylko drzemanie i dalej wstawanie co dwie godzinki. A dziś mój mąż poszedł do pracy na 4 dni,bo ma przerwę w tacierzyńskim i odczułam to strasznie,bo tak to zawsze miedzy 7 a 8 brał mi małego a ja odsypiałam do 10.00,dziś odsypiania nie było a mnie to aż niedobrze jest. Co ja mam zrobić z tym fantem? Co zrobić żeby dziecko tak często nie jadło?? HELP ! :o Jeśli chodzi o chrzciny to siostra męża zgłosiła się na ochotnika ,że nam załatwi kościół ,datę itp,nawet był pomysł,że skoro ona w lipcu rodzi to może chrzciny zrobimy razem. No a jakoś na poczatku czerwca dzwoniliśmy do niej jak jej tam idzie i się okazało ,że nie idzie,że w ogóle ona nie wie o co chodzi itp,no nic,mąż ją poprosił żeby to załatwiała,ale raczej nie załatwia bo odzewu nie ma. My lecimy do Polski 2 lipca,więc chyba dopiero wówczas zaczniemy załatwiać Julietta ale menu,wow,toż to królewskie przyjęcie było :) Atenka a ile taki catering może kosztować,bo ja bym też chętnie się wysłużyła,powiem szczerze.Tym bardziej ,że my na wakacjach bedziemy i u teściów katem,także nie bedzie chęci na taka pracę;) Mój maluszek spi w huśtawce,ciekawe jak to bedzie w Polsce bez niej,bo naprawdę ją uwielbia,a ja do Polski to tylko leżaczek wibrujący kupiłam i nie wiem jak mały na niego zareaguje. Ojć ,padam,a dziś pierwszy dzień ,gdzie sama przy dziecku jestem ,aż strach się bać,nienauczona jestem ,bo mąż jednak wiele mi pomaga,a tu jeszcze pakowanie przede mną,no ciężki dzionek mi się zapowiada
  25. stylowaa

    MAJ 2011

    Dziewczyny ja na momencik bo dzis goście cały dzień,tzn najpierw my byliśmy pół dnia,a teraz do nas wpadają inni. Mąż dziękuje skromnie (;)) za opinie,urósł w piórka strasznie,ale taka motywacja myślę,że jest dobra na przyszłość,fajnie tak wiedzieć,że to czym się człowiek interesuje i chce w tym dłużej posiedzieć ma sens,dzieki dzięki :) Kasiulaa a Ciebie to się pyta z jakich usług chciałabyś skorzystać,bo nagle nie rozumi o co Ci chodziło,hmm ;P Dostał w łeb oczywiście ;PMuszę potem na poczte wejść poszukać Twojego nr telefonu,bo bedę dzwonić do Ciebie i Penelopki z Polski :) Cv ja chodzę na solar i pytałam wielu położnych tutaj o opinie. Tutaj solaria są słabe i każda z położnych twierdziła ,że nie ma przeciwskazań do chodzenia na takie solarium,a w internecie czytałam żeby omijać te mocne lampy czyli te ponad 1000 wat,a te co mają 1000 są ok,trzeba zakrywać jedynie brodawki i tak jak ja to bliznę po cesarce Kari przetrwasz ten cięzki okres i później mała Ci wszystko wynagrodzi. Moja córeńka mi dawała popalić jakieś 2-3 lata,ale teraz jest cudowna,ułozona i grzeczna,warto było się pomęczyć;) Jeszcze bedzie dobrze,wierz mi:) Lecę,bo dziś piję piwko,miłego weekendu kochane :)
×