Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

havanna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez havanna

  1. Fasola mi już na porodówce położna kazała przez kapturki karmić, bo niby brodawki nie takie, ale się zawzięłam i udało się bez. Jak ty już tyle czasu się męczysz to może spróbuj te kapturki? Albo siedź z nim cały czas przy cycku, mój się darł ale co jakiś czas jak zassał to trochę possał. Potem pół godziny przerwy i znowu próbowałam.
  2. rozciumkana pocieszające, że nie tylko ja to przeżyłam :D A jeszcze tak się w tym kościele wkurzyłam, że potem przez cały dzień mi się mały nie dawał dotknąć, widocznie wyczuwał mojego nerwa.
  3. zaba przynajmniej się wyśpisz:D A niejedzenie frytek tylko na zdrowie wyjdzie:)
  4. sw. Krzysztofa, koło Hożej, t jest chyba ulica Żelazna czy jakoś tak. To jest w zasadzie kaplica, kościół się dopiero buduje.
  5. U nas też ciepło było w kościele. Może nawet za ciepło bo jak potem Paweł zapakował małego w wózek i wyszedł przed kościół to już spokój był
  6. Fasola to tyle co mój ważył. Też nielekko było Chrzciny masakra. Mały darł się całą mszę i w restauracji takowoż. Zasnął na pół godziny tylko. Alonuszka polecam tą Jachtową, bo naprawdę nieźle tam jest.
  7. My dzisiaj chrzciliśmy małego. masakra. Całą mszę wrzeszczał, potem w restauracji niewiele lepiej było. No ale już po wszystkim. Tyle że padam na twarz.
  8. No wiem, na razie to jeszcze nie szukam za bardzo, bo mały za mały, ale tak za pół roku już będzie trzeba
  9. Rafinka to i dla mnie poszukaj- 25 lat, technolog chemiczny:)
  10. holly on już ciuchy właśnie na półroczne dziecko nosi
  11. Jutro chrzcimy młodego. Ale mi się nie chce tej imprezy! No ale jeden dzień i będzie z głowy. Nie chce mi się szykować głównie na imprezę- pełny makijaż to ostatnio miałam z pół rku temu. A nie, w październiku byłam na ślubie u kuzynki to się pewnie pomalowałam.
  12. Acha zaba sprawdzałam i biedronkowe wafle ryżowe mają tylko brązowy ryż :)
  13. holly poszło. Dziewczyny a holly nie ma hasła do galerii? Sądzę że można udostępnić pod warunkiem, że obieca się poprawić częstotliwosć zaglądania na topik:)
  14. Ja na razie wcale a wcale nie myślę o kolejnym dziecku, chyba że adoptowanym:P
  15. zaba 55 kg to ja ważyłam jak miałam 14 lat. W wieku 18 lat zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne, przytyłam ładnych parę kg i już wiem, ze ię ich nie pozbędę. Ale trochę inaczej chciałabym wyglądać. Po ciąży został mi brzuch i trochę za dużo tłuszczu na tyłku i udach. Wiem, że w moim przypadku lepiej sprawdziłyby się ćwiczenia, ale nienawidzę ćwiczyć, wolę nie jeść.
  16. przeginka a testu zrobić to nie łaska?:) Rozumiem strach, jeszcze by pozytywny wyszedł... nie? A co do dyskusji- po to jest forum. Jak zapytałam o kaszki to tez wrzała dyskusja, ale przekonałyście mnie swoimi argumentami, żeby jeszcze nie dawać. Także i z takich ostrzejszych dyskusji jakiś pożytek może być. Tak sobie właśnie pomyślałam, że jak by mi teraz test pozytywny wyszedł to bym w deprechę wpadła. Serio.
  17. capslok zaufanie zaufaniem ale jednak to jest mięso nieprzebadane i facet może nieświadomie wam "chore" mięso sprzedać. no ale chyba się z tym liczysz, ja tam nikogo przekonywać nie będę:) Idę się kąpać, dzieć w łóżeczku gada do lampek.
  18. zaba Paweł też jest z tych co im parę kg tu i ówdzie nie przeszkadza, ale ja się ze sobą już źle czuję. A w plackach ziemniaczanych jest jajko i mąka, chyba że ty inaczej robisz
  19. Ja z kolei uważam że lepiej sklepowe przebadane niż podwórkowe z nie wiadomo czym w środku. Ja mam z kolei schizę że w tych podwórkowych pełno robaków i larw jakichś siedzi:P
  20. no to zrób tak jak piszesz, albo najpierw zmiksuj a potem dodaj koncentrat i zagotuj.
  21. ja ten przepis rozumiem tak, że masz zmiksować to razem z warzywami i z mięsem, to nie będzie takie rzadkie. Ale wiesz, generalnie pomidorówka nie jest zbyt gęsta. A makaron zamiast ryżu spokojnie możez dodać, tylko ja bym ugotowała makaron osobno, bo jak potrzymasz w zuupie to on ci się rozgotuje
×