kasia444

czesc dziewczyny!!! gratuluje Lorealka, i Wiki!! Monia super że widziałaś maleństwo! kiki..testy owulacyjne pokazuja stężenie hormonu ktory jest potrzebny do owulacji ale nie musi do niej dojść..nie zawsze pęcherzyk pęka..dlatego dobre jest połączenie testów z badaniem temperatury..jeśli nastąpił skok to wiesz ze była.. co do testów ciazowych mi przy ciązy na początku wychodziły negatywne..pierwszy pozytywny dopiero dzien po terminie..zresztą tu masz przykładowe normy: NORMY DLA PIERWSZYCH DNI PO OWULACJI (DPO-dni po owulacji) Dni po owulacji Zakres hCG inmIU/ml 10 DPO - 5 - 50 12 DPO - 10 - 100 14 DPO - 20 - 200 16 DPO - 40 - 400 18 DPO - 70 - 800 20 DPO - 140 - 1600 22 DPO - 180 - 3200 a testy wykrywają dopiero powyżej 25 z reguły ..no i nie wiadomo kiedy doszło do zagnieżdżenia jak pisała ignacja

zacieszka GRATULACJE!!!! Ignacja- wszystkiego dobrego!!!! Lorealka ja właśnie bioparox brałam w ciąży.szybkiego powrotu do zdrowia

Monia współczuje ... a skoro inni to widzieli to nie czas na rozmowe z koleżanką? witam nowe staraczki!!

Monia GRATULUJE!!! G. nie martw się ja w pierwszej ciązy też przechodziłam grypę z antybiotykiem i wszystko było ok :) u nas mimo przedziwnej nieregularności cykli owulacja była tydzien temu, teraz czekamy :) i profilaktycznie biore luteine...jakby co to pomoze utrzymac a jak nie to pomoze uregulować :)

kiki- poki @ brak jest nadzieja... ja jak byłam w ciązy to pierwsze testy były negatywne... a miały wykrywać ciąże po 10 dniach

kiki to jeszcze nic nie oznacza! u mnie16 dc ..owulacji brak.... witaj Agi

kiki to nie bardzo ci pomogę bo musiałabyś znać temperature przed owulacja.. owulacja byla gdy byl skok temperatury min o 0,2 stopnia ... test owulacyjny pokazuje że stęzenie hormonu LH jest najwyższe czyli jajeczko jest uwalniane..a wzrost temperatury świadczy o tym ze pękł pęcherzyk i jajeczko gotowe jest na zapłodnienie... także może być też tak że test owulacyjny będzie pozytywny ale owulacji nie ma bo nie pekł pęcherzyk..ale żeby to sprawdzić trzeba znać temperaturę przed i po..

kiki zawsze możesz zmienić sobie temperaturkę

Lorealka- dobrze ze się odezwałaś..patrząc po tabelce życzę ci abyś w wigilię dostała piękny prezent w postaci 2 kresek!!! ja mierzę temperaturę i robie testy bo mam czesto cykle bezowulacyjne i ostatnio sie musialam leczyć . teraz więc się obserwuje żeby umiec odpowiedziec na pytania ginekologa...póki co 11dc, test owulacyjny negatywny... aja_wolę odezwij się!!!

ale bedzie sie działo na koniec roku :) powodzenia wszystkim!!!!

stokrotka a co cie przekonało? :) my dziś 9dc i zaczynamy!!! :)

Fabiankowa ale zazdroszcze zakopca....daleko macie ? synek jest z wami?

sara - super wieści!! myslałam ostatnio o tobie..daj znać po usg co i jak

a mnie wzieły nerwy czyżby pms..do tego boli w dole brzucha jak na okres :( ja nie chcę! :) sara dziękuję za miłe słówko..trzymam kciuki za twoje testowanie jutro Monia , celinka- no dziwnie tam u was , ale jest nadzieja! a ja wolę- widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji...buziaki

a ja wole ja tez nie wytrzymałam....tez jedna kreska, temp. podwyższona, brak @ ale odczucia takie jakby miala lada chwila przyjsc :(

Kasiula przykro mi...a powiedz temperatura spadła? u mnie nadal nic..chociaż objawy chyba bardziej na okres...jak byłam w ciązy to od początku czułam się inaczej a tu nie mam takiego odczucia

próbowałam uporządkować tabelkę..ale nie do końca i wyszło :( przepraszam... na razie też nie czuje żadnych objawów..ani okresowych ani ciążowych

u mnie plecy już przeszły uff to nie był pólpasiec bo on 3 dni nie trzyma... piersi ani brzuch nie bolą..jestem tylko mega zmęczona najchętniej o 20 szłabym spać...w pierwszej ciąży miałam identycznie..tylko że mój M też jest taki zmęczony więc to może o niczym nie świadczyć..w tamtej ciąży dziwnie ale już dzień po owuacji czułam że to to

Felicja moj M twierdzi że przestraszyłam się półpaśca i teraz sobie wmawiam że mi przechodzi...mam nadzieję że on nie ma racji, ale jak mi do jutra nie przejdzie albo znacząco się nie poprawi to chyba wybiorę się do lekarza. a ciebie też boli skóra i masz ją wrażliwszą?

plecy mnie troche mniej bolą, bo się wygrzałam pod kołdrą...więc to chyba nie półpasiec..bolą mnie od wczoraj i jest teraz trochę lepiej..więc może mnie przewiało? jak myślicie?

Felicja mnie też plecy strasznie bolą... ale jakoś tak dziwnie jakby skóra, zaczęłam sobie wkręcać że to półpasiec ..i teraz jeśli tak i jeśli w tym miesiącu się udało??

aja wolę nie trać tak szybko nadzieji, ja też mam termin okresu na 02.12 ..to jeszcze za szybko żeby czuć czy będzie czy nie...

cześć dziewczyny! my tez mamy za sobą drugi cykl starań... mamy już wspaniałego synka, musiałam się leczyć żeby zajśćw ciąże i miałam nadzieję że z drugą pójdzie łatwiej ale obawiam sie że nie..dopiero rok po porodzie dostałam @ w ostatnim cyklu nie było owulacji :( w tym już sama nie wiem bo skok temperatury był maleńki..a śluz był delikatnie rozciągliwy przez jeden dzień...póki co okres powinnam dostać 02.12.

Czesc dziewczyny, ja rowniez byłam na forum październik 2009, życzę wam dużo szczęścia i spokoju bo mimo iż jest to okres przepełniony stresem to i tak piękny. jedna rada- nie czytajcie za dużo rzeczy w internecie!!! można sie tylko przestraszyć i niepotrzebnie zestresować a to wszystko maleństwo czuje. od tego macie ginekologa... dobrą lekturą jest też "w oczekiwaniu na dziecko"

kejtlin albo przeslij maila to damci dokładne namiary na forum! Angela- super że już wszystko w porządku. chodź do nas na nowe forum!