Nikamo74

Pati:) :) podoba mi się bardzo Twoja tempka:) ,nawet bardzo bardzo ,ale spokój nie nakrecamy sie ! Super wyslij mi tel i musimy sie koniecznie umówic na kawke :)

Blask,Kochana nie mów ze masz dosc tylko idx do innego gina. Lekarz ma byc dla Ciebie ,a nie zeby Cie z łaska przyjmował i myślal o urlopie. !!!!!

Wazka to tez nie nasze własne ale wynajęte,w przyszłym roku myslimy o kupnie małego domku niestety na kredyt!! Moj tato troche sie na nas obraził ze poslubie nie chcemy z Nim mieszkać ale nie wyobrażam Sobie zycia z rodzicami pod jednym dachem bedziemy sie bardziej kochac jak zamieszkamy osobno... To przynajmniej moje zdanie...

Wazka to masz dobrego eMa ,ciekawe czy mój sie nie zmieni po slubie ,bo teraz to też i posprzata i wypierze .Zaobaczymy jak bedzie dalej . Ale co prawda to prawda jak męzczyzna jest w domu nauczony przy mamie taki tez bedzie w domu dla zony... No ja na urlopie bede szaleć...najpierw z przygotowaniami so slubu a potem z pedzlem w nowym mieszkaniu ha ha ,zamiast lezeć na plazy i pis drinka z parasolką...:(

Gosia wszystko bedzie ok :) Nie mozesz się bac ,daj znać jak bedziesz po :) Trzymam kciuki:)

U mnie pochmurnie ale nie pada jeszcze. Klaudia a jak brzuszek? Widac juz go? Bo o Beaty bębenek nie pytam widziałm:) ha ha . J awczoraj zrobiłam przegląd ciuchów i mam dwie pólki w których moge chodzic i ......trzy w które juz sie prawie nie dopinam ,wszystko w okolicach brzucha i bioder.Nie mam jeszczr brzuszka ciązowego ale mi przybyło w tych okolicach kilogramów:(

Moj gin jest równiez endokrynologiem .Tylko naczytałam sie w internecie o tarczycy i powiem Ci ze strasznie się przestraszyłam ale skoro widziałam moja niunie na usg ze rozwija sie dobrze to nie bede sie zamartwiac na zapas:)

Dzień dobry:) Lulu ale duzy juz ten Twoj dzieciaczek :) Nie przejmuj sie macica napewno sie rozciagnie jak tylko bedzie trzeba. Blask daj zanac jak po badaniu :) Figleaves ,mi tez juz mdłosci przechodza i czauję że zaczynam żyć.Jeśli chodzi i downa to wiem ze baraja przeziernosc karku i jesli ona wychodzi nieprawidłowa to zlecaja dalsze bardania,ale moze w Angli jest inaczej. Zreszta napewno bedzie wszystko ok! Ja już zyje urlopem jeszcze jutro i wolnośc!!! :)

Witajcie :) To tu jeesteście :) ja juz nie wiem gdzie mam pisać:( No ale fajnie ,Pati wiesz zawsze że bedziemy Ci kibicowąc w starankach a potem cieszyc sie z Twojego brzuszka:) Klaudia pytłaś jaki lek biorę ,zażywam Letrox 50 to hormon tarczycy i Feminatal N bo jest tam jod .Wiecie czego sie dowiedziałam że problemy z zajsciem w ciążę powoduje tez tarczyca wieć wszystkie staraczki powinny TSH zrobic ,bo to częsty problem bezpłodności. Lola_ a jak sie czujesz ? fajnie że wróciłaś:)

Witajcie Kobietki :) No jestem w szoku ile wpisów po takiej długiej ciszy.... Super. A moze przestańmy sie dzielic na staraczki,brzuchatki i poprostu piszmy o naszych radosciach ,problemach ,myslę że kazda znajdzie cos dla siebie i bedzie ok:) Ja niestety pewnie od jutra znikne na dwa tygodnie bo ide na urlopik i nawet do kompa nie bede zaglądac zeby wypocząć ale jak wróce..... :D :D A na początku zapraszam na poranna kawkę i rogaliki z marmoladką:) Pomaranczko skoro Nas znasz mniej odwage sie ujawnic ,nie ładnie tak pisac z ukrycia!!

ha ha Kate ale szalejesz:) :) A za krupniczek dziekuj echetnie zjem wszystko:) U mnie tez cycochy rosna jak głupie ,po nich widac jedynie ciaze bo brzuszek to mam ale z tłuszczyku. :)

Nawt jak odłozyłscie starania to pogadamy o d...e Maryni:)

Witaj Kate:) Wiem że masz racje ale widzisz co sie u Nas porobiło z jednego topiku zrobiło sie dwa ,staraczki poszły na urlopy albo wogóle sie nie odzywają.Cisza spokój.... ja tez jestem ,nie wązne czy my brzuchatki czy staraczki mozemy przeciez o wszystkim rozmawiać,miejsca jest duzo. WIĘC APELUJE O POWRÓT WSZYSTKICH

Krismam ja tez pomidorówke mam dzis na obiadek z mieskiem ,tatus ugotował:) Dogadza córeczce a ja jeszcze mu o ciazy nie powiedziałam.Czekamy na okazje.... A serek biały jem bo mi gin duzo białka zalecił.

ha ha to tych partyzantek jest troche ,ja tez :) Krismam ---nie wiem ale czuje że to dziewczynka bedzie...ale zobaczymy:) Oj ale zgłodniałam ide po serek i pomidorka :)

Elakl to ja bym mogła miec męza Azjatę bo uwielbiam taka kuchnię ha ha . Krismam _-niestey nie jedziemy w żadna podróz poślubna ,tak pomyslelismy sobie że jak dzidzia się urodzi w marcu to w wakacje juz z Nią pojedziemy w spóxniona podróz poslubną:) Jejku ja Wam powiem że mam pietra przed porodem ,mój M najpierw nie chciał słyszec o porodzie rodzinnym ale teraz jest jak najbardziej za.Mysle że sama jego obecnosc doda mi otuchy...

Krismam przygotowania do slubu pełna parą.menu ustalone tym bardzij że robimy w lokalu w sylu staropolskim i takie tez bedzie jedzonko wszystko robione samodzielnie nawet wedliny sami robia! A podczas urlopiku przeprowadzam sie do nowego wynajeteg domku wiec czeka mnie troche pracy.Ale juz sobie obiecałam po slubie tylko niunia sie liczy bede lezeć jeśc i tyc ha ha ha :)

A ja 3 a jestem prwie o miesiac we wczesniejszej ciązy,i kurcze nie jem znów tak duzo. Ale co tam bede zrzucać po porodzie :)

Cześc dziewczyny:) Zagladam tu do Was bo widze że tamten topik jednak wszystkie opuściły .... Jak tam wasze brzuszki? Moj jest wiekszy ale wieczorem i wogóle chhyba za duzo przytyłam i czuje sie z tym źle... No i martwi mnie to moje TSH ,zazywam leki ale boje się o faslke żeby było z Nią wszystko ok... Dowiedziałam sie wszystkiego o niedoczynnosci tarczycy i mam teraz stracha:( No to sie Wam wyzaliłam :) Ale od soboty mam urlopik i mam nadzieję ze wypoczne i złe mysli miną

witam,witam:) Widze że juz wszystkie sie wyprowadziły..... To ja tez bede czasem tylko zaglądac zeby sie przywitac. Powodzenia!

Ausia to ja mam wczesniej bo 12 wrzesnia:) I suknie mam w miare dobrana ,,ze brzuszek bedzie bezpieczny:) Super ze z Twoja fasolka jest ok!! A co do bara prenatalnych to my się mamy tego domagac czy lekarz sam je robi ?

Witam :) Jak tam z rana sie czujecie? BRR ja jeszcze w pracy:( ale od soboty urlop !!! Huuuura!! Pasztecików nigdy nie robiam ale krokiety uwielbiam i jesli któras ma z Was dobry przepis na miesny farsz to ja równiez jestem chetna,bo mi jakis suchy strasznie wychodzi:( H.anna pytałas o brzuszki ...to ja powiem ze powolutku zaczyna byc widać szczególnie wieczorkiem,oj bede musiała suknie slubna popuszczać:)

Ferminko nie przejmuj sie napewno wszystko ok z dzidzia i moze jeszcze ma miejsce wieć nie kopie Cie mocno:) A brzusio masz duzy? Strasznie ten czas szybko leci nawet sie nie obejrzymy jak juz bedziemy miec przy Sobie nasze fasolki:) AAA i znalazłam fajnyy artykuł dla naszych Staraczek (choc widze że wszystkie poszły na urlop) Hop hop !!! Wiem że czytacie ,wiec odezwijcie sie przynajmniej ! http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53581,6829305,Dziecko_rodzi_sie_w_glowie.html

Szczęśliwa 81 ---------gratulacje :) To widze że mamy podobny termin i rozmiary fasolek:)

Boże a ja zjadłam opakowanie orzeszków w czekoladzie....i teraz mam wyrzuty sumienia.Potem sie dziwie ze spodnie ledwo dopinam...