

rybka słodkowodna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rybka słodkowodna
-
ciekawe właśnie, co w tej perspektywie, czas pokaże.Jedno jest pewne, muszę znaleźć jakąś pracę, bo bez tego ani rusz. No i w necik się zaopatrzyć koniecznie, bo jak ja będę bez Was żyć:-) muszę jakiś bezprzewodowy, bo wynajmuję mieszkanko i stałego nie mogę mieć, a kompletnie się na tym nie znam:-( może znajdę jakiegoś kumatego człowieka, co mi doradzi:-)
-
pierwsza runda za mną, jeszcze jedni mają przyjechać.Kurcze, to takie smutne, tyle czasu, fajnych ludzi i tylko wspomnienia zostaną. Przykre...:-( :-( :-(
-
spróbuje, może uwierzą;-)
-
chciałabym, ale nie mogę.dobrowolnie muszę oddać:-(
-
taaa, pamiątki, Ty raczej taki przebiegły chyba jesteś, takie 2w1 chesz mieć:-) kusząca szparka i język na wierzchu;-) ładnie, ładnie... zmykam na razie, bo przyjechali mi miejsce pracy ograbić:-(
-
na szczęście:-D za małe:-D ale jak się jeszcze troszkę zaniedbam to może Cię dogonie:-D hahaha, może lepiej nie będę ryzykować, załatam to co trzeba, a potem pogadamy kto ma większe branie;-)
-
jeszcze słówko na temat szparki;-) widzisz ja mam niestety kilka i jakoś tak nie przyciągam:-D dla Ciebie to widać atut jest;-)
-
proszszsze :-) kawa jak kobieta: mocna, gorąca i słodka:-D a serniczek jednak nie? dobra, zostawię dla awe:-)
-
DKMG- ja tam dzielnie na placu boju:-D a na serniczek reflektujesz? lubo kaffffkę?
-
Mamciu, nawet nie wiesz, jak wiele mamy ze sobą wspólnego:-) ja też byłam u wróżki, ot tak dla zabawy w pewien wieczór andrzejkowy, a że pifffko było to miałam odwagę. To co mi powiedziała przerosło moje najśmielsze oczekiwania, dużo z przeszłości mi powiedziała o czym wiedzieć nie mogła, bo skąd, z przyszłości też sporo, wiele już się sprawdziło, no może z czasem troszkę obsuwki było, ale czekam jeszcze na coś co ma się wydarzyć niebawem, z pewną taką dozą niepewności;-) dotyczy to tego mojego ideału, dlatego napisałam "chyba";-) wiem,że to głupie, stara baba nie powinna wiezryć w jakieś bzdury, ale naprawdę do tej pory wszystko mi się sprawdziło!!!!!! kurcze, znów się uzewnętrzniłam, a miałam zapominać. jeszcze jedno, myślę, że to ,że jestem teraz sama to też "wina" tej wróżki, może podświadomie jakoś czekam na to co ma się wydarzyć... zagmatwane to wszystko... Mamciu, kawka i serniczek czeka:-D
-
idę po kawę i serniczek:-) chce ktoś?:-D
-
właśnie, tak to jest z ideałami, dlatego napisałam prawie.Dla mnie to też zamknięta sprawa( chyba?! ), ale wiesz,życie mnie nauczyło,że jest nieprzewidywalne i w dupie ma to co sobie planujemy i układamy w głowie, czasem jest niby spokojnie i wedle założeń a tu nagle bum!i wiesz, co sobie można zrobić ze swoimi planami;-) DKMG- szpara jest pierszorzędna:-D
-
oby tak było, życzę nam tego z całego serca:-) wiecie, po odejściu od mężusia raczyłam się samotnością, ciszą i spokojem, ale teraz zaczyna mnie to już męczyć.Nie żebym była tak zdesperowana,żeby brać wszystko, co się nawinie, bo z kilkoma facetami się spotkałam z nadzieją, ale brakowało tego cuuuusia, wiecie o co chodzi.Kiedyś mój znajomy powiedział,że jak czuję,że coś jest nie tak, to nie powinnam się w to pakować i jak do tej pory miał rację. jeden był cuuuuudowny, pod każdym względem, ale pewne okoliczności sprawiły,że nie możemy być razem, jeszcze pocichutku trochę za nim tęsknię:-( szkoda, bo to prawie ideał był;-)
-
DKMG-ja wiem czemu, to pewnie przez ten język:-D co ci wylata:-D
-
DKMG- u mnie jest odwrotnie, przeważa poziom aniołka, a że czasem...to tak dla odmiany;-) Mamciu, pewnie ,że chcę sobie życie ułożyć, kto powiedział,że nie, zwłaszcza,że wszystko temu sprzyja:-D dzieciaczki ma już spore, synek 16 lat, córcia 13, zaczynają mi już chodzić własnymi drogami, a zanim się obejrzę to pewnie wyfruną do własnych gniazdek, jestem po rozwodzie,świeżo, chociaż nie jesteśmy ze sobą już 4 lata, więc.....czego mi brak??? człowieka odpowiedniego u mojego boku:-D
-
no ba, pewnie,że pokaże, bo kobieta zmienną jest:-) raz anioł, raz diablica;-)
-
trzymaj się awe i szybko wracaj do nas, ja dziś tylko do 15:-(
-
dziękuję[dygam nóżką]
-
awe, to może jakoś pomożemy???;-)