Od trzech dni czuję się jakoś dziwnie.
Pod wieczór kiedy przypominam sobie co robiłam rano wydaje mi się,że było to jakis czas temu, chociaz mam swiadomosc,że robilam to dzisiaj.Ciągle mam ochote plakac, jestem senna,mam wiekszy apetyt.
Dzisiaj po polnocy dzownila moja mama, nie pamietam zeby obudzil mnie dzwonek telefonu,ale pamietam jak siegalam po telefon, wstalam i poszlam do innego pokoju.Ale rozmowy juz nie pamietam.
Nie wiem co to jest?Zwykle zmeczenie?Zblizajacy sie okres?