zuzia31

Asmana, ja proponuję gorącą herbatę z miodem i cytryną.

Witam ponownie :) Ja też padam na pysk :( Głowa strasznie boli, buuuuu. Właśnie wróciłam do domu, po 13 godzinach. Jestem też trochę zła, bo nie udało mi się pewnej sprawy załatwić, nie udało mi się też kupić kozaczków :( Ale na szczęście lekarz orzekł, że jestem zdrowa :) A Paulinka tak się z babcią bawiła, że na południową drzemkę zasnęła na dywanie :D I wcale nie tęskniła za mamusią :( Bibik Jeszcze pewnie przyjdę wieczorem ;)

Chciałam Wam pokazać, że ja też czasem wstaję o takich koszmarnych porach ;) Gumijagoda, Zielna dzięki za wsparcie :) Paulinka zdrowa (tfu, tfu...) :)

Zielna, ja moje piwko piję do tej pory, a mama tak się namiętnie wnusią zajmuje, że z chęcią Ci dotrzymam towarzystwa. Co do chorób naszych pociech, to ja na szczęście nie mam za wiele do powiedzenia. Ale np. z tym zezem, to mnie nasza okulistka strasznie przestraszyła, a ta od dzieci w Lublinie mówi, że \"nic nie widać\" (oczywiście w piątek jedziemy na szczegółowe badania, ale jestem już lepiej usposobiona). Choć, jak tak spoglądam wstecz na dzieciństwo moje, męża, znajomych, to nasi rodzice też ciągle walczyli z jakimiś naszymi choróbskami, więc i my jakoś damy sobie radę :) A jesli chodzi o opiekunki, to ja jednak wolałabym osobę młodą...Może dlatego, że sama kiedyś bawiłam cudze dzieci ;)

Zielna, u mnie dziś mama, więc nie wypada mi za długo siedzieć przy komputerku ;) Ale w tej chwili właśnie popijam Karmi Lamai (niezbyt dobre). A skąd wzięłaś tą opiekunkę, czy to ktoś z rodziny, czy ktoś polecony przez znajomych, czy zupełnie obca osoba? Ferka, moja córcia, jak była mała to wymagała dość dużo zainteresowania, i też w większości zajmowałam się nią sama, ale nie wyobrażam sobie życia bez książek :( Ja podczytywałam kiedy się tylko dało, podczas jedzenia, podczas karmienia, w wc ;)

Ferka pewnie, że można :) Marteczka, zdrówka dla chłopaczków.

Asmana, trzymaj się :)

A u nas piękne słoneczko.......było przez chwilę :( Teraz znów pochmurno, ale Paulinka strasznie chce \"aciu\", więc chyba na chwilę wyjdziemy. Ale mam też powód do radości. Zaraz przyjeżdża moja mama :) Wpradzie tylko do środy, ale i tak super. Jutro będzie zajmować się wnusią, bo ja znów mam wyjazd do Lublina. Gumijagoda, trzymam kciuki :) Kala, a masz już jakąś pracę na oku? I planujesz oddać Oliwię do żłobka?

Gumijagoda, dzięki :) Niestety Paulinka była szybsza, bo pobudka już po 6 :( Zielna, brzmi to trochę strasznie (zwłaszcza to opuszczenie nas ), ale myślę, że jakoś się wprawisz. Ja byłam opiekunką u pani w podobnej sytuacji (dwójka dzieci, mąż długo w pracy i dodatkowo zero pomocy ze strony rodziny), tylko, że ona nie pracowała 8 godzin, a 5-6 i np. na zakupy chodziła gdy ja byłam z dziećmi. Ale jeśli będzie coś nie tak, to sobie przedłużysz urlop... Marteczka Mam nadzieję, że wszystko ok.

Dobranoc :) Tylko daj nam pospać chociaż do 7 ;)

Miła jesteś :) Ale dziś wszystko do nadrobienia ;)

Hej Zielna! Jak tam wieczór w teatrze?

Jest wieczór, ja jestem, jak obiecałam, a tu.............cisza :(

Wiem :) Ja właśnie martwię się o Paulinkę, bo była przez cały dzień marudna, a teraz wydaje mi się, że może mieć lekką gorączkę. Niestety termometr mi wysiadł, a drugi chyba źle wskazuje :(

Gumijagoda, biegnę nastawić wodę... Jaką pijesz? Będzie w zółtej filiżance ;)

Witam :) Ja teraz tylko na chwilkę, bo obiecałam dziś oddać komputer mężusiowi. Ale on dziś do pracy na noc, więc wieczorem napewno tu zawitam. Teraz idę ugotwać coś pyszniutkiego. Miłego dnia

Dobranoc Asmana

Asmana, niezły pomysł. Całkiem fajny prezent dla dziewczynki :)

Ja musiałam uspić Paulinkę. Ale już jestem. Kala zdrówko. Ja mam do piwka krakersy paprykowe. A co do prezentów, to będę poszukiwać czegoś co się rusza i gra. Znalazłam też kaczuszkę do kąpieli. Ale Paulinka chce konika :(

Asmana, a Ty nie dołączysz? Tak fajnie się z Tobą piło?

Moja też zaczęła się w najlepsze bawić. Ale mam nadzieję, że nie będzie szalała tak jak wczoraj do 23 :(

Ja też już jestem. Zaraz sięgam po piwko ;) I będę dziś na posterunku, bo mężuś coś bez nastroju na brykanie ;) Też kąpałam Paulinkę. I jak wyszłam na chwilkę z łazienki, to ta jak zwykle wypiła z połowę wody ;)

Ja już po spacerku. Ale jakiś taki nerw mnie nosi, do niczego nie mam cierpliwości, a już zwłaszcza do własnego dziecka :( Zielna, miłego wieczoru :) Asmana, podpisuję się pod Gumijagodą :) Kobiety z tego topiku naprawdę potrafią poprawić nastrój!!! Luiza, życzę miłego leniuchowania :) Gumijagoda Kala Viki, zaraz wysyłam zdjęcie :) Mamo Zuzi, a Ty nadal kusisz męża? ;)

Witam :) Mi dziś wyjątkowo Paulinka dała pospać do 9 :) Potem jeszcze obejrzałyśmy film w łóżku. A teraz zmykam na śniadanko. To co, do wieczora??? ;)

Ja też uciekam :( Bardzo tu miło, ale wiecie, że chcę drugiego bobaska, więc muszę dbać o relacje z tatuśkiem ;)