Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

havanna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez havanna

  1. sunset ja właśnie kolkę zwalczyłam Sab Simplexem w miarę, ale jakies wzdęcia czy coś zostało.
  2. Rafinka to naucz mnie nauczyć go odróżniać dzień od nocy :) Będzie odkładał do łóżeczka, podawał smoczka, przytulał i znowu odkładał tak długo jak będzie trzeba.
  3. Kolkki przeszły w miarę po kroplach Sab Simplex z Niemiec, ale mały w nocy bardzo niespokojnie śpi, przed każdym pirednięciem choćby pręży się, krzyszy, robi czerwony na twarzy i wstrzymuje oddech, Jutro idę z nim do lekarza coby jakieś alergie i nietolerancje laktozy wykluczyć. śpi ładnie tak od 21 do 3 a potem sajgon. Przysypia na kilaknaście minut i budzi się z krzykiem, pręży. Ale poza tym ok, mamy już ustalony względnie plan dnia, w miarę potrafię zgadnąć o co mu chodzi jak coś chce :) Niestety od tej 3 w nocy śpię albo zmmałym w pokoju, albo już koło 5jak Paweł idzie do pracy to u nas w łżóku bo nie mam siły na każde kwęknięcie lecieć przez całą chatę.
  4. sunset możesz:) alonuszka to nie jest kwestia tego, że mi się tak podoba, tylko nie mam siły z nim walczyć następne 1,5 czy 2 godziny żeby zasnął sam. Tak mi jest łatwiej po prostu, ale wiem, ze to się na mnie zemści, więc dlatego mąż przejmie ten zaszczyt usypiania ziecka. Jeszcze o tym nie wie:)
  5. Rafinka ja też :) Co nie znaczy że mojego nie lubię :P Na dodatek się nauczył zasypiać tylko przy cycku wieczorem i czasem tak ze 4 razy go przystawiam, weżmie parę łyków i odlatuje. Za chwil.ę przebudzi się i tak w kółko Macieju. Jak maż skończy tą fuchę w przyszłym tygodniu to będzie usypiał małego bo ja już mam dosyć.
  6. alonuszka za miękka jesteś. Ja też jak Rafinka- zapraszam na konkretny dzień, jak nie psauje to ich problem. Jutro z młodym do lekarza idę bo serio nie wiem, czy to normalne że on się tak pręży i robi czerwony i wstrzymuje oddech przed każdym pierdnięciem. Żadne masaże nic nie pomaga. Te krople mu kolki wyleczyły, już się nie drze tak. Ale się kurde nauczył że najlepiej u mamy na rękach i jak nie śpi to ni w cholerę sam nie poleży. Nie muszę go nosić tylko trzymać. A ile wasze noworodki spały w dzień. Bo ten mój to ma jedną megadrzemkę i na tym koniec. Wstaje 8-9 (jak go wezmę na przetrzymanie), o 11.30 idziemy na spacer to zasypia, śpi gdzieś to 16 i potem zasypia najczęściej 20-21. To chyba mało śpi nie? Bo w nocy też ma 2 przerwy po 1,5 godziny
  7. No właśnie wiem że coś tam jest. Jakieś czopki też chyba są dla takich maluchów. Ale chyba poczekam jeszcze trochę, może mu to samo przejdzie. Nie chcę go niepotrzebnie faszerować lekami już i tak te krople mu podaję. A fasola słuchaj jak często mogę mu koperek podawać? Mam herbatkę Hippa
  8. Kurde o kupach gadam :( Rafinka moja siostra miała już ładnych kilka lat jak za każdym razem w sklepie płakała "mamo kup mi fifolka!!" Bo mój brat miał i ona też chciała.
  9. Rafinka podobny odkurzacz tylko jakiś firmowy kupiliśmy na gwiazdkę siostrzeńcowi w wieku twojego Rafała (na poprzednią gwiazdkę). ój dzieć śpi, a ja niestety trochę muszę ogarnąć bo mąż w tym tygodniu pracuje na 2 etaty i wraca po 21 :( Ale na razie kawa i kafe:) Młodemu krple trochę na te kolki pomogły, tzn. Skończyły się wieczorne koncerty, za to budzi się 3-4 w nocy i do 6 się rzuca, czerwieni i nie może się załatwić. Jak mu się w końcu uda to na jakiś czas jest cicho i potem znowu się napina. Tyle że nie krzyczy przy tym tylko jęczy i stęka. Normalne to czy do lekarza trza? Tak jakby zatwardzenie jakieś miał ale sra normalnie jak już sra.
  10. Dzięki Rafinka. W sumie prawie wszustko się zgadza z tym, że mały czasem też pokrzykuje w ciągu dnia, ale wtedy łatwo go uspokoić. Wieczorem za to nijak się nie da.
  11. Mój mąż ma w Europę bliżej niż do babci, która też w Szczecinie mieszka :) No może nie bliżej ale zbliżoną odległość, także to ani koszt wielki, ani czasu za dużo mu nie zajmie.
  12. Poczytałam trochę i jutro mąż do Niemiec jedzie po krople Sab Simplex. Podobno niezawodne i od 3 tygodnia życia można stosować. przeginka niby wszystko to samo ale często śa opinie że jedne działają ainne nie. Ten Sab Simplex to też ten sam składnik.
  13. acha. No to trudno, będziemy walczyć do tego 3 go miesiąca.
  14. Mojemu właśnie fajnie się pierdzi i sra w trakcie jedzenia. Na brzuchu trochę go kładę ale jeszcze głowy nie trzyma dobrze i się zaraz wścieka. Już wszystkie metody oprócz tych kropli stosowałam i na razie suszarka wymiata, ale przecież nie będę kilka godzin dziennie suszarki uruchamiać. Jeszcze spróbuję odstawić mleko i przetwory mleczne bo wyczytałam że kolka to może być reakcja alergiczna na mleko właśnie. Parę dni się powstrzymam i zobaczę co z tego wyniknie.
  15. masaż nie pomaga albo ja nie umiem robić. Koperek trochę, ale położna powiedziała żeby raz dziennie podawać to mu działa na popołudnie wieczorem już nie. Kupię te krople a te parę dni się jeszcze przemęczę z suszarką Spadam karmić.
  16. przeginka to już z tydzień trwa i się naisla, więc chyba nie
  17. A suszarka pomaga, ale tylko tyle, że go uspokaja. A on potem zasnąć nie chciał, dlatego u mnie w łóżku wylądował
  18. On wieczorem się darł a potem całą noc stękała, chyba nie mógł spać. I jeść mi nie chciał w nocy, ake rano już zjadł. Myślę że to kolki, bo zawsze o tej samej porze zaczynam się robić czerwony, podkula nogi i krzyczy. Za chwilę się uspokaja i po paru minutach to samo, a wieczorem to już bez przerw.
  19. Któraś miała Infacol? Działał? Ltóraś tam zupki gotowała- ja bym zamroziła porcje. Ja wszystko mrożę. Wymiękłam, spałam z dzieckiem w łóżku. On całą noc stęka i nie miałam mocy co chwilę biegać do łóżeczka. Wyrodna matka ze mnie pomimo porządku w domu :)
  20. kini współczuję, ale jak napisała no to co- twój mąż już pewnie nigdy z małą do wrzątku nie podejdzie. My teraz jesteśmy na etapie walki z kolką. Na razie najlepiej sprawdza się suszarka do włosów, a w zasadzie jej dźwięk. Herbata koperkowa trochę pomaga, ale suszarka rules.
  21. Rafinka no jasne że uwielbiamy :) Ja już mam twój ołtarzyk w sypialni :D
  22. Matko jakie wy skomplikowane przepisy stosujecie!! Ja tam ograniczam się do zwykłych zup najczęściej z mrożonek, mięs różnych i makaronów.
×