stylowaa

Wow,nie dam rady nadrobić:( Skreslę parę słów przynajmniej ,a czytanie całkowite(tylko przeleciałam pokrótce) muszę zostawić na później,bo za pół godzinki mamy wieczorek świąteczny u córki w szkole:) Moniasky nie martw się ,mnie już maleństwo zaczepia ok 2 tygodni,ale są dni ,w których nie czuje nic,albo nie rozpoznaję po prostu,a później znów jak mnie uderzy to wow,tak mocno potrafi,że ostatnio aż podskoczyłam :D Dziewczyny a ja się dowiaduję o ciąży za ciążą. Wczoraj rozmawiałam z teściową,która oznajmiła ,że siostra mojego M. jest w ciąży-fajnie ,super bo będziemy miały dzieciaczki w tym samym wieku:) Dziś w pracy się dowiaduję ,że koleżanka właśnie z pracy ,która już trochę się starała też jest w ciąży:) Może to ja zarażam?? :D Niestety muszę się zbierać Miłego wieczorka mamulki:)

Hej,hej Ja dziś wstałam pełna wigoru i energii,jeszcze w pidżamie zabrałam się za porządek w szafie ,która na to czekała ponad 2 miesiące:) Dziś leniwy dzionek przede mną ,bo wczoraj wysprzątaliśmy z mężem totalnie wszystko i nawet obiad zrobiłam na dziś od razu,trza gdzieś na jakiś spacer się wybrać:) Eni no niestety tak to z nami ciężarówkami jest-uroki ciaży,albo pałamy niesamowitą,nie wiadomo skąd wziętą energią albo całkiem odwrotnie popadamy w jakieś dziwne nastroje depresyjne. Nie martw się kochana,nawet nie zauważysz kiedy,a wszystko przejdzie jak reką odjął:) Może jakis spacerek sobie zafunduj,naciesz oczy krajobrazami śnieżnymi,nabierz w płuca świeżego powietrza i pewnie Ci od razu się lepiej zrobi:)Tego życzę;) No widzicie nawet na nasz topik wkradają się intruzi:( Na szczeście dziewczyny potrafią zachować czujność,więc nie grozi nam żadne niebezpieczeństwo:D Przyjemnej niedzieli kochane :)

Czekoladowa tę kurteczkę ma moja córeczka:) Ogólnie są one strasznie popularne na Islandii zarówno u dzieci jak i dorosłych,tylko nie rozumiem dlaczego Zara w Polsce się tak ceni. Ja uwielbiam ciuchy z Zary,przede wszystkim ubieram w Zarze córkę,ale ceny tutaj są naprawdę niewysokie w porównaniu do innych firm. W sumie to samo jest z Nextem w Polsce, aż dziw bierze jak się ceny zobaczy. Jeśli jednak cena Ci nie przeszkadza to myslę,że będziesz zadowolona z kurteczki,bo super się dopasowuje do sylwetki:)

Dziewczyny napisałam całą,długą wiadomość i skasowałam przez przypadek:( :( Ojoj No nic,tak w skrócie to u mnie też zima,biało wszędzie ,ale niestety wszystko nie puchowe ,ale zlodowaciałe bo temperatura na minusie sporo,także wybraliśmy się z rodzinką i z psem na spacer ,ale nie mogliśmy się nim długo nacieszyć,bo nas zimno przegoniło:( Jednak krajobrazy przesliczne:) Penelopa fajnie ,że zakup okazał się udany,ja też zamówiłam sobie dwie tuniki i bluzkę pod nie,ale zamówienie będzie dla mnie kompletną niespodzianką,bo zleciłam wybór tych ciuszków koleżance,liczę na jej dobry gust,który sądzę,że posiada:) Miłego weekendu dziewczynki:)

milka ja sie strasznie ucieszyłam ,że przypomniałaś mi o imieninach mojego taty(Andrzej),więc zadzwoniłam żeby złożyć życzenia:( Dobrze że odebrała moja mama i uświadomiła mi ,że to we wtorek:D To by sie tatus zdziwiłD

JaTuska kochana trzymaj się tam ,wiem ,że łatwo sie mówi,ale to przejściowe,daj rodzinie trochę sie oswoić z sytuacją,pewnie w końcu machną ręką i dadzą spokój. Na pewno duży wpływ na Twoje samopoczucie ma to ,że całymi dniami siedzisz sama w domciu,więc może spróbuj na kafeterii na przykład poszukać znajomych z Twojego miasta. Ja kiedyś tu widziałam taki topik gdzie ludzie z Londynu nawzajem się szukali,potem organizowali spotkania(na jedno z nich próbowałam wkręcić brata,bo on też z Londynu i wiecznie narzeka ,że nudy :D ).Będzie jeszcze dobrze i to już niedługo,tylko trzeba wierzyć! Ślę do Ciebie mój zapasik pozytywnej energii;) Nie daj się! :)

No,wzięłam się troszkę w garść i już całkiem całkiem u mnie:) Eni masz rację,nie lubię przy mężu taka bylejaka chodzić,tylko on kurczę pod wieczór dopiero w domu,no więc mam za dużo czasu na doprowadzanie się do ładu:D Dobrze ,że zawsze coś wyskoczy że trza się z domu ruszyć,no a poza dom też nie lubię wychodzić i straszyć:D No więc ja juz wracam do siebie i doszło do mnie porządnie ,że weekend prawie zaczęty,hurra! A gdzie JaTuśka? Czyżby tak samopoczucie aż dokuczało? Mam nadzieję ,że jednak ze zdrówkiem lepiej :)

Kurcze a,le ja mam lenia dziś,siedzę od rana na necie i telefonach,w domu syf,ja nie pomalowana,ni uczesana, o boziu,dawno juz tak nie miałam:( A co gorsza dalej nie mam chęci by coś z tym zrobić:( Potrzeba mi takiego porządnego kopa w tyłek ;) Jakby mnie ktoś teraz miał odwiedzić to bym udawała normalnie ,że mnie w domu nie ma,bo wstyd kogoś wpuścić w ten chlew:( Oj kobieto ogarnij się!(to do siebie;) )

No Justynka ,ale czad,to Ci mąż zafundował wspaniały zaczątek dnia. Hmm.może bym tak dała ten post niby przypadkiem mojemu do przeczytania:D:D:D

Eni ja tez dziś właśnie myślałam o Happy Mamie,no to mamy wyjaśnienie Penelopa bujak prześliczny,ja na pewno jakąś hustaweczkę maleństwu zafunduję:) Ta akurat troszkę droga,ale ogólnie wybór tych rzeczy na szczęście jest dość szeroki:)

penelopa te łóżeczka często mają takie uchwyty do wstawania(nie wiem czy wszystkie,ale widziałam) wiesz takie jak w autobusach czasem ,na górnych rułkach są zawieszone(albo były kiedyś) . Dobrze ,że zwróciłaś na to uwagę,to nie przegapię tego;)

Penelopa ten żółwik superowy:) A gdzie ten bujak o którym piszesz? Nie mogę znaleźć

Hej ,hej:) Fauletka wszystkiego co najlepsze,spełnienia Twych marzeń!!! Buziaki wielkie :* :* :* Penelopa ja też należę do Banku Śląskiego i nigdy nie sprawdziłam tej opcji,fajnie ,że ją podałaś:) A ja sobie już wybrałam łóżeczko -ono bedzie jako dodatkowe dla mnie ,ustawię między salonem a kuchnią,żeby dzieciątko było zawsze blisko i mogło mnie widzieć,ale to jest kojec-łóżeczko,które może służyć jako podstawowe łóżeczko również http://allegro.pl/piekne-lozeczko-kojec-super-wypos-krakow-i1312400290.html Ja od wczoraj jakaś zmeczona strasznie,bóle głowy mnie atakują,ale wolny weekend przede mną więc wybyczę się na całego:)

Aniołek myslałam że jest wiekszy,a teraz widzę że np w porównaniu do Twojego to taki jakby nie ciążowy jeszcze,tylko jakbym się może bardziej objadła :D Twoj za to już niezaprzeczalnie ciążowy,podziwialiśmy go razem z mężem :)

zdjęcie moje przesłane na maila i powiem Wam ,że cały czas myslałam ,że już brzusio mój większy,w lustrze to inaczej wygląda:) JaTuska biedulko kuruj się nam i wracaj szybciutko do zdrówka. Na gorączkę to już chyba lepiej jednak też paracetamol zażyć na noc,a w dzień to może już tylko domowe sposoby. Pewnie się coraz gorzej czujesz bo noc idzie,oby jutro od rana już lepiej było

Kankun dziękuję bardzo za wyjaśnienia:D Jesli chodzi i zakazane jedzenie to ja mam problem z boczkiem z grilla:( Staram się jak mogę sobie odmawiać,ale i tak się czasem skuszę,choć mam przez to wyrzuty sumienia:( To taka mała spowiedź;)

Hej dziewczynki:) Ja dopiero po pracy i powiem Wam ,że jak się pół dnia nie jest na bieżąco to ciężko potem nadrobić:D Majsterek Kankun wcześniej podawała e-maila naszego: majowki2011@o2.pl,tam należy przesyłać nasze dane i zdjęcia;) Ja kochane też prześlę mój porównywalnie do Waszych malutkich brzusiów,brzuchol ,niech tylko mój M przyjdzie z pracy ,bo jego aparat to jak świętość w tym domu ,więc niech sam se obsługuje,ja i tak kolosa nie lubię;) Penelopa dopiero doczytałam wymiary :Twoje dziecko faktycznie mniejsze od mojego ,myślę ,że dlatego ,bo moje ponoć ma wymiary o 5 dni starszego,więc wszystko się zgadza;) A Twój płaszczyk superowy,będziesz slicznie w nim wyglądać:) Kankun zajrzałam na E-baya ale pierwszy raz w życiu tam byłam i widziałam te pasy wystawione ale do licytacji,która jeszcze trwa,czyli ,że co? Mogę zalicytować i może uda mi się wygrać? Zadko tam widzę opcję "kup teraz" :( Eni ale łoże eleganckie! Będziesz miała wygodnie że hej! :)

Wow,ale faktycznie to pisanie tutaj szybciutko idzie:) Ja wieczorkiem zawsze mniej aktywna,bo mąż zawsze zajmuje komputer,więc ja czasem do córki się podkradam ,ale ona też niechętna żeby mama u niej za dużo siedziała:D No więc na szybciutko co najważniejsze: znowu mama i aleksandria gratuluję dobrych wieści,oby same takie tutaj były:) Justynka super brzuszek,może też się odważę swój wstawic w późniejszym czasie,jak już więcej odważnych się znajdzie;) A ja już o łóżeczku myślę,oczęta mi się już kleją,moja godzina nadeszła,u Was później,więc kolorowych snów życzę :)

Kankun no pośmiałam się,faktycznie mamy podobnie,ja tyle co wczoraj pisałam o przypalonych parówkach,całej kuchni w dymie:D Ale nawiązując do tematu rozstrzepania to przed momentem popełniłam kolejną gafę:( Idę do szkoły po moją córkę,patrzę a ona na środku boiska,stoi i się ubiera w czapkę,polar ,kurtkę,torby nie widzę,pytam co się dzieje,a ona na to ,że chłopczyk ,o którym już słyszałam chciał ją zbić i ona w ten mróz uciekła No to ja dawaj, do tego chłopaka,usłyszał ode mnie,a za moment moja Oliwka mówi ,że mama od niego idzie,no to ja z nią sobie pogadałam też porządnie o sytuacjach wcześniejszych ale przede wszystkim o tej sprzed momentu,a już w domu moja Oliwka ładnie mi wytłumaczyła ,że to nie była matka tego chłopca sprzed wspomnianej sytuacji tylko mama drugiego chłopca,który z tym pierwszym przebywa i oboje Oliwkę zaczepiają. Także kobieta usłyszała wiele ale przede wszystkim nie o swoim dziecku:(:( No cóż jej syn też niegrzeczny,no ale dziś to nie on zawinił:( Jeśli chodzi o ten wózek to zdecydowałam żeby go posłali do rodziny w Polsce,bo ja około miesiąca po urodzeniu będę w Polsce i go odbiorę,a na ten miesiąc ponoć tu jest możliwość wypożyczenia za grosze wózka,a może się okaże że dam radę bez niego ten miesiąc Jeśli chodzi o samopoczucie w ciąży to ja też wiecznie zmęczona,choć spać chodzę o 21.00 wstaję o 6.30 A święta ja już czuję,bo lampki na zewnątrz świecą i okna przyozdobione,jeszcze tylko paru ozdób w domciu brakuje i posprzątać do końca i można świętować:D Uwielbiam świeta:) Eni super tak na nowym domu święta,same powody do radości:)

Penelopa jestem ciekawa Twojego CRL i FL,bo my tak podobnie ,a mi lekarz powiedział ,że moja ciąża wygląda na 5 dni starszą,więc ciekawe czy nasze wyniki się różnią

Oj,jak ja Wam zazdroszczę tych wizyt,ja mam dopiero na 22 grudnia,to tak daleko:( No to Wy chociaż opowiadajcie ,jakie dobre wieści dostajecie,to i nam czekającym lepiej na serduchu będzie:) Co do tych pasów to już nie wiem. Dziś jeździłam z pasem tylko na klatce piersiowej,muszę zobaczyć jak ten pas leży czy może faktycznie nad brzuchem,ale ja zawsze ustawiam fotel najwyżej jak można ,bo ja niska jestem i ten pas to tak dokładnie mi się zdaje na brzuchu siedzi Bartolinka oglądnęłam moje wyniki,ale niestety nie mam tych opisów w nawiasach ,a tygodnie mam podane tylko raz na samej górze,w każdym razie wyniki Twoje do moich proporcjonalnie się zgadzają,myślę ,że masz je dobre-bo ja np CRL mam 6,9 mm a Ty troszkę więcej,a FL mam 1 mm,a Ty również troszkę więcej,więc chyba jest ok:)

Trelevinaa sliczniutkie,wręcz bajeczne:) Kurcze skąd takie różnice w cenie?

Wow,a co to za przesądy z tą chrzestną? Że niby dlaczego nie wolno,wytłumaczcie:) A już w ogóle głupie ,że ślubu nie wolno w ciąży brać-ja brałam i żyję i nie odczułam żadnej kary za ten zły uczynek:D U mnie dziś troszkę cieplej niż wczoraj więc mogę ponadrabiać wczorajszy dzień-zakupy itp. Wczoraj było tak ślisko ,że bałam się autem jeździć,bo pośliżgnęłam się na zakręcie pomimo tego,że opony na kolcach i wiecie co zastanawiam się czy nie jeździć już bez pasa albo z pasem tylko na klatce piersiowej a ten kawałek pasa który powinien być na brzuchu dam za siebie. Hmm,nie wiem. Ja się nie boję ,że dojdzie do jakieś ogromnej stłuczki,pewnie nie,bo tutaj jak ślisko to kierowcy naprawdę jeżdzą powolutku 30-35 km/h,więc ja się obawiam tylko jakiegoś szarpnięcia,a wówczas mnie się nic nie stanie ale może przez nacisk pasa na brzuch maleństwo będzie zagrożone?

jaTuska nie przejmuj się,może tak mamę zaskoczyłaś,że nie doszło do niej,a cala radość i gratulacje przyjdą później:) Kurde ja przez tego neta sobie chatę spalę. Właśnie zaczął wyć alarm,bo zapomniałam o parówkach na patelni:D Ja z natury ,owszem jestem rozkojarzona ale w tej ciąży to już przesadzam fest:D

JaTuśka ale jakbyś chciała wołać: Aleksander czy Olek,bo tak zdrabniają to imię