darka

dzięki wszystkim za miłe słowa oj ale wam zazdroszczę tych zakupków dla maluszków:-) odbieram poczte....cos długo idzie... ja tez juz chce ale nikt mi jeszcze na to nie pozwala :-( mój maz nawet nie chce słyszeć o zakupach przed pojawieniem sie dzidzi...on wierzy w te przesądy....mam jeszcze kilka m-cy by mu to wybic z głowy...mama i teściowa to samo....chyba oszaleli...... dałam sobie czas do końca roku by ich przekonać:-) i tak postawię na swoim...ale chciałabym by mi w tym pomogli.... na razie tylko ogladam i zbieram informacje....ale po świętach to już na pewno wybiorę się na zakupy...to chyba tak akurat skoro dzidzia ma się urodzić w połowie marca:-) tylko czy wyttrzymam aż tyle czasu??? mam juz np obiecany kombinezon na zime po maluszku mojej koleżanki, która rodziła w marcu...ubrała go małemu tylko kilka razy ale potrzebny był... łożeczko po moim malutkim chrześniaczku i kojec i nosidełko-leżaczek od zanjomej.... i to tyle..... Channah-Twój Kubuś tak szybko rośnie:-) i jest boski!!!!a fotka z tatusiem poprostu urzekająca......cudowne sa takie chwile:-) dla Was Wszystkich

sprawdzcie pocztę:-) no i jeszcze tabelka:-) PRZYGOTOWUJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO.....TERMIN @......ZB Karyn.........Kasia..........25....Bielsk.........27.07.....ogólne, TSH Kamilkaaaa26.....Ania...26....małopolska.........14.08.........cytologia, tsh, toxoplazmoza, WZW B --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II STARAJĄCE SIE NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN greta78......karolina.....28.....destin(floryda).......2...........06.10 Rosa...........Bozena.....28......Rybnik................\"x\"...........02.10 Asik25........ Joanna.....26......DolnyŚląsk.............12...........18.09 Agapka.........Emilia......22.......Płock... ..............2.........2.10. lola78 ..........ola .........27 .....almeria(hiszpania)...4...........02.10 diddlania.......ania........25.....siemianowice.....1..... joka............Agnieszka..30.........Ełk.............1.............01.09 Moluś...........Joanna......29.......Koło.............1............26.09 --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III PRZYSZŁE MAMUSIE Nick.........IMIĘ.....Wiek.......MIASTO....TC....Poród..........Płeć...LCS darka...daria........29.......malbork.......14....15marzec.......?........2 Mikołajka...Monika..26.....Wa-wa......... 34....19pażdz......chłop....3 J_A_N_A...Joanna...23......ZielonaGóra...30.....3/4list.........dziew...6 G*O*S*I*K...Gosia....28........Olsztyn..............Styczen07....chlopiec......5 Miama.......Lidia......26......południePL...24.....styczeń07....?........2 Kamilla7...Dominika...23.....Kraków......8........16Luty.07......?.......1. tiki-tak .. Kasia .... 27 ... Wrocław-Legnica...marz/kwie 07...?.........1 --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA IV MAMUSIE Nick..............dzień porodu.....imię channah .......04.07.2006........Jakub

no i jestem już w domku:-) ale widzę że znów nikt za mną nie zatęsknił:-)...ha, ha i nawet nie zauważył że mnie chwilowo nie ma...ha ha mój zabrał sie za wykańczanie w domku tego na co nigdy nie było czasu:-)malował rury, framugi, drzwi wejściowe...i wszystko olejna wiec mieliśmy przymusową ewkuacje do moich rodziców:-) i to był super tydzień:-)spedzałm mnustwo czasu z rodzicami...jak kiedyś:-) Joka:-)Gablis:-) GRATULACJE:-) Joka:-) nie czekaj w domku...kja od razu pojechałam do szpitala i to prawdopodobnie uratowało moje maleńswto:-)teraz jesteśmy już razem 14 tygodni i jak narazie to wszystko wygląda dobrze:-)ale swoje wyleżałam:-)warto było:-)trzymam za Was kciuki:-) 100krocia:-) Tiki-Tak:-) wielkie seducho dl Was.... teraz musi być juz tylko lepiej:-) to straszne przec co musimy przechodzic.... a u nas wszystko OK, czujemy sie coraz lepiej:-) i brzuszek rośnie:-) może wyśle fotkę...bo wczoraj był spacer nad Morzem i pierwsza sesja z brzuszkim:-)jeszcze malutkim ale już jest:-) ściskam Was wszystkie bardzo mocno

PRZYGOTOWUJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO.....TERMIN @......ZB Karyn.........Kasia..........25....Bielsk.........27.07.....ogólne, TSH Kamilkaaaa26.....Ania...26....małopolska.........14.08.........cytologia, tsh, toxoplazmoza, WZW B --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II STARAJĄCE SIE NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN greta78......karolina.....28.....destin(floryda).......2...........06.10 Rosa...........Bozena.....28......Rybnik................\"x\"...........5.09 Asik25........ Joanna.....26......DolnyŚląsk.............12...........18.09 Agapka.........Emilia......22.......Płock....wkońcu ...1.........23.08 lola78 ..........ola .........27 .....almeri(hiszpania)...3...........02/09 diddlania.......ania........25.....siemianowice.....1..... joka............Agnieszka..30.........Ełk.............1.............01.09 Moluś...........Joanna......29.......Koło.............1............26.09 --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III PRZYSZŁE MAMUSIE Nick.........IMIĘ.....Wiek.......MIASTO....TC....Poród..........Płeć...LCS darka...daria........29.......malbork.......12....15marzec.......?........2 Mikołajka...Monika..26.....Wa-wa......... 32....19pażdz......chłop....3 J_A_N_A...Joanna...23......ZielonaGóra...30.....3/4list.........dziew...6 G*O*S*I*K...Gosia....28........Olsztyn..............Styczen07....chlopiec......5 Miama.......Lidia......26......południePL...19.....styczeń07....?........2 Kamilla7...Dominika...23.....Kraków......8........16Luty.07......?.......1. tiki-tak .. Kasia .... 27 ... Wrocław-Legnica...marz/kwie 07...?.........1 --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA IV MAMUSIE Nick..............dzień porodu.....imię channah .......04.07.2006........Jakub

brak mi słów...staram sie nie denerwować...bo nie mogę...ale musiałąm doczytać wszystko do końca... to takie smutne... i przeraziło mnie bardzo.... bo zaszłyśmy z tiki tak prawie równo.... i tak strasznie boje się tej wizyty u gina w poniedziałek..... a to jeszcze cały weekend czekania.... i już wcześniej marwiłam sie bo wiem że Agapka właśnie starciła swoją dzidzie właśnie w tym czasie.....a teraz to już mam mega stracha.........i nie potrafię o tym nie myśleć......i nie mam newet za bardzo jakiś typowych objawów...ani wymiotów...ani mdłośći....już chyba wolałabym mieć i wiedziec że jest OK....a teraz nawet brzuch mnie nie boli...tylko piersi są większe..... oszaleje do poniedziałku..... to będzie bardzo długi wkeekend.... Gosik:-) Jana:-) Kamilla:-) dzięki za fotki...... przepraszam ale nie jestem wstanie wiecej nic pisać.....

Kamilla:-) oj spagethi to my tez uweilbiamy:-)a swojski sosik z pomidorków to jest to:-)ja niestety nie mam daru do kuchni i nie bawię się w takie cuda..... czekam cierpliwie na fotki brzuszka:-)choć z tego co widze to masz dopiero +1kg! a ja mam już +3kg!!!!!!ja nie chcę być gruba!!!!! to dlatego ż emnie ominęły mdłośći no i mam bardzo mało ruchu......no ale czego się nie robi dla małej dzidzki:-) Asik:-) cierpliwie czekamy na poniedziałek i na dobre wieśći:-) może warto zmienić lekarza.... a może spróbujesz jaogi albi jakiś innych ciekawostek dla duszy i umysłu...ważne by wierzyc że to działa....ja wiem że takie rzeczy pomagają..bo wiele zależy od naszej psychiki:-) bużka :-) dla wszystkich:-) ide na krótki spacerek......hura!!!

pierwszy raz uslyszałam o takiej wadzie i tak sobie myślę że przykre jest to, w dzisiejszych czasach mamy tyle problemów by zajść w ciążę a potem by donosić zdrowo nasze maleństwa...... Gosik:-) dobrze że u was OK, tez czekamy na fotki:-) Asik:-) pisz więcej co u Ciebie:-) i nie trać wiary, choc może będzie lepiej jak na jakiś czas o tym wszystkim zapomnisz i moż ewtedu się uda..... Kamilla:-) chyba dobrze pamietam,że to ty pisałaś że bierzesz luteinę? ciekawa jestem dlaczego, ja brałam, ale teraz tylko duphaston, bo podobno jest najmniej szkodliwy.....oszaleję z tymi lekami i lekarzami.... no i czekamy na zdjęcia!mam tylko jedno Twoje zdjęcie:-) Greta:-) koniecznie napisz jak spedziliście ten dzień:-) Agpka:-) nasza psychika i umysły sa nieprzejednane.... i wszytsko pewnie się dzieje przez to... zobaczysz @ przybędzie i bedziemu dalej trzymać kciuki, by sie udało:-) Channah:-) uwielbiam patrzeć na Wasze fotki:-) szczególnie te na ktorych jesteście razem:-) Jana:-) a ty jak się czujesz?remont zakończony?czekamy na fotki:-) dla wszystkich, których nie wymieniłam:-)

100krocia:-) musi być dobrze i Ty musisz w to wierzyć:-) chyba najważniejsze jest to że już teraz wiesz o tym i to może uratować Wasze maleństwo.....bo na pewno znajdziesz lekarza którbędzie wiedział jak Wam pomóc:-) ja tez poszłabym jeszcze do innego lekarza.... wiem że na pewni bardzo sie marwisz...ale już teraz to wiem, bo przerobiłam na sobie,że nie wrto się martwić na zapas...bo to tylko szkodzi maleństwu..... najważniejsze to znaleść lekarza który będzie Ci odpowiadał:-) powodzenia i trzymamy kciuki wszystko bedzie dobrze:-)

hey hey:-) dziewczyny jesteście kochane, ogromne dzięki za te cipłe i przemawijące do mnie słowa:-)i nastąpiła znaczna poprawa:-) a wczoraj na poprawę humoru ciasto upiekłam....pyszne wyszło:-) i mój był zadowolony.... a dzis już mnie potulkał, pogadał, rano sniadanko zrobił:-)aż mam wyrzuty że na niego narzekałam...a on taki kochanay jest....haha rano był ze mną u poożnej:-) no i jestem juz oficjalną ciężarówką:-) mam założoną książeczkę ciaży, pani pomierzyła, zważyła (3kg na plus,mówiła że to norma)i odrazu pobrała krew na odczyn WR, bo inne juz mam...i wgóle jakos tak sympatycznie było:-) Agapka:-) tak mi przykro:-(ale jeszcze wszystko przed Tobą:-)dbaj o siebie i wszystko bedzie dobrze:-)dzidzia sama wybierze dla siebie najlepszy moment na pojawienie się w Twoim brzuszku:-) Moluś:-) dzięki za śliczne fotki:-)ah te góry... my musimy calą Polskę przemierzyć....więc troche na nas poczekają:-) GRETA nie będę oryginalna bo też pożycze Ci by wasza upragniona córcia pojawiła się wtedy gdy sobie wymarzysz i wielkie dzięki za wykład:-)pomogło...masz rację:-) 100krocia:-) ja byłam u gina w 5 tyg. zrobił usg bo na fotelu nie był pewien:-)no i pojawiła się nasza kropeczka:-)wysyłałm Wam fotki:-) i nic więcej nie zrobił tylko kazał przyjść za kilka tyg.bo ja akurat miałam już sporo badań zrobionych przed ciążą. ale tego przeżycia nie zapomne nidgy:-)byliśmy razem i dopiero do nas dotarło że właśnie zostaliśmy rodzicami:-) dla wszystkich i :-)

poczytajcie... http://www.antykoncepcja.com.pl/article2_1.htm Kamilla :-)kochana jestesdzięki

a u mnie jakies takie ciężkie dni..... czuje si edobrze, czasami tylko jakoś brzuch pobolewa... i dostaję do głowy chyba od tego siedzenia w domku... no i z moim czasami też nie możemy ostatnio sie dogadać.... bo chwilowo mamy 2 różne światy:-) dla mnie jest dziecko i długo długo nic.... a dla niego cała reszta w dopiero potem my.... no ale ktoś musi to wszystko załatwiać , działac i zarabiać pieniążki... i niby to rozumię ale jakos tak mi żle....bo cały czas go nie ma w domku:-( wymyśliłam że powróce do dawania lekcji angielskiego...i tak siedzę w domku...a i jakies obowiązki i zajecie będę miała.... no to sie trochę wyżaliłam..... Agapko:-)trzymamy kciuki i czekamy na dobre wieści:-) pozdrawiam was wszystkie bardzo gorąco:-) i tez czekam na fotki z gór i nie tylko.... daria.d2@wp.pl

no i jeszcze tebelka mam nadzieję że dobrą skopiowałam:-) PRZYGOTOWUJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO.....TERMIN @......ZB Karyn.........Kasia..........25....Bielsk.........27.07.....ogólne, TSH Moluś..........Joanna.....29....Koło.............po 20.VIII.................- Kamilkaaaa26.....Ania...26....małopolska.........14.08.........cytologia, tsh, toxoplazmoza, WZW B --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II STARAJĄCE SIE NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN greta78.....karolina.....27.....destin(floryda).......1...........01.09 Rosa...........Bozena.....28....Rybnik................\"x\"...........5.09 Asik25........ Joanna.....26....DolnyŚląsk.............12...........18.09 Agapka..........Emilia.......22.......Płock....wkońcu ...1.........23.08 lola78 .........ola ...........27 .....almeria(hiszpania)...3...........02/09 diddlania....ania.....25.....siemianowice.....1..... --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III PRZYSZŁE MAMUSIE Nick.........IMIĘ.....Wiek.......MIASTO....TC....Poród..........Płeć...LCS darka...daria........29.......malbork.......10....15marzec.......?........2 Mikołajka...Monika..26.....Wa-wa......... 32....19pażdz......chłop....3 J_A_N_A...Joanna...23......ZielonaGóra...30.....3/4list.........dziew...6 G*O*S*I*K...Gosia....28........Olsztyn..............Styczen07....chlopiec......5 Miama.......Lidia......26......południePL...19.....styczeń07....?........2 Kamilla7...Dominika...23.....Kraków......8........16Luty.07......?.......1. tiki-tak .. Kasia .... 27 ... Wrocław-Legnica...marz/kwie 07...?.........1 100krocia....................24.....Rybnik.....5......kw/maj.........?.......2 --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA IV MAMUSIE Nick..............dzień porodu.....imię channah .......04.07.2006........Jakub

ha tak czułąm że bedzie u nas nowa fasolka:-) 100krocia:-)GRATULUJĘ:-) ja też miałąm taką słabą II krechę ale była i lekarz odrazu powiedział że to ciąża,nawet gdy kreseczka jest słabo widoczna:-) a z wizyta u gina lepiej poczkaj,bo teraz tylko może potwierdzić ciąże i nic więcej:-)POWODZENIA Agapka:-)trzymam kcuki:-)mocno bardzoooooo dla Was wszystkich i witam wszystkie nowe frumowiczki:-)

hey kochane:-) wpadłam do domku tylko na jeden dzień, jutro znów wracamy do tesciów na kilka dni..... widzę że byłyscie bardzo aktywne i mam co czytać:-) zaraz postaram sie wszystko nadrobić.... mam nadzieje że są jakieś wieści o II kreseczkach:-) u nas coraz lepiej:-) wizyta u gina VERY GOOD:-) trwała całą godzinę i zadzaiłała jak balsam dla mojej duszy:-) mój lekarz cudownie mnie uspokoił i wszystko spokojnie wytłumaczył:-) dalej biore tabletki i musze na siebie uważać:-) ale na małe spacerki doststałam pozwolenie:-) badał mnie dokładnie i oczywiście zaliczyłam kolejne USG..... ale trwao tylko 40 sec.:-) sprawdził tylko czzy dzidzia rośnie...moje maleństwo miało juz 3 cm:-) a dzis pewnie ma jeszcze więcej.... 04 września kolejne badanie....tym razem takie dłuższe na wykrycie wad rozwojowych, przezierność karku itd.... boję się ale jestem dobraej myśli, bo musi byc wszystko OK:-) pozdawiam Was wszyatkie i ściskam bardzo mocno:-) i zabieram sie do czytanie waszych postów:-)

ja juz na nogach:-)jak nigdy w niedzielę:-) mąż sprząta a ja zabieram się za pakowanie:-) piszę teraz bo na kilka dni przenosimy sie do teściów.... wyjeżdzają a my zostajemy z męża bratem,psem,domeme i sklepem:-)tzn.mój ma to wszystko na głowie, bo ja nie mam zamiaru szaleć:-) nie wiem czy u nich dobrze działa net, bo otstanio kupowali nowy komp. więc może mnie nie być kilka dni... jutro mam wizytę u mojego gina.... boję sie bardzo, co powie.... jak tylko będę miała net dam znać:-) miłego weekendu:-)

Chanah:-)suwaczek śliczny:-) a tu jak zawsze pustki....tylko ja biedna wciąż w domku siedzę:-) choć dziś może uda nam się wyjść do kuzynki wieczorkiem:-)mieszka bardzo blizko.... :-)buziaczki dla Was Kochane:-)

Tiki-Tak:-) fotki doszły, dzięki:-)no to teraz już wiemy jak wyglądasz:-) fajna z Ciebie dziewczyna:-)i super zdjęcia:-)i psiak widac że kochany.....a kiedy mieliście ślub? pozdrawiam:-)

Moluś:-) Tiki-Tak:-) udanych wakacji w Tatrach:-) ja Zakopane odwiedziłam w lutym:-)a teraz to pewnie już długo, długo sie nie wybierzemy..... Asik:-)nadrabiej nadrabiaj zaległości:-) i pisz co u Ciebie:-) Channah:-)nie powiem , ciężko:-( i mnie pewnie czekaja podobne sytuacje w przyszłośći...ale najważniejsze to chyba szczerze powiedzieć o co chodzi....choć nie każdy to rozumie....Channah,nie martw się masz do tego prawo...przecież to WASZ SYN:-) Rosa:-)to wyślij choć 1 zdjęcie:-) Kamilkaa:-)kuruj się a zobaczysz niedługo zaczniecie staranka:-) 100krocia:-)czasami nie ma żadnych objawów:-)a dzidzia pojawi sie kiedy będzie dla niej najlepiej:-) Tiki-tak-czekam na fotki daria.d2@wp.pl Jana:-) Miama:-) KAmila:-) Agapka:-) Greta:-) Gosik:-) Karyn:-)martwimy sie o Ciebie a u mnie lato wróciło:-)ja niestety wciąż w domku...może na balkon sie chociaż wybiorę........

super:-) Greta:-) Gosik:-) w końcu miałam co poglądać :-) super fotki:-) Gosik u Ciebie wcale nie widać ciąży:-)gdzie ty chowasz teego małego mieszkańca???a na fotkach to rodzina czy znajomi:-) super weekend:-)u nas dostanie się nad Morze w weekend graniczy z cudem:-(i trzeba miez wiele cierpliwości by wytrzymać te korki , dziury na drogach i brak parkingów do zaparkowania:-( dlatego my czesto jeżdzimy już poza sezonem:-) mam nadzieje że w moim stanie wkrótce będę mogła wybrać się na nadmorski spacer:-) ja już tak mam że człay czas bym gdzieś jeżdziła:-) Europę mam juz prawie zaliczoną i chętnie wybyłabym gdzieś za ocean:-)ale narazie wszystkie wyjazdy idą w odstawkę:-) ale jak dzidzia podrośnie...... a co do fotek to wysłam Wam już ostatnie, z nad Morza:-) bo ostatnie trzy tyg. spędziłam na leżeniu...i jakoś nie bardzo miałam ochotę na jakieś fotki...ale jak tylko coś będzie to odrazu wysyłam:-)może brzucho jak już urośnie:-)choc juz mi przybywa kg. od jedzonka i leżenia:-( Agapka:-)to dobrze że nie masz czasu myśleć:-)trzymam kciuki by to były dobre objawy...bo wszystko wskazuje że jednak TAK:-)

Greta:-) dostałam:-)super dzięki:-)są śliczne:-)i ta lazurowa woda:-)ah, nie ma jak to wakacje....ja tylko moge teraz pomarzyć.....ale co tam czego sie nie robi dla dzidzi:-) pozdrawiam:-) i korzystajcie ile się da.......

oo widzę że u wasz wszystko OK i humary i słonko dopisuje:-) ja właśnie wstałam.... musiałam odespac dzisiejszą "wycieczke" miałam dzis przymusowe wyjście,musiałam podpisać dokumenty osobiście no i przy okazji na fryzjera się załapałam ah, cudownie tak pochodzić na dworze na słoneczku i tak strasznie nie chciałao mi się tu wracać a czuję sie dobrze ale już wracam do dopoczywania a mój pojechał ze swoją mamą na jakieś większe zakupki...mam nadzieję że i mi cos kupią...bo ja nie mam narazie sznas na jakieś wielkie szaleństwo zakupowe.... Tiki-tak:-) właśnie gdzi sa Twoje fotki:-)czekamy...... Rosa:-)i chyba jeszcze Twojej żadnej fotki nie mam w naszej kolekcji:-) Greta:-)ty tez mogłabyś coś podesłać....napewno masz coś z ostatniej wyprawy o której piszesz:-) ja tez uwielbiam zdjęcia i czekam na wasze fotki.... bo jak do tej pory to nasza dzielna Channah najlepiej w tym temacie sie spisuje:-)

Channah:-) jak tylko widzę kolejną fotkę Kubusia to odrazu się uśmiecham:-)to cudowne:-)dzięki Wam za to:-)jest śliczny, uroczy,kochany.... Asik:-) witaj:-)stęskniłyśmy się tu wszystkie za Tobą:-)dobre że już jesteś...i pisz co u ciebie kochana:-) Kamilkaa:-)czasami tak jest jeden dzień lepiej a drugi gorzej....nie martw się napewno wszystko jest OK.a jak zmakowały deserki dla dzieci? Tiki-tak:-)pewnie że pamiętamy:-)trzymaj się dzielnie i nie bierz leków i słuchaj lekarza:-)oni wiedza co można podawać w ciąży:-)spróbuj domowych sposobów:-)ale o to też zapytaj lekarza:-)ale ginekologa...albo dowiedz się w aptece... Gosik:-)z kupnem domu jest strasznie duuuużżżoo papierów...ale lepiej teraz bo jak będzie mały Josh na świecie to będzie jeszcze gorzej z czasem:-)no i nie ma jak to mieszkać u siebie:-)a potem tez wkółko jakies paiery i opłaty...no bo sami za wszystko odpowiadacie:-)im prędzej tym lepiej:-)powodzenia i wytrwałośći:-) Agpka:-)pochwal się zakupkami:-) 100krocia:-) Greta:-) Jana:-) Miama:-) Katyn:-)a gdzie ty zaginełaś? Kamila:-) Rosa:-) ...........:-)

dobrze że w domku mamy coś takiego jak komputer i internet.... mam jakiś kontakt ze światem zewnętrznym:-) wiecie co, czy u was wyświetlaja sie te nasze wykresiki , bo u mnie tylko linki do nich:-( może brakuje mi jakiegos programu......

JANA:-) to straszne że właśnie teraz musisz zmagac się z czymś takim.....moja kuzynka w połowie ciąży też musiała brać antybiotyki i długo wlaczyła z gorączką....miałą jekąś infekcję...urodziła zdrowego synka... trzymaj sie kochana:-)może przez remont szybciej miną te trudne dni:-)uważaj na siebie i Justynkę:-) Kamilkaaa:-)współczuję:-(ale teraz będzie już coraz lepiej:-)spróbuj obiadków i deserków gerbera dla dzidzi...sama kiedyś jadłam po zatruciu...deserki mieszałam z serkeim homogenizowanym...pychotka:-) 100krocia:-)remont w pełni...no to dzidzia będzie miala ładne mieszkanko:-)może fotke wyślesz:-) aniaania:-)witaj:-)niektóre z nas już noszą w brzuszkach małych mieszkańców:-)nawet mamy już jednego maluszka-Kubusia:-)ale każda z nas przechodziła lub jest w trakcie staranek:-)powodzenia i dopisz się do naszych tabelek, które znajdziesz kilka stron wcześniej:-)

Channah:-) widze żę u Was znaczna poprawa nastroju:-)a skoro masz jeszcze czas dla nas to musisz być super zorganizowana:-)a ja mam mpoczucie że ten czas jakos tak mi sobie mija....śpię jak najdłużej..by kolejny dzień szybciej zleciał...no i błąkam się cały dzień między sypalnią i kanapą z tv...czasmi komputer i kuchnię odwiedzę:-)i już nie mogę doczekać sie kiedy minie kolejny i kolejny tydzień:-)aby do 14tyg.potem podobno ma być lepiej:-) trzymaj się dzielnie i pisz kochana co tam z teściową było:-) wczoraj przy okazji jakiegoś filmu,gdzie wszyscy brali maleńatwo na ręce zagadnęłam mojego co on na to?i powiedziłam mu o swoich obawach...a on wcale się nie zdziwił..i pytał czy chociaż on będzie mógł brać na ręce i całować swojego synka:-)bo jest pewny że będzie syn....oj czuję że będę tez miała z tym problem:-) Greta:-) Channah ma rację chyba wszystkie przez to przechodziłyśmy....to normalne gdy decydujesz się świadomie:-)a tego jak bedzie nie jesteś wstanie przewidzieć, bo to chyba trzeba poprostu przeżyć:-)tych emocji i uczuć nie da sie opisać:-)ja pomimo tego że planowaliśmy i czekaliśmy na to, byłam bardzo dziwiona,jak to to juz?jak to będę mamą?cieszyłam się ale potrzebowałam kilka dni by wszystkie myśli jakoś sie poukładały..... i do tej pory marwie sie jak to bedzie , czy sobie poradzimy, jak to zmieni sie już na zawsze nasz świat...a mama mnie pociesza, że teraz to jeszcze nic, że prawdziwe troski pojawią się gdy dzidzia już będzie na świecie... ja też zauważm jak zmienia się moje ciało...czuję się jak fabryka hormonów. witamin,płynów itd.... i moje ciałąo nagle już nie jest takie moje tylko poprostu zmienia sie jak się chce i wciąż domaga się jedzenia:-)na szczeście mdłośći nie ma....i jestem naprawdę czszęśliwa:-)i ciekawa co jeszcze przede mną? ciesz się poprostu tymi starankami a wszystko będzie dobrze...i pewnego dnia pomyślisz sobie...dlaczego tak długo czekałam? oj ale mam dziś pisanego..... mam nadzieję że was nie zanudzam.... najwyżej pomińce mój post.....:-) Kamilla:-) fajnie że u Was wszystko dobrze:-)odzywaj sie częściej:-)a może jakieś fotki się Twojej i brzuszka doczekamy? Gosik:-) to musi być cudowne uczucie czuć jak się rusza Twoje dziecko:-) a mój typ to Joshua! uwielbiam to imię:-)i gdybym nie mieszkała w PL to właśnie tak bym nazwała syna, a Travis, kojarzy mi się tylko z zespołem z UK:-) a sJosh kojaży mie się też ze słynnym malarzem-portrecistą- Sir. Jushua Raynolds, który już ponad 200lat temu założył w UK Royal Accademy of Arts, najstarszą uczelnię artystyczną w UK http://www.artrenewal.org/asp/database/art.asp?aid=406 to link gdzie możesz zobaczyc kilka jego dzieł:-)mam nadzieję że po obejrzeniu nie zmienisz zdania:-) Kiwiusia:-)pisz co u Ciebie Agpka:-) Jana:-) Rosa:-) Mima:-) 100krocia:-) Karyn:-) ASik:-) Kamilkaaa:-) jeśli kogoś pominęłam to