zuzia31

Asmana, sama??? Nie podzielisz się z koleżankami???

A co tu tak pusto???

Izunia, ja to już właściwie powinnam zmienić nicka, bo niedawno skończyłam 30 lat i zaczęłam już 31 :D Jestem rocznik '76

Margaret, głowa do góry

Iza, ja też własnie popijam kawkę :) Moja mała tez przez chwilą \"padła\" ;) Widzę, że mamy kolejną \"zagraniczną\" mamusię :)

Witam i ja:) Uff, wreszcie trochę wolniejsza. Rano była u mnie koleżnka i pozwoliłam jej troszę poszperać w necie, potem wzięłam mała na spacer (na szczęście nie chciała zbyt długo łazić), a teraz mogę spokojnie poczytać i odnieść się trochę do Waszych wypowiedzi... Przede wszystkim, witam Iza Napewno szybko się tu wdrożysz, napisz tylko coś więcej o sobie, skąd jesteś, ile masz lat, zinteresowania, itp... :) Moja mała też jest na etapie \"pisiu - pisiu\", ale narazie tylko na kartkach, sciany mamy jeszcze czyste ;) Kala i Gumijagoda, małe życzonka dla Waszych dużych \"maluchów\" Marteczka, na tą kawkę to ja Cię już kiedyś zapraszałam, ale wtedy nie miałaś chyba najlepszego nastroju. Ale wszystko jest do nadrobienia i z chęcią skorzystam z propozycji :) Ale to już chyba w Nowym Roku... Dla wszystkich mamusiek wielkie

Ja tylko na chwilkę, bo mąż się pcha do kompa ;) Byliśmy dziś na wyjeździe, na większych zakupach; wróciliśmy obładowani, ale głównie jedzeniem i pieluchami. Niestety nie udało mi się kupić laptopa dla małej, dostanie taką edukacyjną słuchawkę, gdzie naciska się cyferki i literki i zabawka mówi \"1\", \"2\"...\"A\", \"B\"... itd... Napewno jej się spodoba, no i napewno trochę się nauczy.... Ok, zmykam :)

GJ, mogę dołączyć się do kawki? U nas dziś szaro i deszczowo :(

Witam w środę ;) Kurczę, ja jeszcze w piżamie, próbuję zjeść śniadanie, ale strasznie mi to utrudnia moja maruda...... Wczoraj wieczorem zażartowałam do męża, aby zaczarował dziecko, żebyśmy mogli dziś pospać do 9. No i \"pospaliśmy\"....tylko, że Paulina od 3 do 6 wyła....a od 6 do 8 skakała po nas Gumijagoda, czekam na Ciebie z kawką, może trochę mnie orzeźwi :) Właśnie zaświeciło u nas słoneczko :)

Marta, wygląda na to, że tylko my tu siedzimy ;)

:D :D :D To radość z powodu nowej strony, a nie tej chlapy...

A teraz to już pada mokry śnieg :(

No i u mnie już skończyła się piękna pogoda i leje :( Na szczęście zdążyłyśmy wrócić z dłuższego spacerku, Paulinka nadal śpi, a ja zajadam sałatkę makaronową zrobioną przed chwilą :) Gumijagoda, dziś znów nie mogłyśmy się zgrać :( Może popołudniową wypijemy razem. Dziś mąż pracuje cały dzień, więc do 19 ja rządzę komputerem ;)

Hej Monika, dużo tych pytań ;) Ja planuję na święta wyjechać do rodziców. Wielkie sprzątanie, hmmm...część już mam za sobą, a reszta w przyszłym tygodniu. Co do potraw, to oczywiście większość zrobi mama :D choć będę jej pomagać, ja przygotuję kilka sałatek. No i napewno coś upiekę, może mój popisowy sernik i napewno jakieś ciasto z masą (specjalnie dla męża :) ). Co do prezentów to mam już większość obmyślone, jeszcze tylko pobiegać po sklepach i kupić, to chciałabym załatwić w tym tygodniu. A co kupuję: książki, ramki ze zdjęciami wnusi, słodkości oczywiście, no jakąś ekstra zabawkę dla małej... P.S. A z kawką to czekam na GJ, wczoraj jej obiecałam :)

Witam :) znów słonecznie :) Ola, spełnienia wszystkich marzeń

Witam :) Gumijagoda, przepraszam za tę kawkę Wynagrodzę Ci jutro. Po prostu przez całe przedpołudnie nie było u nas prądu :( Ale dzięki temu wysprzątałam generalnie kuchnię (po wizycie \"gości\"), skończyłam czytać kolejną książkę, pobawiłam się trochę więcej z małą i byłam na zakupach. I jeszcze ugotowałam obiad... Mamo Zuzi :D Trzymam kciuki, baaaaaaardzoooo mocnoooooo!!! Asmana, zdrówka dla dziewczynek... Monika, moje gg to 3945907 Viki, ja jakoś jeszcze nastroju przedświątecznego nie czuję, to pewnie przez tę pogodę ;) Dziś przypomniałam sobie, że to już pora wysyłać kartki... Kala Marteczka Zielna, cieszę się z Tobą, że wszystko się wyjaśniło...

Oj, zielna....wszystko będzie dobrze :)

Ja też mam często ścięcia z moim mężem...ale dziś \"zrobiłabym dla niego wszystko\" ;) Niestety poszedł na noc do pracy

Monika na pociechę....

Monika, ja już po 6 nie spałam. Chciałam zrobić pobudkę, ale już nie zdążyłam przed wyjazdem. Gumijagoda Marteczka, wiem doskonale, jaka u Ciebie pogoda :( Właśnie wróciliśmy z Lublina. Ale pomimo deszczyku i błotka jestem bardzo zadowolona. Chyba potrzebowałam takiego wyjazdu, spaceru wśród ludzi, no i ... zakupów :D (kupiłam sobie m.in. spodnie). Niestety teściowa nie chciała zostać z Paulinką i musięliśmy ją wziąść ze sobą; ale ona też była zadowolona, bawiąc się z tatusiem w samochodzie :)

A my dziś wieczorem byłyśmy z Paulinką w kościele, gdzie św. Mikołaj rozdawał dzieciom czekolady. Paulinka dobrze się \"bawiła\" mogąc biegać po całym kościele z kilkorgiem innych dzieci. A najszczęśliwszy to był chyba ksiądz - cieszył się, że parafia mu się rozrasta :D Miłej nocki :)

Dzięki Asmana, że tak o mnie myślisz :) Wiele osób znających moją sytuację mówi, że zasługuję na medal. ;) Więc chyba jednak muszę być silna psychicznie, a mi się zawsze wydawało, że ja taka nieodporna :)

Witam :) Monika, fajne chłopaki :) Marteczka, Ty to masz zdrowie ;) Ja też niezbyt wyspana, ale to z powodu pobudki o 5. Gumijagoda, już po kawce, czy jeszcze ze mna się napijesz? Zielna, fajna historia i tyle w niej prawdy :D A co do naszego gg, to oczywiście wszystko ok :) Asmana, główka do góry :) A ja właśnie zajmuję się córką szwagra i moją Paulinką. Tamta mała strasznie szaleje, właśnie spadła z łóżka i teściowa mnie opierdzieliła, że nie pilnuję dzieci choć mamusia małej siedziała obok! I jeszcze teściowa połowę zabawek pochowała dzieciom jako \"niebezpieczne\" dla takiego urwisa, więc i moja Paulina nie może się bawić ulubioną piramidką!!!! Pogoda piękna, więc zaraz pewnie weźmiemy dzieci na spacer. I pewnie dostanę znów reprymendę, jak tamta się np. przewróci

Gumijagoda, ja właśnie swojego przywiozłam z imprezy. I już nie chcę z nim pogadać. Wystarczyło jedno zdanie :(

Marteczka, jeśli masz ochotę to wypiję z Tobą herbatkę :)