Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

havanna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez havanna

  1. Ja mam sukę i pójdzie za każdym także z tą wiernością to też różnie. Pies przynajmniej za suką pójdzie, coś tam nim kieruje, a ta moja pierdoła to za darmo i za każdym kto zawoła nawet niekoniecznie po imieniu :)
  2. alonuszka ale suki niesterylizowane też mają ciąże urojone. A to właśnie kotki mają silny instynkt macierzyński co często objawia się tym, że sobie przygarniają jakąś sierotę w potzrebie np. prosiaka i wychowują jak swoje. Zauważ że najczęśćiej jak się słyszy w tv że jakieś tam zwierzę odrzuciło swoje młode to właśnie kotka najczęściej je adoptuje
  3. obeznana dzięki ale potrzymam ją jeszcze trochę w brudzie jako wyjście awaryjne na braka porodu :)
  4. alonuszka to takie pieprzenie o szopenie jest. Stara szkoła. nMoja kotka i suka obie są wysterylizowane żadna nie rodziła i jakoś im nie odpieprza. Zwieerzęta nie mają chęci posiadania dziecka tylko instynkt. I nie tęsknią do czegoś, czego nie znają. A to odbijanie jest spowodowane hormonami a nie sterylizacją.
  5. teraz akurat nie pada. Ja dzisiaj całę szczęście mam samochód bo chyba do tego lekarza też bym nie pojechała w taką pogodę
  6. Jeszcze ten tydzień wytrzymam ale od przyszłego czwartku biorę się za zakupy, porządki, seks, mycie okien, godzinne spacery i wszystko co mi przyjdzie do głowy, żeby wyrzucić lokatora.
  7. Heh nie wiem co gorsze kilkunastogodzinny poród czy ekspresowy odebrany w domu :) Kolego dziewczyna urodziła w łazience, karetka nie zdążyła przyjechać :P A z tymi stringami to nikt nie wie. Pan te ż był w szoku :D A wrzucałam normalnie do bębna boby nie było żem blondynka:)
  8. A gdzieś koło 23 miałam termin z pierwszego usg, czyli że niby ten najbardziej prawdopodobny :) Ale do tego czasu planuję już mieć urodzone dziecko i być z nim w domu. Ciekawe jakie dziecko ma plany:)
  9. Ech pomyłka:) Byłam na ktg. Jeszcze nie rodzę. Też mi nowość. Właśnie oglądam ddtvn i występowała żona Wiśniewskiego ze swoim solowym numerem i muszę przyznać że całkiem niezłe to było.
  10. fasola no to niezłe tempo masz. Ja na finiszu mam 12 do przodu, jeszcze ze 2 pewnie przybędą. ja mam lodówkę amiki już 3 lata i hasa bezproblemowo, za to z pralką whirlpoola chyba mieliśmy juz kilka zgłoszeń. Ale większość to śruby albo stringi w coś wplątane :P Śruby męża a stringi moje. Nawet się pan zdziwił że tak daleko zawędrowały, na grzałce się owinęły tak, że nie mógł ściągnąć. Od tamtej pory piorę stringi w siatce:P Ze sprzętów mamy jeszcze piekarnik i płytę amiki i zmywarkę bosch i na razie bez problemów ale dopiero rok obeznana dzwoń do tego rzecznika może w końcu odbierze, to chociaż będziesz ziwedziala jakie masz prawa i jak z nimi gadać.
  11. rozciumkana mi się wydaje że po 3 naprawach tego samego elementu. A jaka to lodówka? Żebyśmy wiedziały czego się wystrzegać. Ale zadzwoń może do rzecznika praw konsumenta http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_konsumentow/rzecznicy/ i niech ci coś podpowie. Mojej mamie pomógł ten rzecznik.
  12. alonuszka za jakieś 2 tygodnie bo teraz jadam to czego później nie będę mogła:P perl zawsze do usług obeznana ja wiem, że w sprawach utrudniania życia mogę na ciebie liczyć :)
  13. Idę jeść. Zapomniałam się pochwalić ponad 2ma kilogramami w 2 tygodnie. Czas na dietę :P Dlatego na drugie śniadanie zamiast tatowych odsmażanych kulek- musli. Kulki na obiad :P
  14. paerline nie ma że pozdrawiam tylko częściej zaglądaj i będzie ok. obeznana ja i bez takich numerów jestem ciężka w pożyciu więc ty mi tu pomysłów nie podsuwaj :P
  15. obeznana wzbraniałaś się? A co ty taką przyzwoitą grałaś?
  16. a daj spokój jakby mi się wziął za memłanie sutków to by po łbie dostał bo boli jak cholera :)
  17. My na szczęście od dnia ślubu raz tylko nocowaliśmy u moich rodziców i to po imprezie. Ale akurat z tym że ktoś włazil to raczej problemu nie mieliśmy. I moi rodzice i teściowie pod tym względem są ok.
  18. Ja przed ciążą mialam c teraz e więc tu akurat miałam pole do popisu już wcześniej :)
  19. No teraz to najbardziej lubię "na kłodę" :) Czyli ja leżę a ty mi rób dobrze :P Moi rodzice zawsze pukali. Rodzeństwo też. Brat raz nie zapukal to się zdziwił :P
  20. stare dobre czasy kiedy można było zawsze i wszedzie :P Teraz jednak nie ma to jak własne wygodne łóżko, chociaż czasem warto poszaleć :)
×