amita
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amita
-
W tej chwili ważę 67 kilo.Od lat dążę do piatki z przodu (info w stopce jak mi idzie ;) Myślę,że już 60 byłoby super,ale tak się rozbujałam na diecie,że może,może dojdę do tej piątki.Jutro koniec I fazy i strasznie się boję,że skończy się również spadek wagi.Prawdę mówiąc nie wgłębiałam się jeszcze w zasady II fazy,gdyż nie przypuszczałam,że do niej dojdę kiedykolwiek.Z tego co zrozumiałam,to powinnam dołączyć owoc i coś węgolowdanowego? np. kromkę chleba? Myślałam,że chlebka będzie mi brakowało,ale nie,najbardziej brak mi pierożków,kluseczków.Za owocami nie przepadam,choć teraz to aż mi się chce zjeść jabłko :) i uwaga! nie lubię słodyczy.Rzadko kiedy je jadam,tak samo jak słodkie desery,lody czy choćby obiady na słodko.Za to te boczusie,kiełbaski,goloneczki,mmmmniam.
-
Witam plażowiczki.Jestem już prawie dwa tygodnie na sb,zrzuciłam 12 kostek smalcu.Mało,ale nie wpadam w przesadę,jak robię schabowe to zjem (z panierką) za to z furą surówki.Ale ja nie o tym chciałam.Mam pytanie- czy koniecznie przejść na drugą fazę czy dołożyć trzeci tydzień I ? Przeczytałam trochę z początku i trochę końca,ale całości nie dam rady.Sporo mi umknęło.Acha,dodam,że chodzę na aerobik 3 razy w tygodniu.Pozdrawiam.
-
A mnie się bardzo podobają. O gustach się nie dyskutuje,zwłaszcza z kimś kto sam o sobie mówi,że gust ma.Szkoda,że taktu nie ma.Ale w życiu nie można mieć wszystkiego.
-
Jeśli myślisz o salonie z kanapą,komodą i stolikiem rtv to możesz śmiało dobrać meble w "starym" stylu.Chyba,że marzy Ci się jasna sosna rodem z ikea (nie żebym miała coś do ikei,ale chodzi mi o styl) Możesz również powiązać pomieszczenia oświetleniem,np. jednakowe lampy,kinkiety,żyrandole.Mogą to być przedmioty,tzw. durnostojki (np. mosiężne,w kuchni wiadomo-moździeż,dzbanki i takie tam,w salonie wazon,świecznik,może właśnie oprawy oświetlenia,stojak na gazety itp.) Może to być podobny kolor mebli lub dodatków.Tak sobie kombinuję,a nóż widelec trafię w Twój gust.
-
Czeladniku Emmi ;) Paula,czy ta kuchnia ma być zamknieta czy połączona z salonem? Bo jeśli zamknięta to żaden problem.Jeśli otwarta to troszkę trzeba by pokombinować z jakimś motywem łączącym style w jedno.Napisz coś więcej,na pewno coś się wymyśli.
-
Szkoda,że nie wybieram się w okolice Katowic,bo u nas co prawda są co miesiąc giełdy staroci,ale powariowali z cenami.Jak już się wypatrzy coś ciekawego,bo starocie to raczej nieużyteczna starzyzna.
-
Nie o blog o oszczędzaniu mi chodziło.Kurczę,może stronka była na innym forum podana?No,nic,może ktoś jeszcze przeczyta i poda adres.Pozdrowienia.
-
Kupić koniecznie!
-
Ja Wam urządzaczki wnętrz powiem tylko jedno-pamiętajcie,że to Wam ma się podobać a nie innym ;)
-
Co robimy?kombinujemy jakby tu mężusia zachęcić do drobnych prac remontowych ;) naprawdę drobnych...na zachętę,bo plan mam ambitny.
-
FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?
amita odpisał na temat w Gotowanie, dom, ogród
Oszczędzanie wody i energii elektrycznej to nie tylko problem naszego,prywatnego budżetu ale problem globalny.Więc oszczędzajmy choćby dla naszych dzieci jeśli nas stać na płacenie rachunków.Mycie zębów z odkręconym kranem to już nie tylko marnowanie swoich pieniędzy,bo wiadomo,że niektórych zwyczajnie na to stać,to wręcz zbrodnia na środowisku naturalnym. -
Pulsik,nie martw się,trzeba ją polubić,bo innego sposobu nie ma.Nawet Modena nas opuściła i nie kasuje... Co u Ciebie?Tyle czasu czekamy na jakieś wieści od Ciebie a tu tylko pokazałaś się,że żyjesz :(
-
Emmi,nie w szczegóły,ale w inny punkt widzenia ;) Zawsze to lepiej obejrzeć problem z dwóch różnych perspektyw.
-
A co to za problem,odłożyć zakupy,ściągnąć buty,założyć kapcie,rozebrać się i spokojnie zanieść zakupy do kuchni?Przynajmniej nie chodzisz dwa razy i nie zadepczesz sobie podłogi :)
-
Olguchno,kuchnia z pokojem to wiesz,rozumiesz...trzeba standarty trzymać ;) Bo widać,jak ktoś wejdzie.Ale jeśli ogólnie jesteś porządnicka i nie zaskoczy Cię gość z sajgonem w kuchni to ogólnie robi wrażenie większej a jeśli jest urzadzona w tym samym stylu to tworzy całość.Dlatego musisz zrobić rachunek sumienia,jakie masz podejście do kuchni.Jeśli jesteś w tym względzie liberalna,to tylko zamknięta.Jeśli uważasz,że po każdym posiłku zmywasz/wstawiasz do zmywarki/przecierasz blaty to otwarta.Nie warto robić otwartej jeśli nie stresujesz się bałaganem.Nie zebym miała coś do bałaganu,każdemu się zdarza.
-
Olguchna,jak możesz myśleć,że nam Cię nie brakowało?A kto by nam kawały wstawiał ;P Ja po prostu myślałam,że zwyczajnie nie masz czasu,bo zastanawiasz się jak obejść podanie nr majtek :)
-
Ja robię komunię w domu i wszystko sama.Jakoś się przemęczę,to tylko 12 osób i ostatni raz ;)
-
Hoga,Ty wiedźmo ;p Tak bez uprzedzenia tabelkę???
-
O,Pulsik!Co u Ciebie kochana słychać?Wpadłaś i tylko machnęłaś?Pisz tu zaraz!
-
Modeno!ratuj!!! Toż się pisać odechciewa ;(
-
FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?
amita odpisał na temat w Gotowanie, dom, ogród
Działa,tylko,trzeba skopiować w pasek i wykasować przerwę.Jest tam i o mielonce wieprzowej...zgadnij z czego? -
FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?
amita odpisał na temat w Gotowanie, dom, ogród
http://wyborcza.pl/1,75480,5134828.html -
FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?
amita odpisał na temat w Gotowanie, dom, ogród
Sorki,faktycznie \"omiotłam\"tylko wzrokiem post i aż mnie zatchnęło.Teraz przeczytałam dokładnie. No to ku przestrodze dodam,żeby orzeszki tesco omijać szerokim łukiem.Nie pamiętam dokładnie,ale syf totalny,choć bardzo smaczne.Poszukam linka do artykułu,jak znajdę,wkleję. -
FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?
amita odpisał na temat w Gotowanie, dom, ogród
\"jak sobie przypome salceson wlasnie z Lidla ktory zakupila moja ciotka - odwozlismy ja do domu upal 30 stopni jej zakupy w naszym bagazniku-i na miejscu stwierdzilam ze z tego salecosnu to chya juz zupa zostala - jakiez bylo moje zdziwienie jak salceon jaki byl takim pozostal...a nawet zrobil sie bardziej sprezysty Robilam rowniez eksperyment z sokiem z Biedronki otworzylam go...zostawilam na 2 tygodnie w kuchni i po powrocie z wakacji okazalo sie ze sok jak smakowal tak smakuje teraz- ale kosztowal chyba 1.40zl \" Toż strach pomyśleć czym było to nafeszerowane,sama chemia a Ty się cieszysz i dajesz za przykład.Nie mam nic przeciw lidlowi,biedronce,oszczędzaniu i pseudo oszczędzaniu,ale jaki sok wytrzyma Ci dwa tygodnie???normalny salceson też nie będzie po podróży w upale bardziej sprężysty.Przykro mi :(