Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dunia26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dunia26

  1. oj dziewczyny ryzykujecie z tymi spaceraami! nie wolno wychodzić bo epidemia panuje! po kolei w szpitalach dzieciatka z zapaleniem płuc,oskrzeli a u nas po kolei moje koleżanki.Własnie jedna mi wczoraj pisała ze szpitala zeby z malym nie wychodzić na dwór bo lekarze sami mówią.W powietrzu wisi to cholerstwo i idzie jeszcze coś z zachodu:O
  2. Surfitko ja wiem ile waze ale narazie nie staje na wage zeby sie nie rozczarowac ze nie leci waga,stane jak poczuje ze sie luźniej robi po ok 2tyg może ;) ale w dietce jestem wytrwała,zresztą nie mam z tym problemu bo mam silną wolę i potrafię sie oprzeć najwieksej pokusie;) a dla przykładu podam to ze zeszłego roku byłam na kopenhaskiej w same święta Bożego Narodzenia:D jak durna siedziałam ze wszystkimi przy stole z butelką wody:D i każdy mnie podziwiał i wytrwałam:)
  3. Nick................Cel............czas diety..............Wynik....... Sarah28............15 kg..............od 19.01.09..............0......... kasia29..............8kg...............od19.01.09....... .......0......... Surfitka............10 kg..............od 19.01.09...............0......... Nati87..............12kg..............od 10.12.08...............8kg mniej A_psik..............20kg...............od 19.01.09..............9kg Lucyna79...........5kg...............od 15.01.09..............55kg Patiana..............5kg..............od 16.01.09..............0... kamccia83..........10kg.............od12.01.09.......... ......2kg choineczka.........30kg.............od 21.01.09.................0 dunia26..........10kg..........od16.01.09.........jeszcze nie właże na wage ja też bo pominęlam to wcześniej;)dopisuje sie do tabelki, a co.... ;]
  4. Co takie pustki tu??????????????? Inka Malinka Brydzia i reszta hop hop?!!!!
  5. Agnieszka ja Meridię i Zelixę brałam sporo ale przed ciążą parę mies. odstawiłam z wiadomego powodu bo zamierzaliśmy rozpocząć staranka,pół roku wcześniej łykałam już folik.Na parę mies.odstawiona meridia nie jest szkodliwa.Gorzej jeśli ktoś się np.odchudza,bierze ją a w między czasie zajdzie w ciąże wtedy skutki mogą być faktycznie opłakane:O ja już nie karmię,dietkę stos.3dzień i tak samo do tego łykam zelixe a od przyszłego tyg.jeszcze siadam na rowerek stacjonarny żeby efekty były szybsze:P Lucy głowa do góry faceci tak mają wszyscy,że czasem potrafią wkurwić tak,że krew Cię zalewa i nóż w kieszeni otwiera;) :P trzeba olewać trochę:D Basiamm Ty tu dbaj o siebie i maleństwo:) Choineczka jak idzie??;) Asiulka odezwij się jak możesz i jak dajesz radę???? :O
  6. Kasieńka dzięki za odpis:) Wam też życzę zdrówka choć to zupełnie co innego z tą nereczką. moja dietka polega na odrzuceniu kartofelków z obiadku,po prostu nie będę łączyła,po drugie mniejsze porcje zamiast bułek,chleba pieczywo chrupkie WASA max 2kromki na drugie śniadanko na 1śniadanko kawka zbożowa z mlekiem to mus i nie zrezygnuje a do tego nie jogurt naturalny bo nie cierpię tylko musi być serek danio lub moja ukochana kaszka manna Delicata śmietankowa taki deser z Biedronki:) Cukier w niepamięć mimo ze słodziłam aby pół łyżeczki,teraz zato już tylko słodzik. Czyli dietka plus wspmagacz;)
  7. Kasieńka a możesz coś wiecej napisać o chorobie i Twojego maleństwa?????? Surfitko no ja sie boje bo ost.odważyłam sobie sprawdzić siebie tam własnie jak ginekolog za przeproszeniem wsuwajac podczas mycia żelikiem palca i mi go zabrakło jadąc głeboko bo szwie:O to sobie wyobrażam że tam głebiej jeszcze długo sie nie zagoje w pełni więc będzie boleśnie,zresztą wogóle tam juz zupełnie inaczej jak pozszywane wszystko:(
  8. wspomagaczami typu zamiennik Meridii - Zelixa :P A małego wyniki mocz ok aaby dalej morfologia marniutka i nic się nie podnosi:O dostał dodatkowe leki żeby się poprawiła.A o nerce już nie było czasu sie pytać bo lekarka konczyła dyżur:O tak więc muszę żyć w niepewności do 27ego co dalej i jakie leczenie bo to cały układ miedniczkowo-nerkowy lewej nerki jest:(:(:( :O Lucy:P seksu i namiętności???? hehe dobre.Ja nie wiem kiedy tam będę sprawna i gotowa do \"pierwszego razu\" ;) choć mnie ciągnie ale wiem że będzie strasznie bolało:O
  9. Mam świetne kropelki czuje,że mi pomogą bo już nie czuję przynajmniej dyskomfortu w oku,kłucia ciągłego i takiego czegoś jakby mi coś sporego tam siedziało(tak odczuwa się przerosty w rogówce) a wzrok mam nadzieję choć trochę się poprawi:) od dziś i ja się odchudzam:P tylko standardowo z moimi wspomagaczami;) właśnie siedzę jak na szpilkach i czekam na mame bo mnie wyręczyła i poszła do naszej doktorki pediatrki od małego Kubuska z jego wynikami krwi,moczu i pokaze przy okazji wynik z usg nerek żeby tak cokolwiek byc zorientowanym przed prawdziwą wizytą w klinice patologi noworodka a ze to dopiero mamy na 27ego to choc trochę niech powie co tam:O
  10. Asiulka moje najszczersze wyrazy współczucia :( baaaardzo mi przykro kochana a dalej to nie wiem co mogę jeszcze napisać:O to bardzo niesprawiedliwe i straszne,próbuję sobie wyobrazić co czujesz tym bardziej że to już było sporo:( 3maj się jakoś! i pisz.........
  11. Ja biedna widzę,że nie tylko ja miałam koszmarny poród i takie same też przeżycia ze szpitala:O współczuje bo wiem co to znaczy i chyba dłługooo o tym nie zapomnimy:O jak mąż mi przebąkuje coś o robieniu córeczki to tylko mówie że oszalał bo jeszcze w pełni się nie \"nareperowałam\" tam! Pierniczku bardzo współczuję Ci tego zawodu miłosnego bo i ja sama również takowy przeżyłam i wiem co to zznaczy ale wierz mi że skoro to tak się skończyło czy ma taki swój właśnie finał nie jest prawdziwą miłością i zrozumiesz to dopiero kiedy zakochasz się znów w kimś innym tak naprawdę i to okaże się tą własnie miłością a póki co czas leczy rany!!!:) głowa do góry,będzie dobrze zobaczysz!!!!!;) Surfitko a Twoje słowa odnośnie właśnie Pierniczka są wg mnie trafione idealnie i do tego baaardzo mądrze....mądra z Ciebie kobitka:) Byłam dziś zrobić sobie rentgen mojego biednego krzyża,wg ciotki która go robiła choć to nie lekarz ale wiadomo latami pracuje to coś się orientuje już,widzi coś ale do lekarza muszę sie z tym wybrać:O do tego mówi że to wszystko tak odczuwam po porodzie,wszystko jeszcze świeże no i ponoć duży wpływ ma to ma to że jestem tak pocięta w środku:( a przez te prochy i maście codzień nie odciągam już mleka małemu bo wiadomo nie wolno a wszystko przenika no i zanikł mi już pokarm zupełnie. Po południu idę prywatnie do okulisty bo po wylewie w oczach przy porodzie już nieźle oślepłam na to oko jedno i widzę zupełnie przez mgłę:O nie dość wszystkiego to jeszcze ślepa jestem! Wczoraj z malutkiem byliśmy rano oddać mocz i krew myślałam z mężulem że rozerwiemy tę babę która go kłuła nie dość,że w dwa paluszki ukłuła go grubiozną igła to tak mu wyduszała z tych malutkich paluszków tę krew że biedactwo aż się zaszedł z pisku:( jak mąż jej zwrócił uwagę poco drugi raz go kłuje to jeszcze z mordą wyleciała,framuga jedna widać pojęcia nie miała bo jak sierota to robiła to aż dziecko się ocierpiało:( a po południu jezdzilismy z nerką na usg do top medicalu i niestety jeszcze coś wyszło z tą nerka poza tamtym:(:(:( :O do kliniki patologi noworodków z tym problemem co dalej mamy az na 27st. i tyle musze w niepewności żyć i czekać aż już wyc mi się chce z tego wszystkiego!
  12. i ja wreszcie wysłałam fotki:) wszystkie dajecie dzieciom wit.D ?????
  13. Inuś to ja podziękuję za te koktajle;) cena mnie przygniotła a teraz jak mały to nie bardzo mogę sobie pozwolić i tak przeginam bo kupuje balsamy vichy wyszczuplające i z Galenica a to cena podobna więc jeszcze jakbym dodała te koktajle to za dużo;) wsiadam wkrótce już na rowerek stacjonarny to może zacznę zrzucać pomału kg pociążowe:O a i wrócę do meridi lub zelixy zawsze chudnę po tych tabsach:) wiem wiem dużo przeciwników tego typu odchudzania nawet moja mama i mężo w sumie głównie oni:P
  14. Ech Lucynka żeby tak to była prawda co mówisz,żebym wróciła wreszcie do wagi z przed ciąży:O w sumie minął miesiąc ale przy tym co się ocierpiałam w szpitalu,potem w domu dochodzenie do siebie,nieprzespane noce,brak czasu na posiłki itp. to każda do tej pory by już coś zrzuciła a mnie nic nie bierze :( no nic w każdym razie wsiadam na rowerek lada dzień stacjonarny do tego pomyślałam żeby w pełni nie zagojonego krocza nie urażać na siodełko kłade poduszkę i jazda!!!!:P może to coś da:) a z naszym bąblem tzn. z jego nerką okaże się w przyszłym tygodniu czy to się pogłębia czy może nie bo jedziemy ze skierowaniem które dostaliśmy jeszcze w szpitalu do specjal.poradni patologii noworodków wczesniej robimy usg i z tym usg tam do lekarza zajmującego się takimi przypadkami,oby Bozia dała ze znikło jakimś cudem:O ogólnie Bąbelek kochany,z każdym dniem go kcham coraz to mocniej:) aż w końcu ma miłość eksploduje hihi:) dziś myłam sobie ząbki nad wanną i nagle jak mnie nie łupnie w krzyżu aż słabo mi sie zrobiło i padłam na kolana i nie mogłam zrobić ruchu:O krzyknęlam po mame żeby przyszła mnie podnieść nasmarowała mnie,łyknęłam procha i jakoś mnie doczołgała do pokoju,teraz łaże ledwo co jakbym kija połknęła i ciągne noga za nogą,małego nie ma możliwości podnieść:( ani się schylić,od porodu mam coś z krzyżem,małego podnosiłam z bólem a teraz nie ma mowy i nie wiem co robić dalej,gdzie się z tym wybrać bo tragedia:O
  15. ja też podpisuje się pod ja biedną odnośnie wyjazdu;) nie masz poco jechać jeść co macie a nawet więcej bidy nie masz więc wyjazdy wybij sobie z tej ślicznej blond główki gumowym młotkiem!!! :) poza tym masz męża i córę a rodziny nie powinno się zostawiać chyba że jest się panną :P związki giną na odległość wiem coś o tym a Ty masz dużo więcej do stracenia zapewniam Cię bo sama przerabiałam wyjazdy i jestem w tym temacie obeznana od podszewki;) byłam nawet na Sycylii;) Także pracku znajdź sobie w PL a obczyzny nie dla Cię ;) ja biedna tego spadku wagi to Ci zazdroszczę bo ja przy małym nie mam czasu na amu,rano kawka i jogurt obiad w biegu bo mężowi robię ok 15-16i to mój drugi ost.posiłek a mimo że mleko odciągam też nie spadłam nawet kg:O :( a mam ich trochę do zrzutu
  16. Mała Agatko na te ulewania małego wyczytałam w swoich ulotkach ze szpitala że są następujące mleka: - ENFAMIL A.R. - BEBILON A.R. - NUTRITON bez recepty . Tu pisze,że przyczyną ulewania może być alergia na białko mleka krowiego i należy je wyeliminować łącznie z jego przetworami jak i wołowiną i cielęciną. :O
  17. no mnie chyba by coś trafiło gdybym na takie położne trafiła jak np.Agatka no ale też bym już im i ja nieźle dała do słuchu co myślę :O z tym kąpaniem to chyba przegięcie tyle nie myć dziecka zwł.że i ono się poci przecież ale co lekarka i położna to każde zawsze mówi co innego w różnych sprawach że nie wiadomo już czasem kogo słuchać.My kąpiemy so drugi dzień,mimo że maniutek uwielbia kąpiele:)
  18. Aga mówisz że to skaza tylko na buźce może być????????:O:( a co do kupki to plastelinowa jest właśnie ok a że żółta wpada troszkę może w zieleń to raczej też moze byc aby bardziej zółty przypominała.
  19. a no pochwaliłam się Lucy na gg odrazu że mam takie newsy o Basi i Mamie Samiego:P :D Ola K-P bardzo nie patrz na wagę usg małego bo mój miał ważyć ponad 4kg tak wychodziło z usg a ważył 3700. Dla mnie to i tak za dużo bo byłam wąska jakaś tam bardzo i przez to pocięli mnie masakrycznie najgorzej wewnętrznie bo jak pisałam miałam wszyty nawet sączek:O no i teraz mija miesiąc a ja wreszcie dopiero normalnie siadam ale np. o dupci nie wspomnę bo co z nia po porodzie to możecie juz same się domyślić a załatwianie jest dla mini porodem przy którym morze krwi musi być:O żadne czopki nie pomagają żeby choć trochę załagodzić ten stan i toalety staram się przez to unikać jak najdłużej jak ognia:( masakra! u nas ogólnie super poza tym ze troche nie jestem dospana ale przyzwyczajam się że tak teraz funkcjonuje.wstaje zwykle 3razy w nocy nakarmić bąbla i o tyle dobrze bo butle zjada moment i zasypia już w trakcie także aby beknięcie i śpi jak kamień:) za to w dzień nie spi prawie wcale jedynie drzemie po 20-30min a ze nie lubi wtedy leżeć ani w łózeczku ani w wózku zamówiłam sobie własnie nosidełko żeby móc coś kolwiek zrobić w domciu:) SZczęsliwym przyszłym mamom już gratulowałam:) czytam Was na bieżaco ale niestety czasu na pisanie nie mam już na tyle i teraz o dziwo mały mi śpi jakoś wyjątkowo dłużej to skrobie szybciutko:)
  20. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=516674965 to własnie nosidełko skleroza ze mnie. Apropo tematu chrzcin to widzę ze nawet się spieszycie z tym mimo zimna ale to sprawa każdej indywidualna:) My chrzcimy w kwietniu.
  21. Własnie zakupiłam nosidełko dla mojego bąbla żeby móc w końcu cokolwiek zrobić w domku bo jesli nie spi w dzien a praktycznie wcale to leżąc w łóżeczku czy w wózku płacze może bardziej pojękuje marudzi i nawołuje swoim aaaaaa a na rączkach zaraz jest cacy więc to będzie dla mnie zbawienie:)
  22. Beata nie każda ma kolorowo że brzdące śpią po całej nocce jak co niektórym:) mój je teraz po 120-130ml czasem nawet mu mało ale nie daję dokładek:P i budzi się po 3nawet4razy w ciągu nocy jedynie co o tyle fajnie to zjada moment i zasypia przy butli aby chwilę potrzymam do beknięcia i śpi:) tylko teraz coś mu znowu się odmieniło jak na złość budzi się już o 5rano i nie śpi aż do jakiejś 10-11rano a tak spał zwykle do tej właśnie godziny:O i wtedy musowo go wziąść do nas i tak będzie gaworzył jakby,stękał,wierzgał łapkami nam po twarzach żeby czasem się nam nie usnęło:P :D Wczoraj byliśmy u pediatry,mały zdrowy,mamy skierow.na badanie moczu i krwi bo jak wiecie mamy problem z nerką i m.in było białko w moczu co trzeba kontrolować a krew bo ma silną anemię z powodu tych wielkich krwiaków przy porodzie a że zeszły po jednym takim cudownym leku homeopatycznym to może anemi też już nie ma ale sprawdzić mamy bo przez to i tę nerkę mamy mieć później szczepienia.do tego buźkę mu zsypało takimi w dotyku suchymi jak tarka krostkami ale że to nie jest po całym ciele nie jest raczej skazą białkową ani uczuleniem i mamy maść na receptę która własnie się robi.A na problemy z kupką tzn.że jest normalna a nie moze jej zrobić od rana aż wieczorem mamy czopki VIBURCOL,espumisan w razie kiedy by już mocno płakał i marudził.Ale lekarka mówiła że to normalne jeśli kupka w odpow.kolorze i nie twarda bo jelitka jeszcze się dopiero normują,układają i nie pracują na tyle by sobie radzić odrazu np. z większą kupką. A z nerką a akurat 15mija miesiąc do kiedy mamy skierowanie do kliniki patologii nowor. w Lublinie i musimy przed tym zrobić usg i takie kontrole będą co 2miesiące jeśli teraz się nie okaże że jest gorzej bo ta wada może się niestety pogłebiać:( a i jeszcze czeka nas wizyta u pediatry na dniach tylko czekam aż te mrozy zelżeją bo nie chce tak małego ciągać w taki mróz zwł.że nie ma odpornosći przez tę anemie.
  23. Mała Agatko mój bąbel jest o 1dzień młodszy od Twojego czyli dziś kończy miesiąc:) ale to zleciało ale chyba tylko dlatego że tyle w szpitalu byłam. I jeśli mowa o butli to mój zjada 100-120ml na raz a jak go przepajam np.rumiankiem czy inną ziołowa herbatką np. ułatwiającą trawienie z hippa to wypija zawsze 90ml :P mamy tylko problem z kupkami tj. mały od rana już po jedzeniu stęka do kupki jakby ją robił i pruta tak calusi dzień nie mogąc tej kupki zrobić:( a ok 19 już się zaczyna konkretne marudzenie z powodu tego że jej nie robi i dopiero ok.21 zrobi tą kupkę aby raz dziennie teraz ją robi i to na sam wieczór:O nie wiem czy to normalne i jak mu pomóc żeby wcześniej dawał rade ta kupkę zrobić,dodam że nie ma zatwardzenia bo kupcia jest luźna żółta tylko sam problem tkwi w jej zrobieniu dziwne prawda????
  24. Malinko SUUUUPERRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!ale wieści:D:D:D strrrasznie się cieszę,że znalazł ciepły domek:):):)
  25. Malinko Czekam z niecierpliwością!!!
×