Hej Dziewczynki!!!
Fajnie tu macie, aż miło się czyta Wasze wypowiedzi:D
Ja też długo starałam się o dzidziusia bo 12 miesięcy a ile testów zrobiłam to już historia:D
Doskonale rozumiem rozczarowanie z jednej kreseczki.
Teraz nam się udało i czekamy na naszą kruszynkę, ale jak zrobiłam test to nie mogłam w to szczęście uwierzyć i szybko kupiłam kolejne 2, które wyszły tak samo jak pierwszy.
Kochane oczekujące na pozytywny wynik, życzę Wam tego z całego serca oby się wszystko udało.
Jeśli pozwolicie będę tu dalej zaglądać i czasem coś skrobnę bo na prawdę milutko tutaj:D
Pozdrawiam serdecznie