samotna trzydziecha

hej melduje sie, jestem, żyje, ok i bez zmian :) Pozdrawiam wszystkie Zołzy :) Sałatka Gyrosik pychota, też ja bardzo lubię :)

Sexy fajne miałaś te stare zdjęcia na nk, np przy rurze itp ;) Sexy, kiedyś i na nas przyjdzie czas i będziemy mieć cały album zdjęć z facetem ;) Albo ze stadem facetów :D

mnie wkurza że jest taka nagonka w tv. Sieją tylko panike i strach przez tą świńska. na normalną grypę umiera się tak samo jak na świńską i moga być równie niebezpieczne powikłania. Więc trochę już przesadzają. Z każda grypa trzeba uważać. Chociaż moze jeden plus tej całej nagonki jest taki, że pracodawcy się bardziej boją i nie każą już chorym przyłazić do pracy.

Hej Zołzy Niestety i mnie dopadł jakiś wirus. Raczej nie świńskiej, ale ide dzisiaj do lekarza. Chociaż nie wiem po co, pewnie mi przepisze coldrex, gripex itp ;) A Wy się nie dajcie wirusowi

Helcia haloo zejdź na ziemię ;) Tacy księciowie co to walczą o serce niewiasty to byli tylko w bajkach albo romansach ;) A życie to nie je bajka. Tzn moze nia być ale samemu też trzeba się troche postarać.

Irrenka, jeszcze nie byłam u fryzjera spytać czy mi zrobi pasemka. Boję że znowu powie że sie nie da (tak jak balejażu) Chociaz juz pomyslałam że nawet jak mi odmówi to się upiore że chcę i już Impri, nie wiem czy tą Twoją koleżanka to nie nalezy porządnie potrząsnąć. Dziewczyna się cholernie męczy, ma nadzieję chociaż kiepsko to wygląda. Może trzeba ją opierniczyć. Albo tego gościa, jak masz do niego jakiś namiar.

Irrenka, no to super że maleństwo rośnie :) Helcia, może Ty się boisz odrzucenia o podświadomie robisz wszystko żeby uciekać? Żeby broń nie doszło do zaangażowania? A może to nie jest TEN facet i intuicja Ci podpowiada żebyś uciekała? ja się też czasami tak zachowuje, u mnie to chyba ze strachu tak się dzieje.

stokrotka, ale w sumie czemu tak bardzo nie chcesz z nim mieszkać przed zaręczynami? Może jednak warto spróbować zanim zdecydujecie sie na cos poważniejszego czyli na zaręczyny? Mieszkanie ze sobą pozwala na poznanie drugiej osoby i zdecydowanie czy tak naprawde chce z nia byc czy nie. Nie wiem jak to jest z tym rozleniwianiem sie faceta, albo kobiety (bo różnie bywa) znam 2 pary które chodziły ze soba przez 10 lat. jedna w koncu wziela slub bo wpadła druga dalej mysli co zrobić (a sa w moim wieku czyli już po 30-scte) przez te 10 lat oczywiście nie mieszkały ze sobą. Więc mi sie wydaje że problem rozleniwienia sie którejś ze stron (bo mi tak wygodnie) zależy nie do tego czy mieszkają, tylko od tego czego chcą. dzieki zamieszkaniu ze sobą,. Ty sama będziesz wiedzieć czy chcesz być z tym facetem czy nie. Moze po roku mieszkania stwierdzisz że nie wytrzymasz z nim?

Irrenka fajny ten pomysł z tymi kapciami i grzańcem :) czwóreczka odsypiasz po randce? ;)

Witajcie Zołzole, powodzenia wszystkim uczącycm się Czwóreczka, wiem, ze to trudne ale spróbuj wrzucić na luz. Wiesz, żeby sie za bardzo nie nastawiać. Co do obaw czy to nie skończy sie tylko na pociągu fizycznym, przeanalizuj sobie jakie tematy przeważają w Waszych rozmowach? Bo jak głownie tematy związane z seksem to jest ryzyko że może skończyć sie tylko na seksie. Irrenka, no niestety początek ciąży może się objawiać różnymi nieprzyjemnymi dolegliwościami, chociażby zwyczajnym zmęczeniem, chęcią spania itp. Ale myśle że to chwilowe, potem dostaniesz powera :) A ja się muszę pożalić że mnie ostatnio w pracy cholernie wkurza koleżanka. Pracujemy w jednym pokoju, więc niestety jestem zdana na nia non stop. Albo ciągle chodzi zła, albo rzuca do mnie jakimiś złośliwymi tekstami. Np tekstem że jestem głupia bo coś tam zrobiłam (a dokładnie to wykonywałam swoją pracę). Wszystko krytykuje, nic jej się nie podoba. dzizas normalnie długo tak nie wytrzymam.

Irrenka, 2 miesiące po tym jak robiłam balejaż, i ok. 2 i pół miesiąca jak farnowałam włosy. Więc odrosty mam już spore. jak farbowałam wczesniej to co ok miesiąc Fryzjerce chodziło o to, ze na same odrosty nie da rady położyć bo za małe, a na całe włosy nie chce mi kłaśc bo mi spali włosy (mówie o balejażu) Nie zdązyłam sie ju z spytac czy nie nałożyłaby mi samych pasemek rudych (skoro balejaż mocno niszczy to przecież normalne pasemka nie powinny?)

Irrenka no to super!!!! Gratulacje Słonko na pewno będzie wszystko dobrze, tylko sie nie martw za bardzo :) o rany, ale dobre wiadomości dzisiaj :)

powiedziała ze nie położy mi teraz balejazu bo by mi zniszczyła włosy, no to kurcze, mam czekac pół roku jak mi całkiem odrosna? nie rozumiem tego

powiedziała że albo poczekac jak będa większe odrosty albo żebym na razie zafarbowała sobie na rudo odrosty a potem za jakis czas zrobiła balejaż

Czwóreczka no to gratuluję :) oby się jak najlepiej układało :) Kurcze, chciałam dzisiaj iśc do fryzjera bo mam już odrosty i chciałam żeby mi na te odrosty zrobiła balejaż, to się dowiedziałam ze mam za mały odrost i sie nie da balejażu zrobić. I teraz nie wiem co robić z tymi włosami.

Hej Zołzy Ja też żyję. Zimno się już zrobiło, brrrrr Słyszałam ze na odpornośc dobre są kapusłki z olejem z wątroby rekina. Własnie sobie kupiłam i zamierzam wcinac żeby nie chorować. Przyszłam z pracy i jakaś taka padnięta jestem. nic mi sie nie chce

Julienne hmm ale w sumie to śmieszne :) Bo z tamta to własciwie też tak za bardzo nie jest. Dwa razy sie widzieli? w przeciagu 3 miesięcy? Nie rozumiem tego :) Nie rozumiem o co mu w takim razie chodzi ;)

Irrenka ja też jadam normalnie miecgo w piątek. też mi sie wydaje że chyba kościół zniósł ten zakaz jedzenia mięsa w piątek. Dla mnie to jest trochę śmieszne że ktoś jest oburzony jak widzi ze inni jedza mięso. Przecież nie na tym polega wiara. A najbardziej to mnie już denerwują tacy co nie szanują innych ludzi, a będą zwacac innym uwagę ze mięcho jedza w piątek.

Julienne ja bym sobie dała spokój z takim facetem. Przecież on oszukuje swoją kobietę. Jak można ufać komuś kto oszukuje? Po drugie, gdyby mu naprawdę na Tobie zależało a nie na tamtej dziewczynie to by już dawno zerwał z tamtą. ja bym się w ogóle całkowicie odcieła od takiego faceta. kręci od samego początku. Skąd będziesz miała pewnośc ze on zerwie z tamtą? Może będzie dalej jeździł do niej raz na te 2 miesiące?

no własnie to jest najgorsze, że jak coś to nikt nie pomoże tylko będa stać i się gapić i zajmowac tylko niepotrzebnie miejsce Sexy, mnie to często denerwują ludzie w autobusach ;) Strasznie mnie irytuje jak ktoś stoi nade mną, dmucha, przykleja sie za bardzo albo rozwali sie na siedzeniu tak że druga osoba ledwo sie mieści. brrrr

aaaa ale dzisiaj miałam powrót do domu. Przed samym autobusem którym jechałam był wypadek. Samochód potrącił motocyklistę. Ruch stanał więc trzeba było wysiąśc z autobusu. Ale się przejść nie dało bo przecież ludzie musieli stanąc i się gapić na tego leżącego motocyklistę. No kurna, na co się gapić. Policja sie już nim zajęła, pierwszą pomoc udzielili, karetka już jechała a te głąby stoja i sie gapią. jak mnie coś takiego irytuje

hehe Helcia dobre z tymi danymi :D ale sie usmiałam ;) Nie no, Uni mnie nie napastowała :P tak mi wyszło ;) heh Irrenka, masz rację z tym myśleniem, ze jak będę tak mysleć to tak sie spełni. Ale moze lepiej pogodzić się niż zastanawiac się: "o rany, czemu jestem sama, jak ja bym chciała z kms być" itp

Helcia Ty to młoda jeszcze jesteś więc wszystko przed Tobą ;) Jeszcze spokooojnie ;) Nigdy nie mów nigdy :P ja juz Helcia mam coraz mniej czasu i też coraz mniej szans. W moim wieku większośc facetów jest już zajętych. jak sa wolni to znowu ja im nie odpowiadam. Ostatnio w autobusie usłyszałam jak jakieś dwie dziewczyny gadały o swoich koleżankach, o ich związkach itp i jedna powiedziała: "wiesz, ale jest też tak, ze nie każdemu jest dane być w szczęsliwym związku" I tak sobie pomyslałam: no może mi własnie nie jest dane być z kimś. Moze ja nie umiem stworzyć szczęśliwego związku albo mam takiego pecha że trafiam na dziwolągów z którymi się nie da stworzyć związku. Moze jestem skazana na bycie samą. Kto wie??

aaaaa to Ty sexy zniknęłaś z NK. Tak się zastanawiałam kto znowu zlikwidował konto :) Impressive a Ty odpisujesz na te sms-y od byłego? Moze jak przestaniesz kompletnie reagować to sobie w końcu da spokój? Mnie by coś trafiło jakby mi ktoś tak dziennie wysyłał ileś sms-ów i puszczał sygnałki. Strasznie nie lubię czegoś takiego. A wiesz Helcia że ja ostatnio też tak sie zastanawiam czy mi ten chłop w ogóle potrzebny. Z jednej na pewno tak i np w weekend wiadomo, że jest mi trochę przykro że siedze w domu i nie mam się z kim spotkać. Ale z drugiej strony jak sobie pomyślę, ze miałabym znowu jeździć na jakieś randki, denerwować sie spotkaniami, czekac na sms-y, zastanawiac sie czy mnie traktuje poważnie czy nie, to mi się odechciewa ;)

hej Zołzy Irrenka ja dzisiaj tez miałam jakieś dziwne sny. Np śniło mi się ze mnie jakiś ksiądz napastuje :D jak nie Uni to ksiądz ;) Impressive no mam nadzieję ze następnym razem jak przyjedziesz to się spotkamy :) Moze czwóreczka też by sie skusiła. Zoza jedna ;)