m_arta

sorry zuza:) - dopiero teraz przeczytałam twoją stopkę, ja już nic nie rozumiem, myślałąm ze rozszerzacz jest zakładany przed załozeniem stałego aparatu??????? jak to jest???? a miał ktoś z was piłowane ząbki?? bo mi orto mówiłą ze jedynki będę musiała mieć spiłowane trochę po bokach żeby ładnie wyglądały, bo są duże i jak sie wyprostują to będzie to brzydko wyglądać ale wczoraj mi koleżanka aparatka opowiadała ze miała tak piłowane ząbki i że ją to bardzo bolało:( to ja tak nie chcę, zresztą wiem że jak mi dentysta czasem rozpiłowywał ząbka jak go leczył to aż mnie podnosiło z bólu na fotelu czasem więc się tego boję, możecie mi coś powiedzieć na ten temat????????????????? proszę:(

czesc zuza - więc ty chyba dopiero zaczynasz leczenie?? też będę miał.. - a czemu jezdzisz taki kawał do orto? lepszego masz tam specjaliste? a musisz koniecznie pokazać foteczkę jak już założysz ten twój aparacik bo jestem ciekawa jak wygląda:) a klamaja- jak twoja orto ma mały wybór gumek to może można coś z tym zrobić? bo jak mi się podobał jakiś kolor którego moja orto miała za mało gumeczek to mi powiedziała ze nie szedł dlatego go nie przywoziła ale ze mi weźmie z hurtowni (czy skądś tam...) taki kolor jak będzie tam następnym razem więc może twoją też musiałabyś zapytać o to czy by cie nie przywiozła??:) a tak wogóle to dzien dobry wszytskim właśnie piję kawkę, ostatnio bardzo słabo śpię, śnią mi się głupie rzeczy i budze sie tysiąc razy:( ale jak tak piękne za oknem mam to nie szkoda mi wstawać tak raniutko:) mi żadne błedy na forum nie wyskakują, może wczoraj coś forum szalało wieczorem;)

no ja bym chciała też taki ciemny róz ale moja orto takiego nie ma:( wogóle to musze jej powiedziec zeby tego mojego niebieskiego nikomu nie dała, zeby został dla mnie na kiedyś czasu na wypróbowywanie mamy duzo tylko zeby jeszcze kolorki były takie jak chcemy o to się boje w tym całym moim leczeniu najbardziej;) ciekawe czy faceci też mają takie problemy;) no ale przeciez do czegoś te gumeczki muszą pasować o zielonych tez myślę (ale nie takich żarówach jak te grren bo by mnie na kilometr było widac:P) bo mam trochę ubranek w odcieniach zieleni

hehe no właśnie fajnie to wygląda jak przynajmniej jedna rzecz jest dobrana kolorystycznie do gumeczek:) ja zobacze co moja orto bezdie miala w swojej kolekcji - myślę o różu właśnie albo fioleciku (violet albo purple) bo w sumie fajnie wygladają takie mocne kolorki na ząbkach żeby je jednak było widać, ale ten rózyk (pink lub rose) też mi sie podoba bardzo:)

tairra - ja następne gumeczki też chyba wezmę rózowe takie coś jak ty masz albo troszke mocniejsze, chyba że mi orto załatwi te bordowe co obiecała a teraz się do moich niebiesciutkich gumezeka tak przyzwyczaiłam:) śliczne są;) jeszcze na pewno założę sobie kiedyś takie jak mam teraz, a mam nawet naszyjnik srebrny z kamykami w identycznym kolorze:) jak założyłam jeszcze ostatnio bluzkę w takim kolorze to super to wszytsko razem wyglądało:) ubieracie się pod kolor do gumek troszkę? też będę miał aparacik - ja się na początku też bałam ze mi te separatorki wylecą ale się przyzwyczaiłam potem, tak samo było na początku z aparatem, bałam sie zjeśc cokolwiek że mi aparat odleci ale to kwestia przyzwyczajenia:)

dobrywieczór:) ja już bym wolała żeby mnie ząbki bolały bo: 1). wrócił mi apetyt jak mnie nie bolą 2). jak bolały to miałam wrażenie ze nie działa, a skoro nie czuję prawie nic to chyba nie naciąga juz ząbków, trzebaby go podkrecić a wizyta dopiero 15października:( pokłóciłam się dziś z chłopakiem i zeby odreagować złość wysprzątałam lodówkę, wypucowałam ją i wogóle wymyłam calutką musiałam jakoś sporzytkować energię żeby kogoś nie pobić;)

a czemu najpierw masz zakładany dół a dopiero teraz górę? myslałam ze standardowo najpierw jest góra... a ty nie rozpaczaj tylko pokaz fotkę to my ocenimy:) a jak się będziesz z tym źle czuła to najlepiej zapytaj orto czemu tak jest, ze te zamki masz większe

hej pibi ja mam wszystkie zamki chyba jednakowej wielkości i nie wydają mi się one wielkie, a wogóle jak mi je orto pokazała przed zamontowaniem na moich ząbkach to się zdziwiłam ze to aż takie maleństwa, możesz sobie luknąć na nasze fotki i porównać ze swoimi mnie jeszcze do soboty ząbki bolały ze nie mogłam gryźć czy wogóle w sumie miałam problem z jezdeniem czegokolwiek w nocy z soboty na niedzielę tez mnie troszę bolały i się budziłam często a dziś mija tydzień odkąd nosze aparat i nic nie czuję, żadnego bólu co parwda jeszcze mi aparat troszkę przeszadza, nie przyzwyczaiłam się do niego jeszcze ale bólu nie czuję bo wcześniej np nie mogłam nic ugryść bo mnie bolało a teraz luzik:) więc pewnie po wizycie i dokręceniu mi śrubki znów kilka dni będzie bolało a potem minie. tak to wygląda???????? klamaja - a ten gość co jego zamkniętą już aukcję znalazłaś na allegro nie odpisał ci nadal? on miał takie gumeczki fluorescencyjne chyba:)

a przez ten symulator mam problem jakie teraz wziąc gumeczki do mojego aparaciku:( dobrze że mam jeszcze 3 tygodnie do wizyty to może coś wymyslę a fajne by tez były takie fluorescencyjne czy jakie one były, ale chyba świeciłyby w ciemności;) co na tej aukcji kiedyś klamaja znalazła;)

hej haloooooo pooooooobudka dziewczyny a wy tez tak dziwnie czułyście górna wargę przy całowaniu a aparatem? ale się ze mnie wczoraj chłopak nabijał jak wszedł na to forum i przeczytał jak się bałam tego całowania w aparacie hehe on mówił ze nie jemu nic nie przeszkadza a te haczyki - ja mam na trójkach tylko... posiadanie aparaciku jest całkiem fajne ale wiecie co? starsze osoby chyba zwracaja na niego większą uwagę, ne jest to dla nich takie normalne że ktos ma aparat, mam na uczelni takiego kolegę który ma już ok 50 lat i jak w sobote gadaliśmy i się jakoś śmiechnełam ze było widac aparat to go lekko wmurowało ale chyba bał się zapytać coś czy zwrócić uwage na aparat a młodsze osoby się nie wstydzą zapytać o mój aparacik a mama mnie jeszcze w apracie nie widziala, ciekawe jak ona zareaguje;)

hejo:) wczoraj pierwszy raz się całowałam z apratem i nie tylko całowałam;) hehe i wam powiem że pierwszy taki bardziej gorący pocałunek był dla mnie dość dziwny, tzn bo bałam się o aparat ale to kwesia treningu chyba bo dziś już całowanie szło nam całkiem fajnie;) to ja miałam aż 4 ząbki wyrywane!!! ale to były piatki więc tych ubytków nie widać wcale ale dziury po nich wydają mi się takie duże że nie wiem czy nasunięte ząbki całkiem t dziure zakryją ale pewnie tak ja też mam jakoś tak pokombinowane z drucikami bos ie orto bałą zeby mi szóstki nie poszły na miescjce tych dziur po piątkach wiec mam jakieś dwa druciki ciągnące w rózne strony chyba, sama nie wiem dokładnie;) a ja teraz już bólu raczej nie czuje tylko mi ta górna warga starsznie zawadza o aparat, myślę ze może troche spuchła od obtarć o aparat spowodowanych całowaniem i mówieniem i dlatego mam takie wrażenie a..niepojęte jest dla mnie narazie jak ma mi się w moją buźkę zmieścić jeszcze aparacik na dolnej szczece klamaja - i gumeczki w tym twoim symulatorze są całkiem realistyczne i aparat całkiem też:) a do mnie się wczoraj koledzy z uczelni tylko uśmiechali jak zobaczyli aparat i chyba się wszytkim podobał, chłopakowi też się podoba:)

wydaje mi się że mi się ząbki troszeczke poprzesuwały już, niedużo ale chyba jednak już odrobinę zmienają ułożenie:D a może mi się tylko wydaje;) troszke mnie przeraża perspektywa noszenia paratu przez 2lata ale pewnie przestanę go niedługo zauważać i stanie się zupełnie częścią mnie hehe a co do cen naszego leczenia to ja myślę ze wynika to ztego że no ile taki ortodonta ma srednio pacjentów - nie wiem ale chyba nie jakoś bardzo dużo a że to rzadki zawód to ortodonci się cenią no i jeszcze muszą zarobić na utrzymanie gabinetu i na swoje utrzymanie więc jak się weźmi to wszytsko pod uwagę to - fakt że zarabiają nie mało i jasne że ja tez wolałabym zeby zarabiali na nas mniej - ale te ceny wydają się jednak rozsądne chociaż jednak myślę że prostowanie ząbków jest jeszcze troszkę luksusem i nie jest baaaardzo powszechne, myślę że można to popularnością porównac do drobnych operacji plastycznych, niektórzy się im poddaja ale nie każdy moze sobie na to pozwolić

dziubdziub - masz chyba takie same gumki jak ja te niebiesciutkie;) to aktualne fotki? ja też sie już nie mogę zmiany koloru wytrzymać ktoś tu wspominał ze można kupić i samemu zmienić, ale ja bym się bała ze coś puści, ze spsuje coś jak sama się bede w to bawić. wytrzymam do 15pazdziernika z tym jednym kolorkiem...moze;)

hejo:) no ja sie wreszcie jutro zobacze z chłoapkiem. ciekawa jestem jak będzie z tym naszym całowaniem;) a ja też się troskze powyżalam...bolą mnie ząbki zajebiście. bolą i już ale już się przyzwyczaiłąm że bolą:( budzą mnie codziennie o 6 lub 7 a czasem i w nocy... a co do reszty, to w pierwsze dni miałam bardzo język poobcierany od tych pierścieni na szóstkach a wczoraj miałam od gadania cały dzien i usmiechania się obtartą i poranioną troszkę górną wargę a czasem mam tak smiesznie że jak się uśmiechnę bardzo to potem mam problem z opuszczeniem tej górnej wargi jakby się zaczepiała na zamkach hehe:P ale już się przyzwyczajam coraz bardziej do tego wszystkiego jednak no czuć ból i już:( tez sobie pojęczałam trochę;)

heheh coś mi się pomyliło i chciałam wpisac adres maila zamiast nicka i wyszedł mi wyżej oranżyk;)

mi orto mówiła ze nie musze uzywac zadnej specjalnej pasty dzięki za gratulacje tak się ciesze bo taki pogrom mamy znów na uczelni, ze szok, jakieś komisy powymiślali wykładowcy i wogóle, masakra a mi się zaczęła ruszać jedna dwójka, taka co jest najbardziej krzywym moim zabkiem niby się ciesze ze bolą mnie zeby bo to znczy że coś się dzieje w buzi, ze aparat działa ale to jest uciązliwe bardzo i język mam poraniony przez te obręcze na szóstkach myślicie że kiedyś tzn w niedługim czasie moje życie przestanie się krecić wokól aparatu?;) ale wiecie co? jakby mi teraz ktoś umożliwił zdjecie go to bym nie zdjęła, chociaz mam go dość ale fajnie tak wygladać wyjątkowo, rzucać się w oczy:P a...jak się uśmiecham do kogoś znajomego na ulicy np to się uśmiecham raczej szeroko i się tego nie oduczyłam przy aparacie więc świece odrazu aparacikiem:P a na ulicy jak ide np z koleżanką i rozmawiam i widać ze mam aparat to przyciągam jeszcze wiecej spojzeń niż wcześniej, hehe;) a szczoteczki specjalistyczne kupisz w aptece, moze w sklepie stomatologicznym też ale nie wiem

heja:) mi ogólnie nie tyle usta wysychają ile raczej w buzi mi wysycha poprostu i piję przez to dużo wody ja nie pijam ogólnie raczej słodkich napojów a jak piję coś jak mleko np to płuczę potem buzię coś wam powiem - dziś miałam wyniki z sobotniego egzaminu i ....... ZDAŁAM, JESTEM NA 4 ROKU jupi jupi:)

dirie - mi orto zrobiła wykład jak myć ząbki i na co uważać ale mówiła głównie o twardych rzeczach, żebym ich unikała albo ostrożnie:) a wczoraj koleżankia która już jakiś czas temu zdjęła aparat mówiłą ze zamek jej się kiedyś zbił jak jadła pizzę:( nie sądziłam ze pizza może być taka twarda ale i tak będę delikatnie próbować ją jeść, a zapomniałam zapytać orto - my ślicie że nie ma jakichś przeciwskazań przed piciem piwa, drinów czy wina? a czerwone wino nie farbuje gumek? napiszcie prosze co wiecie na ten temat:) taka jedna - ale ci fajnie że masz tak prędko zakładania:) ja musiałam wyrwać 4 ząbki, potem wyjechałam na miesiąc wakacji a potem moja orto wyjechała więc na 1.wizycie byłam na początku czerwca chyba a potem taka przerwa że dopiero teraz mam założony aparacik. no ale grunt że już jest a wiecie co jeszcze? ja się w sumie cieszę że moi rodzice nie mieli kasy na aparat jak byłam młodsza;) teraz to jest bardzo modne i popularne a wtedy jeszcze takie nie było. nie ma tego złego:P jeszcze coś - ja sobie nie zdwałam sprawy z tego jak mam krzywe ząbki bo się do nich przyzwyczajasz patrząc codziennie na nie przez ileś tam lat...edopiero jak zobaczyłam odciski moich ząbków to jednak przekonałam się że są masakryczne, zresztą widać to na fotce w mojej stopce też się spisałam heheh:P

tariraa - MARTA MARTA a nie magda:P więc juz zgłupiałam z tym poszerzeaniem szczęki, tzn coś tam zczaiłam ale mało;) wolę moje proste, standardowe leczenie a tymczasem wcinam karpatke chociaż nie wiem czemu gdzieś czytałam że nie wolno nam słodkiego ale to chyba tylko ze względu na cukier??

sathis ----> i sobie tak sama zmieniasz kiedy chcesz gumeczki na inny kolor??;) też będę miał -> ale ten damon jest droższy niż normalny aparat chyba z tego co widze w twojej stopce, zresztą ja bym nie chciała żeby mi coś jeszcze szczekę poszeżyło:( ale u chłopaka to może nawet lepiej jak będzie miał szerszą szczekę, u kobiety to chyba średnio:)

jak wam mija wieczór? mnie zeby tak nawalają że szok, tzn najbardziej czuję jedną jedynkę ale reszta po troszku też więc nie jest fajnie i już mnie drażni to cholerstwo w buzi ale ok, wytrzymam, teraz już mam wyjątkowy uśmiech:D a później będę mieć jeszcze piękniejszy:)

zobaczcie jaka fajna strona: http://www.ortodonta.com.pl/symulator/ jeszcze by sie przydalo żeby można było zamawiać u nich ligaturki i sobie kupować:)

no właśnie - > klamaja!!!! gdzie ty kupujesz ligaturki? znalazłam w necie jeden sklep ale jakiś słaby mają wybór kolorów:(

poważnie można samemu kupić gumki???? wow, nie wiedziałam:) fajnie, jak wykończę kolekcję mojej orto i nic u niej nie znajdę to sobie sama coś kupię, a drogi taki biznes? ile jeden komplecik kosztuje? aparatka z większym... ---> wiem wiem że mam fajne gumki:P już to słyszałam;)

masz same zamki przyklejone a drut ci dopiero zamontuje za tydzień??????????? dziwnie chyba tak jakoś, pierwsze słyszę, ale się nie znam na tym, ja miałam odrazu wcozraj załozony cały aparat a ze wrażenie jest dziwne to normalne, ja się już przyzwyczaiłam że coś mam w buzi:P ale czuję cały czas, a prawy policzek mi jakby delikatnie cały czas obciera o tę obręcz co mam na szóstce utrzymującej cały aparat, czy nie wiem może o jakiś drucik to tam obciera ale obciera:(