klementyka26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez klementyka26
-
Hej laski:) Mam doła- nie dostałam jeszcze miesiączki:(:( szlak by to trafił i teraz co mam zrobić? liczyłam że dzisiaj dostanę to akurat do wtorku bym skończyła. we wtorek do szpitala a przecież przy miesiączce mi nie zrobią OP. I na darmo jak na razie wcinam ten okropny i smierdzący czosnek. Kurde:(:( aż nie chce mi się z niczego cieszyć:(
-
Kaśka kup sobie lek homeopatyczny (bez recepty) Euphorbium- on jest na katr i zapalenie zatok. Poza tym rób sobie inhalacje (najlepiej inhalatorem z soli fizjologicznej.A poza tym nos przeczyszczaj wodą morską typu Marimer. Mnie też coś powoli brało (bierze)ale ja to stosowałam.ja ostatnio też miałam kryzys chorobowy, ale jakoś wyszłam z tego. Mamy najgorszy termin operacji, bo to zeson grypowy:(a ja jestem podatna na wirusy.Ja jestem w ogóle na etapie wielkich porządków w domu bo później to nic nie zrobię (mycie okien, sprzątanie w szafkach). A do szpitala biorę kosmetyki(szampon, mydło pasta,krem do twarzy), ręcznik, 2pary spodni dresowych, dwie bluzy dresowe cienkie rozpinane, szlafroczek i piżamkę rozpinaną, gazety, książkę, ładowarkę do tel:) pewnie to nie wszystko, ale to jest najważniejsze co biorę. Poza tym ja nie mam wyznaczonej konkretnej daty. Ja mam tylko wyznaczony termin przyjęcia do szpitala, a resztę dowiem się jak już będę na oddziale. Mam przeczucie że będzie to 8 października. Ja już też nic nie kupuję, a co najlepsze schudło mi się teraz i chodzę jak wieśniak w zadużych ciuchach, a sweterki z poprzedniego sezonu są mega duże na mnie.Ale twarda jestem, jeszcze tydzień wytrzymam.
-
Yvaine ja nie rozmawiałam jeszcze z lekarzem. Dopiero jak będę w szpitalu.Ja raz byłam u dr Jarlińskiego prywatnie to on mi wszystko powiedział co i jak z tą operacją, jak wyglądają cięcia itp. Na tej komisji co byłam to też pani doktor mi trochę powiedziała. Mi koleżanka jedna mówiła, że lekarze starają sie dopasować rozmiar biustu do ciebie,do twojego ciała i skoro mówisz że chcesz jak najmniejszy to oni jak tylko mogą to przychylają się do twojej prośby. Poza tym nie możesz tak myśleć, że na NFZ to odrazu lekarze spartaczą robotę, bo np w Kolejowym szpitalu we Wrocku oddział chirurgii plastycznej diametralnie różni się od pozostałych oddziałów (oczywiście na korzyść), poza tym we Wrocku chyba są tylko dwa takie oddziały więc one trochę inaczej funkcjonują. No i tak jak ci wcześniej pisałam każdy z tych lekarzy ma swoje prywatne kliniki lub pracują w prywatnych klinikach więc sa to specjaliści.Warto powalczyć bo zamiast wydać kilka tysięcy na OP to kupisz sobie kupę fajnych ciuchów:) Moniooo tak jak mówisz witaminki i czosnek:D Mój mąż już nie może wytrzymać smrodu czosnku i krzyczy że spać nie może przez to:D Ale jest ok, my to sobie wmawiamy te choroby podświadomie. Damy radę:)
-
Kaśka za długo czekamy na tą operację żeby się teraz poddać jakieś chorobie. Musimy się teraz trzymać twardo i nie dać się, bo takie przekładanie operacji to nic gorszego - sama wiesz po sobie. Damy radę i w połowie października dołączamy do szczęśliwych kobiet małobiuściastych:) Trzymaj się cieplutko i pozdrawiam:)
-
Breszka i Moniooo robiła prywatnie zabieg i jeszcze chyba parę dziewczyn. Poza tym z tego co słyszałam to raczej wszyscy pracujący na oddziałach chirurgii plastycznej mają swoje prywatne gabinety. Breszka robiła zabieg w Opolu. Gratuluję przebrnięcia przez całe forum:) nie lada wyzwanie tyle stron przeczytać, ale chociaż wszystko o nas wiesz i także wiesz że podtrzymujemy na wzajem się na duchu, bo kto nas lepiej zrozumie jak nie my wielkobiuściaste:) Teraz będziemy my trzymać za ciebie kciuki:D Kaśka ja też mam cały czas wrażenie że mnie coś boli, a w weekend to normalnie w depresję wpadłam bo mnie gardło zaczęło bolec i nos mi zatykało. a ja już też pomyślałam że to chyba bardziej podświadomie nas wszystko boli, tym bardziej że zaczął się sezon grypowy i wszyscy w koło kichają i smarkają. Poza tym jak o tym nie myślę to jest ok, a jak tylko zaczynam myśleć odrazu mam katar, boli mnie gardło wrrrr, to czekanie jest okropne. Ja jeszcze biorę leki na odporność (jakieś kapsułki z olejem z wątroby rekina czy coś takiego). Jem czosnek, biorę wit c i odliczam dni do operacji:)
-
Tak sobie myślę, że jednak powinnaś poświęcić dłuższą chwilę i poczytać wypowiedzi dziewczyn bo tam rozmawiałyśmy i o ciąży i w sumie o wszystkim i na pewno rozwiałoby ci wszystkie Twoje wątpliwości. Ja i panisuia1 wybrałyśmy szpital kolejowy we Wrocławiu. Z tego co słyszałam to tam lekarze chirurdzy są na wysokim poziomie. Ja też boje się szpitala i mam wielkiego stresa, tym bardziej że dziecko musze zostawić prawie na dwa tygodnie, ale myślę sobie, że ono będzie bardziej szczęśliwe jak jego mamusia będzie szczęśliwa a nie załamana swoim wyglądem i tym że nie może nic sobie kupić fajnego do ubrania. Kurde wcinam non stop czosnek i strasznie mi wszystko teraz śmierdzi:D ale cóż się nie zrobi dla zdrowia:)Boże, nie licząc już tego tygodnia to został mi jeszcze tydzien do OP:):) PS jakbys miała akieś pytania to pisz, ja staram się codziennie, ja nie kilka razy dziennie wchodzić na forum:)
-
Yvaine ja staniki kupuję we Wrocławiu w sklepie Mila gdzie cię sami mierzą i dobierają staniki(mają też str internetową), ale z tego co pamiętam to kiedyś best bra chyba polecała jakieś sklepy z dobrymi stanikami w Łodzi. Poza tym w Mili kupiłam sobie piękny błękitny strój kąpielowy idealnie pasujący do mnie:) Wiesz co jak masz czas to ja chyba zaczęłam pisać tu na forum od str 44- zacznij od tej bo tam wszystkie dziewczyny tak dosyć żywo wypowiadały się o biurokracji, stanikach sklepach i lekarzach. Tam Paniusia1 i Kaśka i inne dziewczyny opowiadają dokładnie jak załatwiały na NFZ operację. Tak wogóle to decydując się na operację zapomnij o karmieniu piersią!!!! podczas operacji przecinaja ci kanaliki i wiem, że niektórzy ryzykuja z karmieniem, ale mi lekarz kazał wybić to sobie z głowy. Poza tym ja urodziłam dziecko i wcale nie karmiłam mimo szczerych chęci, bo biust miałam mega, sutki wklęsłe, mało pokarmu i dzidzia nie chciała jeść. A biust mi tak urósł w ciąży że porażka życia. Ja przed ciążą w ogóle nie myśłam o operacji, a po ciąży jak poszłam kupić sobie stanik i Pani powiedziała mi że nie ma takiego rozmiaru powiedziałam dość (bo do Mili to ja trafiłam jak już miałam termin OP)Moja decyzja została podjęta w ciągu jednej chwili, bez chwili zastanowienia się i wątpliwości. A że miałam i mam wsparcie wśród rodziców, rodzeństwa i męża to nie było nad czym myśleć:)
-
Hej wszystkim:) Yvaine uważam że nie masz dużego biustu jak na taki wzrost (czy na pewno dobrze sie zmierzyłaś?) ja tam nie chcę się przemądrzać ale faktycznie te bóle np karku to raczej zle dobrany stanik. Ja też tak miałam, ale odkąd noszę prawidłowe staniki, że zapięcie stanika nie podchodzi do góry, że piersi nie robią się w jedna bułkę i że cięzar biustu nie jest na ramiączkach itp to mi się skończyły bóle karku, ale fakt dalej mnie boli kręgosłup na wysokości piersi. Jeżeli chodzi o formalności to dokładnie na str 46 opisałam swoją drogę przez biurokrację.Ja ci powiem że ja tylko miałam zaświadczenie i skierowanie od ortopedy i nic poza tym i też się zakwalifikowałam. Jeżeli masz takie problemy z kręgosłupem to zrób sobie prześwietlenie kręgosłupa i idź do ortopedy i poproś go żeby to on dał ci skierowanie. Bo będzie miał najlepsze podstawy. Pocieszę cię tym, że ja mam wzrostu 152 a biust 65HH, ale moje katorgi skończą się za niespełna 2 tygodnie:) Ja czekałam na operację prawie pół roku, ale powiem ci szczerze, że szybko zleciało. Teraz tylko się martwię żeby się nie podziębić bo mnie nie zoperują. A z jakiego miasta jesteś? bo ja będę miała operację we Wrocławiu (Paniusia1 tez miała we Wrocku) więc tutaj dokładnie ci możemy pomóc i pwoiedzieć co i jak. Kaśka jak z Twoim zdrowiem, ja to już jestem kłębek nerwów, tak sie boję żeby kataru nie mieć i kaszlu, no i trochę już się stresuję:) Pozdrawiam:)
-
Imbirr przez ciebie miałam normalnie koszmara, że mnie kroją a ja wszystko czuję i słyszę masakra. Już mi się nerwy udzielają bo zostało mi dwa tygodnie. I cholera mnie zaczyna jakaś choroba dopadać, coś gardło mnie boli i katar:(:(:( ale łykam wszystko co się da, bo nie daruję sobie jak nie zoperują mnie przez przeziębienie. Paniusia a powiedz mi jak sam odział ci się podoba? jak sale, łazienki, no wiesz taka ogólna wizja:)
-
Paniusia a powiedz mi kochana jakie ci kazali zrobić badania przed operacją, bo mi w sumie żadne. Ja jak szłam na komisję to miałam zrobione usg piersi, to pani doktor powiedziała mi tylko żebym do szpitala wzięła wynik badania. Bo jak coś to ja porobię sobie badania, tylko czy je wezmą pod uwagę, bo koleżanka jedna zrobiła morfologie itp i nie wzięli tego pod uwagę i robili jej wszystkie badania w szpitalu. A poza tym to powiedz jak przyszłaś do szpitala to ile dni czekałaś na operację? bo ja idę 6 października(wtorek). zostało 3 tyg:) łykam różne leki uodparniające, dalej się odchudzam (nawet jedna koleżanka powiedziała mi że fest już schudłam:):) i czekam pełna w nerwach na termin.
-
Do Paniusia1 i dziewczyn które są po operacji: laski co trzeba wziąć do szpitala ze sobą. Co jest praktyczne a co nie? Paniusia powiedz mi co ty brałaś bo będę w tym samym szpitalu. Czy mam brać sobie kubek, sztućce, czy można tam chodzić w dresach, czy trzeba w piżamie. Jak z jedzeniem tam jest (w końcu rawie dwa tyg mam tam spędzić), czy brać ze sobą wałówkę, no i ogólnie. Cholera nie wiem dlaczego ale mam złe przeczucia. Boję się że nie dojdzie do operacji z jakiś tam przyczyn. jejku, ja już widzę wszystko w czarnych barwach, bo dlaczego niby ma być wszystko gładko i po mojej myśli... jakaś depresja mnie chyba bierze. Pozostało jeszcze 25dni czekania. Codziennie spoglądam w lustro i wyobrażam się z małymi piersiami. Ach, niech już będzie po zabiegu, bo to czekanie wykańcza. No i cały czas męczy mnie to moje dziecko że muszę je zostawić:(chyba mam zły dzień dzisiaj:(
-
best bra ja jak tylko będe po operacji i będę mogła już kupić sobie staniki nowe i malutkie to na pewno się zwrócę o pomoc w doborze stanika i pewnie dalej będe klientką Mili, bo ja pod biustem mam 65(a pewnie już 60) bo trochę schudłam i te staniki co mam z mili już zapinam najściaśniej. Oczywiście żaden inny sklep nie ma rozmiaru 60-65 tylko wszystko zaczyna się od 70:) Laski jeszcze 4 tygodnie mi zostały:D
-
Do kady biust jest ... Kochana bardzo się cieszę że jesteś zadowolona ze swojego biustu i nie myślisz o operacji, tylko chyba nie dokładnie przeczytałaś wypowiedzi dziewczyn,które stale się wypowiadają na tym forum. My mamy piękne, seksowne i super dopasowane staniki, my nie narzekamy na brak wyboru w stanikach (no może nowe dziewczyny na forum, które dopiero proszą o radę i wkręcają się w temat). My narzekamy na kręgosłup, na nasz "brzydki obwisły" biust, na to że nie możemy kupić sobie tego co chcemy tylko to co na nas pasuje, że wstydzimy się rozebrać przed mężem, chłopakiem. Tak jak mówisz- rynek się zmienia i jest teraz świetna bielizna, ale my bardzo dobrze o tym wiemy, ponadto co jakiś czas pojawia się best bra która podsyła nam linki do nowych kolekcji. Polecam zacząć czytać forum gdzieś od chyba str 40 aż do końca, to zobaczysz ile razy wspominamy i polecamy sobie na wzajem stroje kąpielowe, staniki, pytamy się radę best bra. Więc powtarzam jeszcze raz my mamy wystrzałową bieliznę (bynajmniej większość z nas) KAŚKA mój termin to 6 października!!! Moja dieta to taka- nie jeść kolacji:) i naprawdę dużo daje:D
-
monalicious a już wróciłaś całkowicie do normalnego zycia, czy dalej trzeba być ostrożnych. Chodzi mi o dźwiganie, czy podnoszenie. Kurde dziewczyny tu mam obawy i wątpliwości. Ja wiem że to u każdego inaczej sie goi itp ale po jakim czasie będę mogła przytulić i wziąć na ręce swoje dzieciątko????chyba tylko to mnie przeraża i ta rozłąka. ja słyszałam że czasami dobrze zwymiotować po operacji, bo to lepiej człowiek się czuje po narkozie. Nie wiem ile w tym prawdy, ale moja koleżanka po operacji tak mi mówiła, że szkoda że nie zwymiotowała bo lepiej się by czuła. laski październik się zbliża:):):)i mój czas:):) Imbirr pamiętaj kochana, ze my tu jesteśmy po to by dać sobie na wzajem wsparcia i czasami obalić mity i jakieś bzdury:) A mamuśki jak to mamuśki zawsze będą drżały nad swoimi dziećmi, my też pewnie takie będziemy (hahaha)
-
ludmilla tu już nie jedna osoba pyta o lekarza z Warszawy, ale o ile sie nie mylę to tu sa dziewczyny które robiły operację wszędzie tylko nie w Warszawie. Jest Szczecin, Opole, Wrocław, Praga, ale nie Warszawa. Przykro mi bardzo, ale może poszukaj na tym forum beuty. Pozdrawiam i trzymam kciuki:)
-
Aj dziewczyny same nakręcacie się negatywnie. Imirrr raka można dostać w każdej chwili, znam ludzi, którzy zmagają się z rakiem w bardzo młodym wieku i nie jest to rak piersi, a np żołądka czy wątroby (i wcale nie są po żadnych operacjach). mama mówi tak bo chce się nastraszyć i tyle. Ja też jestem młoda, bo mam 26 lat i ze swojej wczesnej młodości pamiętam najbardziej wielki biust i wzrok obleśnych facetów. Urodziła dziecko i co z ciąży pamiętam???? biust, bo mi najbardziej urósł w czasie ciąży a nie brzuch i było tak: szedł najpierw mój biust, potem brzuch a na końcu ja:) nie mogłam nawet w sklepach ciążowych kupić sobie fajnej bluzki, bo nie robią ciążówek na takie balony, a jak coś znalazłam na biust to w bluzkę to bym się mogła 6 razy obwiązać bo taka za wielka. Wiadomo że to duże ryzyko, ale idąc na operację wycięcia wyrostka też jest duże ryzyko, bo przecież też jest narkoza i tną cię. Na szczęcie moja mama mnie nie nastawia negatywnie, powiedziała mi że jeżeli jest to moja przemyślana decyzja to ona będzie mnie wspierać. Dziewczyny ja zostawiam roczne dziecko w domu, ale wiem, że moje dziecko będzie szczęśliwe, kiedy będzie miało mamę szczęśliwą a nie wiecznie smutną, zakąpleksioną i przygnębioną że nie kupiła sobie nic fajnego do ubrania.
-
Mamitka kopnąć cię w 4 litery!!!! Ja tez jestem matką i oddałabym wszystko dla swojego dziecka, ale czy mamy być męczennicami i nic dla siebie nie mamy zrobić???? Kochana jak już odłożyłaś kasę to bardzo się cieszę, kładź się na stół i zmniejsz sobie cycki bez względu na to czy ktoś to popiera czy nie. Widzisz ja już wcześniej to pisałam. U mnie praktycznie nikt nie wiem o mojej operacji, bo po co. To są moje cycki, moja decyzja i skoro ja się źle czuję a mam możliwość to poprawić to zrobię to. Ponadto uważam że twoje dzieci będą szczęśliwsze jak będa miały mamę uśmiechniętą i szczęśliwą, a nie cały czas w depresji i smutną bo ja boli kręgosłup. Ja trzymam za ciebie kciuki i jestem w 100% za tym żebyś poddała się operacji. Best bra ja widziałam te zdjęcia dziewczyn co mają taki biust jak koleżanka KWWWW i faktycznie wcale nie są ogromne:) KWWWW skorzystaj z rady best bra. podała ci tyle namiarów że warto skorzystać z pomocy. naprawdę jest dużo fajnych staników i można coś fajnego kupić.Oczywiście rozumiem cię że wstydzisz się swojego biustu, bo jaki by nie był to dla ciebie jest ogromny. Ja wychodzę z zalozenia, że choćby milion osób mi mówiło, że mam fajny biust to i tak bym poszła na operację bo ja mam się dobrze czuć a nie inni. Jak masz kasę, cierpliwość to zrób sobie ta operację. Bo czego masz cierpieć. Tylko pamiętaj że jest bardzo duże prawdopodobieństwo a nawet wielkie że po operacji nie będziesz mogła karmić dziecka. Proponuje ci iść do prywatnego gabinetu i pogadać z chirurgiem plastycznym, żeby wszystko ci opowiedział o zabiegu, plusy i minusy operacji. ja trzymam za ciebie kciuki żeby wszystko ci się udało, bo wiem co czujesz.
-
KWWWW - trudno mi powiedzieć czy zakwalifikujesz się na operację, ale podam ci moje wymiary. Ja mam rozmiar 65 HH przy wzroście 152:) i przy tak niskim wzroście moj biust jest BIG. Ale powiem ci że we wrocku jest taki sklep mila, gdzie panie rewelacyjnie dobierają staniki, same mierzą i jest duży wybór pięknych staników. Ja tam zapłaciłam za stanik 180zł i uważam że i tak nie jest dużo bo potrafiłam płacić powyżej 200zł, ale wiesz jak mam się czuć super to warto zainwestować. Od kiedy jest mila we Wrocławiu nie mam problemu także ze strojem kapielowym. kupiłam sobie pierwszy raz w życiu piękny strój kąpielowy który na mnie pasował w kolorze błękitnym. Fakt, był mega drogi, ale aż miło mi go wkładać i pędzić z dzieckiem na basen. Masz 19 lat i pewnie mieszkasz z rodzicami. Jak tak to pogadaj z nimi może ci pomogą spróbować wszystkie formalnosci załatwić. Moja mama (pomimo że mieszkam już dawno na swoim) cały czas mnie wspierała w moich poczynaniach i nawet zostawała mi z dzieckiem jak z mężem jeździłam po lekarzach.
-
Best bra ma rację:) dobry stanik to połowa sukcesu, ale dla niektórych to tylko połowa sukcesu. Ale fakt, dobry stanik to podstawa. Ja dzięki dobrze dobranym stanikom biegam ( a wielkie cycuchy pozostają na swoim miejscu). Paniusia 1 jestem już zaszczepiona, więc spokojnie mogę iść pod nóż:D Mój gin przepisał mi jakieś leki które spowodują przyśpieszenie miesiączki, więc jak dobrze pójdzie to okres będę miała przed pójściem do szpitala. Laski jeszcze tylko miesiąc mi został!!!! jejku żeby wszystko poszło dobrze. AAA byłam jeszcze u lekarza żeby dał mi jakieś leki na odporność żeby jakieś grypsko się nie przyplątało przed operacją. no i coś mi tam przepisała. Mam nadzieję że wszystko będzie ok i położę się na stół i obudzę się w nowym życiu z pieknymi cycuchami, a wtedy wejdę na to forum i napiszę że jestem już POOOOO i jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem:D Ja już żyję operacją, odliczam dni:)
-
Moniooo wielkie gratulacje - witamy małobiuściastą!!! ty to już wypadasz z gry bo juz nie masz dużych balonów hahaha:) KAŚKA no pod tym wzgl masz rację, bo mam koleżankę która pracuje w Niemczech, opiekuje się babcią i jak ona opowiada że to jest refundowane czy tamto, że za leki nie płacą to wiadomo że super, bo fakt nasi emeryci nie cieszą się życiem na emeryturze tylko liczą kasę czy im starcza na leki. 95f nie wstawiaj takich linków ze zdjęciami bo to jest niesmaczne. Tym bardziej że zwróć uwagę, że to jest japończyk czy chińczyk. Poza tym wiadomo, że różne błędy się zdarzają, ale po to rozmawiamy na tym forum, wymieniamy się doświadczeniami i polecamy sobie na wzajem lekarzy żeby uniknąć takich sytuacji. Poza tym każda się na wzajem dopinguje i utwierdza w świadomości że dobrze robi poddając się zabiegowi, bo niektóre z nas nie mają wsparcia w mężach czy rodzinie (tylko w nas). A tu po takim szokującym widoku można się przestraszyć. Jakby mój mąż zobaczył te zdjęcia to nigdy w życiu nie pozwoliłby mi poddać się operacji. ja się tak na oglądałam różnych zdjęć, filmików przed porodem i w pewnym momencie stwierdziłam z łzami w oczach do męża że ja nie urodzę i koniec. Nie wiem dziewczyny, może nie mam racji, ale takie jest moje zdanie. Ja wiem że to jest operacja, ingerencja w nasze ciało i decydując się na zabieg liczymy się ze wszelkimi konsekwencjami, ale na litość nie wstawiajcie linków z takimi koszmarami bo na stół położę się nie z myślą pięknego biustu, tylko z obrazkiem spartaczonej roboty.
-
Do wszystkich dziewczyn które mieszkają w Niemczech. Powiem wam szczerze, że bardzo was podziwiam, że próbujecie na kasę chorych zrobić operację. Kurde, nie dość że kraj bogaty to wiecznie dają negatywne odpowiedzi i do tego poniżają jeszcze. Nie wiem jaki jest wasz status finansowy (choć mówi się że w Niemczech lepsza kasa) ale jakbym miała kasę, lub wiedziała że jak wezmę kredyt to go spłacę to ja bym zrobiła prywatnie operację i miała w d..... niemiecką kasę chorych. To ja już wiem dlaczego ten kraj jest bogaty i służba zdrowia dobrze stoi - jak odmawiają szereg zabiegów i każą zgłosić się do psychiatry czy psychologa, to kasa zostaje w rękach szpitali, a ludzie zdesperowani i tak się zoperują tyle że prywatnie. Ach jak ja wam współczuję, jednak chociaż pod tym wzgl Polska jest lepsza:) trzymam za was kciuki i za wasze operacje:) ja jeszcze miesiąc czekam:D Mamitka zapomniałam dodać, że nie ma takiej opcji żeby operacja się nie udała, czy też że z efektu będziemy nie zadowolone. Pamiętaj: dobre i pozytywne nastawienie to połowa sukcesu!!!!
-
Mamitka głowa do góry!!!! Kochana jeżeli stać cię na zabieg prywatny to olej tych pierdzielonych lekarzy z kasy chorych! nie załamuj się, tylko kładź się na stół i zmniejszaj sobie cycki:) pomyśl sobie tak: wszystko się ułoży, będę miała piękny biust (innej opcji nie ma), wtedy będę silniejsza psychicznie i nawet jakby się moje małżenstwo rozpadło to dam sobie radę. Nie wiem w jakim wieku masz dzieci, ale mama na pewno ci pomoże, a może masz jakąś kuzynkę, przyjaciółkę, która mogła by ci pomóc przez najbliższe parę dni. Naprawdę warto spełniać swoje marzenia bez względu na wszystko. Ja ci powiem, że o mojej operacji tak naprawdę wie tylko moja mama, siostra i przyjaciółka i nikt więcej (no i mąż). Nikomu nie powiedziałam bo wiem jak co niektórzy mogą zareagować, a szczególnie babcie, ciotki czy teściowa.Pewnie by gadali że mam coś nie tak z psychiką czy coś w tym rodzaju. A ja postawiłam sobie za cel zoperować się bo to jest moje marzenie i mi ma być z tym dobrze. Dlatego olej wszystkich wkoło, wirtualnie daję ci mocnego kopniaka w dupsko i do dzieła. Dzieci prędzej czy później zrozumieją to, a twój mąż jeszcze będzie żałował kogo stracił lub kogo może stracić:) buziaki i trzymam mocno kciuki.
-
Czy nosisz STANIK WE WŁAŚCIWYM ROZMIARZE?: http://tnij.org/elektroniczny_bra_fitter to jest ta strona co można sobie sprawdzić rozmiar. powchodź sobie też na strony które poleca best bra i sprawdź czy masz dobrze dopasowane staniki. Ja wiem, ze stanik wszystkiego nie załatwi, ale ja dzięki best bra wreszcie kupiłam sobie odpowiednie staniki, gdzie piersi są od siebie "odsunięte" że nie robi się wielka buła biędzy biustem i że wreszcie nie mam odparzeń pod biustem i między piersiami. Ja wiem, ze dla niektórych jest oczywiste o czym piszę, ale niestety mało jest sklepów gdzie dobiorą idealny stanik. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale np we Wrocławiu polecam sklep Mila, gdzie panie mierzą i same dobierają staniki:)
-
Ewik- zgadzam się z KAŚKĄ. Oni przede wszystkim nie ważą piersi, tylko patrzą ogólnie.Ja pamiętam, jak byłam jeszcze pierwszy raz na konsultacjach w prywatnej klinice to lekarz mierzył długość piersi. Kidyś best bra podawał stonkę internetową, gdzie podawało się wymiary pod biustem i w biuście i wyliczało się jaki naprawdę ma się rozmiar. Jak ci lekarz pierwszego kontaktu nie da skierowan idź prywatnie do specjalistów. Zrób sobie prześwietlenie kręgoslupa, idź do ginekologa i do ortopedy.Mi np skierowanie dał ortopeda do szpitala(wcale nie szłam do lekarza rodzinnego, bo wiedziałam że mnie wyśmieje). Ja jeszcze robiłam usg piersi. Motywuj to tym, że co lekarzowi szkodzi dac takie skierowanie skoro i tak później komisja cię kwalifikuje, poza tym, jak mu pokarzesz mase papierków ortopeda, ginekolog, zdj kręgosłupa) to ci musi dać skierowanie. Tylko tak jak KAŚKA mówi, nie mów że to chodzi o wzgl estetyczne, że ciuchów nie możesz kupić.To chodzi o wzgl zdrowotne, że boli cię kręgosłup.Poza tym ja mówiłam jeszcze (ale to oczywiście prawda)że w ciąży biust urósł mi o 3 numery i wcale nie spada i że boję się zajść w kolejną ciążę bo mój kręgosłup obciążenia brzucha i piersi nie wytrzyma. musisz podawać dużo argumentów, żeby lekarz cię nie zbył.
-
Hej wszystkim:) no i wykruszają nam się laski wielkobiuściaste:) kolejna już po operacji. jeszcze trochę to dziewczyny będziemy musiały założyć jakiś inny temat na forum, bo jak już wszystkie będziemy po operacji i będziemy miały pięknę małe biusty a będziemy chciały sobie pogadać (bo jakoś już nie wyobrażam sobie dnia bez was, to chyba większy nałóg niż portal nasza klasa:))to nie będziemy zaśmiecać przecież tego forum hahaha), chyba że stworzymy kącik doradczy dla biuściastych. wiecie że mi został tylko miesiąc czekania na operację. Kurde jak ten czas leci. już coraz bardziej nie moge się doczekać. A jak widzę że dziewczyny dzień po OP już siedzą na forum to wiem że wszystko będzie dobrze:)