sylwunia23

na razie będzie to chrystler 300M, za 500 zł za 5h.potem każda dodatkowa godzina 100zł. auto będzie ze strojeniem, mają swoje ozdoby.ale prawdopodobnie będziemy mogli wybrać warszawkę, bo właściciel ją remontuje i do maja ma być gotowa i tylko 100 zł dopłaty. tylko nie wiem jaki rocznik.

idelajda życzę dużo zdrówka :) dziewczyny jakimi autkami będziecie jechać do ślubu? jednak podpisaliśmy wczoraj umowę o autko.

gratuluję dulcia :) i jak się czujesz niebieska? dziewczyny idę dziś po obiedzie oglądać autko do ślubu i jeśli nam się spodoba podpiszemy umowę. mieliśmy mieć autko od kolegi tzn. on miał nas wieźć, ale okazało się, że sprzedaje. więc mój P. stwierdził że dobrze, iż teraz to wyszło, a nie przed samym ślubem i że nie będziemy na nikim polegać i wynajmiemy. ma trochę racji, ale szkoda też kasy.

ojj tak:) ciężko było, ale dałam radę. ja myślałam nad Paullą lub Kancelarią na pierwszy taniec.nie mamy jakiejś swojej piosenki i chcemy piosenkę z ładnymi słowami o miłości. a i mój woli kancelarię, więc na tą się pewnie zdecydujemy.również czekam na wasze propozycje :) a ty dulcia masz coś na oku?

witam, idelajda sądzę, że powinnaś go przeprosić za to że przez ciebie zmarzł, ale i on powinien ciebie przeprosić za swoje zachowanie. moim zdaniem to jest błahy powód do fochów. wiem łatwo radzić... tylko uważaj - bo ty przeprosisz powiesz że źle się z tym czułaś,iż on marzł a on może uzna że sprawy nie było i wszystko ok. musisz mu powiedzie że też oczekujesz przeprosin i za co. faceci są mało kumaci, tym bardziej że on uznaje że to twoja wina, a swojej nie widzi.

ja też właśnie lubię mieć zapięte na ostatni guzik, dlatego tak się wnerwiam jego postawą. też ostatnio zastanawiałam się nad poprawinami i my też zespołu nie będziemy mieli i gdybym wiedziała, że stawi się większość gości to byśmy dj'a wzięli. bo tak dla 10 czy 15 osób żeby grał dj...chociaż ta opcja byłaby najlepsza, miałabym pewność, że ktoś będzie pilnował sprzętu i zabawy, nikt nie będzie latał i przełączał płyt (np.dzieci). mam kolegę dj'a który został zaproszony na nasze wesele (ale nie będziemy go prosić żeby poprowadził poprawiny,chcę żeby się z nami bawił) i pogadam z nim zaraz po nowym roku żeby nagrał mi kilka płyt ew.pomógł w doborze muzyki.

witam dziewczyny, widzę, że temat zszedł na mężczyzn - no cóz to mój też nie jest wyjątkiem. bo u mnie to samo, jego wieczne fochy o byle co, a potem bez żadnego przeproszenia przechodzi nad tym do porządku dziennego. myślałam że tylko ja taka jestem że pierwsza przepraszam, bo też nie znoszę cichych dni. wnerwia mnie jego stwierdzenie, żebym nie przesadzała, że jeszcze czas, że zdążymy. tylko że czas leci, a potem wszystko na ostatnią chwilę... oj idelajda fajnie facetów podsumowałaś :)

witam, wiesz na wolontariacie to ja się nie znam, póki studiujesz i masz chęci i czas, to czemu nie, zawsze jakieś doświadczenie.musiałabyś podzwonić po domach dziecka i popytać. najprędzej tam przyjmą, bo o wolontariacie w szkołach nie słyszałam.

oby. dzięki za miłe słowa :) na razie zmykam, może później będę.

ja, ale nici z tego. wiedziałam, że jest duże bezrobocie ale że aż 60 kandydatów na 1 stanowisko? poległam na teście z szybkiego pisania - bo wpierw taki zrobili przed rozmową i powiedzieli że przyjmą najlepszą osobę. trochę się podłamałam - ciężko będzie się przebić.

ja z kolei u faceta :) ale raczej się to zmieni, bo u mnie w woj. to dwaj mężczyźni są najlepszymi lek. prowadzącymi ciąże, a ja zamierzam zmienić gina.

nie mogę za bardzo odczytać z recepty, wiem że jedne to nystatyna. gynalgin, cicatriclin czy jakoś tak - okropnie pisze ta moja lekarka.

nie, upławów nie miałam. zaaplikuj sobie na noc jeżeli masz globulki.

właśnie nie miałam żadnych objawów, sama się zdziwiłam. lekarka powiedziała, że nie zawsze są objawy przy zapaleniu szyjki macicy. pytała tylko czy czasem nie odczuwam w środku pieczenia bądź swędzenia. dostałam globulki (3 opakowania, różne rodzaje) i mam brać cały miesiąc z przerwą na mies.i potem dalej. po miesiącu mam iść na kontrol.

ja rzuciłam tak sama od siebie - z dnia na dzień postanowiłam że nie palę. po tygodniu trochę się męczyłam - śniło mi się po nocach że palę i zaciągam się dymkiem. ale potem minęło i jest ok. moja mama rzucała za pomocą tabletek tabex - też mają dużą skuteczność (można w pierwszych dniach przyjmować tabletki i palić). tylko są na receptę - ale z tym nie ma problemu, bo każdy lekarz ogólny wypisuje. widzę, że zeszłyście na temat gina - a ja właśnie dziś byłam odebrać wyniki cyto, no i się okazało, że mam zapalenie i dostałam receptę :( na dodatek zapomniałam zapytać lekarkę o tabletki anty, kiedy musiałabym zacząć przyjmować żeby przesunąć miesiączkę, bo mi wypada w dniu ślubu :((

niebieska, ja też tak mam - jak widzę zdjęcia dzieciaczków (ale i ze ślubu) i też już bym chciała. zaraz po ślubie zaczynamy starania :) Mój też chce pierwszego syna, ale jakoś w mojej rodzinie od pokoleń pierwsza rodzi się córka (u mojego zresztą też), a dla mnie to raczej bez różnicy. z imion podoba mi się dla córki Natalia, tylko że jakoś ostatnio tak dużo w moim otoczeniu dziewczynek dostało to imię... dla chłopca nie wiem, myślałam nad imieniem Patryk. to trzymam kciuki z fajkami! ja obiecałam sobie przed obroną, że rzucę, no więc trzeba było sobie słowa dotrzymać i co prawda z dwumiesięcznym poślizgiem od obrony, ale udało się i od 25 sierpnia nie palę :) i od razu zrobiło się mnie więcej :(( bo ciągle głodna jestem. trzy lata temu jak rzucałam fajki (nie paliłam pół roku) to przytyłam 10 kg. więc teraz się pilnuję, aby mocno nie przytyć.ciężko, bo jestem wielką miłośniczką słodyczy i chipsów. i męczę mojego żeby rzucił.

nie nie pracuję od obrony, czyli od końca czerwca. oby się udało, bo już się wkurzam od tego siedzenia w domu.

hej dziewczyny :) dulcia, 2 godz. msza?! byłam w lipcu u znajomych na weselu to msza trwała 40min. jeżeli odpowiada wam tylko cywilny to tak zróbcie, ważne aby wam pasowało. my co prawda wierzący - nie praktykujący, ale chyba jak każda dziewczyna marzę aby iść w białej sukni do ołtarza. więc kościelny będzie. próbuję się trochę pouczyć tzn. przypomnieć prawo podatkowe bo ze studiów już nie pamiętam, a mam rozmowę o pracę.ehh nie chce się, ale tak to jest jak się cały tydzień zwlekało. madzienka witaj w naszym gronie :)

dulcia czytałam kiedyś na innym forum ślubnym, że takie pary mieszane tzn. jedna osoba wierząca a druga nie też mogą wziąć ślub kościelny - tylko wtedy jakoś inaczej przysięgę wypowiada osoba nie wierząca i nie przystępuje do komunii św. czy to prawda nie wiem.

ja chciałam 17, ale była zajęta i mam 18. dulcia - niebieska ma rację, zależy na jakiego księdza trafisz. mój znajomy kiedyś nie mógł ochrzcić syna, bo nie miał ślubu kościelnego. więc stanęło na tym że w trakcie ślubu kościelnego podawali dziecko do chrztu.

tak, muszą. niebieska będzie dobrze1 a jaką godzinę byś chciała?

fakt, mogą być zajęte. swoją drogą macie dziwnego księdza - nas zapisał w kalendarzu tj. data, godzina, imiona i nazwiska i telefony kontaktowe. to wszystko - nic nie podpisywaliśmy, więc nawet nie musielibyśmy chodzić osobiście. pociesz się myślą, że do sierpnia może się jakaś godzina zwolnić, bo różnie w życiu bywa, więc jak będziesz w grudniu się zapisywać, to poproś w razie co o kontakt z wami w pierwszej kolejności jakby się lepsza godzina zwolniła.w razie gdyby wasza była już zajęta.

ksiądz tak mi powiedział: jeżeli ślub konkordatowy, to świadek musi mieć dowód osobisty bo podpisane dokumenty idą do usc, i jak pisałam być w pełni władz umysłowych, może być nawet nie wierzący (wiadomo wtedy nie bierze udziału w komunii św.). przy samym kościelnym, jeżeli para jest po cywilnym, to dowody os. nie potrzebne.

tak, pytałam na początku września, ksiądz powiedział, że bierzmowanie jest potrzebne do bycia chrzestnym (jak wzór dla dziecka w wierze katolickiej).ale jak masz wątpliwości to poproś mamę, aby dowiedziała się przy okazji, jak będzie was zapisywać w kościele.

u mnie właśnie pada :( nie jestem pewna, ale zazwyczaj 4 miesiące przed trzeba kupić bądź wypożyczyć, bo są 3 przymiarki, z czego ostatnia tydzień przed (wiadomo dziewczyny zazwyczaj chudną), ale idę w tygodniu na przymiarkę to dopytam dziewczyn w salonie. dulcia ma rację świadek powinien mieć dowód osobisty, bo podpisuje dokumenty, i powinien być w pełni władz umysłowych. bierzmowanie nie potrzebne, pytałam księdza jak zaklepywaliśmy datę. moimi świadkami będą mój młodszy brat i jego dziewczyna.