Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monique23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez monique23

  1. dzisiaj Złoty ja i agoola mamy nagrode...za dobre odzywianie...wiec własnie jestem po pucharku galaretki z bita śmietana...:) także...pudło...
  2. kurwa...napisalam...ufff...2 godziny...ale zdjecia nie umiem wkleic...
  3. obawiam sie ze do matki nie bede mogla wrocic,bo jej psychika siada...i nie mowie tego po zlosci czy cos...taka prawda...i ni bede mogla wrocic,bo bedzie mnie wyzywac,ze ja zostawilam,ze sie wyprowadzilam...nie wroce na bank...powysylam CV do mojego miasta i do krk tez...i niech sie dzieje co chce!jak beda chcieli i jak mi jest pisane to mnie zaprosza chciazby na rozmowe... jakie jest prawdopodobienstwo ze oddzwonia,albo odpisza na CV wyslane mailem? bo jak kiedys sie zalogowalam na pracuj.pl to do tej pory zadnej odpowiedzi!hahaha!a to bylo ze 2 lata temu!gdzie...lepiej..ze 3!no ale to juz prehistoria...
  4. nie no kurde...chyba powysylam CV...siedzilalam wczoraj pol dnia w ogloszeniach i znalazlam prace asystentki...ale kto mnie przyjmie...z wysylanych ogloszen czy CV na maila malo kto sie odzywa...nawet nie powiedza: dziekujemy za wyslanie zgloszenia...no ale wyslac moge...lepsze to niz siedzenie bezczynnie i rozmyslanie...a noz widelec...nie przekonam sie dopoki nie sprobuje.ide do skepu.mam ochote na paluszki rybne.
  5. mam dwa wyjscia... 1.tkwic w tym gównie---> utrzymywac matke,mieszkac w zadluzonym mieszkaniu,miec prace ktora przynosi slaby dochod,a co za tym idzie nie miec chlopa(brak kasy na wyjscie,ciuch,cokolwiek), 2.wyprowadzic sie,wymeldowac,znalezc inna prace,poznac nowe otoczenie i albo sie uda i bedzie mi lepiej w zyciu,albo znowu wpadne w gówno... :O chyba lepsze to drugie...ale sie boje nooo...
  6. salamandra dzieki za interpretacje snu...czytalam,z samego rana jak wstalam...i to mnie jeszcze bardziej dołuje...ja jestem bardzo podatna na takie rzeczy,tlumaczenie snow,horoskopy,wrozby...to bardzo na mnie wplywa... wlasnie chodzi o to ze ja musze podjac teraz jakis ryzykowny i odwazny krok...bo jak bede powoli i ostroznie, to bedzie jescze gorzej...musze teraz wypalic jak jakas torpeda!do przodu!raz i koniec! za jednym zamachem!praca,mieszkanie,i moze chlop...hehe...postawic wszystko na jedna karte.bo tak wlasciwe co mam do stracenia? no wlasnie...co ja mam do stracenia... tylko boje sie tak jak napisalam wyzej...boje sie zayzykowac...wiem ze nic nie strace...ale sie boje...i nie potreafie tego zrozumiec.ktos mi chyba kopa w dupe musi dac...
  7. i teraz odpowiedzi do podsumowania sie: boje sie zmienic prace,bo boje sie ze zostane bez kasy,a mnie nikt nie da...i nie bede miala za co zyc... boje sie przeprowadzic do krk bo boje sie ze zostane sama i nikt mi nie pomoze w razie utraty pracy,mieszkania itd... boje sie spotykac z facetami,bo boje sie ze sie zaangazuje i kolejny raz rozczaruje... help...:O
  8. ś graham,wędlinka,pomodorek,cebulka a teraz chrupki bingo!:D o pewnie zjem jakas salatkę w robocie(salata,kurczak,pomidor,ogorek,sos jogurtowy) w domciu lody z bita smietana k nektarynki
  9. ja ci dam po polnocy!ehhhh... tylko nie zapomnnij o normalnych posiłkach!i spowiedz tez ma byc.aż jestem ciekawa co dzisiaj zjesz...;)
  10. no niech ci bedzie agoola...;) wierze w ciebie...to co?jutro wielkie obzarstwo?mozesz jutro zjesc co chcesz!mniam!:) aha.do spowiedzi mojej:loda wsyslam kolo południa:)
  11. ahh...no tak...zapomnialam ze dzisaj sroda a ty we srode masz mlyn... przepraszam.:) ja ciag dalszy spowiedzi o grochówa k 2 nektarynki
  12. hahaha!cosik se zrobiła nowa fryzure i zikła...:D hahaha!pewno porwał ja jaki ksionże z bajki...:D rasowa biznesłumen...no no...:D ja misze wampowiedziec dziewczynki ze na nagrode sie juz na jutro zaopatrzłam...chrupki bingo,lody z bita smietana...:D chociaz lody to co to za nagroda...ehhh...ale za to bita smietana!:Dkto ma jeszcze nagrode jutro?ejjj....ja chyba nie nagrzeszylam w tym mieisacu nie?
  13. kto ma jutro nagrode??pilnujcie tego bo stopę zgubiłam...ja mam nagrode,bo nienagrzeszyłam...chyba ze ktos cos kojarzy,ze nagrzeszyłam? ting! śniłaś mi sie!:D byłas w tv!:D ś graham,wędlinka,pomidorek,cebulka o ? k ?
  14. cała prawda o lodach!wyszperałam gdzieś!;) Zimne lody, sałatki oraz dania wprost z lodówki. W czasie upału sięgasz po nie dosyć często. I nawet trochę cię to dziwi, bo mimo że jesz je w sporych ilościach, wcale nie tyjesz. Dlaczego? Otóż by organizm strawił jedzenie, musi je najpierw ogrzać do temperatury ciała. A w przypadku lodów potrzeba do tego naprawdę dużo energii. Ich temperatura jest bowiem o kilkadziesiąt stopni niższa niż twojego ciała. Potrzebną do tego energię organizm czerpie ze swoich zapasów, czyli... z tłuszczyku! Ale lody mają też inne zalety niezwykle cenne dla twojej sylwetki. Są mocno napowietrzone, co sprawia, że duża ich objętość ma stosunkowo mało kalorii. Łatwiej więc oszukasz nimi apetyt niż np. czekoladowym cukierkiem. Mleczne dostarczają wapnia, który jest niezbędny do prawidłowej przemiany materii. I wszystkie są lekkostrawne. Dlatego zachęcamy do przetestowania pysznej letniej minidiety – spróbuj przez 2–3 tygodnie zastępować lodami jeden posiłek w ciągu dnia. Staraj się jednak wybierać lody bez dodatku czekolady, bakalii, a także bitej śmietany. Połącz jedzenie lodów z innymi zdrowymi zmianami w wakacyjnej diecie, a przekonasz się, że na efekt nie będziesz musiała czekać zbyt długo. Pora na orzeźwienie Spośród wszystkich lodów najmniej kaloryczne są sorbetowe. Nie zawierają tłuszczu i dlatego gałka to jedynie ok. 25 kcal. Możesz też sięgać po lody mleczno-owocowe (gałka ma ok. 30 kcal), które oprócz wapnia dostarczają też witaminę C. Unikaj natomiast lodów śmietankowych. Aksamitną konsystencję zawdzięczają bowiem dużej zawartości tłuszczu. Jedna ich gałka to ok. 40 kcal. A gdy są z bakaliami czy czekoladą, ich kaloryczność wzrasta nawet do 90 kcal! czyli jednym slowem laski...wpieprzać lody!!:D
  15. czy ktos obejrzal moje zdjecia?czy naprawde wygladam jak moher?:O
  16. kolega powiedzial ze wygladam na nich jak moher...:O
  17. wyslalam wam kilka zdjec na poczte!oglądać!:)
  18. hehe!zabajone!widze ze ty mnie na kazdym topiku zczaisz...a na topiku o OFE tez mnie widzialas?hehe...jak sie wiedza popisalam i wdziękiem kobiecym zreszta też...:) kompa nie zrobilam jak trzeba...posciagalam cos,probowalam instalowac,ale nic...kolega przyjdzie w tygodniu to powiedzila ze mi formata zrobi i bedzie git. agoola?co to za Labaedzica??nie wiem o co chodzi...chyba nie doczytalam...ktos tu zaglądał? agoola ładne menu,ale zjedz na kolacje jakas surowke wazywna,albo musli. cosik ładne menu,chociaz na obiad moze byc wiecej. ja dziś ś razowy,bieluch,pomidor o schabowy,ryż,sorowka(pomidory,cebulka,troche jogurtu naturalnego) k resztka jogurtu z łorzechami:) na jutro tez juz mam: ś razowy,wędlinka,pomidorek,cebulka o pomidorowka bez śmietany z makaronem k pewnie wsysne jakies owoce:)albo pomodorki! u mnie wszedzie te pomidory...:D uwielbiam!a dzis jeszze kolezanka do pracy przyniosla 2 skrzynki!!!:D dla nas oczywiscie.i wzielam...bo bez pomidorow zyc nie moge...:)
  19. nie moge sie doczekać poniedziałku!:D
  20. wczoraj ś graham z wędliną o 3 placki ziemniaczane k nic dzis bułka zwykła:O z ieluchem o bigos k ?
  21. :D aga!aga!aga!aga!aga!agaaa!!!woooowwoooooooowww!!!:D
  22. ale ja jestem gruubaaa...:O keidy ja schudne...
×