emisia0111

Taka j. Dzięki za radę :) Masz męza bohatera:) Moj zawsze uważa ze jest twardy mało kiedy pokazuje swoje uczucia szczegolnie takie jak strach i zdenerwowanie, owszem miłosc i tak dalej ok, ale nie wiem czy nie byłoby to przy jego podejsciu, że jest niezniszczalny za bardzo działające na psychikę. Myślę że u mnie podbnie jak u Ciebie będzie, wyjdzie w trakcie :) Wlasnie dziewczynyzapomniałam o jednej szpitalnej rzeczy, zawsze skupiamy sie na porodzie, tym co po nim, ale jest jedna niby podstawowa rzecz o ktorej nie wspomniałyśmy. Dziwnie ale szpitalne jezienie.. nie wiem jak u Was ale u mnie jest po prostu okropne! I to samo dostają wszyscy bez względu czy np patologia ciazy czy porodowka, zbyt wartosciowe to nie jest ( przekonałam się na patologii) i codziennie mi przynosili obiady i artykuły na sniadanie i kolację. Wczoraj wyposażyłam się w pojemniki do przewożenia jedzenia, jezeli nie wiecie jak z szpitalnymi smakami też radzę ;)a kosztują grosze, bo po pierwsze same musicie wartosciowo sie odżywiać żeby szybko wrocić do formy, a po drugie zeby przy dzidzi robić i ją karmić odżywczym jedzeniem. No to bybyło na tyl w kwestii jedzenia po porodzie :P

Wrociłam ;) Zeby nie było ze rodzę :P Wczoraj była wizyta i wiem w sumie tyle co wiedziałam, dziecko wstawione w kanał ( jak to brzmi...), GBS ujemy, wiec super :D nudnosci moga być spowodowane przygotowaniem organizmu do porodu, nieregularne skurcze, co sama wiedziałam i czułam :P Rozwarcie na 2,5 cm. Zapisała mnie na przyszły piątek, ale jak sama powiedziała, wątpi że się spotkamy, tak samo położna w przychodni do mnie z życzeniami udanego porodu i tak dalej wyskoczyła wczoraj :P Wiec to juz nie na żarty. Jak zapytałam co jeżeli przenoszę, bo i tak może się zdarzyć to powiedziała ze za tydzien będziemy o tym rozmawiały. Jak dla mnie może być to forum moze być priv, ale widzę ze nastał spokój, oby juz na zawsze. Moj przy porodzie chce być, ale ja nie wiem czy jestem na to gotowa zeby bł przy ostatniej fazie... wszystko wyjdzie w trakcie ;) najwyzej albo sm wyjdzie jezeli nie bd czuł sie na siłach albo ja go wygonię :P Dzis chyba do mamy zawitam, bo moj krzyczy ze mam caly dzien dzis lezec, co nie mozliwe dla mnie jest tym bardziej ze wczoraj poleniuchowałam przez te nudnosci wiec musze nadrobic, oczywiscie w rozsadnych ilosciach, a u mamy zawsze to jakis spacer, spotkanie z przyjaciólkami i tak dalej dzien zleci a przesilac sie nie będę. Musze nadrobić te 3 str czytania bo na razie tsak tylko pobieżnie. :)

Trzeba to wszystko dokładnie przemyśleć. Miarka proszę o dostep do prywatnego na korba00666@tlen.pl Jest jeszcze jeden sposob, ale chamski bardzo. Poprosić administrację o adres IP danej pomaranczki, im od razu wyskoczy kto z jednego adresu pisze i na czarno i na pomaranczowo, a że jako moderatorom zależy na tym żeby był tu ład i skład to pojdą na to. Jedno jest pewne jezeli nawet dana jest z nami na fbzacznie niedługo to wykorzystywać bo jej sie juz pomysły skonczą wiec grono sie zmniejszy.

Kinia to coś w stylu dziecka w piaskownicy, ja nie mam tej zabawki to on tez nie będzie miał. Niska samoocena po prostu i zawisc. No chyba ze znajdzie sie dziewczyna ktora przypadkiem to zrobiła no to po problemie:)

Kinia szczerze? Wątpię... przecież od raz ta osoba napisałaby że cos tam nabroiła i nie byłoby problemu.

Plimka ja koncze 38tc ;) No co poradzę takie uroki ciazy i tak Bogu dzieki ze wczesniejsze etapy dobrze znosiłam

Zielony groszku dziekuje za radę ale probowałam, nic nie działa :(

Hej a Ty jestes tez czerwcowa mama czy tak po prostu forumowiczka ? aaa własnie Plimka jak spac nie mogłam robiłam porządki na poczcie i znalazłam adres do Twojej str.swietne stylizacje :) tylko gdzie stylizacje ciężarówkowe ??;p

Miarka ja nie straszę tylko przedstawiam historię z życia wziętą ;)

Hej wielkie dzieki:) Pewnie że dam znać :)

Miarka moja kuzynka z wizyty po południu wyszła z informacją że wszystko zamknięte i tak dalej, porodu szybko nie będzie. Dwa dni później Kubuś był na świecie :) Ja cała ciaze mdłosci nie miałam czułam sie idealnie do 30 tc potem te zawahania szpitalne, ale tak wszystko ok było, do wczoraj :P Za to ze zdwojona siłą przez to ze w ciazy nie miałam mdłosci :P

Hej ale ja ani nie wymiotuje ani biegunki nie mam. Po prostu mnie mdli okropnie i czuje sie jakbym miała wszystkie witaminy wypłukane z organizmu. Magnez codziennie biorę. W żołądku czuję próżnię ale jak cos chce zjesc to mnie odrzuca automatycznie, lece na herbacie miętowej i mleku bo, przepraszam za dosłownosc czuje jak mi żołć do gardła podchodzi i mleko mi pomaga na to pieczenie.

Dziewczyny ja bardziej widzę jaką jelitówkę czy cos, bo tak to ni innego nie czuje. Zobaczymy co gin dzis powie, dobrze ze ta wizyta dzis a nie po niedzieli jak miała być, znak z niebios :P Troche mi lepiej ale jesc nie moge nic od wczoraj, kawa tyle nie trzyma wiec moze cos załapałam od dzieciaków w szkole, a teraz to chwila moment... Ania to podobnie jak ja masz ze szpitalem. Jeden szpital w miescie nastepne w innych kawałek drogi ode mnie...

Hej dziewczyny. Tragiczna noc mam za soba... caly czas mie niedobrze bo tego jakies inne bolesci mnie dopadaja.... rece mi sie az trzesa jakbym na kacu była takim porzadnym...

Hej Siobgane :) pisz ile wlezie ;) Boje sie co z tym oddychaniem... boje sie ze dojdzie do niedotlenienia jak zle to bd wykonywała. Lece spac do zobaczenia rano w tym samym składzie 2w1;) Ciao! :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856 Poczytajcie sobie ja z niektórych historii nieźle się uśmiałam, będę sobie codziennie po troche dawkować ;)

Majoweczka wlasnie czytałam kiedys o tym, ale tak jak pisałąm nie wierzę w te czynnosci na przyspieszenie. Organizm sam zadecyduje co kiedy i jak.

Marta i co widziałas malenstwo szwagierki ?

Marta nie, po prostu dawno9 kawy nie piłam a przed caiza litrami wiec organizm sie odezwał ze sie odzwyczaił.

miętę pije i nic... a po maliny nie sięgam;) no chyba że świeże :D

Aj Plimka Ty to zawsze przyniesiesz jakies wiesci :P Ale dobrze ze tak sie skonczylo jak skonczyło:) a babeczkas dzielna skoro nie krzyczała ;) Co zrobić ze mdłościami ? Całą ciąże nie miałam a dzis jak na złosc ehhh kawa wychodzi...

Smyczku ;)

Smyczku niby normalne ale takie banalne o dzieciach uzależnieniach ale forma tego ( najpierw odpowiada narzeczony potem ona potwierdza lub zaprzecza temu co on powiedział, nastepnie na to samo pytanie odp narzeczona a on potwierdza lub zaprzecza)

Smyczku smieszne te pytania z raportu, no nie? My się uśmialiśmy z moim a ksiadz z nami ;)

Ja wlasnie o to musze zapytać ile się czeka u mnie. Kurde niedobrze mi po tej kawie... ble. Nigdy wiecej.