desznik09

Mam tylko jednego projekta na kafe------> a co to takiego:D

kiedy szkolenie moje:p nick w kazdej chwili możesz zmienić to niy dziołcha yno baba.:D

to NOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.:P a spanko.gdzie była bo mnie teraz spanko bierze.

iwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa gdzie się poniewierasz:D deko i magnolia jak w/w

twoje;;;;;;;;;;;;;P:P:P:P:P:D:D:D:D Manuela Santos (ilość postów: 8)

powinnaś .w tak fajnej,pachącej nie chcesz:P Nooooooooooooooooooooo:D

Asiulka13----------------> a to w duzej mierze zależy jakie kompromisy isnieją w ich związku.Jeśli jedno z nich jest apodyktyczne i nie ustąpi,to lawna się juz toczy.:( Do eleganckiego sklepu perfumeryjnego w Londynie wchodzi (K)lient. (S)przedawca podchodzi do niego i pyta uprzejmie: S - Czego pan sobie zyczy? K - Chcialbym kupic mydlo. S - Alez prosze bardzo. Tu mamy swietne wspaniale mydelka. Pachna niezwykle, nie tona w wodzie, zawieraja balsam, sa polprzejrzyste... K - Ile kosztuje to mydlo? S - Trzy funty. K - Nie ma pan czegos tanszego? S - Oczywiscie. Klient nasz pan. Tu mamy mydelko, tez nie tonie, slicznie pachnie, luksusowe... K - Ile kosztuje? S - Dwa i pol funta. K - Jednak wolalbym cos tanszego. S - Alez prosze bardzo. Klient nasz pan. Niech pan spocznie. Moze troche kawy? O, prosze bardzo (podaje kubek). Tutaj mamy bardzo dobre mydla toaletowe, pachnace, we wszystkich kolorach... K - Jak drogie? S - Poltora funta. K - A jeszcze cos tanszego? S - Prosze bardzo. Moze cygaro? Prosze (podsuwa pudelko cygar ). Te mydelka tutaj dobrze sie pienia, calkiem przyzwoicie pachna... K - Ile? S - Pol funta. K - Za drogie. S - No coz, mamy jeszcze cos na zapleczu (biegnie i przynosi podluzny kawalek szarego mydla). K - Ile to kosztuje? S - Dziesiec pensow. K - Swietnie. Poprosze polowe kostki. S - Prosze uprzejmie. Klient nasz pan. (znika na chwile i przynosi dwa male, eleganckie pakuneczki) K - (zdumiony) Ale ja prosilem tylko polowe kostki. S - Jest, o prosze uprzejmie, tu kawalek mydla (podaje jeden pakuneczek). A tu prezent od firmy. K - Naprawde? Jak milo! Dla mnie? A co to takiego? (bierze drugi pakuneczek) S - Prezerwatywy, zebys sie ch*ju nie rozmnazal.

Teraz możecie wygodnie się ułożyć do snu

zaraz tu wam pościelę,gdyż ta pogoda przyczynia się do tego

wiosenna jak pozwoliłaś na wyskoki męża to są efekty:O:(

Na razie na wyczucie rynku podaży; Sposoby na ptasią grypę: 1. Nie chodzić spać z kurami. 2. Nie siadać na jajach. 3. Nie rzucać pawiem. 4. Nie wycinać orła w progu. 5. Uważać na wylatujące gile. 6. Nie pić na sępa. 7. Nie bawić się ptaszkiem. W środku nocy pielęgniarka w szpitalu budzi pacjenta. -Co się stało? Pyta zaspany chory. - Zapomniał pan wziąć tabletki na sen. U lekarza: - Pali pan? - Nie. - Pije pan? - Też nie! - Co się pan tak cieszy... I tak coś znajdę... - Dlaczego wypisujesz do domu tego pacjenta spod ósemki? - pyta psychiatra psychiatry. - Bo on już jest wyleczony! Wczoraj wyciągnął z basenu innego pacjenta który się topił! - Tak, ale potem go powiesił żeby wysechł!

Asiulka13 dotyczy i ciebie to pytanie.

asiulka14----------> Hi.Oki. Lubiś lubisz cięte żarty?:P

ano slecznou ale cię odmłodziłem jak w/w tak panienko a miało być ano holkou czyli tak dziewczyno:D:D:D

Asiulka-------> na niepogodę nie ma jak herbata z czosnkiem %%%%

ano slecznou

iwaaa-----------> jak to moja łobejrzy to mi nudelkulum przyfandzoli. Ale to pięknie wykaligrafowała.Istne cudo.duże dla ciebie.

:(:(:(:(:(:):):O:O

cieszy.:P teraz oczekiwanie

za ;oko;dni się dowiem .kończyna

to jak za duże czy za małe???????????:D

to trzeba zromić małą przymiarkę a nuż będzie za małe lub za duże;

lubiś-------->tez tak uwazam .ujdzie jak na taki antysuper talent. nie będziemy sobie głowy zawracać tym jak powazniejsze zadania przed nami są.:(

lubiś-------->w/g ciebie nie jest to miś jak w dalszym ciągu na niego czekasz?