Gośććć podczytujący

jest, dzięki :)

A ja nadal nie dostałam...dzięki

I ja poproszę :) bobek11@op.pl

Deserki są różne, ja kupiłam-marchewka+jabłko, banan sam, winogrono+jabłko+brzoskwinia, jabłko+morela. Mój synek ostatnio wstał o 7 czy 8 jak miał miesiąc :D teraz regularnie się budzi 4:30 ale lulam go i śpi do... 5:30 :D masakra, mam nadzieje że się przestawi i tak jak niedawno jeszcze, będzie spał do 6. Może to przez te zęby, wychodzą mu teraz 3 naraz :(

Radmon wiem co czujesz, mi też zdarzyła się taka sytuacja, ale mąż dobrze mówi.. to nie Twoja wina, najważniejsze że wszystko ok, także spokojnie :) Nie wiem co to za akcja ale w Biedronce kupiłam dzisiaj deserki Gerbera za 1. 35 jeden :D są też obiadki w niższej cenie ale nie pamiętam dokładnie po ile bo interesowały mnie tylko deserki.

Radmon czemu nie wychodziłaś na dwór? przez szczepionkę? Jak mój synek miał ok 3 msce, pytałam się pediatry czy można wychodzić na spacery to powiedział że szczepionka nie jest przeciwwskazaniem do wychodzenia z domu, chyba że pojawiłaby się gorączka, to wtedy należy zostać. Mój synek bije rekordy, dzisiaj wstał o 4:40,wesoły i uśmiechnięty zaczął brykać po łóżku więc i ja musiałam wstać :( dla mnie to jest masakra bo zawsze byłam śpiochem, o 6 oddałam go tatusiowi i troszkę odespałam ale i tak cały dzień ziewająca jestem :) Za tydzień pierwszy raz nad morze jedziemy z małym, nie mogę się doczekać :) :)

Nowamama1 ja kupiłam synkowi Off Junior, w Rossmanie kosztuje 13 zł, posmarowałam nim synka ( jest w żelu), byliśmy nad Wisłą gdzie mnóstwo komarów koło nas latało a na nim ani jeden nie usiadł. Także polecam :)

Dziewczyny spokojnie, nie dajcie się sprowokować tępakowi, jak odczuwa ulgę obrażając kogoś to widocznie mózg się dobrze takiej osobie nie wykształcił i teraz są wyniki. Tak jak pisałam kiedyś... nie wysyłajcie zdjęć dzieci na pocztę(starą, nową, nowszą..na żadną), po prostu wymieniajmy się poglądami na temat rozwoju naszych dzieci bez upubliczniania ich tożsamości

Mój synek już siedzi sam od dawna, na nocniku tylko nie chce ( jeśli o mój wpis chodzi) więc sam gościu jesteś chory :D Dzisiaj testowaliśmy nową spacerówkę, kupiłam firmy Milly Mally bo znajoma poleciła, faktycznie fajna, zwrotna, lekka, podoba mi się :) Kupiliśmy też małemu basenik, my nie mamy gdzie go postawić ale u teściów jest wielki ogród i tam go zawieziemy. Kupiliśmy w kształcie dinozaura w Auchan, za tydzień wypróbujemy :) miłego wieczoru :)

Śmieszne te nasze dzieci :) Mój też jak siedzi cicho to znaczy że albo liże buty w przedpokoju albo bawi się rurą od odkurzacza :) U nas 6-sty ząbek już widać, mały jest mega marudny ale w nocy ładnie śpi, tzn. raz się budzi, góra dwa i śpi do 5:30, dla mnie to noc przespana :D jak czytam że Wasze dzieci śpią do 8 i jeszcze się w nocy nie budzą to marze żeby mój niebawem( po odstawieniu cycka) też tak przesypiał :) Na nocnik nie chce siadać, od razu wyciąga ręce i zasiada z niego. Już udaje się mu powiedzieć ładnie BABA i męczę go o "mama" :D, czasami coś tam mu się uda ale wiadomo że to jeszcze nie to :) Ładnie zjada już chlebek z masełkiem, kupiłam mu takie wafelki Hipp po 7 mscu i też sobie skubie :) Piękna pogoda więc trzeba korzystać, miłego weekendu :)

A mój synek nie chce jeść już zupek ani żadnych innych owocowych papek :) już ma 5 zębów i tylko chce jeść to co można pogryźć.. wafle, chleb, truskawki ( ale nie rozgniecione widelcem, on sam musi je gryźć ) :). Śniadanie też z nami je, kaszki już są "be", najlepiej żeby dawać coś twardego :) Dzisiaj zrobił nam niespodziankę i spał od 21 do 4 rano, pierwszy raz od...7 miesięcy :D wyspałam się że hej :) Mój synek próbuje wymówić płynnie "baba" ale czasami mu wychodzi " ba babuaała" :D i mówi BACH :) no i oczywiście swoje dadada, ttatat i inne sylaby, mama nie chce powiedzieć :) zmykam spąć, dobrej nocki :)

hej Dziewczyny :) Knw też trzymam kciuki żeby Wam się ułożyło. Dzisiaj mieliśmy chrzest :) Mój synek o dziwo grzeczny, trochę pośpiewał z księdzem :D, ogólnie pod koniec mszy już był śpiący ale wytrzymał :). Cieszę się że już po, mimo że było fajnie, Mały u wszystkich na rękach, także jak w kościele go trzymałam na rękach tak dopiero po 4 godzinach mi go oddali do ululania :) Teraz możemy jechać poszaleć z prezentami na Dzień dziecka :D Jestem padnięta, cały dzień na nogach, przyjęcie było u nas więc latałam z talerzami i ogólny chaos ogarniałam, oczywiście z pomocą mamy i siostry ale stres i poranne wstawania dały swoje :) Lece spać, pozdrawiam :)

A u nas ciągły ruch, my sprzątamy od soboty bo chrzciny są u nas w domu, mały zaczął wstawać więc trzeba go ciągle pilnować bo co chwilkę upada i płacze, łazi już po całym domu i oczywiście najbardziej go interesuje gniazdko, kable, kota miseczki z jedzeniem i lizanie butów :D muszę wszystko chować już przed nim :) Ostatnio dałam mu truskawki, 3 dni z rzędu po jednej, żadne uczulenie nie wyskoczyło więc będę mu dawać, smakuje mu bardzo, tak samo jak zupa z botwinki :) I niestety mój mały przestawił się i wstaje o 5 :( , ale o tyle dobrze że już drzemki w dzień ma dłuższe bo po 1,5 lub 2 h a nie jak wcześniej po pół godzinki, w końcu coś mogę zrobić jak zasypia :)

My też małemu żadnych sandałków kupować nie będziemy, lekarz mówił że takie butki z twardą podeszwą mogą deformować nóżkę, więc dopóki nie chodzi będzie z gołymi nóżkami latał po dworzu lub w skarpetkach a w zimniejsze dni ma takie kapciochy bardziej z miękką podeszwą :) Nam lekarz też wczoraj odciągnął mocniej siusiaka i potem takie mocno czerwone miał... ja się trochę boję aż tak odciągać no ale jak trzeba to trzeba :) Mój mały dzisiaj wstał o 5 :/ , właśnie odsypia ale pewnie 30 min i się zregeneruje, bo on z tych mało śpiących niestety :( Trochę się ochłodziło, ale przynajmniej jest czym oddychać :) :)

Ja używam ziajki do pupy, tak samo do kąpieli płynu i mleczka, no tylko ten krem do opalania nie podpasował, ale wszystkie inne produkty polecam :) Mój synek też miał fazę że obiad był "be" ale to trwało jakiś tydzień, a teraz znowu wsuwa aż się uszy trzęsą :) Muszę zrobić ten domowy kisiel, ciekawe czy posmakuje :) Nicpoń mały dzisiaj w dzień spał godzinę tylko! ,dopiero teraz zasnął, jeszcze udawał że nie jest zmęczony :D Usg brzuszka wyszło ok, antybiotyk odstawiony, nareszcie młody zdrowy. Za 2 tygodnie mamy się zgłosić na szczepienie.

Ja okresu do tej pory nie dostałam, cieszę się bardzo bo miałam bolesny więc oby jak najdłużej go nie było :D My w nocy rozszczelniamy okno i włączamy nawilżacz, jakaś masakra jest, mimo że wietrze wieczorem wszystkie pokoje to i tak w sypialni jest mega duchota :( , mały ciągle odkryty śpi i nawet go nie przykrywam bo jak poczuje że coś go przykrywa to moment i skopuje to z siebie :) Powiem Wam że z tymi lekarzami na nfz jest porażka, ja chciałam synka zapisać do dermatologa bo wyskoczył mu kaszak( nie byłam pewna czy to kaszak), termin mi podali na 2 grudnia... :/, poszłam prywatnie i nie byłam w gabinecie nawet minuty, lekarka stwierdziła że to kaszak i sam zniknie, ale była super babka i powiedziała że jak coś się będzie działo to żeby do niej przyjść bez zapisywania się i płacenia za kolejną wizytę. Już dolna dwójka wyszła więc synek lepiej śpi, tzn budzi się w nocy na karmienie ale zjada i śpi dalej, także standardowo 2 do 3 pobudek, tylko nad ranem może i by pospał do 6-7 ale przychodzi kot i miauczy że chce jeść i chce wyjść na balkon :/, a dzisiaj zaczął się bawić piłeczką pinpongową którą znalazł pod łóżkiem więc obudził mi małego przed 6.. eh :)

Dziewczyny fajnie że piszecie o prezentach, parę fajnych wychwyciłam i też popatrzę na allegro :) Faktycznie, te weekendy za szybko lecą :( , pojeździliśmy po parkach, odwiedziliśmy siostrę M i weekend minął. Teraz cały tydzień coś się będzie działo bo za tydzień chrzciny więc trzeba po ogarniać trochę :) Krem do opalania Lirene się sprawdził, także narazie jego będę się trzymała :) Lece spać bo te upały mnie męczą :(

Hej :) My w końcu wyleczyliśmy pęcherz, ale antybiotyk jeszcze będę podawać mu do poniedziałku, we wtorek usg jamy brzusznej żeby zobaczyć czy wszystko ok z nerkami. Nie wiem czy mój synek nie ma uczulenia na pyłki :( jak wychodzimy na dwór to zaczyna łzawić, oczka robią się czerwone i dostaje katarku, będę we wtorek u lekarza to go zapytam o to. My też wychodzimy tak od 9-11 a potem po 17, bo na tym upale nie idzie wytrzymać. Ja najpierw kupiłam małemu krem do opalania z filtrem 50-Ziajki ale wszystkie inne kosmetyki ma ziajki i jest ok, tak ten krem go uczulił i ma krostki i plamki na twarzy i rękach :( , teraz kupiłam Lirene dla dzieci, też ma niby pozytywną opinię Instytutu Matki i dziecka ale zobaczymy... jak go też uczuli to spróbuje tą Niveę. My śpimy w body na krótki lub długi rękaw, do tego cienki kocyk. Miłego wieczoru :)

nie widac tego co napisałam :) też robi "Nienienie" :)

a i mój synek też robi , tzn kręci główką tak a ja wtedy mówię- nie nie nie nie? i się śmieje wtedy :) fajnie to wygląda. Ale fajnie Wam z tymi wyjazdami, my dopiero jedziemy na Boże Ciało nad morze, bo mamy tam sesję zdjęciową na plaży ( prezent na chrzciny ) a potem w lipcu na urlop, pewnie też gdzieś nad morze bo oboje z M uwielbiamy, poza tym mam siostrę w Gdańsku :)

Cześć dziewczyny :) A my walczymy z tym zapaleniem pęcherza u małego :( dostał antybiotyk ale uczulił go, dostał plamek na twarzy i rękach oraz biegunki więc poszłam do lekarza żeby zmienił na inny i zajrzał mu przy okazji w gardło, okazało się że ma zapalenie gardła :( eh, no ale cóż, trochę leków bierzemy i mam nadzieje że szybko wyzdrowieje bo za 2 tygodnie chrzciny :), waży już 9150 :), na szczęście Pani doktor pozwoliła przy takiej pogodzie wychodzić na spacerki, chyba że kaszel by mu się powiększył, no to już wtedy trzeba posiedzieć w domku. Mój synek ostatnio mnie mile zaskoczył i zasypia w dzień sam w łóżeczku (wcześniej zasypiał w leżaczku), także dumna jestem z niego :) Po tym jak zaczął raczkować to nawet kilku minutowe siedzenie przy komputerze to wyczyn :D oczywiście kable nawet przymocowane do listwy interesują go więc ciągle trzeba go odstawiać na kocyk :) Przez te zapalenie gardła nic nie chce jeść, tylko cycuś i ewentualnie trochę owoców. Ja też jestem przeciwna jakiejkolwiek ingerencji w ciałko małego dziecka, ale to indywidualna sprawa rodziców więc nie wnikam, poza tym ja mam syneczka także mam kłopot z głowy :) Miłego dnia dla wszystkich :)

Przyszła mama na padz rozumiem Cię, dziecko zajmuje cały nasz czas i potrzeba nam chociaż trochę wytchnienia, ja też się cieszę jak M przychodzi z pracy i trochę mnie odciąży no ale on pracuje do 16 na szczęście także mam o tyle dobrze. Pamiętaj że dół minie i znowu pokaże się słońce :) A mój synek ma infekcję układu moczowego :( dostał antybiotyk i po zakończeniu kuracji trzeba będzie zrobić usg brzucha żeby zobaczyć czy z nerkami wszystko ok. Przez to też miał te gorączki, więc mam nadzieję że nie przeszło mu te zakażenie na nerki :(

Niestety też na prawie się nie znam ale myślę że parę osób trochę Ci pomogło. xxx Mój synek też jak zaczął raczkować to zabawki są oczywiście mało interesujące, najlepsze są kable, zabawki kota, dvd i sam kot za którym lata po pokoju :) :) xxx byłam w carrefourze zakupić te zupki ( spróbujemy ten z indykiem i owockami) i piwka, jeśli któraś z Was lubi to sześciopak Warki za 17 zł a drugi sześciopak za złotówkę :D My z M piwosze jesteśmy także zakupy udane :)

Dziewczyny fajne pomysły na urodziny, mój M pewnie by chciał żeby na każdej kartce był napis MASAŻ MIN. 20 MIN :D :D ciągle mnie męczy o niego, na urodziny wykupiłam mu masaż w salonie, był wniebowzięty :) xxx ja też daję rybkę 2 razy w tygodniu a mięsko 3-4 razy.

My dzisiaj wstaliśmy o 6, chciałam zebrać mocz do woreczka na badanie i myślałam że będę miała z tym problem ale o dziwo poszło sprawnie, tyle że pojemniczki na mocz były jakieś wadliwe i mocz wyciekał :/ będę musiała iść do innej apteki i powtórzyć zabieg :D xxx Ja wprowadzałam gluten 1,5 msca i teraz normalnie daje kaszkę Holla z glutenem i wszystko jest w porządku :) biszkoptów ani żadnych chrupek nie daje jeszcze :) niestety mój synek ostatnio nie chce jeść zupek zrobionych przeze mnie, ze słoiczka je normalnie, nie wiem czemu :( rybki też już wprowadziłam, jadł pstrąga i łososia xxx kupiłam w końcu buciki, wybrałam niebieskie sznurowane żeby pasowały na chrzciny i do normalnego codziennego stroju :)