ja pracuje na promocjach w marketach. Moze sie to wyadc wam dziwne bo taka osoba musi byc wyagadana wyluzowana itp, i moze nawet mi to wychodzi, czasem jak poznaje inne hostessy to gadamy , ale sa tez takie dziewczyny do ktorych wcale sie nie odzywam.Inny przyklad w szkole zaocznej a dokladnie z osobami z klasyz nikim nie gadalam , oprocz jeddnej laski z ktora siedzialam w lawce i nawet razem jezdzilysmy do szkoly. Jak przyjezdzaja w odwiedziny ciocie wujki albo ja z rodzina wpadam w odwiedziny to tez jest dretwo z mojej strony.Jestem dziwna prawda?:/