monique23

agoola!chcialam sie coś zapytac!:D bo tam niedaleko ciebie jest takie jeziorko...Bagry?chyba tak...fajnie tam jest?tak z ciekawości...:)tak na mapie wydaje sie,ze na nóżkach można przejsc.

:D jaaa i masło orechowe??wiesz co...wole nie probowac...nie nie...skoro nie probowalam i mnie nie ciagnie,to moze lepiej nie skoro to takie dobre...bo obawiam sie bradzo o moja silna wolę...:) buuraczki...kiedy ja jadlam buraczki...ojeje...:( a cóż ja będę dzisiaj pochłaniać? ś razowy,wędlinka,pomidorek,cebulka o cycki,ryż, ojej!nie mam sorówki chyba...cos wymyślę... k ??

masło orzechowe!a kysz paskudo!jak to biedronka powiedziala!a kysz!ja nigdy masla orzechowego nie jadlam...nutelli nawet nie jadlam...hyh!:D ja to 100 lat za murzynami...hahah! gdzie wy jestescie??spowiadac mi sie!gdzie agoolaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa???

no nie!!co to ma byc?co to za maslo orzechowe????????????ja wam dam!!!uhm!no juz zwariowały... gdzie agoola???????????

:D nie spać!zwiedać!:D ting.własnie,moze ty bys poszla do lekarza?bo wszystkich wysylasz,a tu tobie potrzebny...bo jak sie cos przestawilo,to niby moze wskoczyc na swoje miejsce,ale nie koniecznie,a jak nie wskoczy,to moze zaczac uciskac jakis nerw,ablo mięsien,albo nei wiem co jeszcze... ja dziś ś bułka zwykła(aa raz mogę,poza tym juz nie moglam wczoraj popołudniu nic dostac),wędlinka,pomidorek,cebula o cycki z kurczaka,ryż,pomidor k jogurt jezu...ja to mam masakre z tymi pomidorami...i powiem wam ze dopiero jak sie tu spowiadam to widze...chyba nie ma dnia bez pomidora...:Da pomidory na co sa dobre?przeciwrakowe chyba czy jak?gdzies tak słyszalam??

:D ś razowy,bieluch,jajko o makaron,mizeria(dziwne połączenie jak na mnie,ale pycha!):) k nic? łłłooo jezu...nic mi sie nie chce...mialam nie jechac do pracy,bo mnie tak łeb bolał,ale koleżanka mnie zwlokła z łóżka zebyśmy razem podzwoniły i pojechałam.ale nie żałuje bo wydzwoniłam spotkanie na wtorek!:D

zaczęłam wczoraj!!! BARDZO łADNY ZESTAW!!!:D TAK TRZYMAJ!!!

:D na dzieciach sie nie znam wiec sie nie wypowiadam.:) ś bułeczka grachameczka,wędlinka drobiowa,bananek o grochóweczka k nic

a!wiesz agoola...mnie to tam lotto czy on kogos ma czy nie,zreszta on mowi ze niby sa ze soba bo im tak wygodnie...aaa coo mnie to...ja jestem wolna...nikt do mnie pretensji mial nie bedzie...ja nawet nie chce takiego sexu bez zobowiazan,chyba sie juz starzeje.hehe!ale dluuuugo dluuugo nic(pomijam jedna noc z K)wiec jak by cos mialo byc to czemu nie?podchodze do tego calkowicie na luzie. polubilam go!:Dale jaką mamy ciekawa historie poznania!hahaha!:D siedze sobie kiedys w domku,dzwoni telefon,nie wiem kto to,odbieram: -słucham? -cześć tu XY, monika?? -yyy...taaak...a o co chodzi? -wiesz,bo tak sie zastaniawiam...moze to glupie,ale nie wiem kim jestes i skad mam twoj numer...moze mi kiedys dawalas,albo mam od kogos...no sam nie wiem...słuchaj!spotkajmy sie na kawke i moze wtedy sie dowiemy skad sie znamy,ok? -...yyy...jaja sobie ze mnie robisz?(mialam zly dzien) -nie!nie robie sobie jaj,chcialbym poprostu wiedziec skad cie znam,moze mamy wspolnych najomych...nie wiem...to jak? -pomysle... no i w koncu spotkalam sie z nim...ale do tej pory mi nie powiedzial skad ma numer...a chlopa w zyciu na oczy nie widzialam!hahah!i tak sie czasem spotkamy na kawuchę,albo piwko...:D

biedrona!ja ci dam masło orzechowe!!!nooo juuz!!!

agoola...nie zajarzyłam...:) nie poszłam na randkę...:( cos mu wypadło...imieniny taty czy cos...ciekawe ze wczoraj jak sie umawial to o nich nie pamiętał...no ale coż...nie to nie...jego strata...plakac nie będe... ale lody i tak zajdłam w biurze!:D aa co! zaczęłam wczoraj...bez komentrza,dobrze?:)

ale zabajone to jest taka ksiega wiedzy!:D ona wszystko znajdzie i wklei!:D

mniam!!!:D moze nawet jutro sobie zrobie.nie.jutro rybka.ale w tym tygodniu!:Ddzieki za przepisa!

to dobre to tebele musi byc!musze se zrobic cos takiego!:D pomidorek,pietrucha,rodzunki i kuskus ta?

ich bin da! eh...ja dzisiaj ś graham,serek chrzanowy,pomidorek,cebulka o kapucha gotowana z kiełbaską(moja matka oszalała!:D) k banan ting...czy mogłabym prosić o tłumaczenie??tubule?ravioli to chyba takie pierożki tak?bo nie wiem...ale to tubele?haha!:Dco to?????

ś razowy,ser żółty,ogorek o makaron z pomidorami k nektarynka

heh!nie wiem co zlego robiłąm ale wiem gdzie!w krakowie!

ale...ona hipnotyzowala tak?a ja chce zeby mnie ktos zachipnotyzowal...ja wiem laski ze cos baaardzo zlego zrobilam w poprzednim zyciu i teraz tak na mnie wszystko spada...i chce sie dowiedziec co...ale czemu nie wchodzic?przeciez sie nie zabije po jednym seansie,prawda?bo cie nie rozumie znowu zabajone...:O

zabajone!wiesz co znalazlam na stronie pkt.pl?hehe!hipnoterapeutka blok obok mnie!dosłownie!haha!moze zadzwonie jutro zapytam sie ile bierze...ale sprawdze na forach moze cos o niej napisza...

hahahaha!zabajone!gdzie ja tam ty!:D

no wlasnie troszke szukalam ale zanlazlam tylko opowiadania z seansów ludzi ktorzy w tym uczestnieczyli...a chcialabym konkretnie wiedziec co gdzie i za ile?

nie nie nie...chodzi mi o taka hipnoze,dzieki ktorej mozesz sie dowiedziec kim bylas w poprzednim wcieleniu.jesli ktos wierzy oczywiscie...

nikt???

aha!i na obiadki oczywiscie zupki!:Dbez smietanki!:D

hej nowa kolezanko!:D mozesz dolaczyc.jasne!tylko zaczernij swoj nick,wszystkie tak mamy.:)ojej...a jak mamy sie do ciebie zwracac?troszke trudny ten twoj nick...:O mozna prosciej?:) spowiadam sie z 3 glownych posilkow,jemy drugie sniadania i czasem podwieczorki,ale nie spowiadamy sie z tego bo to jest jogurt czy owoc,czasami to dopisujemy,ale najwazniejsze 3 posilki.spowiedzi sa codzienne i obowiazkowe!:) nie odchudzamy sie na maxa,staramy sie zdrowo odzywiac i nie jesc badziewii.i slodyczy.kontrolujemy sie na wzajem.mamy system nagrod i kar jak pewnie zauwazylas.jesli przez miesiac bedziesz ładnie jesc:) (o boszszsz...jak do dziecka!)to znaczy nie popelnisz zadnego wykroczenia(zjesz pizze,ciacho czy cos w tym stylu)to masz dzien nagrody i wtedy mozesz zjesc nawet całą meeeeeega pizze!:)aha!i lody jemy codzienie!:D bo to nie karalne.doczytasz na ktorejs stronie...28mej?laski?pamietacie?bo ja nie bardzo. powiedz cos o sobie i co ci leży na wątrobie!:D haha!ale rymuje!doobre!