Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

havanna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez havanna

  1. Ja moge chcieć śliwki ale tylko trochę bo podobno w ciąży pestkowych nie wolno, o czym z resztą się skutecznie przekonałam w sile sezonu czereśniowego. Sprawdzam pochybel pohybel Mozilla mówi że pohybel :) Też bym sobie gdzieś pojechała ale ani funduszy ani mężowego wolnego ni ma.Siedzę w domu i ładnie pachnę i otwieram kominiarzom drzwi w majtkach :P
  2. U mnie spokojnie. Kurczę cieszę się, że Paweł już kończy dodatkową pracę na arzie bo zanudzić się idzie samej w domu.
  3. Dobra spadam bo mnie kręgosłup już boli. Idę poleżeć, może poczytam sobie. W sumie to do apteki miałam iśc ale mi się nie chce na razie. Potem pójdę jak z psem będę wychodzić.
  4. rozciumkana a czemu od jutra? Od dzisiaj zaczynaj :) Czyli rozumiem że problem sierści jest nierozwiązywalny i należy go po prostu oswoić. Ok przyjęłam do wiadomości.
  5. Tajemnice czasem są dobre:) Ja tam wolę zachować trochę tajemniczości w tym magicznym wydarzeniu jakim niewątpliwie będzie mój poród :P
  6. Takiej nie chcę, już coś tam kiedyś znalazłam http://babyonline.pl/niemowle_karmienie_piersia_dieta_karmiacej_mamy_artykul,1175,0.html Jak krowie na rowie wypisali :)
  7. obeznana jak ty jesz smalec z cebulą i śliwką to chyba też jesteś w ciąży :P Mój pies też tak szczeka, jakby czkawkę miała, przez sen. Czasem też jak śpi na boku to biega sobie w powietrzu :)
  8. Mój inteligentny kot wprowadził się na posłanie psa a pies śpi na podłodze. Czyli dzień jak co dzień. Dziecko uśpiłam jazzem :) Na poczatku ostro zaprotestował ale chyba już się przyzwyczaił :P
  9. Ej oszukujesz jakieś smsy trza wysylać. Kiedyś robiła sobie internetowy test ciążowy i było m.in. pytanie czy kubek podnoszę za ucho :)
  10. Albo pod choinkę kup jej herbatę odchudzającą :D:D Albo wibrator :P
  11. ja mam schudłam 8 kg w miesiąc czy coś. Możesz np. zapomnieć o jej urodzinach :) Albo przy sobotnim tudzież niedzielnim obiedzie zacząć się dzielić sekretami z waszej sypialni (jadalni, łazienki, kuchni- ja tam się nie ograniczam :) ) Albo powiedzieć coś złego na JEJ SYNKA!! Może być?
  12. A widzisz, trzeba tak zrobić żeby cie znielubiła od początku i potem spokój jest :) Ja to za samą fizjonomię zostałam znielubiona chyba, ale mam kilka pomysłów jak to zrobić celowo, jak potrzebujesz to zapodam :D
  13. Moja to jest fenomen. Teraz się do mnie nie odzywa bo zapomniała o moich urodzinach drugi raz z rzędu i miałam czelność zwrócić uwagę że to nieładnie :P Ale tak generalnie to nasze relacje są oficjalno-poprawne. Zero bliższego kontaktu, tylko święta i urodziny. Jakoś żadna z nas nie bardzo potrzebuje spędzać czas w towarzystwie tej drugiej bez potrzeby.
  14. A weicie co mnie zastanwia? Mam teraz w domu 22,5 stopnia C i siedzę sobie w majtkach i w koszulce i wcale mi nie zimno. A w zimie grzeję do 20-21 stopni i siedzę w bluzie podbitej kozuchem i pod kocem. Bez sensu nie? To tylko 1,5 stopnia różnicy
  15. Co to syreny? Serial jakiś? Ściągnęłam sobie cały sezon dr house i zamierzam zacząć oglądać podobno niezły serial tylko jakoś się zebrać nie mogę. Teraz układam pasjansa i kształtuję mojemu dziecku gust muzyyczny :) Chyba najwyższy czas, bo w pracy się nasłuchał radia zet i boję się że mu tak zostanie :P To jazzu słuchamy cobym po porodzie nie musiała radia zet w kółko słuchać.
  16. alonuszka bawcie się dobrze :) Nie martw się przypilnuję ci chaty :D
  17. Z otwartymi ramionami :) Bo my wbrew pozorom eeeeeee.... miłe jesteśmy :) (czasem) Ja kurde znowu otwieram dzień. Co z wami?? Mnie dziecko przed 7 już budzi albo sama się budzę wiedząc co się za chwilę stanie, czyli wierzganie. Dzisiaj mam nudny dzień. Nawet Czarodziejki mi zdjęli z anteny :P Masakra jakaś, nudy jak nie wiem co, ale dam radę może. Od czwartku mistrzostwa europy w siatkówce to czas szybciej będzie leciał
  18. I żadna się nie poci :) jestem już sem. Coś miałam napisać ale zapomniałam co a nie chce mi się od nowa czytać wszystkiego
  19. kamilka to dopeiro patologia. Jak ty łózko ścielisz?? :D Swoją drogą ciekawe czy twój mąż by tak idealnie łóżko w domu pościelił jakbyś mu kazała... Co do chrapania to ja mam dobrze, mój mąz chrapie ale ma lżejszy sen niż ja (chociaż nie obecnie ale tak generalnie) więc się budzi szybciej niż ja od własnego chrapania:) Jadę do babci. I nie potrzebuje oliwki. Tzn. potrzebuję ale w sumie jak policzę koszty wysyłki od myszy to za tą cenę to sobie kupię :)
  20. emka ja bym nie umiała się tak zwierza pozbyć. Na parę dni ok, ale na dłuzej już nie. Moja też ma adhd szczególnie żywa jest jak Paweł jest w domu, ale jakoś trzeba będzie nad nią zapanować. Będę ją na długie spacery z wózkiem zabierać to może w domu będzie spokojniejsza. No ale domek nam się też marzy, piesowi na pewno również :) Pewnie się dorobimy jak będzie stara i już jej się nie będzie chciało biegać :P
  21. Ja najbardziej mam stresa jak mamy gości, że ktoś w jedzeniu znajdzie :) Jeszcze się na szczęście nie zdarzyło, ale pewnie przyjdzie i taki czas.
  22. kamilka podoba mi się twój światopogląd:) Ja sprzątam, ale też nie bardzo mi idzie. Od 10 sprzątam i zdążyłam łazienkę i kuchnię ogarnąć :D Zaraz duży pokój, w tym mam zaplanowane na dzisiaj porządek w komodzie łącznie ze wszystkimi papierami, czyuli do wieczora zejdzie. Jak mi moj mąż kochany jeszcze kiedyś dotknie jakikolwiek dokument to mu łeb urwę. Też przed chwilą z psem byłam. Szkoda mi jej, bo Paweł pracuje do wieczora, ona potrzebuje dużo ruchu a ja nie mam mocy żeby z nią latać. Nawet kija jej nie porzucam bo jak biorę zamach to mnie cholernie brzuch ciągnie nie mówiąc o schylaniu się po kija. Tak na marginesie do posiadaczek futrzaków- jak sobie radzicie z sierścią w domu? Ja odkurzam prawie codziennie a i tak kłeby sierści pojawiają się po ok godzinie od odkurzania. Nie mam nawet jednego dywanu więc nie wiem skąd to się bierze tak szybko. O wypracowanie mi wyszło :)
×