Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Stokrotka70

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Stokrotka70

  1. Stokrotka70

    Próbujecie schudnąc?? Zapraszam

    Zielona herbata ma taką nieprzyjemną gorycz a owocowej gorzkiej nie trawię. Gorzka to tylko czarna ale tylko jak jest gorąca. I bez cytryny! Są jak widać różne gusta...
  2. Stokrotka70

    Od dziś na diecie.Kto ze mną?

    A co dobrego, dietetycznego masz dzisiaj na obiadek? Bo ja omlet z groszkiem konserwowym.
  3. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Witajcie, dziewczynki! Już się robi, Mussa - wrzucam na luz. W końcu jak piszesz to twoje 3kg a nie moje...:p Od dziś startuję z dietą 1000 kalorii i ciekawe jak mi się to uda. Do tej pory jadłam mniej i trzeba sobie zwiększyć racje żywnościowe. Na śniadanie zjadłam dwie kromki chleba razowego z szynką (zamiast jednej). Mam tylko dylemat co zjeść na obiad ale omlet z groszkiem jest chyba dobrym pomysłem. Zobaczymy jak mi się będzie chciało... Życzę wam miłego dzionka!
  4. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Aaaaaaaaaaaa co ja gadam! Przecież nikt mi tej czekolady na siłę nie wpychał. Jak bym nie chciała to bym jej nie jadła... Trzeba mieć silną wolę i oprzeć się pokusie. Prawda?
  5. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    No właśnie z facetami tak jest, że kuszą słodyczami i innym jedzonkiem. Mój mi kupił dzisiaj rano tabliczkę czekolady chociaż go o to nie prosiłam. Wprawdzie jest dzisiaj mój Dzień Łasucha ale ja się nawet jeszcze nie zdążyłam określić co słodkiego zamierzam zjeść i czy w ogóle będę jadła ale jak już mi wręczył czekoladę to ją wszamałam a jakby jej nie kupił to może bym się powstrzymała...
  6. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Marysiu, co pokazała rano waga?
  7. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Wiewióreczko, witaj kochana! Fajnie, że wróciłaś do nas.:) Mussa, ciężko mi "wrzucić na luz" jak widzę, że ty ucztujesz i jednocześnie liczysz na to, że zgubisz kiloski. Ja myślałam, że ty mówisz poważnie o tym schudnięciu ale widzę, że tylko się ze mną przekomarzasz...:p 3kg to jest całkiem dużo! Sama wiesz, że im człowiek chudszy tym mu trudniej chudnąć. Przemyśl to!
  8. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Mussa, czy ty chcesz zrzucić te 3 kg czy sobie jaja robisz...?
  9. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Marysiu, koniecznie zacznij się ruszać. To bardzo przyspiesza chudnięcie. I nie wmawiaj sobie, że jesteś leniwa.:p Bieganie jest dobre ale zbyt długo nie pobiegasz jak nie masz kondycji. Proponuję marsz albo jak zainwestujesz w kije to Nordic Walking. Na prawdę się szybciej chudnie!!!
  10. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Godzinka ćwiczeń już zaliczona. Poćwiczę jeszcze drugą. Od obiadu (czyli od 14:00) nic nie jadłam i nawet mi się nie chce. Widzę, że się zupełnie przestawiłam na apetyt w południe i bardzo mi taki nawyk odpowiada.:) Mussa, a jak tam u ciebie z kolacją? Dajesz radę?
  11. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Ależ broń Boże nie opuszczam was! Przede mną walka o utrzymanie tej wagi! A to jest równie trudne jak chudnięcie. Teraz nie wiem co mam jeść bo nie chcę już chudnąć ale też nie chcę znowu przytyć. Będę się ważyć codziennie i wprowadzać sobie powolutku trochę więcej jedzenia i czasem się skuszę na jakieś "zakazane" produkty. Ale to powolutku i w małych ilościach. No właśnie napisałam "w małych ilościach" ale jak sobie pomyślę, że miałabym zjeść tylko kawałeczek czekolady to jest to niemożliwe. Bo ja pochłaniam całą. Tak już mam.:p Dlatego pozostawię sobie Dzień Łasucha i Dzień Owsiankowy bo mi się oba spodobały. I będę was informować co i ile zjadłam. Moje dzisiejsze menu: Śniadanie: kromka razowca z szynką Lunch: owoce (2 nektarynki, 1 jabłko, 7 śliwek i plaster arbuza) - wiem, trochę dużo jak na jeden posiłek Obiad: 2 gotowane kukurydze No i właśnie po tych kukurydzach mam wyrzuty sumienia bo jak zajrzałam do tabeli kalorycznej to się okazało, że jedna kolba kukurydzy ma aż 220kcal czyli tyle ile drożdżówka a ja zjadłam aż dwie! No nie przypuszczałabym, że kukurydza jest taka kaloryczna! Grrr Niczego już więcej dzisiaj nie jem!! Marysiu, a ty jutro rano dopiero zobaczysz spadek moje droga skoro tak się dzielnie pilnujesz z jedzeniem. Napisałaś, że wypiłaś litr wody a litr wody to jest jeden kilogram(!) Możesz więc liczyć na znaczny spadek. ...aż sama jestem ciekawa A jeszcze poćwiczę godzinkę albo dwie...
  12. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Marysiu, prawda jest taka, że nie jesteś wcale grubasem! Nawet nie masz nadwagi.:) Jak byś sobie obliczyła BMI to by ci napisało, że masz idealną wagę. Ty po prostu chcesz zrzucić 10 kilosów...:p;) A ja jestem ze śląskiego.
  13. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Mussa, chyba nie oczekujesz, że waga ci pokaże mnie po takiej kolacji...?
  14. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    A ja dzisiaj przyjmuję gratulacje z okazji uzyskania wymarzonej wagi.:p;) Rano ujrzałam na wadze spadek i zrealizowałam mój cel!! Teraz będę z całych sił starała się utrzymać wagę.
  15. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Ja też paliłam i nadal jeszcze mam od czasu do czasu tęsknotę za "dymkiem"... Jejku, jak ja ci Mussa zazdroszczę tych naleśniczków z serkiem. Ja uwielbiam!!!
  16. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Marysiu, dzielna dzisiaj jesteś na tych waflach ryżowych i na pewno waga to wykaże ale kochana nie zapominaj, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia. Ja cię nie chce pouczać tylko tak z troski przypominam, żebyś coś na śniadanko zawsze dziabnęła. Ja wiem, że rano się nie chce z reguły jeść ale pomyśl sobie, że jesz to co zjadłabyś na kolację a kolację sobie odpuść. Zobaczysz jaka będziesz z siebie dumna jak ci się uda przestawić te posiłki! Zatem jesteś fanką pizzy? Ja też lubię....a ciasto jest najlepsze takie grube, blade i trochę niedopieczone...:p Wy pewnie wolicie cienkie, chrupiące. Zgadłam? ...ja to mam te swoje gusta kulinarne inne (np. kożuch z owsianki);)
  17. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Mussa, to spróbuj tak jak pisałaś nie jeść kolacji i może ujrzysz upragnione 60. Trzymam za ciebie kciuki!! Ale na prawdę jestem pełna podziwu, że jesz co chcesz i nie przybierasz na wadze. Ja myślę, że twój organizm się jakby "zaprogramował" na tą wagę i do niej dąży. Nie tyjesz ale też trudno ci będzie zgubić te 3 kg. Ja ci w każdym razie życzę powodzenia! Ja już swoją upragnioną wagę uzyskałam (no jeszcze czekam aż spadnie to 0,2kg). Jak ważę mniej to nie wyglądam korzystnie więc nie chcę już chudnąć.
  18. Stokrotka70

    Próbujecie schudnąc?? Zapraszam

    Ja kiedyś byłam na diecie 1000 kalorii i tak wszystko przeliczałam. To jest dosyć dobry sposób na schudnięcie tylko to liczenie kalorii.... Nie każdemu się chce. Trzeba mieć wagę kuchenną i w necie są tabele kalorii. Więc jak ktoś chce i ma trochę czasu to może się w to bawić. Mnie został jeszcze czasem stary nawyk liczenia ile co ma kalorii albo sprawdzania w tabeli...:p
  19. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Ja ci naprawdę zazdroszczę tego, że nie tyjesz. Gdybym ja tyle zjadła w ciągu dnia to od razu waga by mi skoczyła...:( Chciałabym teraz tą moją wagę utrzymać ale muszę się bardzo pilnować. Dopiero powoli wprowadzam pewne produkty z serii "zakazanych" i mam nadzieję, że też będę mogła sobie pozwolić na ciastka i spagetti. Na razie "grzeszę" tylko w niedziele. Właśnie już się nie mogę doczekać mojej niedzielnej czekolady... A jeśli chodzi o pieczywo to ja lubię i chętnie bym jadła kilka razy dziennie ale jem tylko jedną kromeczkę na śniadanie i to takiego chleba ziarnistego... A marzy mi się świeża bułeczka z serem żółtym! Ale cóż. Nie mogę narzekać bo w końcu dzięki wyrzeczeniom schudłam 16kg i znowu mieszczę się w moje ciuchy z czego jestem bardzo zadowolona. A w moim pytaniu nie było ani ironii ani zaczepki. Po prostu mi się wydawało, że jesz malutko...
  20. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    Elamm, Marysia! Wychodźcie z ukrycia!!! Jak tam wam się udaje dietkować?
  21. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    A nie... ty narzekałaś, że masz 63,5!!kg Coś ty kobito zjadła na to wczorajsze śniadanko, że waga pokazała 0,7 kg więcej??!!
  22. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    No i widzisz Mussa, nie masz 63kg jak wczoraj się żaliłaś! A nie mówiłam?!:p
  23. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    A ja się ważę w samej bieliźnie. Ale zrozum do wymarzonej wagi brakuje mi jeszcze tylko 0,2kg i może np. skarpetki by mnie za bardzo obciążały hehehehe...:p Ale tak serio to np.moja frotowa piżama waży 0,4kg bo tak z ciekawości się zważyłam przed założeniem i po założeniu a już dżinsy to pewnie z pół kilo a w dodatku przecież ubieramy w różne ciuchy to ja sobie pomyślałam, że najlepiej w bieliźnie bo ma w miarę wyrównaną wagę. Ja po prostu tak mam.:p Mussa, bardzo jestem ciekawa czy dajesz dzisiaj radę z niejedzeniem kolacji. Napisz jak ci poszło! Ja już dzisiaj nic więcej nie jadłam poza tym o czym pisałam i jestem z siebie dumna. A robiłam dzieciaczkom budyń czekoladowy i jejciu jak mnie kusiło...!! A one po zjedzeniu jednej porcji poprosiły, żebym dogotowała jeszcze. A toż to tortura ponowna bo ten budyń mi pachniał...! Ale dałam radę.:)
  24. Stokrotka70

    15kg.do zrzucenia!!!

    A Marionnetka ma całkowitą rację i tyle...:p
  25. Stokrotka70

    Od dziś na diecie.Kto ze mną?

    Ja odnotowałam na wadze mały spadek. Jeszcze troszkę a osiągnę wymarzoną wagę. Nie mam dzisiaj pomysłu na obiad. Dla rodzinki ugotuję rosół i może zjem trochę mięska z rosołu albo nawet sam rosół.... Jeszcze napiszę.
×