Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

igusia.mp

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez igusia.mp

  1. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    tak jojo ważyłam się waga wskazywała 83kg,dopisałam juz do stopki, teraz po tym folgowaniu sie jeszcze nie ważyłam, ale gdy tylko to zrobie napisze, fajnie że znów jestem ;-)
  2. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć dziewczyny, zniknełam na dłużej...powodem był ostatnii atak pomarzńczy na mnie, udałoo mu się, ale dzień w dzień byłam duchem z wami, czytałam na bieżąco, okres świąteczno-noworoczny nie miał nic wspólnego z dietą, nie ważyłam się ale wydaje mi sie że plusik gwarantowany, dlatego dzisiaj już rygorystyczne przestrzeganie diety, jak skończy mi się okres to się zważe, mój cel to 80 i utrzymanie tej wagii, acha dziękuje za życzenia świąteczne przesłane na maila. :-)
  3. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć wszystkim, jojo dziękuję za fotkę, muszę się też przyznać że pokazałam je niejednej koleżance z pracy, one były pełne podziwu ale też nutka zwątpienia w nie wstąpiła. Zapewniłam że tego sama dokonałaś i z tego zachwytu niejedna postanowiła sie odchudzać!!! Super zmiana!!! Jestes typem gruszki, górę masz drobną i zajebiste wcięcie w pasie!!!u mnie wcięcia brak, albbo może i jest ale oblane...heheeee jeszcze raz gratki. no a teraz o diecie, a raczej jej braku, hm- w tyg jest nieźle ale weekendy to porażka, nie ważyłam sie w sobote bo okres dostałam i nie chciałam sie denerwować. ech, ech, ech.....
  4. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    hehehehe, fajnie to brzmi.
  5. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    jojo ja próbuje sobie zobrazować twój ubytek wagi - jakby stanęła koło ciebie moja przyjaciółka i w ręku trzymała jeszcze ze trzy kilo cukru - tyle zrzuciłaś! Łolaboga!!! szacuneczek!
  6. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    racja, ale i tak wole jak spada... do świąt już pewnie nie schudne ani grama, po nowym roku może dopiero wejde w porządną dietke.
  7. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć, w butach prezent był, więc chyba byłam grzeczna, mimo wszystko... tak jojo- w soboty mam zawsze ważenie- nadal 83kg, mikołajkowe życzenia dla wszystkich!!!
  8. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    jojo - ty to masz POWERA!!!! gratuluje!!!!
  9. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    wita brunetka wieczorową porą, dietka u mnie ok, w weekend bedzie ciężej, humor mam fatalny od kilku dni, dlatego dzisiaj byłam na zakupach, kupiłam sobie płaszczyk zimowy, już przeceniony zresztą w orsey,co mnie uradowało chwilowo -42 rozmiar, chyba już pójde spać bo głodna się robie...
  10. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    haloł.... wtranżalam teraz jabłuszko a tak naprawde mam ochote na pizze... szkoda ze dieta oparta wyłacznie na piizzy nie odchudza! mykam zaraz do domciu, jakis miasko zjem z fasolka szparagową, a na deser marchewka, mam ich cały woreczek, heheee, prezent na mikołajki ;-(
  11. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć, zapraszam na kawe, wczoraj minął dzień bez grzechów, cieszę się bardzo, dzisiaj znów na śniadanko sałatka makaronowo-brokułowa, byle do 16!
  12. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ach, tak to jest, zakładamy sobie dietke, obieramy cele, ale niestety po drodze tyle pokus!!!
  13. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam i ja, wczorajszy dzień zalicze do udanych, warzywka po pracy były z makaronem, wieczorem na zakupach słodycze kusiły , ale ze była prawie 22 to zastąpiłam je leśną maślanką, dziś też mam zapał, w pracy sałatka z brokół, czerwonej fasoli, pomidora i makaronu, a na obiad? hm, M. gotuję żurek, którego nienawidze, więc może fasolka szparagowa? zobaczymy, oby lekko!!! pozdrawiam
  14. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Donka, co to KAKI?
  15. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć, dzisiaj lepiej, nowy tydzień-nowe możliwości, w pracy to dietkuje się spoko, nic do podjadania nie ma, dzisiaj zaliczyłam dwie kawki z mlekiem i jabłko, zaraz zjem serek wiejski z pomidorkiem, bo głód już mnie dopada, jak wróce do domku, czyli ok 17 to zjem warzywa z patelnii, ok 300g, i zakładam ze to wszystko, obym wytrwała!!
  16. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    wszystko to co piszesz jojo jest prawdą, też sie zastanawiałam nad tym błędnym kołem, ale ty ładnie sobie radzisz z głodem trzymasz się dietki i kiloski lecą a ja jakoś nie moge wpaść w rytm! a tonący brzytwy się chwyta....
  17. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam popołudniem, jojo, ja juz myślałam o tym by znów spróbować z zelą, ost. bolała mnie po niej głowa, ale strach przed powracającymi kiloskami jest chyba silniejszy. Poza tym czytałam że przy zeli nie powinno sie pić alkoholu, a ja ostatnio ciągle jakieś imprezki, nadchodzi sylwek i też pewnie popije, więc pomyślałam że jeśli do Nowego Roku nic się w mojej diecie nie zmieni to chyba znów zacznę łykać tabsy. PS. coraz częściej zaczynamy z M. mysleć o drugim dziecku, a słyszałam również że po zeli jakiś rok nie powinno sie zachodzić-czy ty znam na ten temat jakiś opinie?
  18. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    czy ja chce się odchudzać? hm, dla mnie odchudzanie nie jest przyjemnością, nie chce się wiecznie odchudzać, ale utrzymanie wagi jest bardzo trudne. To 80 kg które osiągnęłam mnie zadowalało i czułam się dobrze, ale niestety kg już przybyło ( w tej chwili 84) obecnie moja świadomość sie bardzo zmieniła, bo kiedyś obżarcie się powodowało uczucie spokoju, zadowolenia, a teraz wyrzuty sumienia, ciągle zastanawiam się ile przez to co właśnie zjałam przytyje, strach przed moimi poprzednimi 96 kg jest wielki, i to mnie zmusza do pracy nad sobą...
  19. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć , witam z poranno niedzielną kawą, zła na siebie jak cholera, kolejny kg w góre, ale co się dziwić, ostatnio to mam dwa dni diety a potem dwa dni obżarstwa, nie wiem jak moge położyć kres temu nieprzyzwoitemu zachowaniu, poddać się czy jak?
  20. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ja nie napisałam że kawa jest zdrowa, ja pije bo lubie, taką z mleczkiem, mmmmmm pycha!!!! skoro zadajesz sobie tyle trudu żeby tu być to znaczy że chyba temat odchudzania nie jest ci obcy, wiec może napisz ile ZŁOTKO ważysz, mierzysz i ile masz latek, a może pochwalisz sie swoimi osiągnięciami, bo wierze że takowe są- taki ekspert schudł pewnie w mig!!!
  21. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Anioły-Stróże, jak nie pomarańczowe to złote... kontrola musi być! mięta w takich ilościach, czy to oby zdrowe?filiżanka ew. dwie dziennie to chyba optimum.
  22. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam , ja dzisiaj grzeszę bo kasiowe ciasto zjadłam, kawa za kawą... Złoty mi teraz daaaaa...... cześć wszystkim!!!
  23. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć dziewczyny, jestem cały czas z wami. Czytam więc jestem... przepraszam że nie pisuje, mam małe problemy w pracy, co powoduje duże problemy w domu.... obiecuje że powróce. dietka jest, raz ścisła raz nie, wiecie jak to bywa, stres lubie zajeść czymś niezdrowym i słodkim, waga mniej wiecej taka sama pozdrawiam was wszystkie!
  24. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    latem też dużo piłam, teraz jest mi wciąż zimno i nie moge tyle pić, herbat to tak dwie dziennie,
  25. igusia.mp

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    jojo- dzieki, jak patrze na twoją stopkę to od razu moja wiara wzrasta - można ,można....MOŻNA!!!!!!
×