Anku
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anku
-
Nie, nie chodzi o to że ja się chce uzalać, ale kurde jesteśmy na profilu humanistycznym i takie maglowanie do niczego nie prowadzi bo i tak matury z fizyki nikt nie zdaje :) Wohoo gratuluje 6 z matury :D
-
Jestem musiaczku :) ale tragicznie, cała klasa moze się oficjalnie umówić na zbiorowe samobójstwo. Wg naszej Pani od fizyki jesteśmy bandą debili i myślimy od dupy strony. A z nieobecności na lekcji zwalnia nas tylko wniosek z prokuratury lub szpitala :| Wiwat fizyka... dieta sie trzyma, ale wzięłam dziś kanapkę do szkoły bo rano nie byłam w stanie nic zjeść a po 9 godzinach (jak wracam do domu) to nie wytrzymałabym. Trzymaj sie musiaczku, nie dołuj się przede wszystkim! :)
-
Dzień dobry! :) [ zaczynam prowadzić monolog czy tylko mi się wydaje? :( ]
-
Nic słodkiego od wczoraj :) mały raport :P
-
aż wstyd się przyznać, tak... choć byłam przed okresem nie wiem jak to się ma u mnie, ale wtedy się wazyłam.
-
Ach głupie orzeszkowe ciacha!
-
Hej ranne ptaszki :D U mnie w domu od rana mycie okien, wreszcie przerwa! Musiaczku mogłaś mnie telepatycznie przywołać do komputera, też nie spałam, chociaż byśmy pogadały :) Dzięki wielkie za zdjątka Margo, również jestem zdania, że jest OK a i będzie jeszcze lepiej! Ps czy można się uzależnić od zielonej herbaty? O_o w ciągu 3 dni wypiłam czteropak zielonej liptona czyli 32 herbaty =_=
-
Szalejesz Musiaczku jak widzę :) :) :) Pozabijać komary to najpierw, bestie jedne! A orzechy szkodliwe nie są dla diety, ja zawsze słyszałam że to nic złego jak się je podjada. Co do filmów. Moimi ulubionymi na zawsze i od zawsze są filmy Tima Burtona *_* z muzyką D. Elfmana i aktorstwem J. Deppa :) Moja święta trójca :P Wskakuję do łazienki, potem do książki :) Dobranoc :*
-
A to mnie pocieszylyście :-) *patrzy z czułością na prawie pełne opakowanie wasy* :P ja również proszę o zdjątka, jeśli uda mi się dopaść zdjęcie z wesela to również prześlę, ale nie jest to bardzo przyszłościowe, chyba że ukradnę bratu aparat i sama sobie pstryknę, bo jakoś nie mogę się zebrać z tymi zdjęciami :>
-
Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście :) Niezłe stresy macie przez te tabletki trzymam kciuki :) Zazdroszczę, że w ogóle dostajecie jakieś komplementy, lub oddzew choćby przez żarty, u mnie nikt nic nie widzi i nikt nie wspiera, bo z całym dietkowaniem muszę się kryć po domu :) ale przynajmniej po wpadkah nie ma echa bo i tak nikogo to nie obchodzi :P Dobrze, ze Wy tu jesteście! :D Powiedzcie mi tylko co sądzicie o pieczywie Wasa? Bo ja mogłabym je jeść same cały dzień, po prostu mi smakuje, ale jak to się ma w rzeczywistości?
-
Hej ja jestem z przerwami ale jestem :] idę teraz na spacer tak z 8-10 km postaram się zrobić :) Papaty!
-
Musiaczku, urodziny bez tortu? @_@ dzielnie się trzymasz nie ma co! I spóźnione wszystkiego naj naj naj! :)
-
Smerfetko nie dostałam zdjęć :( Za to cóż się dziś działo w łazience, naturalna gąbka, peeling, garnier, folia i srrru maseczka na twarz. tak to jest jak się mnie samą w domu zostawia :D Od razu samopoczucie się poprawiło :)
-
Smerfetko mój e-mail to pantufel@o2.pl :) Będę niezmiernie wdzięczna za zdjęcia ^_^
-
Jestem Kochane jestem jestem :) Nigdzie się nie wybieram, no może jutro do miasta - porządny spacer w deszczu zaliczę :) U mnie nie klawo w większości, spodnie ani rusz w dół, ale nie poddaje się. Na obiad rosół więc nie jest źle, w domu słodkiego nie ma bo rodzice na urlopie więc w chwilach kryzysu...podgryzam surowy makaron ^^\" pomaga nie powiem, mimo nienawiści do makaronu w czasie diety, mi to jednak nie przeszkadza :P Idę po jakieś śniadanko, cokolwiek by to nie było :D Pozdrawiam, trzymajcie się dzielnie, Smerfetko nie denerwuj się!!!
-
Wróciłam Kochane, zdystansowałam się do pewnych spraw, brat jak zawsze pomógł wyjść z dołka :) W końcu samotnie spędzone reszta LO wyjdzie mi tylko na dobre, będe siedzieć sama, nie bede miała od kogo ściągać (sic!) więcej sie będe uczyć, a wieloletnia przyjaźń to ściema a pewna osoba to zdrajca. Ha i co mi zrobi? Niech się pocałuje w tyłek. Ha, zielona herbata i nektarynka.
-
Hej moje drogie! Co tam słychać? Zjadam właśnie rsztę z 10 (!) kilogramowego arbuza, gnojek wielki, że ledwo do dotargałam do domu xD Upały wciąż nieziemskie, duchota straszna ale wczoraj chociaż popadało i była burza w moim regionie :) To się chwali :D Wczoraj na noc jak się z bratem nie dobraliśmy do patelni świeżo upieczonych kotletów hmm w nocy, ach szkoda gadać, ale śmiechu było mnóstwo :P Pozdrawiam :D
-
Maryśka! No gratulacje przeogromne ^_^ Musiaczku ja też wody ostatnio mnóstwo piję, w poączeniu z capivitem hydro - miód malina :D Margo moim jedynym marzeniem (no dobra może jeszcze jedno inne się znajdzie xD) w tej chwili jest deszcz :P Wielka ulewa z burzą *_* Pozdrawiem bardzo :) I idę do sklepu bo zapasy wody, bo wszystko wyżłopałam ^^\"\"
-
Do boju dziewczyny! Coraz lepiej wam idzie jak widzę :) Brawo :D
-
Ooo to idziesz na całość :D Ja dałam sobie troche luzu :P:P:P
-
Ja nie planuje chyba że coś wyjdzie na dniach :)
-
Trzymaj się aisha! Miłej zabawy :)
-
Hej kobietki, wróciłam do domu, zmęczona, idę spać :P
-
Dzień doberek :) Dzisiaj chyba z dietki nici, bo jak przyniosą tort ( urodzinowy :) ) to nie odmówie :] Od wczoraj jestem tak zapchana owocami, że ze śniadania zrezygnuje, może to i dobrze :) Pozdrawiam :D
-
Hej hej zajadam się bułką z gzikiem słucham soundtracku z Króla Lwa (nie komentujcie dobrze? nawet ja mam czasem niezrozumiałe odchyły :P) i jest mi dobrze bo w domu nie ma nic słodkiego, czyli potencjalnych podpuch :) Pozr.