

igusia.mp
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez igusia.mp
-
witam po długiej przerwie, z dietką u mnie ok, jutro ważenie, muszę się starać bo za dwa tyg ide na wesele, jakaś jesienna deprecha chyba panuje zimno i ponuro....
-
cześć wszystkim odchudzaczkom, z dietką u mnie super, licze że w sobote na wadze zobacze z 80, byłoby super, w pracy serek wiejski, teraz zjem zupe-kapuśniak, zaniedbalam ost. rowerek, jakoś nie chce mi się, może jutro.
-
a i wiecie co moja psiapsiólka wykukała jakieś rollcośtam-fotel co masuje, odchudza i pomaga w likwidacji celulitu, idziemy w czwartek, ciekawe.
-
no ja to bym pizze zjadła, zawsze i wszędzie, a dzisiaj na herbatce u koleżanki za placek podziękowałam, aż dziw bierze,
-
co robiłam? net, poGGadałam sobie. ciekawe o ktorej dzisiaj pójde rano ciezko wstac
-
byłam u koleżanki po pracy, na pierdołach, jakaś taka zmęczona jestem, spałam dzisiaj tylko 3 godz od 4 rano do 7, nie chciało mi sie spać, teraz chyba mnie dopadło zmęczenie, nawet jesc mi sie nie chce, troche płatków kukurydzianych z mlekiem szybko załatwiło sprawe.
-
cześć wsólniczki- ja jeszcze na głodzie , ale w brzuchu mi burczy i zaraz ide śniadanko zrobić, mam serek wiejski i pomidora, mmm, pycha, jojo idziesz jak burza, ośka teraz ja cie przywołuje do porządku!!!!! miłego dnia....
-
witam z kawką i śniadankiem- sałatka z pomidora, ogórka i cebulki, do tego dwa jajka, na obiadek mam pieczonego kurczaczka i surówkę,problem tylko z kolacją, ale do tej pory może coś wymyślę.
-
o kurcze to zjadłabym tą knysze.......mniam
-
witam z wieczorka, wróciłam z siebie zadowolona, zjadłam pierś z kurczaka z pomidorem, kawałek babki piaskowej i kilka orzechów, i to na dzisiaj wszystko, czyli dietkowo, utrata wagi działa na mnie motywująco, w dodatku widziałam się z osobami z którymi dawno nie miałam kontaktu i kilka komplementów posypało się odnośnie mojego wyglądu :-)
-
hm, dobre pytanie - odchudzanie to przyjemność? sama nie wiem, to chyba zależy od dnia, od nastroju, ja juz po drugiej kawce, obiad przygotowany, w domu czysto, zaraz wyjeżdzam i będę wieczorkiem, oby tylko zbyt dużo nie grzeszyć, bo wiecie jak to jest u babci (same pyszności na obiadek)!!!!
-
witam z kawką z samego rana, ważenie komisyjne dzisiaj wykazało 81,5kg, jupii, zaczyna spadać, i tak jak mówiłam humor od razu lepszy, ale mam wory pod oczami, spać poszłam ok 3 nad ranem, przed tym sie wyryczałam-oglądałam fajny film, tzw.wyciskacz łez, jeju ale moje oczy wyglądają, pomocy co z nimi zrobić???? troche sie pokrzątam w domu i jade do mojej babci, bardzo dawno u niej nie byłam - aż wstyd.
-
cisza.... pewnie te co mogą to na imprezkę sie szykują, ach te dawne piątkowo-sobotnie imprezy, stara jestem........
-
nie myślę normalnie-mniej niż 53 - tyle to nawet bym nie chciała, bo wyglądałabym jak śmierć na chorągwii, mniej niż 83kg - tak oczywiście miało być.
-
nie będę wymieniać tu powodów tego doła, pewnie wydadzą się wam błache i prozaiczne, jutro dla mnie zapewne też takie będą, co do diety, trzymam się jakoś, jutro ważenie mam nadzieje że będzie mniej niż 53 i to napewno mnie rozweseli, jojo tobie to dobrze, kosmetyczka i fryzjer są the best na poprawe samopoczucia!
-
cześć dziewczyny, jestem, jestem, czytam, ale mam strasznego doła, już drugi dzień mnie trzyma, napewno przejdzie i wszystko znów będzie wyglądało w różowych kolorach, na razie szarość!
-
czesc kycunia, dawno cie nie było, gratujuje dzidzi,
-
witam z kawką, lepiej się już dzisiaj czuję i apetyt wrócił, coś bym zakazanego zjadła, o maniooo!!!!
-
jo jo ja to się naprawdę cieszę że @ co miesiąc przychodzi, ale teraz to już jest tego bólu zbyt dużo,
-
witam z gorączką i silnym bólem gardła-do konca tyg na zwolnieniu jestem, dopadło mnie, dzisiaj dietkowo, dużo warzyw i mięcho na obiad, dostałam @ i do tego brzuch mnie boli.... masakra
-
jojo- fajny pomysł z tym grzesznym dniem, możnaby go też traktować jako nagrodę, za dietkowo przebyty tydz, czy dwa, 25min rowerku zaliczone, jak będzie mi się chciało to jeszcze pare brzuszków potem zrobie, a jutro mam dzień urlopu, muszę pozałatwiać parę urzędowych spraw, obym tylko nie grzeszyła, w pracy łatwiej dietkować.
-
witam wszystkie odchudzaczki, wczoraj na impezce były grzeszki, dzisiaj już 100% ndietkowo, w pracy wafle ryżowe, jabłko, a teraz na kolacjo-obiad robie warzywa z patelnii, ale już nie na samym oleju, tylko troche wody troche tłuszczu, potem obowiązkowo rowerek.
-
witam wszystkie forumowiczki, wczoraj wieczorem już nie weszłam na kafe, siły nie miałam, teraz właśnie się pielęguje bo ide na te chrzciny, muszę ładnie wyglądać, wiec dziś też mnie nie będzie, pozdrawiam
-
witam weekendowo, komisyjne ważenie było- tak jak myślałam żadnych rewelacji, tydz temu było 84, dziś 83, zajrze wieczorkiem bo dziś w rozjazdach.
-
ide pod prysznic i lulu, odespać cały tydz pobudek. do jutra