elus1982

Wiesz co do umilania czekania to właśnie dlatego tu jestem.... Żeby umilić sobie ten czas czekania i odsapnąć od myślenia i stresowania, znaleźć bratnie dusze :D :D

a wogóle to ile Ci się już spóźnia? ;)

bibi ja normalnie ściskam kciuki że aż!

Agi ja właśnie jestem po @ i owuluuję się :D za kilka dni luteinka i potem ok 5.06.09 mam nadzieje że nie bedzie już @ :D

Wiecie co mnie najbardziej zaczyna drażnić?? Że seks nie jest już wynikiem "spontanu" tylko taką pogonią za upragnionym maleństwem, zaczynam się wkurzać na siebie bo próbuje czasem wymusić zbliżenieia bo to te dni, a z drugiej strony tęsknię za przytulaniem z chęci a nie z musu :( No ale co zrobisz.. nie mamy w sumie żadnego innego wyjścia, starać się i starać ..

No raczej my wszystkie klikamy z pracy :D Bibi co tam u Ciebie??? jak tam @ ?? Kobieto daj znać :)

Agi26 :D witamy u Nas :) Tobie też się uda napewno.. My to mamy całe życie pod górkę co nie? Ja niestety liczę cykle nieudane bo już ich trochę było ale jestem dobrej nadzieji tak jak każda z Nas. Pozdrawiam

Oby się udało, 3mam kciuki :)

hmmm, myślę że nic się nie stanie, a na co jest ten zastrzyk tak dokładnie? jaka jest szansa na zapłodnienie? gin Ci go przepisał? czy jak? bo jeżeli to daje skutki co pewnie się przekonamy :D to ja też chcę :D :D Żancia uda się tym razem mówie Ci :)

Dziewczyny jak tam u Was przy wtorku? Żanetko jak tam?

aaaaaaaaa :D to w ten sposób :)

Ja nie wiem, Ci lekarze to chyba robią z nas króliki doświadczalne!!! od 9 tego dnia to ja nigdzie jeszcze takiego cuda nie czytałam, wszędzie na forach piszą od mniej więcej 14-16-go dnia cyklu... sama nie wiem co teraz myśleć.. Daj znać Żanetko co mądrego Ci powiedział Buźka

No Żanetko dlatego właśnie byłam zdziwiona tym co piszesz bo ja mam od 14 nia cyklu i to mi sie wydaje i tak wcześnie a ty w 9 dniu??? masakra

Żanetko ja też nie mam żadnych skutków ubocznych.. sluchaj troszkę poczytałam o tej luteinie i wszędzie piszą że nie zawsze jest dobrze dobrana, a chodzi o to \\że luteina powinna być brana po owulacji jeżeli taka wystąpiła a nie przed bo jak zaczniesz brać przed to owulacje blokujesz!! wiec uważaj.. ja sobie już jeden dzień przesunełam. miałam brać od 14 dnia cyklu przez 10dni i wydawało mi się że to troszkę za wcześnie.. pozdr

Bibi ja też mam często takie rozkminy ;) Jak to możliwe i wogóle... a tak poza tym to ja też poki co jestem na samym usg.. ale właśnie koncze luteine i wybieram sie do gin z radosną nowiną że dalej nie zaszłam w ciążę i co dalej.. więc pewnie mnie wyśle na jakieś hormonki. no i tyle że mój kochany je witaminki i nic więcej.. Bibi a po co tobie plastry??????? bo nie czaje ;)

Bibi w razie jakichkolwiek wątpliwości chętnie służe pomocą, w sumie jestem świeżo po :D A tak poza tym to normalnie nie mogę się doczekać aż będzie połowa czerwca i pojdę po tej całej luteinowej kuracji do gin. Wtedy dowiem się co ma mi ciekawego do powiedzenia i zacznę badania kompleksowo.. Miłego Poniedziałku ... aghrrrr ;)

Bibi no właśnie mój szwagier zrobił ten błąd i się przyznał, spędził tym samym 30min przy konfesjonale i potem milion 500 zdrowasiek musiał odmówić bo tak bardzo zgrzeszył, a na dodatek musiał się tłumaczyć. Zresztą kto teraz w tych czasach bierze za męża lub żonę kogoś w ciemno?? Ja też na protokole sie nasłuchałam i stwierdziliśmy że na tym się skończy, i nie musiałam psuć sobie humoru dzień przed ślubem.. Starajcie sie dziewczynki z całych sił :) Ja dołączam się także :D buziaki

Wiesz co jak sie o tym wszystkim pisze i czyta to aż w gardle ściska :(

ojojoj ale to wszystko ciężkie... no mi się wydaje że właśnie u mnie jest podobna sytuacja i tego się obawiam :( ale wszystkiego sie wkrotce dowiem i co Żanetko robiłaś badania czy już pod wpływem tych tabletek pękają?? i teraz poprostu próbujesz trafić w ten dzień? czy są jeszcze inne przeszkody? daj znać bo bardzo mnie ciekawi, bo czuje że to właśnie to..

Zanetko to się nazywa strzał w 10 ! No ja od czerwca po urlopie idę do gienka i biorę sie za siebie, tzn wszystkie badania od a do z.. no moj mąż też bierze witaminy Salfazin, tylko nie wiem po jakim czasie powinno to mieć odzwierciedlenie w tym i tamtym :D Wiesz coś kochana na ten temat? po jakim czasie są zauważalne zmiany na lepsze?

Żanetko - ty też zdawaj relacje jak tam u Was staranka wyglądają Bibi - Ty cos ostatnio zamilkłaś! Czy jest coś o czym nie wiemy ? :D W poniedziałek odbieram przesyłkę z testami owulacyjnymi i do dziełaaaa! :) mam nadzieje ze tym razem trafimy w ten dzień i nam się uda, bo ile można czekać :( mój mąż zaczyna sie chyba też już całą tą sytuacją denerwować.. wieczne pytania rodziny: a kiedy? a jak tam ? a dzidziusia nie planujecie? Jezu jak mnie to denerwuje, mam chęć wykrzyczeć im że TAK! Staramy się i nic!!! Człowiek nie wie jak ma sobie samemu pomóc i jeszcze musi tego wysłuchiwać, a przy okazji jeszcze mój mąż ma od tego nerwa bo obwinia siebie za brak fasolki, bo przecież mi lekarz powiedział że ze mna wporządku tzn ( wg niego) że z nim musi być coś nie tak :( :( Ps. Dziewczyny ile już się staracie? Buziaki :*

Żanetko będzie dobrze, napewno.. a z tym świeceniem to kto wie :D ja też teraz jestem dobrej myśli, za dwa tygodnie wymarzony urlopik.. może wtedy coś się uda.. nowy miesiąc, nowy cykl ..

ja nie mam pojęcia... przykro mi

Kochana lepiej się dowiedz bo ja dostałam po jednej wieczorem przez 10dni, od 14 nia cyklu. troche mi to wszystko porozregulowało te cykle dlatego mam wątpliwości co do stosowania tak jak zalecił gin. Mój mąż łyka już Salfazin drugi tydzień i zobaczymy, może to też da jakiś skutek... za dwa tyg jedziemy do rodzinki na urlop i po urlopie zawitam u lekarza. Ps. pod jezyk czy dopochwowo? :D BIBIIII!!!!! nie zapominaj o nas !!! :D

Wskazania: • niedobory progesteronu (stwierdzone lub podejrzane) • niewydolność ciałka żółtego i niedomoga lutealna • brak miesiączki • nieregularne cykle miesiączkowe • bolesne miesiączkowanie • cykle bezowulacyjne • zespół napięcia przedmiesiączkowego • krwawienia czynnościowe z macicy (wywołane zaburzeniami hormonalnymi) • endometrioza • zapłodnienie in-vitro i inne techniki wspomaganego rozrodu • poronienia nawykowe i zagrażające na tle niedoboru progesteronu