

igusia.mp
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez igusia.mp
-
oś-pewnie szanowny małżonek zdenerwował, czasami myśle też ze samemu byłoby dużo łatwiej-ale to chyba nieprawda,
-
fajnie że na zakupach byłaś, trzy pary spodni - niezle!!! też mam ochote na jakieś zakupowe szaleństwo, dzisiaj u nas jest Babitarg-taka wymiana i sprzedaż swoich szaf, ale nie ide, kasy nie mam, szkoda........
-
no i po obiadku, ja jak zwykle w niedz piorę, zawsze w niedziele mam ochote na porządki, zaraz będę prasować, ładna dziś pogoda, jojo na pewno na spacerze jesteś, mnie się nie chce z domu wychodzić.
-
witam wszystkie odchudzaczki, nie ważylam się dzisiaj choć jest sobota, pierwszy raz od 6 mies nie zrobiłam tego, dlaczego, bo ost dwa dni to dietkowa porażka, w tym tyg dostane okres i czuje się i wyglądam paskudnie. dlatego ważenie pominęłam bo by mi humor popsuło. wcześniej potrafiłam się zmobilizować i chudłam, teraz chyba na laurach osiadłam........
-
witam, wczoraj pieknie napisałam swój jadłospis z całego dnia i żeby teraz nie wyść na kłamczuche to niestety muszę dodać że już leżąc w łóżku skusiłam sie na słodnie, i tak pykło chyba z 7 krówek i ok.pół paczki żelków, ło ja głupia, ale były takie pyszne....
-
witam i ja popołudniowo, moje menu dzisiejsze: - w drodze do pracy jeden długii kabanos, -ok 14 serek wiejski i dwa pomidory, - 17 obiadokolacja-miska rosołu i kawałek mięska gotowanego z kurczaka, acha i wypróbowałam po kawałeczku świerzych wyrobów-tj. kaszanki, kiełbaski i szyneczki. do tego trzy kawki z mlekiem, dwie herbatki zielone, trzecia się właśnie zaparza, nic juz dzisiaj nie planuje, powinnam na rowerku pojeżdzić ale coś ostatnio sie tylko kurzy....
-
witam i ja, dopiero wstałam, nie mogłam rano głowy od poduszki oderwac i wziełam urlop na zadanie, terazsniadanko, serek wiejski i pomidor, kawa z mlekiem. jojo, ty juz jestes tyleee do przodu, odpocznij troche, chwila postoju i znów do boju.
-
halołłłł
-
cześć kobietki, dobry wieczór, i po weselichu, czy sie ubawiłam? tak sobie. kiepski zespól. nie wypiłam ani grama alkoholu, a zamierzałam, zjadłam za to tak jak zamierzałam - dużo, głównie mięcho(nie potrafie zrozumieć wegeterian i wegan), ale i ciastom się nie oparłam. jojo pisze że czasmi robi sobie"dzień dziecka", ja miałam "weekend dziecka", hheeee, od jutra powrót na właściwe tory i walka z podstępnymi kilogramami, tymi które mam i tymi które utraciłam!!!Te czychają tuż za rogiem!!!!! dobrej nocy.....
-
cześć jojo :-)
-
witam już z domku? ikarub- jak wpadłaś na tej "tajemniczy nick" i dlaczego tak się nazwałaś?
-
moje ostatnie zakupy odzieżowe to rozm.44, choć czasami to 44 zbyt małe, bo mam spory biust(hehehe), ale jest już łatwiej coś fajnego dla siebie znaleść, ja bym chciała 40 nosić....
-
ja mam 165cm tylko
-
marny -nie marny ale jest, a ty czym możesz się pochwalić?
-
witam i ja, dzisiaj w nastroju świątecznym, dietkowo, lightowo, ogórecznym-hahahaaaa, dziś równe pół roku dietkowa, mała rocznica na śniadani9e ogórki zielone i łyżka serka wiejskiego, dziękuję wszystkim za miłe słówka, zawsze troche podbudują!!! różnica jest, szkoda że nie mam "dawnego" zdjecia całej sylwetki-trudno to nawet nazwać sylwetką-całego zdjecia tej mojej masy, wtedy by było to uderzające, ale faktem jest ze na buzi też mnie jest mniej, i to widać, i to cieszy, za kolejne pół roku też bym chciała mieć się czym pochwalić!
-
na weselichu jem i pije ile dusza zapragnie, odpokutuje potem, wyspowiadam sie wam, kare dostane i na nowo akcja "O" jak odchudzanie.
-
i dam czadu i wypije za każdą was z osobna i jeszcze za każdy zgubiony kilogram z osobna,
-
jojo to w weekend pijemy na maxa!!!!!! no ty wiecej bo wiecej zleciałsaś!!! ja na serio sie upije bo na wesele ide.
-
i od dobrych trzech-może czterech tyg nie paliłam fajki, zero smrodku tytoniowego! tylko męża zeby mi sie udało oduczyć, nałogowiec jeden!!
-
ja przez ostatnie dwa miesiace tez sie obijam gdyby tak niebyło napewno już mogłabym sie pochwalić-20kilogramami.
-
no do ideału mi daleko, jeszcze długa i ciezka droga, ale jak patrze w lustro to już sie sobie podobbam(i znów ktoś sie oburzy!!!)
-
tak saharaa wysłałam, jesli masz swoje to przeslij do mnie.
-
z tej półokrągłej okazji przesłałam do tych co adresy miałam zdjecia ,
-
witam ponownie, zaraz kończe prace i w drodze do domku zakupy mnie czekają. Głodna jestem i obym tylko czegoś śmieciowego nie pożarła na mieście.... moje podejście... heheeeeheeee, tutaj każdy ma prawo wypowiedzieć się - pomarańczki również- ale nikt nie ma prawa obrażać innych forumowiczów, nawet obelgii pod moim adresem nie sprowokują mnie do rzucania mięsem w kogoś, kogo zupełnie nie znam, a ten co ocenia po wyglądzie jest dla mnie małym człeczkiem, a co do piękna, hm, no chyba jestem, tak słysze i w porywach optymizmu też tak sądze!(i mój mąż i koledzy wcale problemów ze wzrokiem nie mają;-) ) w sob ważenie i wpis do stopki, oby do góry nie skoczyła moja waga!!!
-
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... pomarańczko też jesteś piękna - nie zazdrość mi!