stylowaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez stylowaa
-
Hello:) Dziewczyny czy skok rozwojowy może być u niemowlaka,który dopiero jutro 5 tygodni skończy? Jest niedobrze,nie wiem o co chodzi,ale mały jest niezadowolony wiekszość dnia i mało sypia,a w nocy dziś się obudził o 1.00,potem o 3.00 i do 6.00 stękał,wyginał się,spał ociupinę,wybudzał się z krzykiem,zasnał o 6.00,pobudka o 7.00 i koniec spania ,za to znów marudzenie,a ja jestem nietomna. Czy tak zawsze bedą wygladać moje nocki??? Penelopa widzę,że u Ciebie się troche poprawiło w nocy,fajniusio Ci,mam nadzieję,że mój pójdzie sladem Twojego. Maksymilian ślicznusi,a szczególnie na tym zdjęciu w paski tak fajniusio wyglada :) Emilia widziałam Adrianka na NK,ahh sama słodycz Jola Twój z tą czuprynką przekochany Dziewczyny zauważyłyście,że te nasze pociechy wcześniej były bardzo podobne do siebie,może różniąc się kolorem włosków,a teraz każdy zaczyna nabierać takiego swoistego wygladu,ah te nasze kochane szkrabusie
-
Mąż zaje-ucieszony :D:D Taka gadka mu służy :D Jakbyście potrzebowały paszportowego to wiecie gdzie uderzyć,a przy okazji fajna wycieczka bedzie,hi hi ;)
-
Atenka ja też nie palę od września,jakoś koło pierwszego. Pamiętam,że w sobotę robiłam test owulacyjny,bo na ciążowy było jeszcze za wcześnie i wyszedł po południu pozytywny,więc od niedzieli rana już nie paliłam i owszem też to lubię i nie wyobrażam sobie być palaczem przy takim maleństwie,a jednak widzisz naszło mnie dzis okropnie :( Emilia ja takie sny to miałam w ciąży że palę,masakra jakie wyrzuty sumienia mnie ogarniały we snie,bo się w nim orientowałam ,że przecież w ciązy jestem. Przyłączam się do życzeń dla Jasiów,pozdrowienia dla taty;) Zdjęcie wrzucę,pamietajcie ,że to dzieło mojego męża,strasznie jest dumny z tego zdjęcia-fotografia to jego roczna pasja :)
-
Hejka:) Jak tu dziś puściutko jakoś,pewnie dlatego,że już weekend i podejrzewam ,że pogoda dopisuje:) U mnie też dziś fajnie,byliśmy w stolicy,kupiłam nowy sterylizator,wrr i tę emulsję do opalania też,mam nadzieję,że spisze sie dobrze. Odebraliśmy paszport dla małego,ale słodko wyglada zdjęcie takiego maluszka w tak poważnym dokumencie :) Wiecie co ,mam straszną ochotę dziś na piwo i nie wiem skąd mi się to wzięło ale masakra,a najgorsze jest to ,że o papierosie do tego myślę ajjjajjjajj,skąd to się wzięło,już tyle czasu nie palę ,człowiek mysli ,że się uwolnił ,a tu takie ciągotki przychodzą,uhh Penelopka tych wkładów do aspiratora jest 10,ale jeśli ten aspirator okaże się dobrym to te 10 kiedyś sie skończy bo to jednorazówki. Ale jak ja bede matę kupować(bo jeszcze nie kupiłam,czekam do przyszłego tygodnia) to zapytam o nie Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę ,że co niektórym maluszki tak rzadko do jedzonka się budzą.Ja do godz 8.00 wstaję średnio 4 razy,gdzie od 6.00 już praktycznie nie śpię,bo mały już tak stęka,że niby spi ,ale jednak nie. Jakby spał normalnie czyli rzadko wstawał to bym sobie dzis na piwko pozwoliła,a tak to niestety,po piwie i po tak długim czasie niepicie to głowa byłaby fest cięzka a wstawanie trudne:o Atenka zazdroszczę relaksu A gdzie Znów mama? Czy ja coś przegapiłam,może na jakies wakacje wyjechała? Aha miałam Was pytać o pieluszki Dada,bo je chwaliłyscie. No więc po pierwsze gdzie się je kupuje,a po drugie czy jest ich wiecej rodzai czy tylko jeden. Tu pieluszki są straszne a rodzai może trzy-pampers,libero ,a potem to już takie marketowe,których boję się kupować,bo stoją wielkimi pakami,sztuk milion w środku ,a cena maleńka,a ja nie wierze ,że za darmo mi ktoś dobrą jakość da. Pamietam,że przy Oliwce uwielbiałam pieluszki z Lidla i Huggisy,a Wy jakich używacie i jakie są w ogóle ceny pieluch? \
-
Ja dziś kolorowy zawrót głowy,mały szaleje! Ale wpadam na momencik bo jutro chciałabym kupić,bo będę w stolicy taką emulsję i proszę o opinie,może go znacie: http://www.ceneo.pl/1868360 jaTuśka kurcze ten malt trzeba do czegoś dziecku dodać np do mleka,musiałabys odciągnąć żeby mu podać,bo on sam w sobie jest gęsty jak miód o ile nie gestszy więc dziecko nie potrafiło by całej łyżeczki tego zjeść. I na początku podaje sie go dość często a, jak z kupcią przestaje byc problem to coraz rzadziej . Także pomyśl,bo jeśli o mnie chodzi to z mojej strony nie ma problemu,pakuje i posyłam ;) Boziu jaki ja mam dziś dzień,wysiadam normalnie. Mały spał może 3 razy po 10 minut,o co chodzi to nie mam pojęcia,martwi mnie to,a ja spaliłam sterylizator,bo włożyłam nożyczki dla małego ,które miały jakąś gume w środku i ta guma się stopiła i wszystko nią przesiąkło. Sterylizator nadawałby się jeszcze do użycia gdyby nie był przesiąkniety tym smrodem palonej gumy a z nim przesiakły dwie butelki i została mi jedna. Dziewczyny jak sadzicie czy jeśli to wszystko poprzesiakało tym tworzywem gumowym to to jest trujące,szkodliwe czy nie,bo ja sądzę ,że tak,myłam to we wszystkim w czym możliwe,zmywarka na najwyższej temperaturze też nie pomogła,wszystko dalej przesiąkniete. Co radzicie? Bo ja chyba jestem za wyrzuceniem wszystkiego. Ale jestem zła,tydzień przed wakacjami a tu taki wydatek,ale boję się,że dziecko otruję:(:(:( Kochane poradźcie też co do kremu,bo on ma większy filtr niż Ziajka i ma też te filtry mineralne Dobrej nocki kochane:) PAdam.blee
-
Ojć z tymi chłopami to skaranie boskie czasem. Mój się śmieje,że ja na niego narzekać nie muszę i do pionu stawiać bo on wie gdzie jego miejsce,mówiąc to pokazywał na szczotkę trzymaną w ręku ,ha ha. Ja na razie narzekać nie muszę,ale to dlatego ,że mąż tak jak ja na urlopie jest,to co by miał robić jak nie pomagać,ale w poniedziałek idzie do pracy na tydzień to bede miała porównanie. jaTuśka dobre z tym przyrównaniem do leniwca,się uśmiałam ,ha ha ha. Kochana szkoda ,że nie ma tego malta u Ciebie,miałam nadzieję,że bedzie bo często podobne produkty u nas są,wypróbuj więc może ten rumianek,Lorien pisała,że jak przygotowujesz mieszankę z mleka np 90ml to 40 dajesz rumianku a 50 wody. Jak byś chciała to ja moge Ci kupić ten malt i później jak bedziemy w Polsce to Ci go moge przesłać pocztą tylko daj znać bo ja za tydzień w sobotę lecę,a w sumie stad też Ci mogę przesłać,nie powinno być problemu z tym Kasiulaa a nie wiesz ile na poczcie przesyłka może leżeć,nie czasem do 2 tygodni,bo jakby tak było to ja bym mogła zaraz kupić ją,a za półtora tygodnia odebrać. Cos ten sprzedawca nie odpisuje,a zadałam mu pytanie jak rozwiązać ten problem,ale jest tych aukcji z tymi matami wiecej ,widzę ,tylko w wyższej cenie
-
Cześć kochane:) Ja dziś wyspana,mały co prawda pobudka co 2 godz,ale za to spał do 8.30 :) Owulacja jeśli test wykazuje owulację ,a dzień wcześniej nie wykazywał to znaczy ,że ona dopiero nadejdzie,więc do roboty,nic nie straciłaś ;) Penelopka kupuję małemu matę wodną. Kurcze ,ale strasznie małe te maty,a duża-taka jak ma moja córa kosztuje ponad stówę i nie wiem jaką wybrać,ale badziewia kupować nie lubię wiec pewnie przekroczę limit pieniężny jak to ja. Aha ,a wiesz coś na temat tego aspiratora co dostałaś do maty,czy dobrze się sprawi,bo nie wiem czy się za wkładami dodatkowymi rozgladać,pewnie ten sprzedawca ma do sprzedania,co? Trzeba popatrzeć Lecę do małego,potem dokończę
-
Penelopa a ten gratis aspirator dostałaś też? Atena nie pisz o upale bo bedę płakać,buuu :( Kari ale fajnie ,że małą gips ominął:)
-
Dziewczyny a jak to jest z allegro,bo ja chciałabym kupić matę od Penelopy i zabawkę Tira,ale aukcje trwają -jedna tylko jeszcze 1 dzień ,a druga 2 dni,a ja ostatnio robię takie zakupy na swój przyjazd i gonię na pocztę co moment dziewczynę szwagra aż mi już głupio. Trzy razy obiecywałam jej ,że kupuję ostatnią rzecz i ciągle okazuje się ,że coś jeszcze mi trzeba i tak sobie teraz myślę,że może ja bym mogła kupić te dwie rzeczy,ale poprosić sprzedawcę o wysłanie towaru później,tak żebym np 4 lipca sobie sama odebrała,co sądzicie? A może macie inny pomysł jak to załatwić ?
-
Hejka:) Ja dziś znów zaszalałam i na spacerku z rodzinką byłam,ale za późno się wybraliśmy bo pogoda już drugi raz się popsuła o 13.00-wiatr taki ,że masakra,ale się nie poddaliśmy i spacer dokończylismy chociaż umarzliźmy troszkę. Dobrze wiedzeć ,że te marudzenia naszych pociech to normalka,bo sie bałam ,że to może wynik jakichś głosniejszych rozmów naszych,albo telewizora,że może mały nerwowy jest,ale jak tak po prostu ma być to luz:) Emilia juz któryś raz czytam o Twoim bolącym tyłku,ale powiedz czemu on Cię boli? DeeYaa udanego weekendu :) A dziś mój synek dokonał czegoś niezwykłego,miałam niezłą pobudkę:D Wychodzę rano z sypialni jeszcze taka nie do końca rozbudzona,a mąż leci z małym na wyprostowanych rekach przed soba w strone przebieraka krzycząc: AWARIA. Przestraszyłam się nie na zarty,patrzę na małego,a on jakby z wymiocin cały-wszędzie na całym ciałku,na ubraniach i nawet na głowie,dopiero po momencie skojarzyłam ,że to kupa. Wyobraźcie sobie ,że mały był w pieluszce i w body i huśtając się na huśtawce zrobił kupę ,która wyszła z pampersa i pobrudziła go całego,ha ha ,to u nas rodzinne,bo ja jak byłam mała to też cos podobnego urządziłam i mąż też,ponoć wysmarowalismy całe łóżeczko i siebie,bo byliśmy troszkę więksi. Tradycja rodzinna przetrwała,a mały szczęśliwy bo dodatkowo miał kąpiel,którą uwielbia :D:D Ja za to po strasznej nocy i to nie przez małego,po prostu z emocji ,że lecę do Polski nie mogę spać i moja córeczka też i tak się tylko mijałyśmy przez pół nocy chodząc do łazienki,a co już usnęłam to mały się budził,pospałam chyba łącznie z 4 godzinki,buuu
-
Emilia jak Twój Adrianek przetrzymał naleśniki to już przetrzyma wszystko ;) Mój maluch zważony tym samym sposobem co Twój waży 5 kg,widzisz Twój maluch też ważacy nieźle ;) Cv w tym moim mieszkaniu to już kota dostaję,bo to już sie nic nie chce robić -ani sprzątać ani gotować,w takim zawieszeniu jesteśmy ,jedną nogą w Polsce,tylko o tym mysli są Lorien gratuluję dobrych wyników:) kari daj znać jutro co ortopeda powiedział,mam nadzieje,że usłyszysz tylko dobre wiadomości ;) fauletka ja o krochmalu słyszałam dobre rzeczy wiec śmiało,tak samo jak o mące ziemniaczanej na pupę-to takie dobre naturalne sposoby A ja dopiero od teraz mam zacząć małemu wit. d 3 podawać i boję się ulewania,mam nadzieję,że mały dobrze jednak ją zniesie. Nie wiem co to jest ale mały od wczoraj ma wieczorem takie coś,że zasypia,a za parę sekund wybudza się z krzykiem,myślę sobie ,że głodny,on do jedzenia jak nie wiem co a za moment płacz przy tym jedzeniu,jakby jednak mu nie pasowało,no to podaję smoka do którego aż się wyrywa ,po czym za moment z rykiem go wypluwa i tak w kółko. Widać ,że śpiący,jakby aż za bardzo i tak jakby usnąć nie mógł i z tego powodu te nerwy,wczoraj się przestraszyłam fest,ale potem zasnął w końcu na mojej klatce piersiowej leżąc na brzuszku ,jednak trwało to naprawdę długo,a on podczas zasypiania kilkakrotnie się wybudzał z krzykiem i dopiero po moim łagodnym uspakajaniu znów zamykał oczka. Znacie coś takiego?
-
poplatałam trochę bo mały się wybudza i się spieszę. Więc w pierwszym poście pisałam o macie wodnej,a w drugim o tej którą Ty zamówiłaś ;) A teraz lecę do małego :)
-
Penelopa wiem coś na ten temat,ja kupiłam wszystko co możliwe dla mojego dziecia,właśnie oprócz maty edukacyjnej,którą zamierzam nabyć w Polsce-cieszą mamusie te rzeczy :D :D A jaką mate kupiłaś,pokaż,bo ja co na allegro te maty ogladam to widze te modele farmy z Fisher price
-
Dziewczyny poradźcie co kupić chłopczykowi,myślę o zabawce takiej ok. 50 -70 zł bo to ma być tylko dodatek do paczki. Ja myślałam o autku na sterowanie,widziałam takie co jeździ po scianach i suficie,ale mąż twierdzi ,że mały jest jeszcze za młody na to,więc macie jakieś fajne pomysły?
-
Atena no nieźle pediatra podsumowała wagę Twojej małej,to nie wiem co by powiedziała na to,że mój Nataniel taką wagę miał tydzień temu,a wówczas skończył 3 tygodnie :o Agnes no niefajnie,kurcze dużo tych dzieciaczków ze skazą teraz,ale nie martw się ,dziewczyny radza sobie z tym problemem całkiem nieźle tak jak Kasiulaa ;)
-
Hej dziewczynki:) Ja wracam do siebie,został tylko ból głowy,ale to juz pestka w porównaniu do dwóch ostatnich dni. Nawet się dziś na spacer z dziećmi wybraliśmy,ale jak wracaliśmy to już wiatr się zerwał. Wiecie ,że mój maluch od urodzenia na spacerku wózkowym był tylko 3 razy,ponieważ takie tu wiatry ,że sie nie dało-tutaj zalecenie lekarzy to wyjście jest mozliwe ,jeśli są wiatry ,dopiero po 4 tygodniach,a Wy ciagle na spacerkach,ale my też nadrobimy wszystko za 11 dni :) Trelevinaa jestem w szoku ,że Ty tez masz takie bóle brzucha,bo mnie się tez one zdarzyły kilka razy aż się wystraszyłam ,że coś nie tak. Zauważyłam ,że działo mi się to po jedzeniu przeważnie po śniadaniu. Ból był tak duży jak Ty piszesz,że ja zgieta w pół,łzy w oczach,jakby mnie ktoś ciął na pół,a po kilku minutach jak ręką odjął,koniec. Fajnie się masz,że już po imprezie chrzcinowej,ja nie za bardzo lubię tego typu imprezy,tęsknię za babciami,ciociami,ale osobno,bo razem wziete potrafia być nie do zniesienia:p ..x.. Twoje dzieciaczki są przesliczne. Zdjęcie Twojej dwójki na rogalu rozczuliło mnie na maxa. Majka jest urocza z tą swoją bujną czuprynką,a mały Jasio taki maleńki słodziak,ach :) Tak się cieszę ,że badania wyszły ok :) Wierzę Ci kochana ,że się obawiasz jutra,ale wiem ile Ty potrafisz przezwycięzyć,dlatego mam pewność ,że sobie poradzisz,jestem z Tobą,jak wszystkie tutaj ;) Trzymam kciuki,powodzonka:) Emilia ja a mieszkania jestem zadowolona bardzo bardzo. Jest duże ,przestronne,jasne,moja córka z kolegami w piłkę nawet może grać,jest gdzie się wyszaleć,mąż ma swoją siłownię w jednym z pokoi,a ja duuży balkon,tylko tego roku pogody brak,ale może na przyszły będzie lepiej. Myślę,że lepiej trafić nie mogliśmy :) Jeśli chodzi o Twoje placki ziemniaczane,to pomijając to,że ja uważam ,że najlepiej jeść wszystko,to tak na ostrożnie to myślę,że powinnaś pomyśleć czy jadłaś już smażone,bo jeśli nie to może zacznij od jednego placka,bo ziemniaki są dozwolone ale ze smażonym to już inna historia,choć tu ,u mnie by Ci powiedzieli,że wolno Ci jeść. Jednak jeśli Ty jesteś na takiej dość ograniczonej diecie to Twój maluszek może mieć problem z łatwym przyswojeniem smażonego ;) Przypomniałyście mi moje nauki przedmałżeńskie,jak kobieta tłumaczyła nam,że kobiecie w małżeństwie nie wolno chodzić po domu w wałkach i w dresie przy mężu,bo kobieta musi być zawsze atrakcyjna dla męża a oprócz tego musi wykazywać się dużą dozą cierpliwości np. ona kiedy prosi męża o zawieszenie półki na ścianie to zdaje sobie sprawę ,że ta półka nie zawiśnie jutro,pojutrze,tylko za tydzień lub za miesiąc,ale wówczas ona i tak chwali swojego męża,bo tak należy żeby go nie zrazić do innych czynności domowych. Jeśli chodzi o obowiązki męża to o takich mowy nie było,o czym mąż niejednokrotnie mi przypomina ;0
-
jeszcze wpadam podać linka z angielskiego tłumaczenia: http://tnij.org/mb7p
-
Kochane ja się czymś strułam fest. Wczoraj cały dzień przespałam a pobudki spędzałam w kibelku. Dzis trochę lepiej,ale jeszcze nie wróciłam do siebie,jak teraz piszę to poty mnie oblewają,a więc tak na szybko zdołałam przeczytać: jaTuśka mój mały mial ten problem aż płakałam nad nim i udało mi sie go rozwiązać. Chciałam kupić rumianek bo tu dziewczyny polecały,ale niestety w aptece nie było a jedyny zielarski był zamkniety,a więc doradziłam się dziewczyn z forum islandzkiego i kupiłam w aptece malt extract-tak się to nazywa . Dla pewności pytałam lekarza w aptece(bo tu każda apteka ma lekarza) i też to polecił. Wyglada to jak miód taki ciemny i jest o smaku słodko-gorzkim (o ile to możliwe) i dodaje do każdego mleka małemu po małej łyżeczce-zadziałało po kilku godzinach. Jest to produkt naturalny,bez żadnej chemi. Szukałam tego w internecie i znalazłam opis,że jest to dodatek do piwa,hmm,możliwe,na moim słoiczku pisze,że dodatek do ciast Wow,ale się umeczyłam tym krótkim postem. Dziewczyny jak dojdę do siebie to nadrobię |Do później :)
-
Hejka:) Mi też się brzuszek fajnie wchłania,ale jak się nachylę to taka be skurka jeszcze troszkę wisi,ale przy staniu jest już ładnie,kreska u mnie bardzo widoczna,a pępek cały brązowy Pristina jakie działanie ma ten balsam ,co to dokładnie jest? Tigero nie martw się ,że rzadko zagladasz,najważniejsze,że dajesz znać,a kiedy się wszystko ładnie ureguluje u Ciebie to bedziesz pewnie częsciej jak wcześniej ;) Ale wydałaś kasy na te szczepionki,wow majowa pomarańczka przed miesiączką też jest temperatura zawsze podwyższona ;) Mały dziś maruda,cisnę mu herbatkę ale się broni strasznie,jednak wczoraj wypił już razem 50 ml także cieszę się bardzo. Co do zdrobnień to ja do niego mówię Natanielek,Natuś,żuczek i baczek to tak najczęściej,ale często mi wpada cos innego np.zajaczku. Za to mojego M. ostatnio przyłapałam jak powiedział do niego "Gnomku" ,hmm
-
Emilia możesz zacząć tylko bardzo ważne jest zabezpieczenie poprzez prezerwatywę-tak tłumaczyła mi położna
-
atena głupie to takie,że człowiek całe życie nie ma alergii i nagle łapie,kurcze no. Obyście się szybko z tym uporały,może nie bedzie tak żle i sie okaże ,że alergia jest o małym nasileniu,tego życzę;)
-
malutki zasnał ale bez kupki:( Zastanawiam się czy te kropelki sab simplex pomagają też w zaparciach,bo tu jest ich odpowiednik,to mogłabym kupić i podać,wiecie może? Penelopa ja uważam ,że niebieski kolor ubranka na chrzciny jest ok,zreszta ja ogladałam już na allegro ubranka do chrztu i trafiłam na wiele niebieskich czy nawet beżowych,także spoko,nie wszystkie dzieci muszą być białe ;) Pristina mój mały tez tak ma ,że przez sen stęka strasznie,robi to od urodzenia,czasem przez dzień ,a zawsze w godzinach porannych około od 7.00,niby śpi,ale stęka i oczami przewraca i nie wiem co to jest Lorien ciekawy ten pomysł z rumiankiem,wypróbuję,chyba nie zaszkodzi takie mieszanie,co?
-
Kochane ja dziś umeczona nocką strasznie,bo mój małzonek dziś chory i śpi,więc nie zabrał z rana jak zawsze małego ,a ja wstaję do małego bardzo często jak Ty Penelopa,a dokarmiam sztucznym i to nic nie pomaga na dłuższe spanie A dziś pierwszy raz problem z zaparciami-wyć mi się chce jak widzę jak mały cisnie i ciśnie a kupy ani widu ani słychu,zwariuję od tego. Wciskam mu herbatke-wypił 5 ml i koniec,ale bedę walczyć,poczekam aż zgłodnieje i wtedy zamiast mleka podam herbatkę Penelopa nie wiem jaką Ty masz temperature w domu,bo ja mojego kładę w samym body spać a i tak potrafi się zgrzać-ja mam 24 stopnie w sypialni Co do zaparć to znalazłam pomocny artykuł,w którym zwróciłam uwage na ten nieszczęsny termometr składany w odbyt maleństwa,pisze żeby tego pod żadnym pozorem nie robić,zreszta poczytajcie same: http://www.rodzice.pl/niemowle/zdrowie/Uff-ta-kupka.html Lorien zaciekawiłaś mnie z tą dietą,czy możesz podać przepis na soczek i zupkę? Kurcze mały znów się męczy,biegne do niego :(
-
Hejka:) Ja dziś zagoniony dzionek mam bardzo,ale i tak chociaż na moment zaglądnę oczywiście,dzień bez Was to dzień stracony ;) Mój mały dziś strasznie aktywny,aż nie wiem czy to dobrze-nie spał od 6 rano do 14 ,czy Wasze dzieciaczki maja tak czasem? A mnie jak na złość dziś wizyta u fryzjera się trafiła i mały z moim M został i dał mu popalić,ups. Teraz mały śpi,a ja szybko obiadek gotuję. Justyna zmartwiłaś mnie troszkę,bo mój mały przybrał na piersi w 3 tygodnie 1050 g czyli to wychodzi po 350gr na tydzień,ale położna mówiła,że to ok,jednak ja teraz przechodzę z małym na karmienie sztuczne to aż się boje co to będzie ,a herbatek żadnych nie chce pić,nie lubi i koniec,ani wody ani nic,tylko mleko:( No właśnie dziewczyny te które dopajają maluchy powiedzcie czy nie miałyście problemu żeby dzieci zaczęły pić coś innego niż mleko. Czy to normalne, może tak jest ,że tylko na początku nie chcą pić,a potem im zasmakuje,czy Wasze jednak od razu piły? Fauletka te miejsca pod paszkami i pod szyjką czyli tam gdzie się jakiekolwiek fałdki tworzą położna mi pokazywała jako lubiące się przesuszać i kazała je natłuszczać częściej,ja raz dziennie smaruję je oliwką i jest ok Cv ja gdzies wyczytałam ,że przez pierwszy kwartał dziecko rośnie średnio 3 cm na miesiąc DeeYaa dzięki za info co do dmuchania w nosek,ja też o tym kiedyś słyszałam ale całkiem mi z głowy wyleciało,dobrze ,że o tym wspomniałas Emilia myślę,że już nie musisz się martwić o tę skazę,chyba nawet najgorszy dermatolog jednak by sie poznał gdyby to było to,a pieluszki uzywam dwójki i juz dziś się zastanawiałam czy nie kupić trójki,bo zdarzyło się że dwójka nam przeciekła Ojj,lecę do garów,głodna jestem jak wilk
-
Ale tu dzis puściutko. Ja wróciłam z konsulatu i padam na buzię,ale jaki mój maluch dzielny,jestem z niego strasznie dumna,taki grzeczniutki w trasie był,przespał całą naszą podróż,a trwała dłuugo bo aż 7 godzin. Mały budził się tylko na jedzonko i najedzony znów szedł spać-cudo moje małe. Zdjecie przyjete,mamy nowy sposób na zarobek,mąż może robić zdjecia paszportowe :D A ja kupiłam dziś juz trzeci rogal do karmienia,hi hi,uwielbiam je Esti ja właśnie polecam rogale do karmienia,według mnie lepsze są te z wypełnieniem gabkowym niz kulkami styropianowymi Zakup,który okazał sie niewypałem to podgrzewacz,którego ani razu nie użyłam,bo zazwyczaj używam mikrofalówki-to do mleka modyfikowanego,a do mojego to zagrzewam wodę w czajniku,wlewam do garnuszka i wkładam butelkę-jest szybciej niż w podgrzewaczu Julietta współczuje diety,ale dla naszych maluszków można zrobić wiele,prawda,przynajmniej Ty sie możesz figurka pochwalić,bo ja jeszcze brzucha mam jednak No właśnie apropo brzucha,co mnie dziś spotkało,to mąż miał ubaw całą drogę do domu:no więc w tym konsulacie mąż siedział z dzieckiem z boku,a ja stałam w kolejce,gdzie wiele ludzi juz się znało i sobie rozmawiali,żartowali,a jeden chłopak(facet) co chwile kukał na mnie i widać było ,że ma ochotę do mnie zagadać,a ja ciagle udawałam ,że tego nie widzę. Spojrzał raz w moją stronę i tak z nogi na nogę jakby chciał coś powiedzieć,ale zrezygnował,potem drugi raz ,aż w końcu zagadał za trzecim bardzo inteligentnie,mianowicie mówi tak: "ależ ta nasza polonia się rozmnaża na tej Islandii co?" ,ja w pierwszej chwili sądziłam ,że ma na myśli dziewczynę w ciąży przed nami ,ale jak spojrzałam w jego stronę i podążyłam za jego wzrokiem to się okazało,że patrzy wprost na mój wystający brzuszek,który wystawał troszkę więcej ze względu na to ,że spodnie miałam przyciasne i jak tak pas skurczyły to brzucho bardziej wyszedł na wierzch. Ja w pierwszej chwili nie zrozumiałam jednak,ale zaraz potem doszła do mnie okrutna prawda,że on sadzi,że ja w ciązy jestem. Popatrzyłam i mówię: "ale ja nie jestem w ciązy",a ten biedny aż się zapowietrzył :D i pyta głupio; "NIE?!" i jeszcze za moment: "a to tam(czyli w brzuchu) nic nie ma??? " ha ha,prawie mi się go żal zrobiło,a ja mówię,że nie ma ,ale było całkiem niedawno,a teraz jest przy mężu,który nawiasem mówiąc niestety to słyszał i miał ubaw jak trallalla. Chłopak spłonął,ja też,nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać,no ale w końcu jednak zwyciężyło moje poczucie humoru i teraz też się z tego "bezczelnego typka(hi hi) już tylko śmieję :D :P Ooo,mały ciśnie kupkę,ale się meczy boroczek. Pędzę na przebierak :D