emisia0111

Smyczku no mozliwe ze razem w tym samym dniu rodzic będziemy :)

Dobra to teraz która ? Sami chłopcy Euro dzieci :) Mini gratuluję! Z tego co wiem tez miałaś niespodziankę z płcią, u mnie chłopak to też Wiktor będzie :)

Mario:D Moze spróbuję :P Albo Ice tower :P

http://www.papilot.pl/dziecko/18462/Lipiec-sierpien-gorrracy-okres-na-PORO-DOWKACH-To-znaczy-ze-do-zaplodnienia-doszlo.html O takie głupkowate strony nawet odwiedzam szukajac jakiś artykułów ;D

Dzięki dziewczyny ale ciazko tak. Dzis ciocia przyjeżdza i dzwoni zebyśmy truskawek nie przywoziły bo przywiezie od siebie, bo ją myszy zjedza jak ciężarnej nie przywiezie, a za chwile pytanie, a może ja o czymś nie wiem? Moze już po porodzie? ! Ehhh Aneta osotatnio juz w literaki grałam na kurniku z nudy :P

Czytam ksiazki :P Sciagam na kompa ksiazki i czytam :P albo jakies durne strony przegladam z ciuchami i mysle co kupie po ciazy sobie :P

Aneta wyżyj sie na nim wolno Ci :P I ulży ;) Kasiula ale czuje jakis wewnętrzny niepokój i presje własne psychiczna i otoczenia, co s jak wczoraj Kifi opisywała. Mamie mało sie nie poryczałam dzis jak mowiła ze ta dziewczyna urodziła. Ja mówie do niej ze wszystkie urodzą a ja do lipca chyba chodzic bede( wiem ze to niemożliwe) a ta jeszcze wiadomo zartem ze do zimy az czułam ze mi cisnienie skacze.Moj ciagla dzwoni pyta jak sie czuje, az mnie to drażni i pyta czy juz sie cos ruszyło czy m am skurcze bo doczekac sie nie moze... Do tego wszystkiego dzwonił rano ze auto sie zespuło i na gwałt mui robic zeby miec czym do mnie dojechac do szpitala nawet. Wiec dzis nici z randki.... Szlak mnie trafi i krew jasna zaleje, na tym sie skonczy " Boże ciało" dla mnie...

Oczekująca zazdroszczę jak jasna cholera! Ale tak pozytywnie!;-) będę trzymała za Was kciuki. Ogólnie jak czytam o kolejnych porodach i w ogóle mama z rana z informacja że jej koleżanki córka urodziła to aż mi się już płakać chce, że wszystkie rodzic lecą a ja nie;-( mimo że tyle po terminie jest! Szlak mnie trafi. Jakaś depresja mnie z tego powodu powoli zaczyna łapać. Kofi kiedy jedziesz na oddział? Jutro czy w poniedziałek?

Tak miałam długo spać? Zapomnijcie mój organizm nie pozwala. Surfitka no zmyliłaś nas:-P mini odezwij się w miarę możliwości co i jak. Sama sobie robię szlaban na Csi! Po nocach mi się już śni, więc koniec tego dobrego. Ciekawe kto sypnie się w święto;-)

11 skierowanie 12 szpital i wywołanie.

11 dostanę skierowanie 12szpital i wywołanie.

Właśnie informacja dla dziewczyn które pampersów jeszcze nie mają. W kauflandzie przecena pampersów "pampersa"

Surfitka brzmi poważnie;-) oj zobaczymy aż się rozbudziłam;-)

Niestety dopiero 11 i tak myślę czy nie iść czasami prywatnie w piątek żeby wszystko skontrolować. A 11 to już dostanę skierowanie na oksy. Matko co to moje dziecko po kąpieli wyprawia w brzuchu! Szok!

Surfitka pozostaje Ci czekać czy coś się rozwinie czy nie. Ja już wypachniona i gotowa na wszystko. Ale mi się ziewa... Jeszcze chce się trochę przemeczyć może dłużej pośpie niż do 5.30 bo potem dzień taki długi...

Plimka tak jak Ty dziecka musisz się nauczyć tak samo ono Ciebie:-) i tak podziwiam dzielna jesteś:-) za kilka dni wszystkie będziemy mogły tak pisać.

Właśnie zmoknięta ze spaceru wróciłam ulewa mnie złapała... Ale za to teraz fajna senna jestem i może lepiej będę spala dziś. Trochę odpoczełam a jajniki nadal bolą boję się żeby znów mi się jakiś torbiel nie robił... Teraz oglądam Csi, mój ciążowy serial:-P potem kąpiel i spać:-) Plimka widzę że mały armagedon masz w domu ale wszystko wróci do normy:-)

Ja akurat siara się nie przejmuje bo jak ma być pokarm to będzie. Ja właśnie obiad zjadłam i trochę poleguje. Aneta ja próbuje nie myśleć po porodzie ale nie potrafię. Szczerze powiem że boję się że przyjdzie moment że seks będzie tylko po to żeby poród wywołać a nie z przyjemności i ochoty. .. Na całe szczęście gdy już coś się zaczyna dziać to przestaje o porodzie myśleć;-)

Ja już nie wierzę w rozwarcia, czopy i tak dalej. Sama od miesiąca z tym latam i na oksy się skończy

Evey ja tak samo:-D

No jutro święto i z mama mamy plan wszystko z truskawkami robić. Kompot, ciasto i pierogi:-D teraz już zaczynam czekać na jagody:-P majoweczka zawiodłas mnie:-P no z tymi terminami to kino jest jakieś... Moja mama też tydzień po terminie miała wywoływane porody. Mam ochotę na tonic, tylko ciekawe czy mnie zgaga nie złapie.

Kasiula. Dlatego mnie tak to denerwuje, kurcze. Ja teoretycznie wiem kiedy ale gin twierdzi że po zapaleniu szyjki mogłam mieć 3 owulacje w ciągu cyklu, więc nie wiadomo co do dnia...

Ja byłam w sobote na KTG ale nie chciałam isc juz na oksy. A ze wizyta sie przesuneła bo Pani gin długi weekend ma to tez przedłuża termin o kolejne 3 dni ...

Kasiula nie miałam, zreszta to był pierwszy cykl po odstawieniu tabletek i zapaleniu szyjki macicy... dlatego u mnie terminy wachały się od 10 czerwca do 1 czerwca...

Data fajna moze Twoja Anetko?;) Widzę ze tez tak jak my sie uwsteczniasz :P