rybka słodkowodna

hej Złoty nie znam Cię, a z nieznajomymi się nie całuję:-P dlatego możesz tylko dostać łapkę

DKMG- Ty żyjesz????? :-P siemka

Mamo- jeśli chodzi o pracę to nic konkretnego jeszcze nie mam, jakieś tam propozycje już były, ale nie chcę zapeszyć. Myślę,że nadszedł czas na zmiany w moim życiu, a raczej już trwa ten czas;-) rozwód, zmiana pracy...i może właśnie tak musi być, nowi ludzie, nowe otoczenie...tak się pocieszam;-) że to jakaś szansa może... ale fakt, z zaufaniem komuś może być ciężko, wiesz, na zasadzie- chciałabym a boję się ;-) w szkole ja też tylko wywiadówki, a czasem i to za dużo dla mnie, zwłaszcza w przypadku syna;-) niepokorny młody człowiek z burzą hormonów;-)

awe- jeszcze raz zdrówka, kuruj się i do później mam nadzieję

Mamo- uwierz i ciesz się każdą chwilą. Życie jest tak nieprzewidywalne i ulotne...nie wiadomo, co nas spotka za godzinę, za dzień, za tydzień...dlatego CHWYTAJ DZIEŃ :-D zresztą, komu ja doradzam i po co? Ty doskonale o tym wszystkim wiesz;-) co u mnie...w pracy klamka zapadła, pracuję już napewno do końca miesiąca, muszę szukać nowej pracy. poza tym mam jakieś huśtawki nastrojów ( może to jakieś nerwowe? )od euforii i nadziei,że wszystko się jakoś poukłada w końcu po jakąś czarną rozpacz...:-( poza tym cholernie zaczyna mi dokuczać samotność:-( wiosna wszyscy się cieszą, a ja się czuję jakbym miała ze 70 lat:-( mam nadzieję,że to minie...

Witam wszystkich słonecznie Mamo- nawet nie wiesz, jak się cieszę :-D kibicuję Ci z całego serca, masz szczęście i zasługujesz na nie, brawo! a wady...a któż z nas ich nie ma? Ja myślę,że jak jest miłość w związku to taki problem nie jest problemem;-) trzymajcie jak najdłużej na noskach te różowe okularki;-) awe-zdrówka życzę, może spróbuj mleka z miodem i czosnkiem? wiem, obrzydliwe, ale pomaga;-)

Mamciu- chłodne czy gorące i tak tego morza Ci zazdroszczę;-) może się wproszę w wakacje gdzieś w Twoje okolice? wiesz,ze ja tylko dwa razy w życiu byłam nad naszym polskim Bałtykiem? wstyd się przyznać,ale taka prawda:-( ostatnio 2 lata temu, sama bez dzieci, jejku jak było fajnie....tzn. niezupełnie sama, ze znajomymi;-) 3 cuuuuudowne, gorące dni we Władku:-D muszę to powtórzyć, nie ma mocnych:-D

casaubon - czesc , ładnie Ci w tym garniturku, lepiej niż w pomarańczy:-D ja z Mazowsza:-) Mamciu- a Tobie co się porobiło?;-) lecę i ja po kawkę, bo przysypiam u mnie tak na zmianę, jest słońce i chowa się za chmurami.Trzeba sobie podnieść ciśnienie;-) DKMG- wzywam Cię ja, gdzieś Ty przepadł zdradzaczu jeden:-P

a ja najbardziej lubię frezje... skoro musisz Mamo to popracuj;-) a ja na razie się jeszcze poobijam :-P

Mamo- szybko działasz, już świeci u mnie słoneczko, dziękuję :-D masz i Ty kochana trochę konwalii

i jak pachną.....:-D

dziewczynki, imprezka się udała baaaardzo, było śmiechowo i upojnie;-) wiecie, strasznie mi żal, bo ludzie, z którymi pracuję, pomimo różnicy i rozpiętości wieku ( od 20 latków po 70 latka) są poprostu cudowni.Jest nas w sumie kilkanaście osób, mała załoga,ale jak zgrana:-D Zawsze mogliśmy na siebie liczyć i to nie tylko w pracy. Ale cóż, pewnie czas na zmiany, mam nadzieję na lepsze:-) Pewnie do końca miesiąca jeszcze popracuję, co dalej nie wiem tak naprawdę:-( Mamo- prześlij mi trochę słońca:-) awe-podziwiam Cię, też żyłam przez jakiś czas w takim...marazmie (?) na dłuższą metę to jest nie do wytrzymania:-( a DKMG może odsypia? ;-) przecież to dla niego chora pora do wstawania:-P

oj to by było nieładnie z jego strony, nie dość że zdradził, to jeszcze tak bez pożegnania? :-P co tam awe dobrego u Ciebie?

oj, sorki, już nie rodzynek;-) zapomniałam,że drugi Pan mam się pojawił:-D

cześć awe a gdzie ten nasz rodzynek? ;-) zatyrał się chłopak na śmierć chyba :-P

Hej melduję się i ja i witam wtorkowo-deszczowo Mamuś - jestem z Ciebie dumna, myślę,że dobrze wybrałaś;-) a serce...cóż, z czasem zrozumie,że tak dla niego lepiej;-) dobrego dnia

dobrze kochani,żegnam się i ja. Mamciu- awe- DKMG- , bo Ty rodzynek jesteś i w ramach rekompensaty za tego grilla;-) miłego weekendu Wam życzę i do poniedziałku

oj DKMG kto Ci grilla poskąpił, przesadzasz nieco;-) sam zrezygnowałeś;-) ja cały czas czekam, namiary masz:-D

Mamuś- udanego weekendu i do poniedziałku DKMG- chyba cały weekend nie będziesz tyrał nie?;-) a co Ty tam zalewasz, przelewasz itd.....? bo nie w temacie jestem?

* Mamciu;-)

Maciu- dzięki topik- rewelacja, naprawdę co do wrocławianina to wybacz, ale już chyba nie będę się wypowiadać, bo moje zdanie już znasz na ten temat;-)

o przepraszam, ja też w pracy;-) zrobić kawkę? ;-)

mamo- ;-) DKMG- chcesz moje ramię?tylko uważaj, bo ja słaba płeć jestem, nie połam mnie;-)

jestem i ja jeszcze chwilkę:-) mamo- udało ci się;-) DKMG- nie denerwuj się , to pewnie z sympatii

pójdę i ja popracować, wreszcie narazie